Kika4
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kika4
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
To w jakim innym celu tu zaglądasz?... przecież nie po to żeby nam pomóc. Nikt przecież z tobą tu nie rozmawia.
-
Jeśli tak jest że na to forum wchodzą zboki to ja chyba już nie chcę tu pisać. To żałosne że nawet zakładają sobie stałe nicki. Podłość ludzka nie zna granic! Żałuję że tu w ogóle pisałam i to tak osobiście, a ktoś może przy tym konia walił.
-
Myślę że właśnie jesteś zbokiem i wchodzisz tu bo podnieca cię to co piszemy...to obrzydliwe. Nie wiem po co piszę do ciebie,.... pewnie dlatego że nie mogę uwierzyć że można być tak podłym i chcę się upewnić.
-
Krzychu widzisz przecież że my jesteśmy chore, to nie ma nic wspólnego z tym że to taka uroda, bo tak można powiedzieć o pani która jest brunetką, ma wąsik, ciemniejsze włosy na nogach i trochę więcej tu i tam, a z nami tak nie jest. My mamy tam gdzie nie powiinyśmy, więc nie pisz nam bzdur że lubisz taką urodę bo nie wiesz co piszesz. Obrażasz nas w ten sposób.
-
Krzychu powiedz szczerze po co tu wchodzisz?
-
Depressif: nc nie napisalaś gdzie znalazłaś tego lekarza, a my pewnie wszystkie chciałybyśmy wiedzieć gdzie można go znaleźć. Robisz teraz to samo co Wybór, a pewnie pamiętasz jak tobie najbardziej zależało żeby ci napisała co to za lekarz przepisał jej finasteryd. Chciałabym wiedzieć gdzie przyjmuje, czy prywatnie, jakiej jest specjalizacji i to wszystko. U mnie jak pewnie wiesz nie jest aż tak źle, choć tylko ja to wiem jak to wygląda,.... nie mam na twarzy powinnam być wdzięczna Temu na górze, że aż tak mnie nie pokarał. Być może gdybym trafiła na dobrego lekarza byłoby łatwiej mnie wyleczyć niż np Ciebie. Może nie musiałabym brać finasterydu, ale wiem że coś powinnam, choć na pewno nie Diane. Depressif my martwiłyśmy się o ciebie kiedy się nie odzywałać..... Sylwia i inne dziewczyny dziękuję za wsparcie, już mi trochę lepiej. Jeśli chodzi o spotkanie to nie mam zielonego pojęcia jak można to zaaranżować. Te psychole i zboki tylko czekają na to żeby podać gdzie i kiedy. Denerwuje mnie że na to forum może sobie wejść kto tylko chce. Widzę że nie wszystkie jeszcze założyły sobie hasło. Kiedy widzę pomarańczowy nick nie wiem czy to ta sama osoba, czy ktoś sie podszywa. Zróbcie to wreszcie wszystkie, jeśli uważacie sie za stałe bywalczynie.
-
Dzięki dziewczyny , naprawdę wielkie dzięki za wsparcie...to jest właśnie dowód na to że osoby które coś przeszły w życiu.... czy przechodzą tak jak my... potrafią pomagać innym, że to właśnie dzięki tym tragediom człowiek staje się człowiekiem. Nie kierują się instynktem jak te potwory co mają czelność pluć tu jadem. Bardzo wam dziękuję! Sylwia: to trochę nie jest tak jak to zrozumiałaś i nawet się nie dziwię. Ta dziewczyna która mnie zawiodła to moja młodsza siostra. Nie chciałam się rozpisywać i nie napisałam pewnych ważnych szczegółów otyczących tej sytuacji. Chodzi o to że ja ją znam od 23 lat i trochę mnie zaskakuje swoim postępowaniem ostatnimi czasy. Ona też jest w tym wszystkim pogubiona, to właśnie dowód na to że ta przypadłość dotyka nie tylko nas, ale też nasze rodziny. Ona była ze mną zawsze, bo zawsze były ze mną jakieś problemy i przeżywała je razem ze mną, a przecież jest ode mnie młodsza. Ostatnio ja wymagam więcej wsparcia , a ona mnie zostawia...i to mnie boli. Nie wczuwa się już tak bardzo w moją sytuację, bo widzę że chce też mieć coś z życia zwlaszcza że ona nie ma takiego problemu. Jeśli chodzi o tego chłopaka to na 100% nie jest taki ....jak opisywałaś pewien typ. Zaczęło się wszystko od pewnego portalu gdzie skomentował jej zdjęcie, ona mu odpisała że miło usłyszeć komplement. Nie było to na początku poważne, a on ją sprawdzał czy nie jest głupią laską...bo zwykle jak ładna to głupia...takie są niestety opinie facetów i co gorsza niestety czesto słuszne. Teraz bardzo dobrze się dogadują, przesyłają sobie zdjęcia i wszystko wygląda bardzo prawdziwie, a ona rozmawiała z jego współlokatorami, którym przedwczoraj urodziło się dziecko. Denerwuje mnie w tym wszystkim to że ona się w to za bardzo angażuje....te wyznania....a może nic z tego nie wyjść kiedy się spotkaja. Ostatnio powiedziała mu coś czego nie powinna i się obraził....widziałam jak wtedy cierpiała a ja w tym wszystkim uczestniczyłam...próbowała mu wyjaśnić, ale bez skutku, oboje wtedy płakali, bo zżyli się ze sobąza bardzo, żeby to skończyć...ja w tym wszystkim uczestniczyłam i dawałam jej rady...choć nie czułam się na miejscu. Boję się o nią...boję się o siebie...boję się że to wygląda tak prawdziwie że aż nierealnie. Mam nadzieję ze trochę bardziej przybliżyłam ci ta sprawę Sylwia, choć pewnie cię to nie interesuje, ale nie mogłam tego tak zostawić..wkońcu to moja siostra Może dobrze by było się spotkać, choć nie wiem czy ja z moim \"błachym \" dla niektórych z was problemem bym do was pasowała. Może gdybyśmy porozmawiały na żywo było by łatwiej zrozumieć się nawzajem. Nie da się pisać na forum o całym swoim życiu i czegoś nie pominąć... i trudno z tych wycinku ułożyć sobie obraz o człowieku. Pozdrawiam wszystkie Kudłatki!!!
-
Sorry, że się tak wczoraj uzewnętrzniłam, ale ostatno nie mam się komu wyżalić, bo każdy ma swoje sprawy i tylko udaje że rozumie.Wiem że nie powinnam tu może pisać o facetach, ale to nie o nich tu głównie chodzi, tylko o moją samoakceptację, a raczej jej brak. Ten problem jest niestety związany z podejściem do siebie i drugiego człowieka. Nigdy nie byłam specjalnie otwarta, ale wiem że gdyby nie ten fizyczny defekt poradziłabym sobie z psychicznymi barierami...ale jest TO i TO widzę nie potrafię już sobie nic w mawiać. Ostatnio zawiodłam się bardzo na najbliższej mi osobie i jest mi bardzo przykro, bo nie mam już nikogo komu mogłabym się zwierzać, ma teraz inne sprawy bardziej poważne od mojej, które jej dodają energii jak mówi a nie przygnębiają. Woli rozmawiać z chłopakiem z internetu niż ze mną. Tak naprawdę nigdy jej nie ufałam,...wiedziałam że prędzej czy później do tego dojdzie , że będzie sie chciała ode mnie uwolnić ale miałam cichutką nadzieję że tak nie będzie...niestety stało sie...jakoś muszę dalej żyć, ale strasznie mi cięzko. Wiem co pomyślicie , że nie powinnam nikomu bronić prawa do własnego życia, ale ja tak nigdy nie robiłam, wręcz przeciwnie cieszyłam się kiedy wychodziła, bo chciałam żeby chociaż jedna z nas miała normalne życie, ale nie sądziłam że będę zepchnięta poza awias dla chłopaka którego nigdy osobiście nie spotkała, a mówi że go kocha i planuje spotkanie z nim kiedy on wróci na jakiś czas zza granicy.To wręcz dla mnie śmieszne. Na początku traktowałam to na luzie ale teraz ona nie ma dla mnie czasu przez niego, tylko trzyma w łapie komóre i gada godzinami na Skype-ie. Obiecuje mi różne żrzeczy że coś razem porobimy ale to tylko po to żeby mnie obłaskawić i żebym jej pozwoliła pogadać, bo mamy wspólny pokój... a potem siostra fuck off i rozmowa z \'ukochanym\'. Nierozumiem tego wszystkiego, dlaczego ludzie są tacy podli, dlaczego łzy już nikogo nie wzruszają, nie wiem po co to dalej ciągnąć. Czasami myślę sobie że gdyby już było wszystko w porządku z tym problemem, ja i tak nie umiałabym sobie poradzić w życiu. To tak jak więźniaż czeka na wyjście z więzienia całymi latami ale kiedy zbliża się ten dzień zaczyna sie go bać , bo zdaje sobie sprawę że tam za murami świat nie czeka na niego z otwartymi rękami. Znowu przepraszam że się tak rozpisałam, ale jest mi teraz bardzo ciężko...Może trudno to komukolwiek zrozumieć ale to są moje uczucia.
-
Sylwia jesteś bardzo mądrą i silną dziewczyną, a twoje rady są bardzo konkretne, jednak ja podobnie jak inne dziewczyny z tym problemem tylko uśmiecham się jak to czytam i rzeczywiście jest mi trochę lepiej, ale nie na długo niestety. Nie dla każdego jest to takie proste...zastosowanie czyjejś dobrej rady....Nie wiem jak ty ale ja dorastałam z tym problemem i na podstawie tego kształtowała się moja osobowość i patrzenie na samą siebie, poza tym nie żyłam nigdy w przyjaznej atmosferze i czepiano się mnie o wszystko ....zawsze uchodziłam za jakąś sierotę bo byłam cicha i spokojna i taka łatka do mnie przylgnęła i jeszcze doszo TO do kompletu i jest katastrofa. Jeśli chodzi o facetów to się ich poprostu boję i jestem przy nich strasznie spięta, bo mam takie przekonanie że oceniają mnie tylko na podstawie wyglądu i to mnie cholernie denerwuje. Ja mogę to łatwo ukryć, bo jest to w miejscach z ktorymi na wierzchu się nie paraduje..raczej. W każdym razie twarz, ręce, dekolt są w porządku. Ale boję się że mogę się kiedyś zaanażować w coś poważniejszego...jeśli to w ogóle u mnie możliwe...i co wtedy?.. nie będę w stanie dopuścić do żadnej intymnej sytuacji. W tej chwili nie mam w tych miejscach włosów ale są blizny i strupy. Co prawda wygląda to lepiej odkąd używam żelu z myriceliną, ale jeszcze mnie to nie zadowala, odkryć brzucha się nie da żeby się nikt tym nie zainteresował, mogło by paść pytanie np..co ci się tu stało?, bo włosa nikt by u mnie nie zobaczył. Więc widzisz jaka jestem popaprana,...nie wiem czy jakiś dobry psycholog dał by radę mi pomóc. To dobrze że ci się udało i znalazłaś swoją drugą połówkę, bo ja nie chciałabym nawet księcia z bajki, który zabiłby dla mnie smoka żeby pokazać mi że mnie kocha taką jaka jestem....
-
Stosuję żel JG z myriceliną Polleny Aroma i kupilam go na stronie producenta.
-
Jak już wcześniej pisałam , ja ogólnie nie mam na twarzy, tylko od czasu do czasu odrastają mi te same trzy czy cztery włoski na brodzie, ale są twarde, bo kiedy już odrastają to łatwo je wyczuć, ale od kiedy przy okazji snaruję to miejsce żelem już dawno nic mi nie odrosło i nie widać żeby miało zamiar, poza tym zupełnie nie ma blizn, bo \"lubiłam\" sobie te włoski wydłubywać pęsetą kiedy były za krótkie i głęboko siedziały w skórze. Dlatego mam jakąś namiastkę tego problemu na twarzy i bardzo wam współczuję, choć nie lubię tego słowa, że wy macie tego dużo więcej i jestem pełna podziwu, że potraficie mimo wszystko jakoś sobie radzić. Myślę że wszystkie za krótko jeszcze używamy tego żelu żeby zobaczyć naprawde dobre rezultaty, ale jestem pewna, że będą, bo ja już je widzę. Wcześniej stosowałam olej z krokosza i nie widziałam tak szybko efektów, a było to bardzo uciążliwe i źle się wchłaniał, a smarowanie tym żelem jest nawet przyjemne i ładnie pachnie. Pisałam , że popaliłam sobie nim koniuszki palców i tak było...po kontakcie z wodą momentalnie robiły się żabki, a teraz cały stary naskórek zszedł i już jest normalnie.
-
Widzę że coraz więcej z was zamówiło ten żel z myriceliną polleny aroma i że też widzicie efekty. Ja już używam go ponad dwa tygodnie i widzę że włosy bardzo się osłabiły, niektóre nie chcą się nawet przebić przez skórę, a kiedy im trochę pomogę igiełką okazuje się że to cieniutki jasny włosek który czasem jest tak słaby że nie można go wyrwać bo się urywa. Inne wychodzą z cebulką i bardzo długo nie odrastają. W niektórych miejscach jest zupełnie gładko,.... przynajmniej tak jest na brzuchu,....bo tu głównie stosuję ten żel. Upss..chyba zrobiłam darmową reklamę pollenie??!
-
Dziewczyny zarezerwujcie sobie nicki hasłem, bo naprawdę nie wiadomo czyje posty się czyta. Nie mam pojęcia o co chodzi tej osobie, jak można się tak bawić czyimiś uczuciami. Jednak to co pisze nie uraża mnie w żaden sposób, wręcz przeciwnie, czuję że jestem lepsza od tej osoby bo nie byłabym zdolna do takiej podłości....mam nadzieję że i wy tak macie. A swoją drogą zauważyłam właśnie ...niestety dzięki... temu czemuś że groosia już się nie udziela na naszym forum.
-
Depressif: Ja tą pastą robię prawie wszystko i odrastają słabsze, ale przed okresem mam tak że na nogach na przykład próbują się przebić przez skórę i czuję to bo to strasznie kłuje jakby igły przebijały mi skórę. Pod pachami jest notmalnie i nigdy nie wrastają ale to pewnie dlatego że włosy w tym miejscu mają zawsze jakąś wilgoć i im łatwiej się przebić bo skóra jest nawilżona. Na dole pleców jest normalnie i nie widać problemu nic mi nie wrastai jest gładko przynajmniej przez 2 tygdnie, a potem zaczynają się przebijać, chociaż tam nie są bardzo gróbe i ciemne, ale długie i ciemnawe, w każdym razie szczególnie widać pod słońce. Na rękach też robię od czasu do czasu, choć właściwie nie muszę, ale jak raz zrobiłam to zaczęły odrastać takie cienkie, jasne i sterczące. Teraz są tak słabe że prawie ich nie widać. Na rękach widzę że to nie te same włosy bo po depilacji nie ma nigdy czarnych kropek, tak jak powinno być normalnie u zdrowej kobiety. Żeby tak mogło być z resztą ciała... Powiem wam jednak że kiedyś zauwazyłam, dawno temu , że mi zciemniały na rękach i zaczęłam się tym martwić, bo zaczęło to wyglądać nieciekawie, potem jednak znów zrobiły się jasne niewiem jakim cudem. Może rzeczywiście coś jest w tym jedzeniu. Kiedyś miałam taką sytuację, że dostałam jakiejś strasznej alergii, swędziały mnie wszystkie owłosione miejsca, nawet rzęsy i brwi, a pod skórą na plecach miałam pęcherze z wodą. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Zastanawiające jest to że najbardziej odczuwałam to właśnie w tych miejscach. Jedyne co mi przyszło do głowy co do przyczyny to że to od jedzenia i prawdopodobnie była to czekolada. Miałam takie objawy jeszcze kilka razy po czekoladzie choć nie tak nasilone, wtedy jeszcze problem z owłosieniem nie był bardzo nasilony. Kilka razy zdarzyło mi się to po wafelku Prince Polo. Myślicie że to może mieć jakiś związek z owłosieniem?.. Na jednej stronie w necie czytałam, że owłosienie może się pojawić pod wpływem alergii .
-
Loris jaką działalność chcesz zacząć?. Może chcesz założyć lecznicę i nas wszystkie leczyć?...
-
\"Włosy poddane depilacji wypadają w czasie do 10 dni, pojedyncze grube włoski -do 14 dni. Można je w tym czasie ogolić .\" Sorry, coś mi się pokręciło, chodzi o to że nie wolno wyrywać, ale golić też chyba nie można tak od razu. Golenie wzmacnia włosy. To dobrze że się jednak okazal że można bo już się martwiłam. Wybaczcie,... chyba już jestem tym wszystkim zmęczona i popadam w paranoję...
-
"Włosy poddane depilacji wypadają przez okres do 14 dni. Jeśli są bardzo grube, to wypadanie może trwać nawet trzy tygodnie. Trzeba wiedzieć, że po depilacji laserowej włosy nadal znajdują się w skórze. Gładką skórą możemy cieszyć się dopiero po ok. 2-3 tygodniach od zabiegu. (Włosy wypadają po depilacji przez okres kilkunastu dni.)"
-
Idę na tory: odezwij się dziewczyno! Napisz czy ktoś tłumaczył ci przed zabiegiem czego nie można robić. Ja nie bardzo wierzę w te lasery ale w twoim przypadku z twarzą też bym sie zdecydowała, ale chyba tylko na ten laser co ci podałam link , bo widać że tam jest jakiś profesjonalizm, ...przynajmniej tak o tym ładnie piszą.
-
idę na tory: to źle ci powiedziano, może oni sami nic o tym nie wiedzą, że nie wolno golić. Czytałaś link który ci podałam?. To co tam piszą wydaje się sensowne i nie ważne jaki laser. Myślę że zepsułaś cały efekt i teraz nie masz co się spodziewać niczego dobrego. Przepraszam że tak ci piszę ale jestem przekonana że nie wolno tego robić. Wiem to nie tylko dlatego że tak przeczytałam na tej stronie ale też słyszałam w jakimś programie w telewizji. Poza tym to chyyba logiczne że cebulka sama musi obumrzeć po dawce promieniowania i wtedy wiadomo czy laser na nią podziałał czy nie. Może tam gdzie byłaś zależy im żeby wyciągnąć od ciebie pieniądze za większą ilość zabiegów, chociaż myślę że jeśli za każdym razem będziesz golić te odrosty to żadna ilość zabiegów nie pomoże. Piszę to dlatego że szczerze mówiąc zdenerwowało mnie to co zrobiłać i ta niekompetencja pożal się boże specjalistów co ci tak doradzili. Życzę ci jak najlepiej
-
Idę na tory: czy ty ogoliłaś te włosy które ci odrosły?. Przecież tego nie można robić. Nie wiem na jakim ty byłaś laserze i gdzie, ale dziwię się że ci o tym nie powiedzieli. Te włosy które odrosną mogą wypaść dopiero po tygodniu, ale muszą wypaść same, bo inaczej tylko strata pieniędzy i czasu. http://www.estetico.pl/depilacja_laserowa_light_sheer.php Przeczytaj sobie jak to powinno wyglądać!
-
Skoro to lek na przerost gruczołu krokowego to co jeśli jest wszystko w porządku i to biorą??....pewnie im maleje.
-
Wkurzyło mnie trochę to o laserze co ta doktor napisała, bo ja w to osobiście nie wierzę, nie zaleca się robienia tego jeśli sie nie ma uregulowanych hormonów. Poza tym ile razy można to robić, czy to wkońcu nie spali skóry?..., a włosy i tak zostaną. A kogo poza tym a to stać, chyba Hollywoodzką gwiazdę.
-
Ja też trochę tyłam po Dianę ale akurat zawsze chciałam trochę przytyć tylko , że zostały mi po tym rozstępy i to na całej pupie,. Pojawiły się też wałeczki tłuszczu z rozstępami nisko na plecach, ale na szczęście jakoś same zniknęły. Wiesz co do finesterydu to trochę inaczej działa na facetów, w końcu to lek dla nich a nie dla kobiet. Lekarz w naszym przypadku finesteryd może go przepisać na własną odpowiedzialność więc nie chcą tego robić.
-
Też uważam że to niewiele. Szczerze mówiąc liczyłam na inną odpowiedź. Ona mówi to co wiele innych lekarzy. Ja też nie mam PCO, przynajmniej nic na to nie wskazuje, okres mam jak w zegarku, a włosów choć nie jest tak dużo to jednak rosną tam gdzie nie powinny i nie jest to dopuszczalna norma np wokół sutkó czy wzdłóż linii pępka. One wybiegają poza te granic pod pępkiem to nie jest linia , a na piersiach poza linię brodawek, o reszcie już nie mówię bo jakoś sobie radzę i jak się wydepiluję to tak jakby nie było problemu, chociaż te kropki na nogach zawsze są. Nie wiem tylko o co chodzi z tymi testami metabolicznymi, bo nic nie mogłam na ten temat znaleźć. Wydaje mi się że ja mogę mieć problem z metabolizmem , bo ciężko mi przytyć., a te problemy zaczęły się w okresie dojżewania kiedy miałam normalną wagę i nagle zaczęłam chudnąć i już od tamtej pory trudno mi przytyć. Utrzymuję moją optymalną wagę dzięki ćwiczeniom, bo inaczej byłabym chuda jak szczapa.
-
To jest ten list. Może nie ma tu konkretnej odpowiedzi, ale nie liczyłam na to bo nie da się postawić diagnozy na podstawie listu. Zainteresowały mnie jednak te testy metaboliczne. \"Witam serdecznie, wiele lat pracuje z kobietami , ktore zmagaja sie z tym problemem, niestety nier mam dobrych wiaomosci nie ma cudownego leku, bo prawdopodobnie ma Pani Zespol policystycznych jajnikow, co trzeba by dokladnie zdoagnozowac, bo problem nie tylko z nadmiernym owlosieniem, warto a przyszlosc sprawdzic testy metaboliczne,bo od tej strony ta choroba jest zagrozeniem i interesujaca dla lekarza chorob metabolicznych. nadmiar androgenow czyli hormonow anabolicznych majacych nadmiar lipidow.Finasteryd nie jest w polsce zarejestrowany do leczenia hirsutyzmu, a swoj okres swetnosci przezywal pare lat temu we Wloszech. Jest to bardzo mocny lek , w Polsce proscar do leczenia raka proststy, niestety uszkadza watrobe. Depilacja laserowa jest u was skueczna , ale trzeba wiecej cierpliwosci, zabiegow i co za tym idzie niestety piniedzy.\"
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7