a1sa

Chatka ogarnieta , plecaki spakowane , teraz jeszcze syn sie szykuje i zaraz wyjeżdżam , ale jeszcze do was zajrzałam ;) Kaja Jeśli chcesz przyjąć troche rad - za dużo węglowodanów i niezdrowego jedzenia - parówki - czy ty wiesz kochana co w nich jest , jakieś płatki - poduszeczki ??? i jeszcze jakoś tak dużo tych posiłków , wydaje się ,że 5 by wystarczyło . No , ale ja też tak jadłam , i mnie też pomogło zapisywanie ! Życzę ci powodzenia w zmaganiach , już sama dużo zauwazyłaś :)

Mam nadzieję :) Dobra spadam , muszę ruszyć tyłek ,żeby do dotrzeć do tego celu .;) Życzę wam miłego dnia

Zobacz , ja mam kilogram do osiągnięcia pierwszego celu , jak mogłabym się nie cieszyc gdy go osiągnę :) A swoją droga , to strasznie odległe kilogramowo te cele sobie załozyłam i długo muszę na nie czekać , no ale za to satysfakcja będzie wieksza :D

Setko --> gratulacje Tu się obowiązkowo cieszymy z każdych 100 gram zrzutu :D A co dopiero z całego kilograma :D

oś , czekałam na twój wpis , serdecznie ci gratuluję .:) Wiesz co , twoja poprzednia stopka była czytelniejsza , teraz muszę wracać do poprzednich twoich wpisów żeby sobie poodejmować :) No ale dobra , to twoja stopka :D Ja mam ważenie w sobotę , też jestem ciekawa . Dziś wczesnie , bo jeszcze mam troche roboty , a chce pojechać z małym do aqua parku , wiec pewnie z pół dnia zejdzie .

Słuchajcie , kocham takie zakupy Oprócz wielu innych rzeczy , kupiłam np. 3 bluzeczki każda po 9, 90 i to nie w bylejakim sklepie bo w orseyu . Zakupy udane . :) A tak wogóle , to gdzieście sie podziały :( Gadam sama ze soba :O

Witajcie w piekny poranek . Wczoraj nie zaglądałam , po po dwóch tygodniach nieobecności , mój ogród przypominał dżunglę i musiałam go trochę odgruzować . Dziś wybieram się za to do miasta łodzi , syn pójdzie do kina , a ja w tym czasie pobuszuję po galerii handlowej . Xsaharax ---> ja nie wierzę już w tego typu diety , uważam że tylko racjonalne i zdrowe jedzenie przynosi dobry skutek jeśli chodzi o wagę . Przerobiłam już tyle diet ,że mówię to z własnego doświadczenia :) Natomiast bardzo mądre jest to co napisałaś o metaboliźmie , to samo mówili instruktorzy i lekarz na wczasach i to też miałam możliwość sprawdzić . U mnie na śniadanie koktajl truskawkowy - mleko sojowe , truskawki , zarodki pszenne , siemię lniane - pycha

a ja bym chciała wznowić temat , czy jest ktoś chętny ?

Posiłki były takie : gdy ktoś miał diete 800 kcal ś - koktajl ( różne ) , II ś- malutka garsteczka pestek słonecznika i dyni , lub mieszanka orzechów - policzyłam , np 8 migdałów , 3 laskowe i 2 brazylijskie lub 4 kostki gorzkiej czekolady o- zawsze zupa jarzynowa , nie zabielana , ale codziennie o innym dominujacym smaku , mięso gotowane na parze lub ryba , lub kotlety sojowe lub np. wątróbka +surówka , była też pyszna zapiekanka z makaronu razowego z pieczarkami i żółtym serem , oraz omlet z warzywami p- jabłko lub gruszka , lub banan lub 15 gronek winogron k- - koktajl lub owsianka lub awokado z serkiem wiejskim Ci którzy byli na 1200 kcal , do śniadania dostawali kromkę chleba razowego lub 2 wasy + serek , rzodkiewki , albo 2 plasterki jajka lub mozarelli + kawałek pomidora , do obiadu porcje brązowego ryżu lub kaszy gryczanej lub jaglanej a dp kolacji krążek ryżowy z masłem orzechowym Jedfzenia było dużo , wszystko bardzo smaczne , pod koniec już zostawialiśmy na talerzach

Meg , nigdy nie pasteryzowałam weków w piekarniku odkąd w naszym mieście był wypadek ,że kobiecie pokrywka rozwaliła pół twarzy gdy , ta otwierała piekarnik w którym pasteryzowała słoiki . No a teraz to juz wcale nie robię weków , bo mi sie nie chce :) , a i rodzina specjalnie sie nie domaga :P 765 w czasie @ takie wahania nastroju są normalne , zobaczysz ,że jutro będzie lepiej :)

Witam . Dziś miałam bardzo pracowity dzień . Umyłam okna w całym domu , a jest ich niemało , poprałam i powiesiłam firanki , wysprzatałam chałupke aż miło . Jakiegoś dobrego pałera dostałam . Teraz ledwo zyje , ale moge spokojnie napić się zielonej herbaty i poklikać . Meg , mam nadzielą ,że kłopoty małżeńskie minęły :) Choć mój mąż to wspaniały facet , to i tak uważam ,że mężczyźni są jednak z innej planety :)

Witam . Dziś miałam bardzo pracowity dzień . Umyłam okna w całym domu , a jest ich niemało , poprałam i powiesiłam firanki , wysprzatałam chałupke aż miło . Jakiegoś dobrego pałera dostałam ;) . Teraz ledwo zyje , ale moge spokojnie napić się zielonej herbaty i poklikać . :) Twardo jade na strukturalnej , mam nadzieje ,że skutecznie. xsaharax - nie podjadałam na wczasach , wręcz ortodoksyjnie trzymałam diete , ale tam było łatwo , nie miałam pokus , żadnych słodyczy w pokoju , do sklepu daleko . Teraz w domu jest gorzej i dzis już zgrzeszyłam krówką :( , ale nie miałam czasu nic więcej złapać przy robocie . teraz krówki schowane sprzed oczu może będzie łatwiej :P

Jeszcze wam powiem ,że moja waga w domu waży trochę inaczej . W ośrodku podczas pomiarów miałam prawie 4 kg zgubione , w domu 3 :) , ale najważniejsze to , że w talii zgubiłam 5 cm , w udach po 6 , w biodrach po 4 i w ramionach po 3 . Tkanki tłuszczowej ubyło mi 6 % . Mówiły instruktorki ,że to dużo . No i ja widzę różnicę w wyglądzie . Uleńko , a ty gdzie sie podziałas :( Otyłość , ty zasuwasz aż miło popatrzeć :)

765 . Ja uważam , że najbardziej pomogła mi zdrowa dieta , dużo dobrych płynów , głównie zielona herbata , woda , mleko sojowe ,świeże soki ale i wypoczynek , codzienna gruntowna pielęgnacja - dwa tygodnie , to dla ciała długi okres , mozna wiele zrobić , no i gimnastyka . Tak naprawdę to po raz pierwszy od wielu lat zadbałam o potrzeby swojego ciała w pozytywnym sensie .A jeszcze dwie fajne , pozytywnie nastawione do życia ksiązki Moniki Szwaji i sukces murowany :) Mam nadzieje ,że starczy mi zapału na długo , bo nie mam zamiaru przerwać tego dobra dla samej siebie . Może to zabrzmi trochę egoistycznie , ale postanowiłam ,że będę dla siebie dobra . No a we wrześniu wszystkie badania - to robie już tradycyjnie od wielu lat .Tym bardziej ,że w tym miesiącu znów miałam dwa razy miesiaczkę :(

A ja na kolację zjadłam koktajl pomarańczowy :) Zasmakowałam w tej diecie i choć juz wczesniej co nieco o niej wiedziałam , to tak naprawde dopiero na wczasach nauczyłam sie przede wszystkicm tego w jakich godzinach jeśc posiłki , co i przede wszystkim wielkość porcji . Widzę dużo pozytywnych zmian w wyglądzie skóry , włosów , paznokci . Zakupiłam resztę książek do tej diety i będę ją stosowała tak jak radzi dr Bardadyn . Pytałyście o ćwiczenia na wczasach . Były świetne . Głównie wyprawy po górach z kijkami , ale także aquaaerobik - świetny , joga, pilates, streching , jazda konna . Jednym słowem do wyboru do koloru . Cały dzień zajety - można było też skorzystać z zabiegów spa , dyskoteki , nie było czasu mysleć o tym czy jest sie głodnym , a najczęściej nie było sie głodnym . Polecam każdemu , kto ma wybór dokąd jechać , taką formę wczasów .

Witam kochane :) . Wróciłam , cała szczęśliwa Jeszcze was nie czytałam , bo nie miałam czasu , ale musze wam powiedzieć ,że na wczasach było super . Schudłam 3 kg , ( myslałam że nie schudne wcale przy moich głodówkach ) , nabrałam energii , moje ciało wyładniało - NAPRAWDĘ !!! Na pewno diete strukturalna będę kontynuowała , bo świetnie mi służy , już zakupiłam niezbędne produkty i mikser przygotowany do pierwszego koktajlu .:) Na pewno pojade do Korbielowa w przyszłym roku . Potem postaram sie zajrzeć , na razie chciałam się tylko przywitać .

Oczywiście pomyliłam się w obliczeniach i w stopce był błąd . Teraz jest dobrze :)

Witam kochane odchudzaczki . :) Wróciłam , cała szczęśliwa :D Jeszcze was nie czytałam , bo nie miałam czasu , ale musze wam powiedzieć ,że na wczasach było super . Schudłam 3 kg , ( myslałam że nie schudne wcale przy moich głodówkach ) , nabrałam energii , moje ciało wyładniało - NAPRAWDĘ !!! Na pewno diete strukturalna będę kontynuowała , bo świetnie mi służy , już zakupiłam niezbędne produkty i mikser przygotowany do pierwszego koktajlu :). Na pewno pojade do Korbielowa w przyszłym roku . Jak chcecie o cos pytać , to piszcie , postaram sie potem zajrzeć - na razie pralka jest najwazniejsza :) AAaaa no i witam serdecznie nowe kobitki , potem was poczytam :) A starym :) gratuluje utraty kilogramów :):):)

No kochane ,żegnam się z wami do 2 sierpnia :) jak wrócę , to się na pewno odezwę , a wy piszcie żebym miała co czytać po powrocie :)

oczywiście > tym bardziej , a nie tymbardziej :D

xsaharax --> ja myślę ,że każda z nas marzy o płaskim brzuchu . Zauważyłam ,że im kobieta starsza , tymbardziej jej ten brzuchol sterczy . Na szczęście nie mam tego problemu , ja tyję cała , równo :) Z brzuchem nie mam specjalnie kłopotów :) Może dlatego ,że nie jem dużo , a tyję , bo jem rzeczy wysokokaloryczne :( Ale , trzymam kciuki za twój kolczyk :)

Dziś do was zajrzę dopiero wieczorem

765 jak tam urzędowe sprawy . Ja dziś pracowicie pranie prasowanie , pakowanie . Jutro sprzątanko i przywieźć syna ze wsi i w sobotę wyjazd .

xsaharax , mniemam ,że to było do mnie :D Jak tylko będę miała możliwość , to na pewno będę do was pisała . Biorę ze soba laptopa z nadzieją że będzie tam internet bezprzewodowy :)

Otyłość , mnie tak samo jak uleńce szkoda twoich chłopaków , jest taki upał :( Idź z nimi na basen i zamień karę na jakąs inną :)