a1sa

Noo , ja zdecydowanie wolę się uczyć na cudzych błędach , juz nie chcę sama ich popełniać . :) W ogóle , to postanowiłam sobie ,że odchudzam sie ostatni raz w życiu , potem pewnie trudna walka o utrzymanie wagi i przede wszystkim zdrowe życie ( w tym i jedzenie )

Witam . Dziś zaplanowałam ogródek i zakupy . W piątek wyjazd i trzeba jeszcze parę rzeczy dokupić . Juz mam dość siedzenia w domu , dobrze że niedługo wyjeżdżam , mam nadzieje że pogoda mi dopisze . Najważniejsze żeby nie lało i żeby nie było zbyt dużych upałów . Ale mam wymagania :P

Witam Ja dzis już po godzinnym rowerku w plenerze , i po śniadaniu , oczywiście ... czeresnie :D . Ale to już chyba ostatni raz , bo były w nich robaki i chyba już mi się odechciało :( Azimka - witaj i pisz jak najwięcej :) Zaraz idę do ogrodu trochę popracowac , dopóki nie pada .

na razie znikam - do poklikania później

Trochę mi ulżyło :) Myślałam ,że tylko ja jestem taka szalona :) Moje koleżanki z pracy , biorą na koniec grudnia męża , kasę i jadą do sklepu i tam szaleja z zakupami . Wiem że kupują co popadnie . Ja tak nie lubię , bo lubie jak się ludzie cieszą z prezentów. Sama też lubie dostac coś o czym marzę . Tylko że ze mna nie maja kłopotu :) , bo ja kocham książki , filizanki , perfumy , torebki i portfele , więc zawsze coś ciekawego mi wybiorą .

xsaharax , nareszcie i ty się odezwałaś :) Ja właściwie też dzis chcę się wyrwać . Wszyscy moi wyjeżdżaja na kilka dni , zostaję sama w domu :D wiec chyba się wybiore SAMA do jakiejś galerii handlowej i SPOKOJNIE !!! bez ogonów sobie do upojenia połażę :D Tym bardziej że są duże przeceny i zawsze je wykorzystuję na zakup - tylko sie nie śmiejcie - prezentów gwiazdkowych .:)

Uleńka , kawę to ja kochana dziś piłam o 6 rano , szykowałam syna do wyjazdu , bo na kilka dni wyjeżdża. Teraz ja piję swoją mieszaninę ziół :) i szykuję obiad , w międzyczasie mam nareszcie chwilke żeby do was zajrzeć .

Uleńko , bardzo mi się podoba twój nowy nick :)

Buuu za dużo zjadłam :(:(:( Był i kawałek ciasta i naleśnik i wafle ryżowe w polewie jogurtowej :( Jak wszystko podliczyłam , wyszło mi 2000 kal , taki dupek jestem głupi . Musiałam się ponawyzywać żeby mi troche przeszło . Na szczęście wszystko to miało miejsce do 15 , wiec już dziś nic więcej nie jem , tylko popijam herbatkę z mieszaniny ziół - pokrzywa , krwawnik i skrzyp z cytryną . Nawet nie wiecie jaka jestem na siebie zła . Jak się wiatr uspokoi idę z synem pograć w badmintona żeby choć trochę spalic .

Masz rację , najwazniejsza jest dobra motywacja , cel i wsparcie . Dobra , fajnie się z wami gada , ale u mnie robota w lesie :) Na razie spadam , potem się odezwę .

Ja będę skracać stopkę :P z każdym osiągniętym celem .

Ale jednocześnie dajesz nadzieje . Może innym - mnie !!!!!! też się uda :)

Otyłość , też nie palę , rzuciłam 5 lat temy , piję rzadko , ale też kocham jeść :O Jak nie lubisz kawy , to częstuję herbata , ale mam tylko owocową :P

jadę pierwszy raz w życiu więc nie wiem czego mogę się spodziewac :O , a wybrałam Korbielów , ponieważ maja najbardziej rzetelne informacje w necie i odpowiada mi żywienie strukturalne . Zawsze jeździłam na wczasy , leniuchowałam , albo zwiedzałam albo jedno i drugie , często do spa , ale postanowiłam ,że wtym roku chcę czas spędzić bardziej aktywnie stąd pomysł z wczasami .Zauważyłam że z wiekiem , moje ciało zaczyna się zmieniać , wiotczeć ,a wiem ,że tylko aktywność fizyczna , może ten proces spowolnić . Mam nadzieję ,że nauczę się tam trochę zdrowszego stylu życia

18 jadę do Korbielowa . Pierwszy tydzień będę z córką , która jedzie ze mną dla towarzystwa i żeby trochę podciągnąć się sportowao , a ja zostaje dwa tygodnie .

Najgorsze jest to ,że ja wiem dlaczego tak powoli chudne , niby 1500 kal , ale wśród nich przeważają węglowodany - suchary , ciasteczka i owoce . Za mało białka i warzyw :( . Mam tylko nadzieje ,że wczasy odchudzające nauczą mnie prawidłowego komponowania posiłków i nawet jeśli na nich schudne niewiele , to potem dalej będe chudła , juz na zdrowym żywieniu .

765 super że wycieczka ci sie udała. Ja też tylko na chwilke , ide sprzatać i gotować :) życzę wam miłego dnia , na pewno póxniej zajrzę

Ulka , kawa podana :) Przepraszam ,że tak długo to trwało , ale piję tylko z ekspresu , wiec musiała nakapać :) Tez mam tylko chwilke , idę zaraz ogarniać chałupke i szykować jakieś żarełko , coby wszyscy byli zadowoleni :D

Pierwsza :) Komu kawę , komu herbate ?

Niestety były pyszne :O i duuuzo zjadłam :P

oczywiście miało być mąż , a nie mą :P

Ulka , jesz dzis to samo co ja . Jadłam łososia z grilla i gotowane warzywa , a potem arbuz , no i rano czereśnie . :)

Witam :) Wróciłam z zakupów , bo jutro zjeżdża się moja rodzinka , a i wyjazd na wczasy niedługo - trzeba było parę rzeczy dokupić . Otyłość , osowiała jesteś , bo brakuje ci cukru w organiźmie , przecież z dnia na dzień go odcięłaś , teraz musi potrwać zanim organizm złapie równowagę . Jeśli potrafisz opanować łakomstwo i zjeść 3 kostki gorzkiej czekolady - to zrób to . Jeśli wiesz że nie opanujesz się , to nie jedz , bo wciągniesz całą .:)

Ulka , to niedługo sobie odpoczniesz :) Otyłość , tyle kiełbaski , to nic możesz śmiało do niej dodać warzywka .

Ulka , a urlop kiedy ? Czy może już byłaś ?