Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

xanetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej.. ja niestety tez mam problem z grzybkiem. Chodzilam do wielu lekarzy, dostawalam jakies leki na to swinstewo i nic nie pomagalo. Ostatnio poszlam do lekarza i w koncu przepisal mi tygodniowa kuracje leki doustne, dopochwowe i masc. pozniej kazal zrobic badania. no i juz mam wyniki. w czystości pochwy wyszlo ze nie mam zadnych grzybow drozdzopodobnych, mam liczne paleczki kwasu mlekowego, liczne nablonki i brak leukocytow ( czy to dobrze?). W badaniu szyjki macicy w warunkach beztlenowych mam napisane ze nie wyhodowano flory bakteryjnej patogennej i grzybow drożdzopodobnych. tak samo w warunkach tlenowych. badania robilam po kuracji. Dodam ze, ostatnia tabletke gynoxniu na odbudowanie flory bakteryjnej wzielam w sobote na noc a w pon juz poszlam na badanie..czy to nie za wczesnie? czy to oznacza ze juz sie pozbylam grzybka? bo czasem czuje takie delikatne swedzenie, raz na dzien przez krotki czas..oczywiscie z wynikami do ginekologa sie wybieram, ale tak chcialam zapytac bo moze wiecie;) pozdrawiam goraco:)
×