Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kika4

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kika4

  1. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Dziś napisałam list do pewnej Pani endokrynolog, która napisała na forum dermatologicznym o tym że zajmuje się tym problemem między innymi. Zapytałam ją czy to w ogóle możliwe żeby się z tego wyleczyć, czy laser coś pomoże itd. Pytałam ją też o finasteryd. http://www.ziebaclinic.pl./kobieta.php?pro,dr_n._med._malgorzata_zieba,1 Ona odpisała mi że niestety nie ma dobrych wiadomości. Napisała też że w takim wypadku należy sprawdzic testy metaboliczne,bo od tej strony ta choroba jest zagrozeniem i interesujaca dla lekarza chorob metabolicznych. nadmiar androgenow czyli hormonow anabolicznych majacych nadmiar lipidow. Mam ten list tylko wie wiem czy powinnam go tu wkleić.
  2. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Ja nie zmieniłam hasla i nie zauwarzyłam żadnej wypowiedzi pod moim nikiem która by nie była moja chyba że jestem jeszcze do tego wszystkiego ślepa.
  3. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Zauważyłam że chimerka znów plunęła jadem. Dziewczyno, jeśli jesteś taką świętą, religijną osobą to powinnaś iść do kościoła i pomodlić się za takie osoby jak Wybór.
  4. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Ostatnio coraz częściej zauważam że wygląd stał się najważniejszy, nawet dla facetów. Są nawet tacy którzy uważają że nie zasługują na ładną dziewczynę....Jestem teraz świadkiem takiej sytuacji.
  5. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    To dobrze depressif że się odezwałaś, kamień spadł mi z serca.
  6. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Nie sądzę żeby to zaszkodziło, mi się po nim goją ranki i szybko robią się strupki. Wkońcu i tak nakłada się to na skórę i w przypadku cellulitu.
  7. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Ja brałam Diane i przy moim niewielkim h... niewiele pomogła.
  8. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Myricelina to to samo co telocapil, więc jak o tym przeczytałam postanowiłam zamówić ten żel bo nie chciało mi się babrać w tych półproduktach i odmierzać odpowiednich ilości we właściwej temperatuże, horror!!. Do usuwania owłosienia wystarczy 2% stężenie,a ten żel jest do celulitu czyli ma 7% steżenia, więc jest silniejszy i może skuteczniejczy, no i gotowy co najważniejsze. Mój h.. można ukryć pod dłuższymi bluzkami, ale jednak. Mam też trzy włoski na brodzie, nogi oczywiście ...choć jakoś sobie radzę pastą cukrową i jest prawie o.k, trzeba się dobrze przyjrzeć żeby zobaczyć czarne kropki które są prawie zawsze. Kiedyś się leczyłam, ale bez większych sukcesów.
  9. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Czy zamierzacie lub zamówiłyście już ten żel, bo chciałabym wiedzieć jak to u was działa. Jak już pisałam ja zauważyłam że włosy bardzo wolno odrastają a niektóre jeszcze nie odrosły i nie ma nawet czarnych kropek (jeszcze) choć mam nadzieję że się nie pojawią. Włosy są tak jasne i słabe że nie chcą się przebić przez skórę i co za tym idzie znów musiałam im pomóc igiełką, przez co mam parę ranek i doła. Mam trochę problem z nakładaniem tego żelu bo popalił mi koniuszki palców, po zmoczeniu w wodzie zaraz robią się żabki ale tylko na palcach u prawej ręki, którą się smaruję. Myślę sobie że skoro to takie mocne to musi też działać na włosy, a do tego bardzo szybko się wchłania.
  10. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Dziewczyny czy któraś z was też używa żelu z myriceliną?
  11. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Gdzie jesteś depressif? Dlaczego się nie odzywasz?? Jestem pewna że tego nie zrobiłaś! Zrobiło się jakoś pusto na tym forum, bo trudno pisać o swoich problemach, kiedy nasza towarzyszka niedoli jest w tak złym stanie. Depressif twoje milczenie mnie przeraża. Rozumiem cie, bo może ze mną nie jest tak źle ale często też miewam takie myśli, bo tu chyba nie chodzi o stopień nasilenia tego dziadostwa ale o nasze samopoczucie i postrzeganie siebie jako kobiety. Myślę że jesteśmy bardziej kobiece od niejednej tzw. zdrowej dziewczyny choć ten problem nam to przesłania i trudno nam w to uwierzyć. Gdybyś siedziała naprzeciwko mnie w pociągu czy autobusie nie przyszłoby ci do głowy że ten problem może mnie dotyczyć, a jednak. Mi też jest z tym ciężko choć może łatwiej mi to ukryć niż tobie. Gdybym jednak nie miała tego problemu moje życie napewno potoczyłoby się inaczej, choć tak naprawdę całe życie mam jakieś problemy ze sobą, a TO jest tak jakby kropka nad i. Czasem kiedy tak sobie siedzę sama i myślę nagle zaczynam płakać z żalu nad samą sobą, bo wiem że na to nie zasłużyłam. Odezwij się depressif, wiedz że nie jesteś z tym wszystkim sama, choć każda z nas musi się z tym zmagać w samotności. Możemy jednak sobie pomagać i wspierać się w tej nierównej walce z własnym ciałem które się przeciwko nam buntuje. ODEZWIJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!
  12. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Zrywać, zrywać, najlepiej rozsmarowywać pod włoś i zrywać z włosem, czyli odwrotnie jak przy wosku. Jeśli chodzi o wrastanie to mi nie wrastają na plecach bo mam cienkie, chociaż długie i ciemne. Ale na nogach trochę wrastają miejscami pojedyncze, trzeba robić częste peelingi i tyle
  13. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Jeśli pasta jest za twarda trzeba ją lekko podgrzać tak żeby można było urwać kawałek i uformowaźć kulkę wielkości orzecha włoskiego, potem trzeba tylko wyrobić w dłoniach żeby była jak plastelina i do dzieła!!! Acha i jeśli będzie za rzadka bo np za wcześnie zdejmniesz z ognia to można jeszcze raz rozpuścić i chwilkę pogotować, ale jeśli będzie za twarda to niestety do wyrzucenia.
  14. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Już ci piszę, ale ostrzegam że to nie takie proste, składników jest mało, ale cała tajemnica w odpowiednim kolorze i trzeba w odpowiednim czasie zdjąć garnek z ognia. sok z 1/2 cytryny 1/2 szklanki cukru trochę wody można dodać łyżkę miodu Wszystko podgrzewać na małym ogniu mieszając aż cukier się rozpuści. Później pojawia sie piana i bąbelki przez co trudno jest zobaczyć kolor, ale można wziąć trochę na łyżeczkę i wlać do szklanki. Kolor musi być ciemnego bursztynu wtedy trzeba zdjąć z ognia i nie można podkręcać palnika, musi sie gotować cały czas na tym samym ogniu, bo inaczej nic z tego nie wyjcze - pasta nie zfęstnieję. Po zestawieniu z palnika trzeba wstawić garnk do zimnej wody.
  15. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Co sądzicie na temat tego żelu link http://laboratoriumurody.pl/forum/myricelina,t1184.html
  16. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Jakoś sobie radzę , fakt że trzeba się trochę nagimnastykować, ale nie jest tak źle, dużo ćwiczę he he. Ból jest nieporównywalnie mniejszy do wosku, prawdę mówiąc nie zdecydowałabym się na wosk w tym miejscu,albo rzy bikini czy pachach, a tą pastą wszędzie dotrę i nie wyobrażam sobie życia bez niej.
  17. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Muszę się podzielić z wami spostrzeżeniami dotyczącymi żelu z myliceryną (inaczej telocapil) którego używam już tydzień. Zauwarzyłam że włoski się nie pojawiają , albo bardzo słabiutkie, byślę że to dlatego że ten żel bardzo dobrze się wchłania, nie trzeba nawet wsmarowywać, wystarczy tylko nałożyć i po kilkunastu sekundach już go nie ma. Wcześnie trochę się przestraszyłam, bo zauwarzyłam że blizny które miałam na brzuchu zrobiły się sine i jedna taka duża sina plama, ale teraz już ich nie mam i blizny też poznikały albo są bardzo blade. Nie lubię się cieszyć za wcześnie ale to dla mnie wygląda....jak cud. Miałam cały brzuch poniżej pępka w bliznach a teraz jest kilka bladych. Może to też zasługa Prosterolu, biore go już prawie dwa tygodnie, brałam przez tyczień sześć na dzień a teraz cztery, on reguluje melaninę w skórze może to tez ma coś z tym wspólnego, ale nie wiem czy to tak szybko..?
  18. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Ja nauczyłam się radzić sobie z plecami ,odkąd używam pasty cukrowej problem właściwie jakby nie istnieje. Mie musi mi w tym nikt pomagać, wystarczy lusterko , przyklejam , zrywam i jest gładziutko przez miesiąc.
  19. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Przez to że wyglądasz jak facet nie musisz się zachowywać jak facet, bo poniżasz w ten sposób siebie i innych. Nie chcę tu obrazić facetów, bo nie każdy ma takie poglądy jak ty i twój mąż.
  20. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Może wprowadziła tu co dobrego, mie to zaczyna nawet bawić. chimerka: pozdrawiam!!!
  21. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    chimerka czujeszto bo sam jesteś zdominowanym mężem, czyż nie??? Czemu się nie wypierasz??
  22. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    katanata: ja też myślę że to facet, nie chce mi się wierzyć że kobiety mogą mieć takie poglądy. Ona (on) pisze jakby była ze wsi zabitej dechami, a tam chyba jeszcze internet nie dochodzi i nie powinna umieć z niego korzystać
  23. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    chimerka może ten mążcię bije........mówisz o silnej ręcę, zaraz zacznę cię rozumieć. Może to przez to poprzestawiało ci się w głowie?
  24. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    idę na tory: myślałam że ty jesteś jednak trochę inna, ale teraz jak widzę nad kim się litujesz...nie wiem co mam o tobie myśleć. Jesteś tu stałą bywalczynią i nie sądziłam że masz podobne poglądy do tej Pani. Więc to co pisałaś wcześniej nie było prawdziwe, tak jak ty nie byłaś prawdziwa. To właśnie my jesteśmy prawdziwe bo szukamy pomocy w rozwiązaniu problemu, a nie wydajemy wyroki i życzymy komuś źle. Ta dziewczyna chciała nam pomóc, może też sobie, żeby się wygadać, zwierzyć i poznać nasze zdanie na ten temat i na pewno nie spodziewała się takiej nagonki na siebie. Ona chociaż miała kulturę i wypowiada się sensownie w przeciwieństwie do chimerki. Też denerwowały mnie jej posty typu : JA... On... Ono... Jego nie będzie... Brzmi to jak z taniego romansidła. Ale wolę to w 100% niż to czym tu rzuca chimerka.
  25. Kika4

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    chimerka myślę że ty boisz się myśleć, że można żyć inaczej niż ty. Wolisz żyć w przekonaniu że takie tradycyjne podejście do życia jest najlepsze, bo dla ciebie najbezpieczniejsze. Mamy XXI wiek i nie powinniśmy się kierować stereotypami bo będziemy w tyle i nie dogadamy się z resztą świata, czego ty jesteś przykładem. A co myślisz o kobietach robiących sobie operacje plastyczne, powiększają biust, poprawiają narządy płciowe??? Takie też są i co też zasługują na potępienie. My chcemy tylko wyglądać normalnie i tylko tyle.
×