Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bytka_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bytka_83

  1. bytka_83

    20stoparolatki

    Dzień dobry! Czy u was też taka plucha na dworze? Buu... Ja tam już bym chciała wiosnę albo jeszcze lepiej lato ;) Miłego dnia wam życzę
  2. bytka_83

    20stoparolatki

    bajuś kochana, tak to już jest - złośliwość rzeczy martwych, też mi nie zawsze wyskakuje to co napisałam, dlatego jak naprodukuję się trochę więcej to zawsze sobie na wszelki wypadek kopiuję ;) jak czytam twoje posty o przygotowaniach do ślubu aż miło mi się wspomina tamte czasy, tzn. kiedy ja się szykowałam do tego "ważnego dnia"
  3. bytka_83

    20stoparolatki

    Ja tylko na chwilkę wpadłam się pożegnać. papatki i do jutra dziewczynki
  4. bytka_83

    20stoparolatki

    kasiula dzięki ;) na początku też byłam przekonana, że nie dam rady, ale jak się człowiek zmobilizuje to dużo może zrobić... zwłaszcza jak się ma na względzie dobro bobaska. A co do tego oczekiwania na dziecko, to powiem, że ciąża zleci ci szybciej niż myślisz ;) ani się obejżysz a już maleństwo będzie na świecie. Jeśli chodzi o krem na rozstępy ja używałam z Gerbera i byłam z niego zadowolona, chociaż kremy kremami, a rozstępy to sprawa genetyczna, albo się ma do nich skłonności albo nie, więc kosmetyki czasami mogą tylko troszkę pomóc, ale profilaktyka nie zaszkodzi ;)
  5. bytka_83

    20stoparolatki

    ita tak wróciłam na początku stycznia do pracy. Z małą miała być opiekunka, ale już w połowie grudnia mi odmówiła... No i tak na ostatnią chwilę poratowała mnie moja ciocia (emerytowana nauczycielka) i chyba narazie tak zostanie. może nawet dobrze że tak wyszło... kasiula jejciu 7 tydzień, troszkę ponad rok temu byłam na tym etapie... jeszcze nic nie widać ale ta świadomość że nowe życie się w tobie rozwija, sprawia że się wpatrujesz w brzuszek i jesteś przekonana że jest już okrąglejszy i już rośnie... :) Co do nowej roli ledwo przyzwyczaiłam się do roli żony i dwa miesiące później oswajałam się z myślą, że zostanę mamą. Ale moja mała jest nadzwyczaj grzeczna, więc nie jest źle. Chociaż czasami było troszkę ciężko, zwłaszcza że jeszcze miałam studia na głowie, mąż też. ale na szczęście zanosi się na zakończenie naszej edukacji. I czasami ciężko jest się ze wszystkim wyrobić (tzn. u mnie najbardziej kuleje \"prowadzenie domu\") ale ani troszkę nie żałuje, to cudowne uczucie być mamą!!! co do planów na walentynki... mój mężuś nawet mnie mile zaskoczył bo kiedyś coś wspomniał, że może się do kina wybierzemy albo na jakąś kolacyjkę... a ja musiałam odmówić bo jadę na ostani egzamin i to jeszcze popołudniu więc jak do 20tej zdążę wrócić do domu to będzie dobrze, wątpię czy będę miała potem jescze siłę na coś poza walnięciem się do łóżka (czytaj wykąpaniem małej, wykąpaniem siebie, nakarmieniem małej - siebie może niekoniecznie i uśpieniem małej, sama to już z zaśnięciem kłopotów pewnie nie będę miałą żadnych)
  6. bytka_83

    20stoparolatki

    pasiata moja kruszynka poprostu świetnie, nie wyobrażam sobie już życia bez niej. Niemal każdego dnia uczy się czegoś nowego, jest coraz mądrzejsza (chociaż ma dopiero pół roczku), a ja cieszę się jak głupia z takich jej wielkich osiągnięć typu: samodzielne wyjmowanie i wkładanie smoczka do buzi czy przekulnięcie się z brzuszka na plecki ;) Co do ciuszków, ta ja dziękuje sama ledwo się mogę opanować jak wyruszę na zakupy dla małej, sobie chyba nigdy tyle naraz nie potrafiłam kupić, hehe A powiedz mi bo jestem nie na bieżąco od kiedy ty jesteś mamusią?
  7. bytka_83

    20stoparolatki

    Dzień dobry Kasiula właśnie doczytałam, że będziesz mamusią, moje gratulacje!!! Powiedz mi który to tydzień? strzyga gratuluje zdanego egzaminu i trzymam kciuki za następne emilunka jadzia
  8. Dzień dobry! kropeczka jejku ale ty wcześnie wstajesz... Tzn. w sumie ja wstaję po piątej ale nie mam już czasu żeby przed komputerkirm zasiadać ;)
  9. bytka_83

    20stoparolatki

    ita czarna onfim emilunka strzyga madziaczek elfik pasiata rewelka mimi Witam po długiej przerwie... Wiem że niesystematyczność to moja wielka wada, ale cóż staram się z tym walczyć. Tak przy okazji walczę jeszcze ze sesją, pracę mgr na szczęście już napisałam jeszcze muszę ja wydrukować, na spokojnie przeczytać bo już nie pamiętam wszystkiego co w niej pisałam, no i ogólne takie przygotowania do obrony... A tak poza tym praca, rodzina tzn. mąż i kochana dziecinka i tak jakoś czas leci... Postaram się częściej do was zaglądać bo brakuje mi tego ;) Miłego popołudnia i narazie zmykam bio za chwilkę wychodzę z biura. papatki
  10. krop-eczka koniecznie daj później znać co tam teścik pokazał ;) czuła jak tam samopoczucie?
  11. Mam pytanie. Czy któraś z was zna jakieś sprawdzone metody planowania płci dziecka?
  12. Miłego dnia dziewczynki krop-eczka trzymam kciuki ;)
  13. właściwie lepsze jest zaskoczenie na plus, może i masz rację... to chyba każda przeżywa na inny, swój własny sposób
  14. żaba nie wmawiaj sobie, że się nie uda, bo to ci w cale nie pomoże, troszkę więcej optymizmu i będzie dobrze ;)
  15. Ania i tak trzymaj - pozytywne nastawienie przede wszystkim ;) frezyjka o to faktycznie spora różnica wieku między dziećmi będzie...
  16. frezyjka a powiedz mi ile lat ma twoja pierwsza dzidzia?
  17. Dzień dobry. Ja też już od jakiegoś czasu nic nie pisałam ale troszkę podczytuje co u was słychać...a tak na dzień dobry przesyłam po dla każdej staraczki. czuła frezyjka gratuluję wam. Chciałabym wskoczyć do tabelki ale wiem że muszę jeszcze troszkę się wstrzymać ze staraniami, chociaż tak bardzo już bym chciała...
  18. dzusta wejdż sobie na http://forum.o2.pl/emotikony.php tam wszystko ładnie jest wypisane
  19. pamiętajcie dziewczyny, że czasami nie wyliczenia są najważniejsze tylko uczucia, nie zapominajcie że to powinno wam i waszym partnerom sprawiać przyjemność. Któraś z was pisała: winko, świece itp. popieram i polecam :D
  20. nie wskoczyła mi właściwa stopka, może tym razem już będzie o.k.
  21. Ups... pseudo mi się z lekka pomyliło ;)
  22. bytka_83

    20stoparolatki

    eh może jeszcze chwilkę bo bo coś jeszcze muszę napisać... co prawda z lekkim opóźnieniem.... ita przepraszam że dopiero teraz... Mała w ciągu dnia raczej za dużo nie śpi, takie pół godzinne drzemki sobie robi tak do godziny, a raz dziennie pośpi jakieś1,5 do trzech godzin. Ale jakoś nie czuję, żeby dawała mi popalić bo nawet jak nie śpi, to sobie spokojnie leży, ostatnio z wielkim przejęciem ogląda sobie rączki i opanowała wyjmowanie i spowrotem wkładanie smoczka do buzi... ;) A z obiadami różnie, czasem uda mi się wszystko zrobić ale nie zawsze, zależy jak skomplikowane dania i jaki humor ma mój aniołek. A co do noszenia staram się tego nie nadużywać, ale czasami to i ja mam ochotę się do niej poprzytulać ;) ivette w moim przypadku to jednak pokarm się kończył... próbowałam często przystawiać małą (wiem że tulenie też jej było potrzebne nie tylko jedzenia) a dodatkowo odciągałam pokarm, to wcześniej pobudzało laktację ale tym razem już nie pomagało :( oczywiście nie tak od razu się poddałam, aha i mała mimo wszystko sporo przybrała, nawet lekarz coś tam nosem kręcił czy aby nie za dużo... to chyba naprawdę każdy bobasek ma inaczej onfim wprawdzie pisałaś to kilka dni temu ale popieram jeśli chodzi o indywidualność dzieciątek co do jedzenia i spania
×