a1sa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez a1sa
-
Nie wiem :P , powinno się ją przeprowadzić 6 tygodni , ale ja sie nie przywiązuję do tej ilości czasu . Będę na niej tyle ile podołam . Jeśli zrezygnuję , to przez uciążliwość i pracochłonność , a nie dlatego ,że źle się czuję , bo samopoczucie na tej diecie jest niesamowite . Mam mnóstwo energii ,poprawiła mi sie cera , włosy , zero dołów , które towarzyszyły mi przy innych dietach .
-
Te pieczarki muszą być pyszne , ale niestety dziękuję :) mam zamiar jeszcze trochę tak poodmawiać :D .
-
A no i jadła nie przymierzajac jak chłop od kosy
-
jo jo , i o to chodzi :) W ten sposób żadne imprezy nam nie straszne . Wiesz , wśród gosci była moja ciocia , która jeszcze parę lat temu wazyła tyle co ja teraz , a teraz wazy więcej niż ty i to ona najbardziej sie krzywiła , a uwierz ,że wyglada naprawde bardzo źle , nie poznałam jej .
-
Witajcie 11 dzień :D , skończony . Jestem zadowolona , bo nawet w gościach jadłam swoje jedzenie - zabrałam w pojemnikach . Co prawda byłam u rodziny , ale niektórzy też z politowaniem na mnie patrzyli , ale olałam to , wytrzymałam i dobrze , a co sobie kto pomyslał guzik mnie obchodzi :D
-
Jo jo , gratuluję :)
-
No , bo myslałam ,że sobie jakąś głodóweczkę zapodałaś :D
-
Gosia , ja na żywe oczy nie widziałam pigwy . Nawet nie wiem czy to można gdzieś kupić :( Marysiu , rozumiem twój smutek , jestem z tobą , trzymaj się . Mnie noga czasami boli , ale codzień trochę mniej więc myślę , że w końcu przejdzie.
-
Jo jo , dlaczego dopiero za 24 godziny ? Czegoś nie doczytałam ?
-
Witam , zarobiony człowiek jestem . Ósmy dzień diety . Jest bardzo dobrze , trochę jedzernia naszykowałam wczoraj , więc na kilka dni mam spokój , ale ciekawe kiedy znudzi mi się to obieranie i siekanie :) Jak mi się znudzi to sobie odpuszczę :) , choć ludzie widzą różnicę i nie tylko w spadku wagi . To cieszy . Aaaa dziewczyny - nie wszyscy faceci kłamią , wiem coś o tym :D
-
A ja kocham wysokie obcasy i moge w nich biegać na okragło :) Dziewczyny gratuluję udanych , chudszych zakupów :)
-
Siódmy dzień diety Kurcze , przydałby mi sie ktoś do przygotowywania posiłków . Mam malo czasu i nie mam kiedy coś ugotować Przyszłam teraz - dziś wyjątkowo wcześnie do domu i do wieczora będę siedziała w kuchni żeby zrobić jedzenia na kilka dni . A propo"s waszej dyskusji . Ja też przerabiałam Dukana , ale jak się naczytałam ile złego robi nadmiar białek w organiźmie , to przestałam . Poza tym jestem mało mięsożerna i całymi miesiącami mogę nie jeść mięsa , więc zostawał mi praktycznie tylko chudy nabiał i bywało tak że nie miałam co jeść :( Ale już kiedys o tym rozmawiałyśmy i doszłyśmy do tego ,że każda z nas poszukuje własnej drogi i sposobu na schudnięcie . Nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba :D
-
Z owoców można tylko jabłka , cytryny i grapefruity . Wiesz , pewnie że to tylko warzywa , ale naprawdę są smaczne i dużo rzeczy można z nich zrobić , Dla mnie najgorszą rzeczą jest to ,że bardzo dużo czasu spędzam w kuchni , bo potrawy z warzyw są bardzo pracochłonne . Samo obieranie , czy krojenie już długo trwa . Szybciej zrobić kanapkę . Ale uciekające kilogramy dają ogromną motywacje , więc obieram , kroję siekam :)
-
Też jestem :) Byłam na zakupach i zaszalałam :) sweterek , bluzka , kurtka , kozaki i małemu troche tez i córce sweter :) Tak Igusia , to całe moje jedzenie , ale uwierz mi , wcale nie jestem głodna , dlatego będę ciągnęła tę diete dokąd się da :) Jo jo , ja tez uwazam ,że to dobrze że ojciec odwiedza twoje dziecko , właśnie ze względu na nie , choć wygląda że ty nie bardzo chcesz tego pana oglądać , nie :P
-
Wstałam rano przez zmianę czasu :) Rodzinka spi , więc moge poklikać ,bo potem nie będę miała jak bo jedziemy na zakupy Dzis piaty dzień - samopoczucie i zapał nadal super . Niestety dynia nie bedzie moim ulubionym pożywieniem , nie smakowała mi , zjadłam ,ale to nie było to co tygrysy lubia najbardziej . Dziś mam przygotowane do zjedzenia : jabłka grapefruit leczo bigosik tarta marchewka kalarepa mniam :)
-
Wiesz , ja myślę , a przekonałam się wielokrotnie na własnej skórze , że po każdej diecie , jeśli nieumiejętnie się z niej wyjdzie , będzie efekt jojo . Jeśli na niej wytrzymam i schudnę a przy okazji pozbędę sie kilku dolegliwości , to bardzo będę się starała ,żeby efekt jojo mnie nie dopadł. Przecież tak jak pisałam na początku - odchudzam sie ostatni raz w życiu :D
-
Jo jo , ja też nie mogłam uwierzyć , ale ta dieta tak działa . Myslałam ,że na mnie już nic nie będzie działało , bo tyle juz diet przerabiałam :P No ale nie na darmo nazywa sie ją postem , choć jedzenia jest bardzo duzo .
-
Witam Mój czwarty dzień diety wg E. Dąbrowskiej , bardzo dobrze się czuję i jestem pełna zapału do tej diety . Wiecie dlaczego ? Po raz pierwszy gdy sie odchudzam , myślę przede wszystkim o zdrowotnych skutkach tej diety i to mnie głównie mobilizuje Ubytek wagi po trzech dniach jest jednocześnie bardzo miłym dodatkiem:) . Dziś jem : 2 jabłka leczo kalarepka sałatka - pomidor ogórek, papryka, sałata cebula piecze się dynia bigosik tarta marchewka Dorota gratulacje :)
-
Jo jo , mam nadzieję ,że wszystkie dotrzemy do mety :)
-
Jaga , witaj :) , może napiszesz nam coś o sobie :) Dziś wybrałam sie na zakupy , ale zaczęła mnie noga boleć i dużo się nie nachodziłam , ale kupiłam sobie kozaki :D
-
Jo jo , dobrze że nie zjadłaś szarlotki , potem wyrzuty sumienia i takie tam różne :) Ja się bardzo cieszę ,że w końcu ci ruszyło , bałam sie że się zniechęcisz a bardzo ci kibicuję .:D
-
Trzeci dzień mojej diety :) Bardzo dobrze się czuję . Dziś się zważyłam i zleciało mi ponad kilogram . Uważam że to bardzo duzo w dwa dni . Wiadomo , to woda , ale myslałam że moje umęczone dietami ciało :P wcale nie zareaguje . Dzis zjadłam 3 jabłka 2 szklanki soku marchewkowego kilka pomidorów kalarepa wielka wcale nie jestem głodna , ale dziś długi wieczór więc myslę że jeszcze coś zjem . Jo jo - gratulacje . U ciebie jak spada , to od razu półtora , a nie tak jak u nas parę gram , nosz zazdroszczę normalnie . Os , ja cukiernie omijam szerokim łukiem
-
wiesz ja też tak myslałam . jestem kawoszem , od 25 lat z przerwami na ciążę pije ją codziennie -2 i zawsze jest to z ekspresu , innej nie piję . A teraz nie pije juz czwarty dzień i jest super . Wcale mi jej nie brakuje . Postanowiłam gruntownie oczyścić organizam . Tyle leków ostatnio brałam że czuję że muszę
-
Już w pracy i znów niewiele mam czasu :( Noga boli , ale podobno musi :( jeszcze trochę . Zobaczymy :P
-
Plus , niestety , ale to było do przewidzenia . Dziś już byłam w pracy , więc i więcej ruchu . Mam nadzieje że szybko zgubię te 2 kilosy .