Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

renka07

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez renka07

  1. Juusta---- nie przejmuj sie tą nietolerancją na łyżeczkę. Mój KAjtek a próbuję mu podawaĆ \"coś\" z łyzeczki jak skończył 5 mies. czyli,ze na dobrą sprawę już prawie dwa mies. próbujemy.Co prawda niecodziennie ale wczoraj i dziś mnie zaskoczył w końcu większośĆ ląduje w brzuszku a nie dookoła.Jakoś tak dosC zgrabnie mu to wyszło wczoraj i dziś,ale nie chcę przechwaliĆ bo byĆ moze jutro mu się odmieni.A do tej pory to była tragedia(odwracał główkę,pluł, no i w końcu był płacz z wielkimi łzami) Ja podaję tylko obiadki a wieczorkiem próbuję SINLAK i faktycznie tak jak KArola pisała jest pyszny.Ma konsystencję kleiko -kaszki (zależnie ile wsypiesz) Nie zawiera ani glutenu ani białka krowieko ani sojowego czyli dobry dal alergików i można stosowaĆ od 5-tego mies. Kajtek co prawda niewiele z wieczora zjada,bo poprostu chce cyca ale zawsze trochę. Karola pisała,ze mozna do tego wmiksowaĆ owoce-ja jeszcze nie próbowałam.Zaczynam generalnie od w arzyw,bo boję się ,ze jak zasmakuje w słodkich deserkach to warzywka będą bleeee Byliśmy dziś dwie godz. na spacerze ale w końcu zaczęło się robiĆ chłodnawo więc wróciliśmy.\\Optymalna godz. na spacery to południe ale niestety moja KArola wraca ze szkoły ok.12.30 więc musi zjeśC obiad ,no i suma sumarum wychodzimy dopiero ok. 13.30-14.00 a to już trochę późno,bo zaczyna sie szybko robiC zimno. A tak wogóle to są jakies limity na spacery o tej porze roku??
  2. mam jeszcze prosbę do Was Polecie mi jakąś fajna zabawkę co to można nacisną ,co to wyda dŹwięk i co można włożyĆ do buzi. Może coś co maja Wasze skarby i co się naprawdę sprawdza tzn. że maleństwo jest zainteresowane i sie tym naprawdę bawi. TAk w granicach 100zł. Z góry dziekuję za porady :-)
  3. hej babeczki! Mamy pierwszy ząbek !!!!!!!!!!!!!!!!!! HURRRRAAAAAAAAAAAA!!!!!!! I powiem Wam,ze nic na to nie wskazywało,bo KAjtek wogóle sie nie slinił. Kareczka --------mój KAjtek od samego urodzenia przebywał w pokoju gdzie było otwarte okno i BALKON,czasem jak ktoś wchodził do mieszkania to robił sie troche przeciąg (latem) i jakos małemu to nie zaszkodziło. CZasem śpimy przy tzw. mikrowentelacji,no chyba,ze bardzo wietrznie jest na dworze to zamykam okno zupełnie ,bo wtedy to wywiewa tak jakby się spało przy całkiem otwartym. Okno w zasadzie to u nas cały czas jest otwarte. To ja CC Ty to jestes naprawdę \"NATURELLA\" -podziwiam.Ja jadę na pampersach i nawet nie pomyślałam a raczej nie wiedziałam ,ze istnieją pieluchy bambusowe :-) KArola-------- dzięki za odpowiedź. Tak jak pisałaś podaję obiadki i kupy są znacznie lepsze. Tylko wiecie co mam problem z tym karmieniem łyżeczką,bo mały jak ją widzi to odwraca głowe w druga stronę.Czasem zje 3-3 łyżeczki a jak chce podaC kolejną to zaczyna płakaĆ. Wydedukowałam sobie,że mały zasypia przy karmieniu wiec spi najedzony (pokarmu mam od groma i ciut ciut).Generalnie śpi krótko-jakieś 30-40 min. potem budzi się ,bawi się itd. i jak zbliża sie czas,ze powinien byC głodny to ona po prostu jest i głodny i zmęczony wiec chce cyca i w kimono a ja mu wciskam łyżeczkę ,no to się facet wkurza.\\Nie wiem czy dobrze sobie to tłumaczę. PoradŹcie mi ( cycowe mamy) co zrobiC zeby przekonał sie do jedzenia łyżeczką ??????? O pojeniu czym innym niż cyc też nie ma mowy,bo nie pije z butli a z kubeczka to większa cześĆ wylewa. Kurcze czasem myślę,ze z ta butelka to jakos łatwiej
  4. hej Karola wrzuĆ zdjęcia Luśka na NK a no bo ciekawa jestem jak to twoje cudeńko wyglądało :-) Żurkowa---widziałam zdjęcie Nikosia,jestem pełna podziwu . Jest bardzo \"do przodu\" z tymi umiejętnosciami albo mój jest \"do tyłu\". Własnie na poprawe nastroju zjadłam rogala marcińskiego :-) . Byłam na spacerku z dzieĆmi ,no i po drodze zachaczyłam o cukiernię.Musiałam czekaĆ 15 min.,bo rogale były jeszcze w piecu ale opłaciło sie to czekanie,bo rogale pyyyyyyycha!!!!! Jadłam jeszcze cieplutkie. KAROLA !!!!!!!! JA wcześniej pytałam się o to czy małemu podawaĆ mimo wszystko coś oprócz piersi (mój pediatra powierdział,ze NIE) ale Kajtek po obiadkach robi zdecydowanie \"lepsze\" kupki i jest ich 2-3 dziennie ,maja konsystencję papki i nie ma w nich śluzu ani krwi, a jak daje tylko pierś to bywa ich nawet 10 i takie nieciekawe (kwaskowate). Zauważyłam na udzie takie dwie suche plamki,które mimo smarowania (bepanthenem) nie schodzą. Za to buźkę i uszka ma gładziuteńkie bez krosteczki.Sama juz nie wiem czy to coś u niego to alergia ,czy coooo????. Kajtek chodzi a raczej pełza ale do tyłu :-) śmiesznie to wyglada. Odnośnie wanienki to u nas zero osadu a myję ją gąbką taką jak do naczyń (tą szorstką stroną) i Kajtkowym mydłem. Anik ----mój KAjtuś też jeszcze nie siedzi ale turlaĆ sie już potrafi. Zizusia---zdrówka dla maleństwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem co znaczy chore dziecko :-( No i dla Ciebie również WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ LEPSZEGO!!!! ( składam już dziś,bo jutro może mnie tu nie byĆ )
  5. JUUSTA wszystkiego najlepszego!!!!! A co ja mam powiedziec odnośnie lat skończonych....???? chyba jestem najstarsza na tym forum,no chyba,ze jest ktoś kto mnie przebije????? :-)
  6. Haris-----ja juz małemu daję tzn. dawałam marchewką,zupkę jarzynową z indykiem lub z królikiem. \Chciałam kaszkęi kupiłam zwykłą ale chyba kupię bezmleczną.Doktórka powiedziała,ze na razie mam nic mu nie dawaC prócz piersi ale on jak jadł inne rzeczy to robił ładniejsze te kupy i juz sama nie wiem czy dawac CZY NIE. Czekam na odpowiedź od KAROLI,bo już wczoraj ja pytałam o to czy mu dawaC czy jednak za radą doktórki na razie NIE. Karola biedna zapracowana więc pewnie nie miała czasu. CAMOMILLA---kochana gratulacje Będzie dobrze zobaczysz. Jakby nie wpadki to połowy ludzi na świecie by nie było. POza tymn jak już będzie to wszystko się dobrze ułoży tak zazwyczaj jest a przecież nie taki "diabeł straszny..." Może złe porównanie ale wiadomo o co mi chodzi.
  7. elunia----- co do całowania to u nas horror.Babcie ,ciocie itp. wycałowany na całego. po twarzy ,rączkach itp. Ja juz mówiłam i jakoś tak nic to nie daje,a jak ostatnio przyszła prababcia do małego to wlazła w butach ,rzuciła torby i na ręce chce go braC więc się zapytałam czy ręce myła no a ona na to,że przecież tylko torby trzymała,a ja jej na to ,ze too nie ma znaczenia,ze jak wchodzi do domu a tym bardziej chce małego to ma je po prostu umyĆ CZY TO AZ TAKIE TRUDNE -to mycie rąk????? bO JA JUZ NIE WIEM.u MNIE TO NATURALNE ,ZE KIEDY WRACAM DO DOMU -OBOJĘTNIE GDZIE BYM NIE BYŁA TO PIERWSZE CO ROBIĘ TO ŁAZIENKA I MYCIE RĄK. kURKA WODNA Jak ją widzę,ze przylazła to normalnie mnie coś trafia
  8. dziewczyny....my tu tez sami :-( Całe dnie sama z dzieĆmi siedzę a na dodatek łapię doła i juz myślę,że mój pokarm jest do niczego i ze szkodzi KAjtkowi,Ze moze lepiej jakbym karmiła go butelką,bo mimo diety to młody robi często kupę i taką kwaskowatą. Może mam jakiś kefir w tych cyckach :-( Poza tym ludzie teraz jakoś zdziwieni jak dowiadują się,ze \"JESZCZE\" karmię. No do cholery jasnej najpierw to wszyscy zeby tylko karmiĆ ,bo to super najlepsze i wogóle ale jak mija 6 mies. to najlepiej odrazu odstawiC i przejśĆ na butlę a cycki to powiązaĆ :-( normalnie ryczeC mi się chce. Chyba najlepiej od poczatku karmiC butelką,na początku sie trochę można nasłuchaĆ dlaczego nie piersią nale po jakomś czasie to te cycowe maja do słuchania :-( ech normalnie załamka. Kajtek jak dostał obiadek to były dwie kupki ładne,a jak tylko na cycu to tych kup ze 7 i takie rzadkie i ze śluzem szlag by to wszystko trafił
  9. camomilla----PODZIWIAM! Jeśli nawet nie planowane to musisz myśleĆ pozytywnie. Odchowasz za tzw. jednymi pieluchami poza tym więcej ciałek do kochania ;-) a te cialka są takie rozkoszne,malutkie ech :-)
  10. Liliankas----dzięki za pocieszenie! Myślę,że te kupki z tą krwią to jakas alergia jednak.Tak ja piszesz o tych kupkach Laurki to mój ma tak samo.Robi często,są bardzo rzadkie i tak kwaśno pachną ale np. dziś zrobił 2X i były \"ładne\" a wczoraj dostał pół słoiczka jarzynki z indykiem (gerbera).Myślę,że bardziej może byĆ przyczyną białko tzn.serki i jajka (ostatnio dośĆ sporo tego jadłam) Wogóle to ma takie pojedyńcze suche plamki w sumie 3 (na skórze) jedna na udzie a dwie pozostałe w zgięciach stópek.Są niewielkie i są blade. Jezusiczku dziewczyny ja Was podziwiam,ze decydujecie się na drugie dziecko tak wcześnie. Ja czekałam 6 lat zanim podjęłam te decyzje a dodam,ze KArolcia to był aniołek. Jak na razie relacje pomiędzy moimi dzieĆmi są rewelacyjne ale zdaję sobie sprawę,ze z czasem mogą ulec zmianie. Ale duza różnica wieku i gorsze kontakty między rodzeństwem to nie reguła.Mam kol. która ma 3 synów pomiędzy pierwszą dwójką jest niecaly rok różnicy i od samego początku dzieci nie miały dobrego kontaktu(różne charaktery i temperamenty) teraz maja po dwadzieścia pare lat i nadal bez dobrego kontaktu.Za to po 13 latach przydarzył sie kolejny synek i ten ma rewelacyjny kontakt z dwoma starszymi braĆmi. Wiec wcale nie powiedziane czy mniejsza różnica wieku lepsza czy wieksza....
  11. ostatnie szczepienie było na początku września. miałam teraz termin na 5 listopada ale został przełożony ze wzgledu na chorobę kajtka
  12. 100 lat dla wszystkich półroczniaczków!!!!!
  13. KAROLA pomocy!!!!! Pisałam kiedyś,ze KAjtek zrobił kupkę z pasmami śluzu a w tym śluzie była krew.Nie było tego dużo ale było. No i zdarza mu się,ze takie kupki robi. A po leczeniu antybiotykiem minął jakis czas,więc dziś byłam u pediatry po dalszą opiekę no i napomknęłam o tych kupkach.Mówiłam co ja jem i co małemu wprowadzam to zakazała mi wprowadzania czegokolwiek do jego diety a ja mam przejśĆ na ścisłą bez jajek ,mleka i jego przetworów,bez wołowiny i wieprzowiny i dala też skierowanie do snaepidu kał na nosicielstwo...???!!!!! a skad ten pomysł,ze mały może byĆ jakimś nosicielem????? Mówi,ze trzeba to wykluczyĆ ale raczej prawdopodobne,ze ma jakąś nietolerancję.Chciała mi wypisaĆ recepte na NUTRAMIGEN ale on przeciez mi tego dziadostwa nie wypije ,on wogóle z butelki nie pija. Ale ja mam doŚĆ swojego pokarmu więc chyba nie muszę mu dawaC innego mleka.. KURCZE JESTEM ZAŁAMANA:-(
  14. Haris mojemu ewidentnie HIPP nie podchodził a marchewkę jadł dośĆ ładnie z gerbera i bobo vity.Hipa już nie kupuję. Teraz to gerber lub bobo vita
  15. co do obiadków to mojemu w trakcie jedzenia zachciewa się gadaĆ,no i prawie wszystko laduje na nim i na mnie. czasem już myślę,ze nigdy się nie nauczy jeśĆ. No i zasypianie przy cycku to moja największa zmora. próbowałam nawet wdrożyĆ zasady z tej książki\"uśnij wreszcie\" i po jakiejś pół godz,. dałam za wygraną :-(
  16. hej szczęśliwa mama---współczuję Tobie i Maciusiowi.Musi byĆ Wam ciężko :-( Dziewczyny maja rację z tym pulmonologiem.Ile juz razy Maciuś był na antybiotyku? Powiem Ci,że ja teraz po tej chorobie KAjtka to jestem normalnie tak przewrażliwiona,ze SZOK.Kazde kichnięcie wiażę z chorobą.Teraz ostatnio jak kichał to ja już miałam \"pełne gacie\". Wczoraj troszkę sapał tzn. niby nosek nie był zapchany i też nic z niego nie leciało,ale też nie był zupełnie drożny więc ....kurcze chyba popadłam w jakąś paranoje. Kajtek nadal fatalnie śpi w nocy ale zdecydowanie lepiej niż Lusiek.Budzi się co 2h. Karola a jak Lusiek w nocy się budzi to dajesz mu cyca??? Jeśli tak to czy nie boisz sie tego Amsterdamu a raczej LuŚka z mężem w nocy??? Bo ja próbowałam raz w nocy mojemu nie daĆ cyca tylko mąż go wziąl na ręce i kołysał-to po chwili był taki wrzask,że musiałam daĆ cyca.
  17. hej! szczęśliwa mama---ja też za dobę płaciłam 4zł. to chyba wszędzie taka stawka obowiazuje.Dodatkowo dostawałam jeszcze pełne wyżywienie ,bo KAjtek nie miał skończone 6 mies. a ja karmię piersią. Karola----- ja używam krem na kazdą pogodę z serii NIVEA BABY.Używałam cały czas dla KAroli (od 6 lat) no i wierna mu pozostanę,bo jestem bardzo zadowolona. Jest dośc tłusty ale dobrze sie rozprowadza i ładnie delikatnie pachnie. KArola----- napisz mi proszę (chodzi tu o moją koleżankę a własciwie o jej dzieciątko). Jeśli dziecko ma 5 mies. i wazy 7300g a waga urodzeniowa wynosiła 3900g to czy dobrze przybiera???? Karmi piersią i pediatra jej powiedział,ze musi dokarmiac ,bo dziecko kiepsko przybiera.Koleżanka jest załamana,bo jej maluszek dużo ulewa.Jest bardzo ruchliwy a przy tym pogodny i wesolutki-taki śmieszek.Nie wyglada na zagłodzonego.No i próbowała dokarmiac ale mały nie chce pic tego mleka (enfamil czy jakoś tak). Byliśmy dziś z KAjtkiem na kontroli i okazało się,ze wszystko jest już dobrze.Kazał do czwartku utrzymac inhalacje i to wszystko ale zapomniałam s ię go zapytac czy mały moze byc szczepiony??? Dostałam wezwanie na III dawkę engerixu na 05.listopada. No i znów pytanie do Ciebie PANI DOKTOR :-) Moge iśc na to szczepienie?? Czy przesunąc na inny termin????
  18. szczęśliwa mama--- czy Ty też byłaś z synusiem na oddziale??? A jeśli tak to czy płaciłaś za pobyt???
  19. szcześliwa mama---- czytałam,ze też masz podobne problemy z Maciusiem.Mozemy sobie rękę podac. Inhalacje w domu robisz??? My robimy z Athroventu i Pulmicortu czy jakoś tak. Tylko mam tę zwykła maseczkę i nie wiem gdzie mozna kupic malutką taką fajną mieli na oddziale a ta jest wielka i mam troche problem żyby ją dopasowac do jego buźki. :-)
  20. hej,hej KAjcik lepiej-nie kaszle ale zastrzyki jeszcza ma do soboty.Strasznie mi go żal ale wiem,ze to dla jego dobra. Mój maluszek od niedawna zaczął wkładac sobie stópki do buźki-CUDNIE TO WYGLĄDA. Najlepiej wychodzi mu to po zdjeciu pampersa. W szpitalu był tylko na cycusiu i teraz znów muszę go uczyc z łyżeczki. Waży 8600g nie jest już tak puylchny bo poszedł też na długośc. teraz leży na tapczanie z gryzakiem w buzi i się przewraca .No i w końcu przewraca się a brzuszka na plecki i odwrotnie (długo musieliśmy na to czekac) .Wiem,ze Wasze maluszki już dawno tak robią. KAROLA mam pytanie (jak zwykle zresztą) wczoraj zauważyłam w jednej z kupek Kajtka pasemka śluzu z krwią (nie było tego dużo). Nie chciałam panikowac,bo pamiętam jak z Karolą leżałyśmy w szpitalu i dostawała antybiotyk dozylnie to też zrobiła takie kupki z krwią i pokazywałam je lekarzom i powiedzieli,ze to po antybiotykach i ,ze wróci do normy. Wczoraj była taka jedna a dziś są bez sluzu i bez krwi. Mam się niepokoic?????? Apetyt ma dobry,nie płacze,uśmiecha się wiec nie wiem czy się martwic...???? Cyna---te sleep and play są cieńsze i nie posiadają tych gumeczek przy rzepach tzn.,ze nie są rozciagliwe.Miałam tylko jedną paczkę i już nie zamierzam ich kupowac. Używamy generalnie pampersów.Miałam też huggies\'y ale są jakieś sztywne i no w każdym razie już też nie kupię. Bella mało chłonne i jak posikał to pieluszka była wilgotna (dali w szpitalu więc wypróbowałam) ale muszę Wam powiedziec,ze ostatnio też kupiłam w TESCo pampersy tescowe ale te we fioletowe folii w sumie wychodzi jakieś 0,55 za sztukę i są prawie,ze identyczne jak pampersy.Byłam z nich bardzo zadowolona.
  21. hej wrócilismy ze szpitala.KAjtek ma zapalenie płuc. Kurcze w srodę bylismy w szpitalu i nic nie stwierdzili a w czwartek kaszel nie dawał mi spokoju i pojechaliśmy ponownie.Zrobili RTG płuc i wyszło,ze ma zapalenie.No szlag by to trafił. Wenflon,leki dozylne,pobieranie krwi a teraz zastrzyki w pupę i jestesmy w domu,bo na oddział poprzyjmowali same wirusy typu biegunki i wymioty więc nas w tempie wypuscili.Musze tylko w sobotę pojechac jeszcze do kontroli. Zła jestem ,bo tak wyglada jakbym dziecko zaniedbała,bo przecież zapalenie płuc u takiego maluszka.....????????? :-O a A my przecież jak tylko pojawił się katarek to w ten sam dzień bylismy u lekarza :-( Później Was poczytam,bo teraz nie bardzo mam kiedy POZDRAWIAM MAMUSIE I BOBASKI!!!
  22. hej kobietki Zizusia moze to byc zjakiś stan zapalny.Moze przydatki,lub macica A odchody z dróg rodnych są \"normalne\"??? nie są jakieś cuchnące itp.? kajtek chory.Kurcze wczorajk bylismy w szpitalu,bo zaczął mi kaszlec i miał zapchany nosek.Doktórka po osłuchaniu stwierdziła,ze wszystko dobrze i to tylko katar.Martwi mnie ten kaszel jest mokry boję się aby na oskrzela nie poszło ale tez nie chcę panikowac.doktórka mówiła,ze kaszel zwia,zany jest z spływajacą wydzieliną z noska. Temp. nie ma ,jest troszkę marudny i lekko zachrypnięty.Chyba jutro pójde ponownie do lekarza zeby się upewnic :-( Buziaki!
  23. hej,hej cynka---współczuję bardzo.Musisz teraz jakoś czszególniej Nat pielęgnowac ,no i z tym jedzonkiem tez problematycznie. A ja z moich obserwacji stwierdzam,ze Kajtkowi nie służy mleko i jego przetwory. Przez jakieś półtora tyg. nic z tych rzeczy nie jadłam,no i maluszek był spokojny,buzinkę miał gładziutką,kupki robił ze 2x dziennie i takie bardziej spoiste no i niestety skusiłam sie na serki i znów przez parę dni wcinałam kanapki z najróżniejszymi serkami i teraz mam za swoje.Kajtek znów zacząłs ię preżyc,stękac robi często kupki i to luźne a wczoraj zdarzyła się taka z pasmami śluzu z krwia.Nie było tego dużo ale było.No i na buźce dostał takie czerwoniaste krostki. Zaczełam od wczoraj podawac LAKCID no i koniec z nabiałem. Karola i teraz znów pytanie do Ciebie czy po tym mleku mogą byc faktycznie takie objawy jak napisałam,czy dobrze myśle,ze to od tego własnie??? I jeszcze jedno czy moge brac VITARAL -jak karmię???? No i w jaki sposób uzupełnic u siebie niedobory wapnia??? Czy pic te musujace tabl. (nie przepadam) ale wiem,ze coś brac muszę,bo zauważyłam dwie dziurki w zębach,i strasznie bolą mnie kosci stóp.Nie wiem czy moze to miec zwiazek z utratą wapnia czy to coś innego....????? Dziewczyny ja nie nadązam za Wami-nawet nie bardzo mam czas na czytanie WYBACZCIE.Postaram się nadrobic w czasie. Karola juz lepiej za to ja kicham jak najęta,smary z nosa ogromniaste,boli głowa itp. czyli ogólnie nie czuję się najlepiej. A pogoda u nas deszczowa :-( A wiecie co wczoraj rozmawiałam z dziewczyną ,której maluszek jest o jakies 5 tyg. młodszy od KAjtka i ona mu podaje obiadki takie jak jedza dorośli tzn. np. ziemniaczki z sosem itp. ,biszkopty na mleku.....Fajnie wygladał ten jej synuś ale czy to nie za wcześnie/???
  24. hej Karola dzięki za radę. Niestety dziś musiałam znów odwiedzic pediatrę,bo wczoraj Karolcię bardzo bolała gardło,no i stwierdził,ze to angina i dostaje AUGMENTIN :-( Leży bidulka ze straszną chrypką i temp. Stelka ja mam tę butelkę i stwierdzam ,ze jest do d...y ale jak widac moze tylko u nas się nie sprawdziła. O dziwo ze snem KAjtusia coraz lepiej. Zasypia ok. 21 czasem o 20 później budzi ok. 1 lub dopiero ok. 4. Potem ok. 6.30 i dziś spał jeszcze do 9 więc nie narzekam. Pogoda piękna więc codziennie spacerujemy po 3 godzinki dopołudnia i popołudniu wiec wiecej mnie nie ma niz jestem. Buziaki!!!
  25. hej! Moja starsza córcia chora,nie bardzo mam czas na czytanie ani na pisanie. Wpadłam z pytaniem do KAROLI Pediatra zapisał karoli :-) (córce mojej) cleritine ale mam w domu Flonidan---czy to to samo??? Cleratiny miałam podawac 5ml rano a tego flonidanu (jesli oczywiscie mogę zastąpic???) to ile dawac??? KAjtek OK. pieknie zjadł dziś jarzynkę z mięskiem oczywiście parę łyżeczek -my jeszcze na słoiczki nie przeliczamy,bo w większosci to dalej cyc. Boję się tylko zeby nie zaraził się od KAroli (ma temp.38,katar a ogólnie pediatra powiedział,ze to wirusówka) nie mam mozliwoscie odseparowania ich od siebie więc wszystko mozliwe. buziaki mamcie!
×