Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewelinka333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewelinka333

  1. Haniu po pierwsze gratulacje poradziłaś sobie i jestesmy z Ciebie dumne.Po drugie poród bez krzyku-ja sobie nie wyobrażam ale lepiej wyrzucić to z siebie niż tłumić w sobie.A po trzecie jeszcze raz gratuluje super synka Rubena(kojarzy mi się z Rubikiem-sorki ale to niezwykłe imię) i życze pociechy z syna dla rodziców. Mam nadzieje że będziesz w wolnych chwilach nas odwiedzać:)
  2. haniu pozdrawiamy i trzymamy za ciebie kciuki żebyś przetrwała ten czas.Masz już maluszka obok siebie więc najważniejszy cel został osiągnięty
  3. pierożki z kapustą i grzybkami choć mam też trochę z mięsem ale nie przepadam mój mąż je pałaszuje jak tylko ma ochote. Dowiedziałam się dzisiaj że chyba tak szybko nie urodze.Pani doktor rodzinna do której chodze na kontrole śmiała się że mały tak strasznie się rusza i często więc powiedziała że napewno ma dużo miejsca w brzuchu i nie będzie mu się chciało tak szybko wychodzić:)Chociaż mój brzuch się obniżył to też nic nie oznacza:)Ale mi pocieszenie. Chciałabym rodzić tak jak moja mama nas rodziła Czarek 4 godziny Grześ 3,5 godziny JA 1,5 godziny Mateusz 0,5 godziny nie zdążyła nawet przyjechać karetka i urodził się w domu:) Panie Boże daj mi taki poród
  4. MARGOLCIA-ja wzięłam się na sposób i jak poszłam na zwolnienie w kwietniu to miałam mrożone grzyby więc pewneg o samotnego wieczoru wzięłam się za pierogi a że wyszło ok 150 więc wrzuciłam po 30 do woreczków i do zamrażalki a teraz jak znalazł-wyjmuje i mam gotowe.Zreszta polecam zmiksować truskawki bez dodatku cukru i włożyć w pojemnik np.po maśle i wrzucić do zamrażalki.Jak zkończymy karmić piersią to taki koktajl z naleśnikami lub mleczkiem jak znalazł.Ja dużo rzeczy mroże np.kalafior fasola szparagowa itp. jak znalazł na zime
  5. Nakręciła się dziewczyna:) Ja nie moge narzekać bo nie jest żle jeszcze tak ze mną.Robie normalnie zakupy jeżdze samochodem ale większość czasu spędzam w domu wyciszam się i czekam na oznaki zbliżającego się porodu.U mnie nic na to nie wskazuje żeby cokolwiek wcześniej się zaczęło i się ciesze bo dziecku najlepiej jest w brzuszku:) Dzisiaj na obiad pomidorowa z kluseczkami i do tego pierogi z grzybami a na desere naleśniczek z serem lub truskawkami.Już zrobiłam i moge poklikać z wami:)
  6. No i mamy jeden dzień bliżej do porodu. Dzisiaj poleżałam sobie dłużej w łóżeczku bo nie miałam weny na wstawanie:)Musze tylko pranie zrobić.I doprowadzić siebie do porządku:)
  7. No to shamanka gratuluje!!!Super.Ja jakoś nie miałam głowy do nauki ale drugi termin we wrześniu więc dam radę. Z tym seksem to też słyszałam żeby się wstrzymać ale słyszałam też że to dobry masaż dla szyjki więc ja wczoraj skusiłam się na małe conieco:). Męża mam super więc wie że ja nic nie działam z takim brzuchem więc on przejął inicjatywe:)
  8. bunia z tym sztywnym brzuchem to i ja mam dzisiaj problem bo mi sie stawia jak nigdy.Może coś sie dzieje.Była u mnie koleżanka i pytała sie czy mam mrowienie w rękach a jajej powiedziałam że od paru dni tak a ona żebym sie pakowała i szykowała do porodu.Oby ale pierwszy raz słysze o takich oznakach zbliżającego się porodu.
  9. Ciekawe co u Shamanki?Zapewne się obroniła i teraz opija-soczkiem.\\Moje koleżanki też obroniły się w pierwszym terminie więc już mają z głowy. Jutro czeka mnie pranie bo nazbierało się tego sterta i kiedyś musze się tego pozbyć:)
  10. co do zwierzaków w domu to my mamy małego kundelka który mieszka już tutaj 15 lat i bardzo nie lubi listonoszy i wszelakich inkasentów:)Ale co do dzieci to jest ok.Mały brataniec nawet łapiąc go za ogon(czego on nie lubi) nawet ni zawarczy. Dziewczyny macie taki ucisk na pęcherz jakby główka się przeciskać chciała.Bo ja dzisiaj mam tak przez cały dzień!
  11. Po pierwsze aniek gratuluje!!! Ja dzisiaj cały czas wypoczywam i leniuchuje ale zaraz musze jechać i zrobić zakupy bo w lodówce światło kawałek sera żółtego i jogurcik. Musiałam kupić dzisiaj stelaż do baldachimu bo zapomniałam całkowicie.I jedna rurka kosztowała mnie 24 zł.Ach!
  12. nadyja tak sok pomarańczowy jest dosładzany i niestety ale drażni zołądek.Ja oststnio pije zwykłą wode bo ta smakowa też powodowała u mnie zgagę.
  13. http://www.rodzicpoludzku.pl/akcja/artykul.php?artykul_id=58&kategoria_id=4 Dwa różne szpitale i dwie różne opinie.
  14. A co do opłat to ja płace 60 zł za wizyte 65 zł za usg no i badania 10 zł mocz i 15 zł morfologia.Do lekarza chodziłam raz w miesiącu.Więc mysle że ceny niezbyt wygórowane a mieszkam 60 km od Warszawy!
  15. Koktajl z truskawek wypity więc dzień już zaliczony:) Czytam was i nie nadązam pisać ani wypowiadać się. Co zajrze to nowa stronka. Dzisiaj przyszła moja pościel do łóżeczka.Jest cudowna:) Tylko jutro musze jeszcze dokupić stelaż do baldachimu bo nie mieli w ofercie.A i zakupiłam trzy sztuki rampersów i też przyszły ale to już ostatnie ciuszki kupowane dla dzidzi bo już miejsca nie mam. Mąż obiecał że przed tym jak pójde do szpitala złożymy łóżeczko i wszystko zrobie po swojemu.
  16. shamanka trzymam kciuki za Ciebie.Jakbym się broniła w pierwszym terminie to też bym miała jutro obrone. Któraś z nas rodzi trzymamy kciuki tylko nie wiem która bo na pomarańczowo: )
  17. swiss przykro mi chociaż nie wiem jaki to jest ból ale współczuje ci. Dziewczyny kurcze nie wiem co mam robić.Wszystko posprzatane pogotowane poszykowane i co teraz?Jak miałam egzaminy to przynajmniej zajęlam się książką a teraz cóż musze sobie radzić sama. Uciekam na zakupy bo ma ochote na świeży chlebek plus jagodzianka do tego.
  18. J ateż zaznaczam swoją obecność. Mam nadzieje że nasza hania wyjdzie dzisiaj ze szpitala i będzie miała chwilke czasu aby nam napisać jak było:) Moja koleżanka zgaga daje o sobie znać.Musze iść kakao zrobić bo padne!
  19. Dziewczyny na każdą z nas przyjdzie jeszcze czas. Ja dzisiaj dostałam zaproszenie na chrzciny 6 lipca i chciałabym dotrwać do tego terminu.A pózniej nech się dzieje co chce!!! Ide odpoczywać bo dzisiaj bardzo trudny był dzień!!!
  20. Karenina u mnie to samo mam wrażenia jakbym musiała zaraz iść do łazienki. Mam pytanie.Kupiłam 44 szt.pampersów jedynek 2-5kg i mam pytanie do doświadczonych mam.Na ile dni taka paczka wystarcza?Bo zakupiłam z myślą o tym iż wezme je do szpitala taka niewielka paczka powinna starczyć!
  21. Ainom ja mam w planach na jutro wyprawe do lasu na jogody dopóki mogę się schylać.Zrobie troche jagodzianek(chociaz nie wiem czy mi się udadza) i trochę pierogów z jagodami.Ach!!!Zaczynam się niesamowicie obżerać.Jadłabym co pół godziny albo i częściej. Pisałam że dzisiaj jest dzień leniuchowania ale umyłam okno i posprzatałam w pokoju.
  22. Haniu śliczne dzieciątko.Mały szkrabik jak mówi mój mąż. POZDRAWIAM SERDECZNIE:) Ja dzisiaj mam dzień leniuchowania bo nic mi się nie chce!! Zjadłam śniadanko byłam na bazarku kupić świerze warzywa i owoce a teraz musze zrobić obiad.Mielone ziemniaczki i mizeria.A potem w goście!!!
  23. Ja kiedyś nastraszyłam swojego męża w nocy sprawdzając przy okazji czy wie co zabrać:) Złapał m mnie skurcz w nodze i chciałam wstać rozprostować ją i nie utrzymalam się na niej i z całym impetem cupnęłam na łóżko.Mój mąż momentalnie się obudziła i pyta się co się dzieje a ja że zaczęło się!!! On nawet niei wiedzial co ma robić i nawet zapomniał gdzie torba stoi.Spokojnie mu wytłumaczyłam że żartuje:)
×