Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szatynka111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kaszel u córci powraca przy kazdej infekcji i jest bardzo ciężki do zwalczenia.....od sześciu tygodni podaję jej debridat trzy razy dziennie,z rab=na polprazol i wieczorem ranigast połówkę.No i ostatnio znów się przeziębiła,i kaszel znów powrócił,mimo leków. Na dodatek jeszcze ta dieta.....już mi brak pomysłów na to co można jej podawać ,może macie jakieś sprawdzone i smaczne dania dla nas? Sama nigdy nie miałam problemów z układem pokarmowym.....tak mi szkoda tej mojej córci że szkoda gadać....
  2. Witam.Niestety ja też mam 10 letnią córeczkę u której wykryto refluks drugiego stopnia.....jedyny objaw u niej to suchy szczekający kaszel....
  3. szatynka111

    małżeństwo i samotność cz.2

    witam Cóż z tą samotnością to dość przewrotna sprawa...bo w sumie ja niby samotna nie jestem mam sporą rodzinkę więc mam czym się zajmować na codzień a jednak brakuje mi czegoś... czasem się zastanawiam czy to coś wogóle kiedykolwiek istniało......
  4. szatynka111

    małżeństwo i samotność cz.2

    właśnie znalazłam wasz temat.....to smutne że takowy wogóle istnieje....i że mam z nim wiele wspólnego.....
  5. mam pytanie czy zauważyliście jakieś wspólne cechy lub skłonności u osób obdarzonych tym samym imieniem....Bo ja mam takie nieodparte wrazenie ze na przylład wszstkie Ele i Izabele mają słabość do zakupów,mają mnóstwo znajomych zwłaszcza płci męskiej i dość optmistycznie podchodza do zycia.....myślicie ze coś w tm jest czy to raczej taki przypadek?
  6. no cóż w trzeciej ciązy to czuje sie tak nie za bardzo ale już blizej niż dalej bo rodze pod koniec stycznia.Gdzieś wyżej przeczytałam ze mama chciałaby zeby już dziecko poszło do szkoły....ale ze swojego doświadczenia to musze stwierdzic że problemików to raczej nie ubywa w tym wieku szkolnym Raczej jedne kłopociki zamieniają się w inne...ale podsumowując to miło patrzeć jak dzieci się rozwijają i nasze starania przynosza efekt..
  7. witam chociaz tak sobie myslę ze moje dzieci to już chyba trochę są nawet za stare na potrzeby tego topiku bo mają 7i9 lat ....a kolejne w drodze dopiero na swiat...
  8. Mam pytanie: czy wogole w Białymstoku wedłóg Was można urodzić w szpitalach publicznych ibyć zadowolonym, czy tylko porody w prywatnych klinikach cieszą sie taką domeną???
  9. witam mam pytanie odnosnie porodów rodzinnych w naszych szpitalach białostockich zarówno państwowych jak i prywatnych , jak to w tej chwili wygląda i czy zawsze jest możliwy czy są jakieś trudnosci i czy taka opcja jest jakoś wyceniona bo kiedyś wiem ze sie płaciło za taką możliwość i jak to wygląda kiedy w szpitalu brakuje miejsc bo wiem ze ostatnio tak się u nas też zdarza? będę wdzięczna za opinię
  10. też jestem w 27 tygodniu ciązy i mamy termin na 30 styczeń...przytyłam juz6 kg i to chyba jest tak mniej więcej w normie .....przynajmniej tak było u mnie w dwóch poprzednich ciązach chociaz teraz lekarz mnie już nastraszył ze to bedzie duze dziecko
  11. do załamanej młodziutkiej -na pewno nie jesteś w ciązy jesli bierzesz pigułki to nawet kiedy się robi przerwę siedmiodniową to antykoncepcja zostaje zachowana...więc bez nerwów...a plamienia dziwne mogą być różnego pochodzenia jak wrócisz do Polski po prostu idż z ty do lekarza i tyle....pewnie to nic takiego ....czasem tak wpływaja pigółki co nie znaczy wcale ze coś jest nie tak.....więc najpierw do lekarza nie ma co za wczasu dramatyzować...
×