Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

renka07

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez renka07

  1. Dziewczynki kochane.Ja juz dziś chciałam złożyć Wam zyczenia,bo jutro mogę nie mieć czasu.Wybieram się do lekarza,bo na dobre rozkłada mnie przeziębienie,no a potem to juz wyjeżdżamy. Niech te święta Bożego Narodzenia przyniosą Wam wiele radości, Niech uśmiech zagości w domach, Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy, a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach, Niech samotność odejdzie w niepamięć, Niech zima otula nas białym puchem, jak ciepły koc przy kominku, Niech bieluteńkie gwiazdeczki skrzypią wesoło pod naszymi butami na wieczornym spacerze. Niech dobry Bóg namaluje szczęście na naszych twarzach, Niech miłość dotyka nas delikatnie, lecz bez ustanku, Niech marzenia płyną wysoko w górę i spełniają się... :-)
  2. JANECZKO.....???????? No napisz coś,bo my tu czekamy na dobre wieści. Idę na obiad. Jak wrócę to może już coś napiszesz :-) A małe mnie stuka :-) Oj strasznie jestem ciekawa co też tam sobie siedzi.
  3. Muszę Wam jeszcze napisać o moim snie i mam nadzieję,ze nie był to sen proroczy :-( Otóż śniło mi się,że okazało się,ze maleństwo ma jakąś wadę wątroby,no i skierowano mnie na ponowne USG a na tym usg pani dr. powiedziała,ze wątroba jest ok ale są dwa siuraki tzn. jedno dziecko ma dwa siusiaki KOSZMAR! Mam nadzieję,że wszystko jest ok. Ale teraz będę bardzo niecierpliwie czekała na kolejne USG ,na które jadę w połowie stycznia. Wczoraj coś zaczęło mnie drapać w gardle i wydzielina z nosa też się zwiększyła ale psiknęłam sobie BIOPAROXEM i o dziwo minęło mi. Oby nic na swięta się nie przyplątało. Dziewczynki zyczę Wam dobrej nocy i duuuuuużo optymizmu.
  4. Hej! Prezenty dla wszystkich juz kupione i zapakowane.Bogaty gwiazdor w tym roku czeka na Karolę.Choć czasem powtarzam jej ,ze przyjdzie ale z ruzgą (momentami jest nie do wytrzymania).Jak na razie ruzga skutkuje ale jak już gwiazdor przyjdzie to nie wiem czym ją postraszę.Moze macie jakieś sprawdzone metody aby dziecko bardziej słuchało.... Brzuszek rośnie,maluszek stuka coraz częściej i coraz mocniej. Dziś na rano zaliczyłam rzyganko ale ogólnie czuję się dobrze. Dziś wybił 18 tc jeszcze trochę i pierwsza jej połowa za mną. Niesamowite jak ten czas leci. W styczniu musze wybrać się na jakieś zakupy,bo powoli sie juz w nic nie wciskam.W sumie to nie przybyło mi za wiele bo ok.3kg ale wiem,ze te kg. sypna się w ostatnich 3-ech miesiacach. No ale odchudzać się nie mam zamiaru,a po porodzie maluszek wyssie za mnie (mam nadzieję) sporo kalorii. Szylusia znam to uczucie niedowierzania .Ja nawet po pierwszym USG nie bardzo wierzyłam.To tak jest jak się bardzo wyczekuje to potem trudno uwierzyć,ze się udało. Ale beta piękna,a ze brzuszek boli to normalne byleby nie bolał bardzo mocno no i zeby nie było krwawienia. Perezent na święta macie suuuuper :-) Janeczko dopadło Cię ale mam nadzieję,ze handra szybko minie i znów wróci do nas ta pełna optymizmu Janeczka. ja cały czas wierzę. @ się nie pojawiła to i jest nadzieja. Kruchutka,Antelka,Gos,Emi,Monia ściskam Was mocniutko!!!!!
  5. hej! Ja już na nogach.Odwiozłam Karolcię do zarówki i byłam juz u lekarza (wszystko ok) .Wróciłam do domku zjadłam sniadanie i postanowiłam do Was zajrzeć.Moze ktoś ze mna pogada???? Jutor jadę z moim M na KT (to po tym wypadku). Aha ,bo zapomniałam się wam pochwalić :-) nowym autkiem jeździmy już trzeci tydzień. Szylusia jak tam beta??? Janeczko???? Czy Twój nastrój choć troszkę uległ poprawie??? Mam nadzieję,ze tak,bo nadchodzą te dni w których trzeba się cieszyć. Ja cały czas wierzę,ze się udało. BUZIAKI!!!!
  6. Janeczko KOCHANA nie dołuj się.Głowa do góry.Jeszcze nic nie wiadomo.Dopuki nie przyjdzie to zawsze jest nadzieja. Rozumiem,że czasem brak już sił i chciałoby się zeby w końcu się udało ale zycie jest przewrotne .Wiesz,ze wszystko jest zaplanowane a \"TEN NA GÓRZE\" wie co robi. Nie trac wiary! Ja też nie wierzyłam ,ze się uda a tu proszę maluszek już puka. Ja cały czas za Was trzymam kciuki i nie tracę nadzieji. Antelko bardzo mi przykro,ze znów nic nie wyszło.Moze po świętach się uda bardzo Ci tego zyczę. Kruchutka,Antelka,Janeczka ,Emi,Gos TRZYMAM KCIUKI!!!! Szylusia jak ja robiłam test w dniu spodziewanej miesiączki to nic nie wyszło.Druga kreska pojawiła sie dopiero po dwóch dniach i też wcale nie była bardzo wyrazista..........moze to też chłopak :-) (choc czuję,ze dziewczynka) Nie strasuj sie tym,ze bledsza. Teraz to tylko pozostajeCi się cieszyć!!!!!!
  7. Szylusia to normalne,ze ona jest bledsza więc tym się akurat nie martw.Dla pewnosci skontaktowałabym sie telefonicznie z Twoją panią doktor i niech ona Ci powie czy brać i ile ,czy tez nie brać. Myślę,ze jej odp. będzie brzmiała brać. Z wizytą i potwierdzeniem ciaży w badaniu to za wcześnie ale być może bedzie kazała Ci zrobić betę zeby się upewnić. Teraz się nic nie stresuj tylko zapisz sie na topik sierpniówki. mam nadzieję,ze tam będzie spokój,bo majówki jakieś pechowe (wogóle tam nie wchodzę) wolę byc tu z Wami!. BUZIAKI!!!!!!!!
  8. Szylusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WIEDZIAŁAM :-) No to się teraz raduję na całego. Prezent pod choinkę macie wymarzony!!!!!!! GRATULACJE[kwiatek
  9. Szylusia!!!!! :-D Oby to było toooooo!!!! Choć może nie za dobrze,ze tak pobalowałaś...... ;-) Mnie też wyskoczyły żyłki poza tym bolał brzuch nawet mocniej niż tak jak wtedy kiedy @ przychodziła. TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!! Daj cynk jak coś bedziesz wiedziała. Janeczka :-) a moze brak jakochkolwiek odczuć o czyms swiadczy.... Oj dziewczynki ale się nakręciłam a mordka mi się śmieje coraz szerzej. Obiecuję,że zrobię w końcu jakieś fotki i wyślę.Wczorajprzygotowywalismy strój dla Karoli i zrobiłam zdjęcia \"aniołka\" gra w Jasełkach. Zaraz Ci wyślę.A na moje musisz jeszcze trochę poczekać.Moze w końcu mój M mi cos pstryknie. Chyba jedno mam jeśli znajdę to tez wyślę. Miłego dzionka!!!!
  10. :-) Po wizycie wszystko Ok .Tylko mój gin ma problem tzn. jest bardzo,ale to bardzo przewrażliwiony .Na rózne rzeczy min. na kontrole więc jak się dowiedział,ze miałam z ZUS-u kontrolę to mało nie padł mi w gabinecie. Kontrola była dlatego,ze mam w L4 napisane leżeć ,no i sprawdzali czy jestem czy też kindrzę :-) .Na szczęście byłam w domu.podpisałam jakieś papiery,no i sobie kontrol poszła ,ale poprosiłam mojego gina wczoraj zeby mi napisał,ze moge chodzić. I oczywiscie z robił się problem,bo skoro pisze,ze ciaza zagrozona tzn. ze trzeba lezec.Znów położna powiedziała mu ,ze wszyscy lekarze piszą ,ze mozna chodzi,no i biedak miał dylemat.I jak dziś mój M był po zwolnienie to było wpisane,ze mogę chodzić ale znów bede musiała do niego isć żeby w karcie podpisać,ze to chodzenie to na własną odpowiedzialnosć .Mówię Wam CYRK! Ale gość ma już dobrze po 70-tce no i CYKA :-) .No nic w przyszłym tyg. muszę iść i podpisać mu co trzeba ,zeby był czysty w razie kontroli. A ja dzis w końcu sprzatnełam sobie wszystko.pomyłam okna ,poprasowałam firanki,udekorowałam mieszkanko na swięta.... i jeszcze farsz na pierogi sobiue przygotowałam.Jutor będę je lepić ,no i do zamrażary. Świętau teściów,a w IIświęto do domu rodzinnego i zostajemy tam do nowego roku. no i za chwilkę mamy już styczeń,a w lutym powoli zaczynam przygotowania do przyjęcia maluszka.małe przemeblowanie ,ubranka itp. ........ Muszę wysłać zdjecie brzuchola do dziewczyn,których mam adresy mailowe. Moniu!! Ja tam bym się nie depilowała ze względu na ból temu towarzyszący ,a co za tym idzie moze mieć to wpływ na macicę i czasem może spowodowac skurcze (nie daj Boze) NIE RYZYKUJ!!! Coś malutko się ostanio odzywasz ale rozumiem lekarz pozwolił no to działacie ;-) O akupresurze nie mam zielonego pojęcia więc się nie wypowiadam :-) Janeczko czekam na Ciebie!!!! szylusia a moze te twoje apetyty o czymś swiadczą????? :-D :-D
  11. cześć kobietki! faktycznie pustki tu od jakiegoś czasu. JA zaraz wychodzę do chrześniaczki z mikołajkiem. Obiad wczoraj już zrobiłam ,więc dziś mam też mikołaja :-) Karola jechała z przedszkolem do kina. A ja tam u Was Mikołajki???? Życzę miłego ,spokojnego i radosnego dnia!!!!! Buziaki dla Wszystkich!!!
  12. teściowa nie przyjedzie (norma-znów się czymś wymigała). Mam wolne popołudnie i nie bardzo wiem co z sobą zrobić. Może któras przyłączy sie i pogada ze mna???
  13. Ide pozmywac po obiadku,bo za godzinkę ma wpaść teściowa. Zajrzę wieczorkiem. Ściskam Was mnocno!
  14. Mam jeszcze mniej ciekawe wiadomosci. Moj M miał wczoraj wypadek.Zderzył sie centralnie z drzewem. Szczęście w nieszczęściu,ze nic mu się nie stało,choc dzis boli go kark i głowa.Mówiłam mu zeby wziął sobie dzis wolne przy okazji załatwołby lekarza,ale sie uparł i pojechał do pracy,bo wczoraj stwierdził,ze czuje sie dobrze.Ja wiedziałam,ze dziś tak dobrze sie czuł nie będzie.Adrenalina ,która działa przeciwbólowo juz nie wydziela sie u niego tak mocno jak wczoraj ,no i dzis dolegliwosci bólowe dają mu sie we znaki. Samochód niestety nie miał tyle szczęści co mój M .Jest solidnie roztrzaskany.Stwierdziliśmy,ze nie opłaca sie go naprawiać.A niestety nie mielismy opłaconego auto-casko. Trzeba będzie kupić samochód. Co prawda nosiliśmy się z tym zamiarem na przyszły rok ,bo ze względu na drugie dziecko potrzebny będzie większy bagażnik (choć ja tam nie narzekam,bo renówka była bardzo pojemna),no ale cóż zakupy będziemy musieli przyspieszyć. No a teraz niestety codziennie nasze dziecko musi wcześniej wstawać ,bo od rana czeka je nie mały spacerek (pieszo do przedszkola) Nie byłoby tak źle gdyby nie ta paskudna pogoda.Cały czas leje i wieje (choć jest ciepło).No a po południu ja mam spacerek,bo muszę ją odebrać ale to dobrze ,bo przynajmniej sie przewietrze.Modlę się tylko abym się dobrze czuła i zeby tak pogoda była bardziej przyjazna. Ojej ale sie rozpisałam. No a jak tam Wasze staranka???? O janeczce to wiem,bo mi pisała......ale co z resztą babeczek....
  15. Czesc dziewczyny! Jeszcze raz Was bardzo przepraszam.To sie więcej nie powtórzy. Janeczko wiesz ja mojej Karoli daje juz trzeci tydzień RIBOMUNYL (to taki lek -szczepionka doustna na uodpornienie) i odpukać (puk,puk) już trzeci tydzień chodzi do przedszkola i jest ok. Co prawda jakies dwa dni temu zaczęła pociagac noskiem i już myślałam ,ze znów sie zaczęło ale o dziwo nic sie z tego nie rozwinęło,a sam katar przeszedł niepostrzeżenie.Poza tym ona dostaje codziennie wieczorem ZYRTEC w kropelkach.Ten RIBOMUNYL można brac z innymi lekami i nawet w czasie choroby nie przerywa sie leczenia.Poza tym piszą też ,ze każda kolejną infekcję dziecko przechodzi łagodniej. Podaje się go przez trzy tyg. -4 dni w sumie 12 (saszetek) ale są tez tabletki (moja po prostu nie łyka),a potem podaje sie jeszcze przez ok.4-5 miesięcy ale tylko 1x w miesiacu przez 4 dni. Jestem dobrej myśli,ze po tym leczeniu będzie bardzie odporna na te wszystkie zarazki krążące w przedszkolu. W zeszłym tyg. zaszczepiłam ją na ospę wietrzną,bo powikłania tej choroby nie nastrajają optymistycznie.Co prawda ja w dzieciństwie przechodziłam ale bardzo ciężko.Krostki miałam dosłownie wszędzie.Chciałam jej tego zaoszczędzić.
  16. Cześc dziewczyny!!! Co prawda jestem z majówek ale zajrzałam do Was zeby przypomniec sobie jak to było wcześniej :-) Mam tez wielką prośbe do tych dziewczyn które potrafią wklejac ten link z wyglądem maluszka.Ja wchodziłam na te stronkę już wcześnie ale pokazuje mi,ze mam podać hasło .... Czy mogłaby któraś z Was zrobic to mza mnie i tutaj wkleic link,a ja bym tylko skopiowała???? Byłabym bardzo wdzieczna. Moze podam dane ostatnia miesiaczka 19.08.2007r. A login moze być renka:-) Z góry bardzo dziekuję!
  17. Kruszko kochana Życzę Ci teraz dużo sił na przetrwanie tych trudnych chwil.Bardzo Ci współczuję!Niestety nie wyrażę tego na pismie,ale mozesz mi wierzyć ,ze bardzo mi przykro z powodu tego co Cie spotkało. Pamiętaj o tym,ze jesteśmy tu po to aby Cię wspierać. Odpoczywaj teraz i .........co moge jeszcze powiedzieć.........bądź silna .... Po tych przykrych wiadomosciach ja chyba też zrezygnuję z kafe.Tak mi strasznie trudno pogodzić się z tym co się dzieje. To,ze jestem w ciaży i ze u mnie wszystko dobrze to wcale nie znaczy,ze nie przejmuję się bardzo kazdą taką informacja. Tak mi zal kobiet ,które straciły swoje maleństwa tym bardziej,ze tak na nie czekały. Ściskam Was wszystkie mocno! Dziś moje imieniny ale nie potrafię się już cieszyć...........
  18. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.Przeciez monia miała krwawienie z szyjki,a nie z macicy. MONIU odezwij się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-(
  19. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.Przeciez monia miała krwawienie z szyjki,a nie z macicy. MONIU odezwij się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-(
  20. Dziewczyny na majówkach ktoś napisał,ze Monia poroniła. Przeciez to nie może być prawda.Pocieszam się,że wpis jest na pomarańczowo i znów ktos zrobił sobie głupi ,bardzo głupi żart. Napiszcie co o tym myślicie......
  21. Zmieniam tabelkę,bo śniło mi się,że to córka.Poza tym od jakiegoś czasu czuję,ze bedzie córa jak malowana coral bay-------33--------nowy sącz--------------- 25.07---------01.05--S wiolaj------------28--------warszawa---------------25.07 ---------01.05--C inez_82---------26----------elblag--------------------28 .07--------03.05 plusia------------31--------Szwecja----------------- 25.07---------04.05 minimonia-------28--------warszawa---------------28.07-- -------04.05--S marzenie31-----31--------słupsk------------------- 30.07---------05.05 magmal-----------26---------Opole--------------------30. 07----------05.05 kathi81----------26---------Łódź-------------------- 01.08 --------08.05 rude kocię-------28------Starachowice------------01.08---------08 .05--S peletka----------31-------nowy targ----------------05.08---------12.05 Gabi_c4----------32---------Suwałki-----------------06.0 8--------12.05--C bajabaja---------29----śląsk cieszyński------------22.07--------13.05 czarna-----------24---------Konin--------------------05. 08--------12.05--C iskierka..........27........wlkp.....................08. 08..........15.05 madeline80------27--------kraków------------------09.08 --------15.05 renka07----------31--------wielkopolska-----------19.08- --------22.05--C stelka------------ 27----------brzeg-----------------15.08----------22.05--S to ja CC---------25---------Szczecin----------------15.07--------- 22.04- S franceska--------27-------monachium--------------19.07-- -------25.04 madamagda------23-------Wrocław. ----------------15.08---------24.05 soczek37--------27------Ostrowiec św.-------------22.08---------29.05 Alexxxandra-----28----------Śląsk--------------------07. 08.--------14.05. lorry--------------25--------Zielona Gora-------------06.08----------13.05.
  22. hej! Ja po usg.Wszystko jest ok.Dzidzia ma ponad 5 cm i bardzo sie wierci.Koziołki fikała,ze aż miło.Na badaniu był ze mna mój M i Karola.P.dr. wszystko dokładnie jej objaśniła i powiedziała,ze na kolejne usg tez ma ze mną przyjść.Mała była zachwycona,choć nie wiem czy tak naprawde wie co tam było widac. Mój brzuchol w zasadzie nie zmienił rozmiarów,ale to dopiero 12 t.c No CC Tobie to już ma prawo byc widac w końcu to 16 t.c za chwilke połowa ciąży będzie za Tobą :-) Pozdrowienia!!!!
  23. Cześć dziewczynki! Ja juz po badaniu. Ale zdjęcia nie wkleję,bo mały grzdyl tak fikał,ze trudno było zrobic dobre ujęcie.Wszystko jest dobrze ma ponad 5cm więc urósł przez 4 tyg. ponad 3cm.Wszystko sie zgadza wychodzi na 12t.c widziałam bijace serduszko,rączki i nóżki ale fikał koziołki niesamowicie. Przy badaniu był mój M i Karolcia.Nawet nie musiałam pytać czy moga wejść bo pani doktor spytała sie sama czy rodzina jest ze mną no to powiedziałam,ze mąz jest ale jest też jeszcze córeczka....na to p.dr. no to niech wchodzą ;-) Martwię sie natomisat Kruchutką i Monią,bo się nie odzywają.Monia jeszcze wczoraj była ale Kruchutkije nie było już jakis czas. A Wy nie wiecie co z nią??? Moze macie adres mailowy do niej??? Ściskam Was mocno dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×