Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martt

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Martt

  1. Dianka dziękuję za zdjęcia :) REWELACYJNE !!! Synek jest prześliczny :) Bardzo się cieszę, że jesteście szczęśliwi. Mam nadzieję, że ja również niedługo doczekam takiego szczęścia :) Że wszystkie doczekamy :)
  2. Hej kochane !!! Ja nie ma zdjęć Dianki !! Wyślijcie mi proszę :) Wpadnę później to poodpisuje wszystkim :*
  3. Cześć moje miłe Dopiero mam czas żeby coś naskrobać. Ale już zmęczona jestem. Taki miałam dzień, że nie miałam czasu nawet lekó wziąść. Cieszę się moje kochane, że choć troszkę moje słowa dodały Wam otuchy. Musimy się w końcu rzymać razem prawda ;) A tu widzę Trinity już wystartowała na wakacje i nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać :( Jadirko - głowa do góry, będzie dobrze. Najważniejsze jest nie tracić nadziei. Paula dziękuję za fluidki, połapałam troszkę i pochowałam do kieszonek :) Surfitka - wiesz, ze ja dopiero teraz zauważyłam, że kiedyś napisałaś, że masz dobrego kolegę ze studiów z Głogowa ? :) Może go znam :) A gdzie studiowałaś ? W Krakowie ? Buziaczki moje kochane i życzę obecnej mamusi dużo szczęścia z dzidziusiem, przyszłym mamusiom oby im dolegliwości ciążowe nie dolegały za bardzo (troszeczkę mogą ;) ) a przyszłym ciężarówkom, owocnych staranek i cierpliwości :) Dobranoc Ps. aaaaaaaaa zapomniałam Wam wczoraj powiedzieć. Zaraz po tym jak dostałam umowę na stałę i podwyżkę w pracy, zadzwonili do mnie z Gazety Lubuskiej i powiedzieli mi, że w konkursie wygałam bilet na koncert kabaretu Ani Mru Mru :) Ale miałam wczoraj szczęście :)
  4. Witajcie dziewczynki :) Dziękuję za gratulacje !!!! Poświętowałam dzisiaj z mężem (choć nie od końca tak jakbym chciała, bo mnie jeszcze lekko boli ;/ ) Dziś napiszę do wszystkich dziewczyn razem. Moje kochane koleżanki. Nie smućcie się tylko radujcie. Wszystkie doczekamy dnia kiedy zostaniemy mamusiami i będziemy najszczęśliwsze na świecie. Ja dzięki wam odzyskałam nadzieję, więc i wy jej nie traćcie. Trzeba się cieszyć póki co życiem, wtedy wszystko będzie łatwiejsze. Jeśli macie jechać na ulrop to z uradowaną miną, a nie smutną. I róbcie tak, by każdy dzień był najlepszym z tych które do tej pory przeżyłyście a najgorszym z tych których jeszcze nie przeżyłyście. Może być tylko lepiej. :) Uwielbiam was
  5. No witam kolezanki po krótszej przerwie :) Wykurowałam się wreszcie, ale leki jeszcze biorę i grzeje się w pracy elektryczną poduszką w ukryciu ;))) Martyniu bardzo mi przykro z powodu twojego dziadka. Ja swojego straciłam 7 lat temu. Był mi bardzo bliski. Mogę Ci tylko poradzić, że jak chcesz to płacz. Pomaga. I nie bój się płakać. I wiesz co ? Mój dziadziuś śnił mi się już wiele razy. Więc wiem, że mnie odwiedza :) Ciebie też będzie Dianko super, że twój synek jest taki kochany i spokojniutki. Przynajmniej sobie razem odpoczywacie :) A jak tatuś się spisuje w swojej roli ? Pewnie równie cudnie :) karolcia ... ale Ty duuuuużo wiesz :) Ale to dobrze, bo lekarze Ci ściemy nie będą mówić. Trinity dzięki za łańcuszek :) Eliza - powodzonka w starankach !! Nam się nie udało tym razem, bo czuję, że miesiączka się zbliża. Ale może i dobrze, bo ja teraz się leków nabrałam, że zaszkodziłyby bardzo. Ale na pewno następny miesiąc będzie bardziej owocny :) Więc się nie dołuję :) Pogoda u nas okropna. Zimno i ciemno :( Chciałabym żeby sobie już poszła ta brzydula. Ściskam Was mocno kochane i do następnego kliknięcia :)
  6. Hej dziewczynki, dzisiaj na chwilkę również wpadłam, ale obiecuję że jutro poczytam dokładnie co pisałyście. Ja czuję się troszeczkę lepiej. Niestety jutro muszę iść do pracy. Ale załatwiłam sobie receptę na leki. Więc będę dalej się leczyć. Jutro napiszę więcej i napiszę do Was parę ciepłych słów nie tylko o sobie :) Papa
  7. Hej dziewczynki, ja tylko na chwilkę Nawet nie mam sił, żeby poczytać co popisałyście, później to zrobię. Troszkę mi lepiej, już nie biegam co 5 min do kielka. I nie boli już ciągle, tylko jak siusiam. A tak, to nawet nie mogłam się ruszyć, bo czułam ból. Biorę Urosept, piję duzo gorącej herbatki i grzeję się poduszką elektryczną. Mam nadzieję, że mi szybko przejdzie. Trzymajcie się moje kochaniutkie koleżanki martika - bardzo mi przykro, ale główka do góry. 2 próba nieudana, to jeszcze nie oznacza że się nie uda już nigdy. Ja też miałam dopiero 2 próbę i tak sobie to tłumaczę. Więcej spokoju i będzie dobrze:* Buzi
  8. Dziękuję dziewczynki za rady i wsparcie. Obłożyłam się lekami i gorącymi okładami i gorę. Zawsze jak się robi zimno to mnie dopada :( Muszę swoje odcierpieć po prostu. Ale dostałam jeszcze gorączkę ;( Buuuu Surfitka, nie myśl ciągle że ta @ przyjdzie, to nie przyjdzie :))) Paula, 50 dni zleci Ci szybciutko i będziesz się cieszyć upragnionym dzieciątkiem jak Dianka :) Jadirka, cudownie z tym ślubem. A jeśli chodzi o oko twojego tatusia. Wiesz co. Moja siostrzenica jak miała 4 miesiące przez przypadke włożyła mi paluszka do oka i uszkodziła mi rogówkę. Oj ale się nacierpiałam. Ale już jest oki. Słabiej w prawdzie widzę na oczko, ale można się przyzwyczaić. I wój tatuś też będzie się czuł z dnia na dzień coraz lepiej. anisik- super, że córcia :) omega - tabelka super :) I myślę, że będzie się coraz szybciej zapłeniać :) Papa moje koleżanki i do jutra :*
  9. I naprawde się pochorowałam. Zwolniłam się z pracy do domu :( Pęcherz boli orktunie :( Napiszę może coś do was wieczorem. Jak znajdę siły. papatki
  10. Hej dziewczynki, Chyba sobie przeziębiłam pęcherz, tak u nas zimno :(( W ogóle jakoś tak się dziwnie czuję ostatnio. Pogoda jest beee. U was też tak zimno ? Później się jeszcze odezwę/Trzymajcie się :* Papa
  11. Surfitko- wszystko będzie dobrze zobaczysz. Wasze czekanie zostanie wreszcie wynagrodzone. Ja w to wierzę. I nie myśl, że czujesz, że przyjdzie @. W zasadzie to objaw początkowej ciąży są takie same jak przed @ Więc jest nadzieje:) Główka do góry. Paula- ja też czasem ma śluz, a czesem nie mam. Dlatego mam testy owu. żeby w razie niepewności się upewnić :) A z mężem próbujemy is zalejemy ile się da :) Andrzej prosił mnie żebym mu nie mówiła kiedy mam te dni. Bo on się wtedy za bardzo stresuje. A wolałby na luzie:) Więc mu nie mówię i naprawdę jest super. Bez emocji, bez stresów. I ja się nie stresuje i on.
  12. karolcia, ale ja testów tylko nie robię. Obserwuję również objawy. Wczoraj je miałam baaaardzo odczuwalne i zrobiłam sobie test tylko dla pewności. I potwierdziło się, że jest owulacja. A na monitoring pójdę jeśli już kompletnie sama nie będę wiedziała co się dzieje. Voltare- ja zawsze owulacje miałam 13-14 dniam a teraz mi przyszła 17. też nie wiem czemu. Widać tak miało być :) Z resztą, ja już przestanę robić testy. I tak kocham się z mężem regularnie co 2-3 dni. Więc myślę, że w końcu nam się uda :) Dianko - bardzo się cieszę, że jesteś szczęśliwą mamusią :) Synka masz pięknego. Życzę waszej całej rodzince, szczęśliwych chwil i cieszcie się sobą. Buziaczki
  13. Paula dziekuję za zdjęcia Dianki i dzidz :* Koleżanki dostałam owulkę !!! Trzymajcie kciuki :) martika myślę, że test chyba zrobiłaś ok, ale jeszcze trochę poczekaj. Mojej koleżance wyszedł pozytywny 2 tyg. dopiero po spodziewanej miesiączce :) Buziaki
  14. Pani dr miałam na myśli oczywiście przychodnie a nie aptekę :) W pośpiechu pisałam i się zagalopowałam :) A koleżanka ma chyba lipne testy owulacyjne ... tak myślę. Dziękuję i pozdrawiam
  15. Surfitka, następnym razem na pewno się uda A może na test za wcześnie? Widzę, że tutaj jakiś konflikt się pojawił. Hmm, ja się nie wtrącam, bo nie jestem od początku. Ale proszę nie kłóćcie się !! Buziaki
  16. neolka_21 - wyluzuj, juz Ci mówiła Pani dr w innym topicu, ze gdybys byla w ciazy lekarz by zauwazyl. Nie schizuj sie, bo zwariujesz. Dianka cieszę się, że już jestes w domku z synkiem i ze czujecie sie dobrze. Odzywaj się i opowiadaj jak malec rośnie :) Buziaczki :* I poproszę żeby mi drogie koleżanki przesłały zdjęcia synka Dianki.
  17. Pani doktor, ona robi testy od dawna, także wie kiedy ma owulację i zawsze miała regularnie. Więc chyba powiem jej żeby poszł zrobić Beta HCG do apteki. Pozdrawiam Aha ja mam jeszcze pytanie o siebie. Współżyłam z mężem 2 dni po miesiączce. Czy w tych dniach można zajśc w ciążę ?
  18. hej dziewczyny, Trinitka odliczas już dni do odlotu ? :) Karolcia to za 12 dni składamy Wam życzonka :) Surfitka jak zrobisz teścik koniecznie daj znać !!! Akasia cieszę się, że fasolka rośnie zdrowo :) Kurde owulacji nie mam ciągle. A to pech. Już 15 d.c. Jak na testach owulacyjnych pojawiaja się zwykle u mnie 2 kreski (jedna blada). tak teraz nawet tej bladej kreski nie ma. I ani śluzu, już nawet mnie tam nic nie kłuje. Czasem brzuch zaboli. Lewizna jak stąd do Casablanki. Pozdrawiam
  19. Pani doktor witam, mam pytanie. Tym razem jestem jakby posłańcem :) Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką, która również się stara z mężem o dzidziusia. Współżyją reguralnie Koleżanka miała regularne owulacje. Teraz również powinna ją mieć, jednak nie zaoobserwowała jej obiawów. Nawet nie wychodzą jej testy owulacyjne. Więc zastanawia się, czy brak owulacji może oznaczać, że jest w ciąży? Tzn, że owulacja wystąpiła u niej wcześniej i zaszła w ciążę ? Wiem, że trochę namieszane, ale to opowieść z drugiej ręki :) Pozdrawiam
  20. Jadirko kochanie dziękuję Ci bardzo za piękne życzenia :)
  21. mam nadzieję, że będzi ok. Trinity a kiedy wylatujesz ? martika chyba każda z nas rozumie co przeżywasz. Ja też za każdym razem mam nadzieję, że to właśnie teraz. A potem @ i roczarowanie. Za każdym razem powtarzam sobie, że następnym razem już tak nie będę myśleć. Że będzie co ma być, ale jak się zbliża jej termin, to i tak myślę o tym czy się udało czy nie. Myślę, że najważniejsze to się nie poddawać choćby nie wiem co. I myśleć pozytywnie, że jeśli nie udało się tym razem, to jesteśmy o jeden raz bliżej do sukcesu :) Dziewczyny, ale jestem głodna już !!! maaatko, a tu jeszcze godzina do fajrantu. Mam ochotę dzisiaj na coś dobrego. Kapustkę kiszoną zasmarzaną. Na cieplutko :) mmmmm, i ziemniaczki do tego ze skawrkami :))) mmmm ale pysznie mi się zrobiło.
  22. Kurcze dziewczynki strasznie się martwię. Mam 15 d.c. a jeszcze nie mam owulacji. Nie mam żadnych jej objawów. Nie ma śluzu itd. Robiłam sobie testy owulacyjne, bo wiadomo jak to jest z tymi objawiami, że nie zawsze się je czuje. I też nie wykazało owulacji. Robiłam nawet dzisiaj ten test. I nic. Od 4 dni strasznie boli mnie brzuch. A teraz mam takie ściski jajnika, że aż mi niedobrze jest. Z bólu nie mogę wytrzymać. I już nie wiem co się dzieje. Owulacji nie ma. A jajniki bolą :( Kurcze przecież lekarz mi powiedział, że jestem zdrowa. Co mam robić ?
  23. Miało być oczywiście koleżanki bez znaku zapytania na początku :))
  24. Hej koleżanki ? Jeszcze raz dziękuję, za życzenia. Jak tam wasze samopoczucie ? Moje dobrze :) Ale u nas też zimno brrrrrr ;/ Trinity ja chcę zobaczyć fryzurkę, więc proszę o fotkę :) Trzymajcie się cieplutko i do następnego (mam nadzieję dzisiaj) kliknięcia ;) [usta}
×