bytka_83

aleście mi apetytu narobiły a tu do obiadu jeszcze z 1,5 godziny... nigdy nie jadłam tego dania o którym wspominałyście, ale na zdjęciach wszystko wyglądało bardzo apetycznie ;)

onfim ja raz na jakiś czas też robię kopie na płytce, ale to dopiero po tym jak mojemu bratu dysk poszedł i przy okzaji zdjęcia z kilku lat... poza tym wywołuję też coniektóre fotki, żeby mieć w albumie - może to już trochę niemodne przy dzisiejszym postępie ale poprostu takl lubię

oj jak tu dziś tłoczno od rana :) aż miło ja troszkę spóźniona ale też się melduję na stanowisku onfim namea elfik madziczek co do zaproszeń pozwolę sobie wtrącić, ja np. zbieram takie \"pamiątki\" ale jak znam życie większość ludzi i tak wyrzuca zaproszenia, więc ja stwierdziłam że nie będę na nie kupy kasy wydawać i kupiłam gotowe i wypisywałam

za chilkę koniec pracy! hurrraaa!!! :D Miłęgo weekendu dziewczęta

onfim taki to już przywilej (czytaj los) nas matek :)

elfiku na szczęście trochę mi przeszło ale kawkę pewnie i tak dzisiaj sobie wypiję, też się pocieszam tym że dziś piątek a w ogóle to jutro jadę na firmową \"majówkę\" już od kilku lat jest takie coś organizowane tylko nie miałam jeszcze okazji tam być i stwierdziłam że w tym roku nie przepuszczę ;) zjadą się tam ludzie (przedstawiciele) z wszystkich naszych 20 oddziałów z prawie całej Polski...

witajcie! Jestem w pracy i praktycznie zasypiam... Gosi chyba szykują się do wyjścia następne ząbki

czarna coś takiego też mi się obiło o uszy, ale nie każdy ksiądz przyzna że jest to możliwe, są tacy co ci kategorycznie powiedzą że nie ma takiej możliwości i koniec tzn. kłamią w żywe oczy... ehhh... księża i kościół - temat rzeka....

onfim tak wyszło że po kilku bo załatrwialiśmy to tuż przed 15-tą (nie mogłam wziąć wtedy urlopu i tylko mogłam się urwać pół godzinki z pracy) a potem pani z urzędu miała akurat chyba urlop i dlatego tak to się przeciągło...

Dodam może jeszcze że para o której myślę jest już po ślubie cywilnym, a w dodatku on jest niemcem i języka polskiego za wiele nie zna więc w ogóle się zastanawiam czy ma to jakiś sens, takie odnoszę wrażenie jakby ceremonia miałabyć tylko na pokaz...

Ja mam takie pytanie dziewczyny: co sądzicie o ślubie kościelnym z ateistą - zakładając że w ogóle taki jest możliwy (podobno jest ale pewności nie mam) elfik, madziczek - jak tam u was znajomosć prawa kanonicznego :p pewnie to całkiem oddzielna działka...

namea a dziękuję bardzo, słoneczka trochę by mi sie przydało bo jakoś się chowa za chmurami, a ja tak bardzo je lubię :)

onfim niestety w pracy nie mam możliwości tego obejżeć, ale dzięki ;) elfiku to jest właśnie najtrudniejsze, trochę wolnego czasu wygospodarować :)

onfim współczuję tego kleszcza a ja wczoraj w końcu wsiadłam na rower, niestety nie miałam zbyt wiele czasu na przejażdzkę no i kondycja jeszcze nie teges, ale to już zawsze coś, czeka mnie w najbliższym czasie zakup fotelika na rower i jak już go będę miała to będziemy sobie z Gosią dłuższe wycieczki rowerowe robić, już nie mogę się doczekać :)

elfik proszę bardzo, właśnie mi się woda zagotowała :) herbatka podana a nauki nie zazdroszczę, ani tobie ani madziczkowi, zwłaszcza że w przypadku prawa to taka raczej pamięciówka... ale trzymam kciuki żeby szybciutko wam do głowy jak najwięcej \"wskakiwało\" :)

dzień dobry dziewczyny! elfiku przecież mamy ogrodników, jeszcze jutro zimna zośka i przymrozki to normalna rzecz o tej porze :p dzięki za wczorajszą herbatkę, ja dzisiaj mogę zaserwować sagę earl greya - jak kolwiek się to pisze... w każdym raszie mi ostatnio bardzo podchodzi Miłego dnia dla wszystkich

elfiku czy na herbatkę cytrynową to się jeszcze załapię? suszy mnie dzisiaj niesamowicie, na mróz chyba hehe bo % wczoraj żadnych nie było :p

namea mieszkanko cudne, wygląda na bardzo przytulne ;)

ponowić miało być

namea do mnie nie dotarły fotki od ciebie, może nie zauważyłaś że też o nie prosiłam, więc pozwolę sobie proźbę poniwić ;)

elfik namea onfim

madziczek coś ty taka tajemnicza? nie wiem co się dzieje w każdym razie trzymam kciuki żeby ci się wszystko ułożyło i było już tylko coraz lepiej ;)

elfiku no nieżle się tam wyrabia u ciebie w pracy... a herbatkę chętnie bym wypiła ;) ivette