Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czitaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czitaaa

  1. kobitka ja juz 7 kg schudlam wiec podobnie... grrrr niech juz sie mna zachwycaja;) truskawka ja mieszkam w poznaniu tez mam 17 lat i chodze do 4lo:D:D:D hehe ale ten swiat maly, a 2 nie jest prywatna przypadkiem??
  2. a co z novika?? bo jakos rzadko tu chyba zaglada??
  3. nie rozumiem czemu ale nawet po tym olbrzymim obzarstwie waga pokazala dzis 52 kg..:) Strasznie sie ciesze, ze juz 1 cel za mna;) A moge jeszcze wazyc wiecej od tego co jadlam wczoraj do 15?? czy juz raczej nie.... po jak jutro waga mi pokaze wiecej to sie zalamie... chociaz w sumie mam pomysl jutro wogole nie wejde na wage... wejde dopiero za tydzien
  4. crazy szarlotka z lodami... brzmi pysznie... hehe wejde jutro na wage ciekawe czy bede wazyla wiecej niz przed obzarstwem...:) Nawet jesli to i tak mi dorze idzie.... pare osob nawet mi powiedzialo ze schudlam (moze z grzecznosci bo wiedza ze sie odchudzam,ale zawsze humor poprawia;)) dobranoc
  5. na swoje usprawiedliwienie dodam ze czuje ze dzisiaj moge pozwolic sobie na dzien calkowicie niedietetyczny.... nawet jak kilo od niego przytyje, to trzeba uczcic miesiac bycia na diecie...:) A jak juz mowilam chce miec diete do wiosny, wiec raczej nie dalabym rady tak postowac przez jeszcze tyle miesicy...
  6. ale dzisiaj nudny ten dzien... i w dodatku moj ukochany ma dzisiaj szkole do pozna wiec go nie zobacze..
  7. chociaz nasunela sie kolejna watpliwosc rok temu jak wazylam 62 kg to mialam chudsze nogi.... jak stalam wyprostowana ze zloczonymi nogami mialam szpare miedzy udami a teraz uda do siebie przylegaja.... hmmm to nie dziwne??
  8. Witam was tego pieknego dnia:) Wszelkie kryzysy uciekly po wejsciu na wage... I z odciecza przyszly nowe sily do walki o figure;) Juz jestem blisko 1 celu... , no i do ostatniego jest \"tylko 10\" co znaczy ze juz 7 zrzucilam coprawda w miesiac, troche za szybko, ale niedlugo zaczna pewnie wolniej leciec kg...
  9. no ogolnei modelki na wybiegach sa oblesne, wrecz wstretne, wole byc taka jak jestem niz jakbym mialabyc taka chuda.... Ja tez nie chce byc super chuda zreszta 52 kg przy moim wzroscie,jak maja kolezanki to jest wlasnie w sam raz. ale sama znam osoby ktore sa chudziutki, a ciagle mowia jakie sa tluste i wogole...:/
  10. na naszym topiku chyba nie ma takiej dziewczyny,wiec nie wiem czemu to piszesz
  11. dobrze ze nie mam nic slodkiego w domu... chociaz do sklepu ma jakies 20 sekund drogi... ale gdybym poszla to bym pewnie kupila kilka batonikow kilka czekolad, i to wszystko wciagnela w godzine... wiec jakos musze przetrzymac...
  12. w sobote wejde na wage... mam nadzieje ze pokaze 64 kg.... bo jak nie to kolejny powod do zalamania....
  13. czesc ja dzisiaj zjadlam 4 wasy z almette, 4 ciastka owsiankowe (dosyc duze) ,jablko, mozarelle z pomidorem... nie za duzo?? zaraz pojezdze na rowerku... mierzylam sobie uda i przez 3,5 tygodnia nie spadl mi nawet cm w udzie czy lydce...:( jestem coraz bardziej zalamana.... nie wiem dlaczego przeciez czesto jezdze na rowerze i to na malym obciazeniu wiec nie ma mowy o przyroscie miesni... co ze mna,,, chyba musze zaczac jezdzic codziennie ta godzine na rowerze moze to da lepszy efekt niz 3 razy w tygodniu,,.. juz myslalam ze schudlam ,bo byly mi luzne jeansy, ale po praniu wrocily do swoich rozmiarow, czyli byly poprostu rozciagniete od chodzenia nie luzne;/ dieta mi idzie coraz gorzej...liczylan ze przez miesiac wiecej sie zmieni.. nie wiem czy dam rade do maja, schudnac tyle ile chce... nawet nikt niezauwazyl zebym przez ten miesiac cokolwiek schudla...
  14. przyznaje sie do winy.. zjadlam wlasnie duze ciastko owsiane... wiecej grzechow nie pamietam ,ale za wszystkie zaluje...;) a tak serio wlasnie nie moglam sie powstrzymac,wyciagnelam z piekarnika takie pyszne cieplutkie i moja silna wola akurat sie gdzies zapodziala, cale szczescie ze to owsiane a nie zwykle, no ale w ciagu dnia zjadlam 6 ptasich mleczek...;( musze sie wziasc za siebie bo jestem coraz bardziej rozwiazla
  15. co do posilkow w szkole wlasnie pieke sobie na jutro ciasteczka owsiane...:) zjem na przerwie, pycha ciacho...:P
  16. widze beato ze nie znasz podstawowych zasad przy odchudzaniu, po pierwsze nie 3,a 5 posilkow dziennie po drugie SNIADANIE NIE MOZE BYC SKROMNE, sniadanie powinno byc najwiekszym posilkiem dnia, i bogatym w blonnik, samo jablko nei wystarczy zeby rozruszac metabolizm, oczywiscie 2 lyzeczki soku ci nie zaszkodza do herbaty, ale lepiej zebys poprostu kupila herbate o smaku malinowym ps, nie chodzi o to zebys od rana sie glodzila, a pozniej jadla,ani tez o to zeby zjesc jak najmniej w ciagu dnia, wlasnie odchudzanie polega na tym aby posilki odpowiednio zbilansowac.... nie jedz mniej niz 1000 kcal
  17. hehe , a ja poprostu nie chce kupowac ,bo mi zal wydac na jeansy w duzym rozmiarze skoro niedlugo bede chuda, poza tym na zime postanowilam nic sobie niekupowac i odkladac grosz do grosza, zby przed wakacjami jak juz bede piekna i chuda;) zaszalec... jak narazie 1400 jest... mam nadzieje jeszcze troche pozbierac... i kupic ciuszki w rozmiarach 36:D:D:D ja lubie akurat cwiczenia fizyczne ,ale cos w stylu rower,czy gry zespolowe...bo jakis brzuszkow niezbyt chce mi sie robic ,wiec zmuszam sie do 30 minut rozciagania... a jakos spodniczek nie nosze mini bo mam grube nogi a dluzszych ,bo nie umiem sie do nich ubrac, chociaz podobaja mi sie z takiego grubego jakby filcu na zime... ale jak jzu powiedzialam na zime nie wydaje siana... ale nam sie rozrasta topik coraz wiecej osob.... mam nadzieje ze nie zostane na koncu sama jak juz wszystkie bedziecie chude...
  18. kuuurde ja chce juz wazyc 60 kg, pozniej to juz bedzie z gorki ,bo jak juz zobacze na wadze z przodu 5 to bede wniebowzieta.... a co do spodni to mam 2 pary spodni w ktore sie mieszcze (obiecalam sobie ze zadnych nie kupie i poki nie schudne bede chodzic w tych samych...) ,a ogolnie mam chyba z 10 par extra spodni ,ktore sa mi za male, wiec jak schudne to bede miala fajnie:D:D... Niech mi sie tylko uda bo jak odchudzalam sie przed wakacjami doszlam do 59,5 i zakonczylam diete...;(;( nawet nie wiem czemu tak poprostu.... a tak bardzo chce zeby mi sie udalo
  19. jestem po godzince rowerku i 30 minutach rozcigania(planowo mam 60 ,ale zawsze wytrzymuje tylko 30:/ grrr ) Witaj beato, radze zaczernij nick..:) Ja chce wejsc w jedne spodnie ,ktore zawsze byly mi za male.... jak juz sie w nich dopne to bede najszczesliwsza na swiecie...:D:D:D Przez te cwiczenia opoznila mi sie kolacja zjem dopiero o 20, ale tunczyka a to samo bialko wiec zaszkodzic nie powinno...
  20. a ja ide na rower , sprobowac spalic te oblesne nogi...grrrr nienawidze tych grubych ud:[:[:[ ogladalam sie dzisiaj w lustrze brzuch mam prawie plaski, boczki prawie zniknely, a nogi... oczywiscie nawet 1cm nie schudly... cos czuje ze za jakies 3 tygodnie na brzuchu pokaza mi sie miesnie, a nogi nadal beda tluste.... to dopiero bedzie smiesznie wygladalo.... no ale probowac trzeba... chcialabym miec chociaz 52 w udzie, juz wtedy bym byal super szczesliwa... ale zgubic 10 cm przy mojej budowie to raczej nierealne...
  21. elewina a ty nie jest za wczesnie tej kolacji?? wcale nie jest tak ze im ja wczesniej zjesz tym lepiej....
  22. kobitka damy rade!! jestesmy silnymi babami skazanymi na szczescie...:D:D:D
  23. nie martw sie ja w zeszlym roku mialam kilka zagrozen ,a na to moja wychowawczyni \"nie masz juz szans , nie przejdziesz\" obgadywala mnei przed moja klasa, jak mnei w szkole nie bylo ze wszystkiego wyszlam oprocz z geografi ,mialam komisa i zdalam go na 3. pokazalam jej.... ogolnie nadal jej nienawidze, tez czesto lapie dolka przez szkole. Np moim problemem jest to ze czesc osob z klasy mnie nie lubi, za to ze mam bogatego tate, uwazaja ze jestem bogata snobka.... hehe a ja mieszkam z mama w mieszkaniu i nie mam wcale dzuo siana. A to przekonanie wzielo sie z tego ze moj tata po mnei pod szkole przyjezdzal pare razy swoim bmw7 lub hummerem h3.... niektorzy nawet zaczeli gadac ze to jakis moj sponsor i daje mi pieniadze za seks... pomysl jak sie czulam takie rzeczy slyszac....
×