ewelinka333

A u nas dzisiaj dzień sprzątania bo od czwartku nas nie było w domku a prania się nazbierało że hej. Po wczorajszym uderzeniu na całe szczęście maluszkowi się nic nie stało ale strach miałam do samego rana. U nas też dzisiaj fantastyczna pogoda więc spacerek też zaliczym .A jak trzeba korzystać z okazji i przybrązowić ciałko;-0

Dobry wieczór. No nareście zalaliśmy fundamenty naszego domku.Teraz oby do wiosny i nasz domek już stanie;-) My dzisiaj byliśmy na szczepieniu.Oczywiście Dominik popłakał się na całą przychodnię.Przytył przez 6 tygodni niecały kilogram ale trzyma się w normie. No i mam pietra bo upuściłam niechcący na Dominika zabawke.Trochę ciężką ale szybko przyłożyłam mu zimną szklankę do czoła(o miałąm pod ręką) i boje się żeby nie miał śiniaka.Ale ze mnie niezdara!!!Kurczaki!

Dasia ja mam taką matę właśnie dzisiaj wyprubowałam i jestem zadowolona bo D ominik gaworzył do zwierzątek przeywieszonych do pałąków http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=458579628 to jest mata safari. Shamanka my już w tą budowe włożyliśmy kuuuuuuupe pieniędzy i nawet jeszcze fundamentów nie mamy wylanych dopiero w poniedziałek.

Witam. chciałam się zameldowac z samego rana bo w dzień kopiemy fundameny więc nie mam nic czasu. U nas wszystko oki.Domminik dokazuje w dzień w nocy potrafi przespać ciurkiem 7 godzin chociaż jest na piersi;-) Czekam teraz na mate edukacyjną ciekawe czy go zainteresuje.

A ja dzisiaj robiłam wielkie zakupy dzieciowe;-) przez allegro. Kupiłam mate edukacyjną leżaczek bujaczek fisher price oraz kazuzele nad łóżeczko z projektorem i pilotem. Jeszcze poluje na jakiś fajny sweterek ale nic ciekawego nie znalazłam chyba jutro wybiore się na zakupy do sklepu.

Dzien doberek. Wpadłam napisać co u nas. Właśnie Dominik zaczął usypiać więc mam chwile dla siebie.Wczoraj miał super dzień śmiał się do wszystkich gadał i wogóle cudeńko. Tak co drugi dzien Dominik przesypia ciurkiem 7 godzin więc mama czuje się wyspana i wypoczęta. Po chrzcinach gdzie zjechała się prawie cała moja rodzina nie było żle tylko wszyscy jakoś w gorącej wodzzie kąpani i zjedli obiad powsiadali do samochodów i odjechali tylko pare osób zostało na torcika.Troche mi przykro ale te osoby też będą miel dzieci więc już sama wiem jak się zachować.

Marczewa ja go kupiłam w sklepie za 130 zł więc te 30 zł opuszczem bo raz jedyny był założony tylko do kościoła.

Ainom A sprubój pić koper włoski lub herbatke ułatwiającą trawienie może mu to pomoże.

Marczewa Ja mam na sprzedanie kremowy garniturek o numerze 62. Zdjęcia na poczcie!

Dzień dobry. Odzywam sie bo długo mnie nie było. Wczoraj mieliśmy chrzest Dominika i wysłałam fotki na poczte zapraszam do oglądnięcia. Wrażenia opisze póżniej jak przebrne przez wszystkie strony

Ja też zaznaczam obecność ale mamy chrzciny w niedziele i mam urwanie głowy. I musze się pochwalić że mój Dominik przespałw nocy w jednym kawałku 7 godzin.Tak dla mnie to rekord, bo w dzień spał na powietrzu chyba w sumie z 6 godzin i myślałam że noc będzie okropna a tu taki psikus. Teraz mykam do fryzjera zrobić się na bóstwo bo Miniś pojechał z babcią i ciocią do parku na spacerek.

Ale te nasze lipcowe dzieciaczki są super!!! Mój Dominik poszedł już spać na noc więc mam troche czasu dla siebie więc mykam pod prysznic.

tatonka ja też wszystko sama załatwiam chrzest budowa zakupy do domu a mój małżonek wrócił z pracy i zszedł do garażu podłubać przy swoim maleństwie quadzie;-)Ale ja już do tego przywykłam i powiem szczerze że polubiłam urzędy i mój powiat znam z zamkniętymi oczaki gzie co i jak mam załatwić;-)

marczewa synuś super a jaki już mężczyzna. Dziewczyny kiedys ten temat już by i chciałabym go jeszcze raz poruszyć. Jakich pieluszek jednorazowych używacie? Bo ja od początku pampersa i koleżanka poleciła mi huggies i powiem że rewelacja są super chłonne nie przemiękają i cenowo też dobre. Nie polecam natomias sleep&play są mało chłonne.

my wróciliśmy ze spacerku od 3-5 i Dominik nadal śpi.Chyba zapadł w sen zimowy:_) Furaginum nie można brać karmiąc piersią.Taki scenariusz nakreślił mi lekarz bo dwa tygodnie po porodzie miałam problemy z pęcherzem i pomogło mi picie herbatki z żurawiny.

Wrzuciłam nowe zdjęcia na poczte więc zapraszam do obejrzenia. My zaliczyliśmy dzisiaj długaśny spacerek załatwiliśmy u księdza wszystkie formalności i teraz czekamy na chrzest.

A gdzie jest hania gdzie ainom???????????????????????? Dziewczyny weekendują ze swoimi mężami chyba. U nas zapowiada się ładny dzionek więc wybywam na spacer z Dominikiem.Niech łapie świeże powietrze!!!!

Wasze dzieci też dzisiaj są takie rozdrażnione?Czy tylko mój Dominik tak dokazuje.Karmie go co godzine i nadal mu mało.Caly czas marudzi.Może przez tą pogode to wszystko?

cisza tutaj dzisiaj ale wiadomo to sobota. My wczoraj zakupiliśmy już garniutrek do chrztu dla Dominika.Miało być zwykłe ubranko ale oszalałam na widok pewnego maluszka w kościele w garniturze i postanowiłam kupić. Już zacznają mnie denerwować pewne osoby z mojego otoczenia- żona brata mojego męża. Mój mąż pracuje w firmie założonej przez swojego tatę wraz ze swoim bratem którego wiecznie nie ma w pracy wciąż musi gdzieś jechać coś zalatwić żona chora dziecko 2 razy w tygodniu chore. Wczoraj byli z nim na pogotowiu i lekarz powiedział że ma zapalenie oskrzeli a ja widze dzisiaj myka sobie w taką brzydką pogode po mieście.Więc ja jej powiedziałam że jeżeli Kacper jest chory to niech wyzdrowieje i dopiero można wyjść z nim na dwór.A ona jak na mnie nie ryknęła że ona jest matką że ona sama dobrze wie jak się dzieckiem zająć że ja dopiero początkuje i zobaczymy jak ja bedę się zachowywała.Ach szkoda słów. Człowiek chce być miły i uprzejmy a tu z takim tekstem wyskakują!!

A ja mam też problem z kupkami!Do tej pory Dominik robił 3-4 dziennie i zawsze rano a teraz od poniedziałku gdy pod moją nieobecność musiał dostać butlę Bebilon do dzisiaj nie zrobił żadnej kupki.Czy mam się martwić???Nie pręży się brzuszek go nie boli.

Wrzuciłam nową fotkę Dominika na naszą pocztę!!!

Witam. Już jestem po weekendowym wyjeżdzie i obronionej pracy licencjackiej;-) Dużo naskrobałyście więc jak się zbiore to coś naskrobie.Pozdrawiam.

shamanka ja bym na Twoim miejscu się nie poddawała!!!Prubój jeszcze dostawiać Tosie do piersi.Ja mojego Dominika od począku przepajam koperkiem z butelki ale nawet jak raz podałam mu butelke z mlekiem to tak spojrzał na mnie jak na wariatke i zrobił minę ale zjadł bo był głodny. Te forum wciąga.Jestem w gościach a siedze w necie;-)

dzien dobry.ja zajrzałam tylko na chwilke żeby się pożegnać bo wyjeżdzamy do rodziny na północ Polski i wrócimy dopiero w niedziele wieczorkiem a w poniedziałek mam obrone więc odezwe się dopiero we wtorek. Życze miłego weekendu.Trzymajcie się dziewczynyi dbajcie o swoje skarby! Papatki!

wszystkie lipcówki chyba na spacerach!!! My tez już zaliczyliśmy jeden i na jeszcze jeden się wybieramy ale póki co trzeba brać się dalej do nauki bo obrona tuż tuż a ja z anuką w lesie!!!