ewelinka333

Dziewczyny to i ja sie pozale. Od poniedzialku mamy ten sam problem.....placze krzyczy ale mamy system buziak pa pa i mama jedzie. Wczoraj obiecalam ze go odbiore wczesniej i bylam tak po podwieczorku kolo 15-nastej boziu te dzieci ciagle placza.rozmawialam z wychowawczynia czy wspominal mame ale mowi ze placzu bylo ok 5 min. Rano a pozniej ok. Dzisiaj juz lepiej bez placzu z zapewnieniem ze go odbierzemy po jedzonku ale wczesniej go odbieramy kolo 15-nastej. W warszawie -tutaj pracuje-naprzemian pada i swieci slonce. Mam dzisiaj rekrutacje wiec czas szybko leci ale jeszcze jutro i urlo. Nigdzie nie wyjezdzamy bo moj maz pracuje ale ja mam tyle pracy w domu ze tydzien czasu to za malo. W sobote wyrywam buraki kolega nam dowiezie papryke i dynie i robie przetwory na zime. Z malin z naszej dzialki zrobilam juz sok a teraz zrobie dzem. Musze tylko od kogos kupic sliwek na powidla bo bardzo lubimy a i salatke z cukini w/g thelly. Tatonka powiem ci ze ł to jeden z nielicznych facetow ktorzy wyrazaja swoje poglady na wiekszym forum podziwiam go tez za odwage. A no wlasnie jak twoj eks zareagowal. Ciekawa jestem. Uciekam do obowiazkow ale i tak wysma@zylam telenowele

Troszkę śmiesznych rzeczy http://ryjbuk.pl/palec-u-nogi-263708

Widze że przedszkolaki pełną gębą ;-) Ja ma jeszc ze 2 godzinki dla siebie.O 17-nastej odbieram go z przedszkola. Wzięłam sobie urliop na okoliczność pierwszych dniw przedszkolu Dominika i co..posprzątane..błysk pozmywane obiad ugotowany na cały tydzień (gołąbki) teraz idę zadbać o siebie .prysznic itp. Tatonka dzielna z ciebie kobietka i trzymamy kciuki za Tymoteuszka aby rósł zdrowy ;-) Kochana podziwim Cię iż niecaly tydzień po porodzie a ty masz ochotę na sex???? ;-)

BUNIA STO LAT POCIECHY Z DZIECIACZKÓW. JA TYLKO NA CHWILKĘ I LECE DO KLIENTEK....JESTEM KONSULTANTKĄ AVON A DO TEGO ROBIE KOLCZYKI I Z PRACY PROSTO DO DRUIEJ. Dominik zaliczył pierwszy dzień w przedzkolu został sam na godzinkę. Zgodził się po 15-nastu minutach bycia w przedzszkolu. Po prostu powiedział "jedzcie sobie"---dumna jestem z niego.

Thelly wszystkiego naj naj....z okazji urodzin pociechy z dzieciaczków.

Oczywiście to ja ;-)

Pampusia nasza szafa bedzie na cala szerokosc i wysokosc wneki czyli 2,35 chyba gdzis mam to zanotowane. A i wykonuje nam ten sam chlopak co robil kuchnie. Kolor wenge. Uciekam. Dzisiaj u nas w biurze sa cwiczenia p.poz. I wszyscy sie ewakujemy....probnie

I ja znow w pracy.... Kurcze czekam na ten urlop ale to dopiero we wrzesniu. Thelly taras tez mi sie marzy bo zakupilismy zestaw wypoczynkowy na taras i stoi w garazu. Poprosze jeszcze ten przepis na cukinie co i jak i ile thelly bo mam na dzialce w tym roku duzo(jak nie zgnila) a caly czas leczo to juz do znudzenia. Ja czekam jeszcze na dynie do sloikow bo mam obiecana i papryke z buraczkami. Co do szafy to my tez w wejscie planujemy zamontowac taka na 1,5 m z drzwiami przesuwanymi i lustrem a koszt to 1400 zl.

Pampusia dla pocieszenia to nam zabrakło jednej płytki na podłogę w łazience zamawliśmy całą paczkę i czekaliśmy na nią trzy tygodnie bo to tubądzin był a u nich tak długo się czeka ;-) Nazbierałam dzisiaj grzybków i jutro krokiety zrobie tylko czekam na nowego robota kuchennego którego zamówiłam http://allegro.pl/wielofunkcyjny-robot-kuchenny-3w1-perfect-gw-i1732905111.html Ciekawe jak się będzie sprawował. Przeglądałam dzisiaj żyrandole do salonu i jadalni ale wicie co...nic mi się nie podoba. Wybrałam tylko komodę dla małego bo nie mamy gdzie jego ciuszków trzymać a dostał kaskę na urodzinki to będzie miał prezencik. Haniu jak tam postępu w budowie??? Thelly powiedz mi wy górę wykańczacie??? My nad tym się zastanawialiśmy ale wolimy wylać taras i zrobić pół piętro w tym roku a przy okazji jeszcze samochód wymienić bo ten już nam się zaczyna powoli rozlatywać tzn. dzisiaj jak pojechałam nim na zakupy to mi gasł na skrzyżowaniu!!! Mój kochany ciucholand ma przerwę wakacyjną więc nie obkupiłam Dominika ani sibie. Potrzebuje spodni dla niego do przedszkola bo już w sierpniu będe chodzić z nim na dwie godzinki w tym on sam będzie zostawał po dwie trzy godzinki sam. Powiedzcie mi dziewczyny jak wy to robicie że macie pieniążki na wakację???Zazdroszczę my w tym roku mamy urlopy we wrześniu w tym mój mąż w innym terminie niż ja bo i tak nigdzie nie wyje żdzamy a u nich sezeon trwa tak do stycznia lutego(jest hydraulikiem) i odpoczywamy głównie w zimę. Uciekam bo znowu narobiłam ogórków ach i musze je ponakładać w słoiki i zagotować.....biorę dobry przykład z hani ;-)

Kkkkkk moj dominik ma 96 cm wiec tez nie jest duzy jula to mamy rozumiec ze wypoczelas? Ja juz zakonczylam prace na dzisiaj jade robic ogorki i szykowac na jutrzejsza imprezke jedzonko, bedzie zupa wegierska kurczak w marynacie kotlety z kurkami oraz szaszlyki z kurczaka....mniam mniam

PEG NAREŚCIE Dziewczyny u was też inwazja komarów??? Mojego Dominika tak pogryzły że aż mi szkoda go ;-( Szukam żyrandoli do naszego domku...narazie mamy takie orginalne ;-) wiszący kabelek i na końcu żarówka. Ja mam metodę zagadywania a przeważnie daje mu ksiązeczki które zna już na pamięć, nie pisałam wam ale naszym postanowieniem jak tylko się przeprowadzimy było ażeby więcej czasu spędzac razem i tak wyszło że zaczęliśmy czytać mu bajki na dobranoc. Teraz Dominik bierze swoją ksiązke o policjancie i strazaku i czyta...tzn. Otwiera na wyb ranej stronie i mówi z pamięci te wersy....wygląda to tak jakby czytał a on po prostu poznaje to na obrazkach i przypomina mu się co było na tej stronie i o czym i słowo w słowo mówi...bytrzak.. Pochwaliłam się i ide spać ;-) Jutro koniec miesiąca i trzeba sie wziąśc do pracy ostro tylko mam do rozliczenia zlecenia około 50 osób i weekend. Trzymajcie kciuki ażebym zdążyła do 17-nastej i normalnie wyszła do domu.

I ja sie odmeldowywuje po weekendzie narescie cieplym i slonecznym. Pani mag. Gratuluje. Sylvianka smialo pytaj ;-) my bylismy w weekend na weselu u znajomych. Bylo swietnie. Wybawilam sie za wszystkie lata. Duzo mlodziezy. A teraz moje pytanie. Co przygotowujecie do jedzenia na urodzinki swoich pociech? Bo my 30 robimy imprezke dla calej rodziny i sie zastanawiam cozrobic do jedzenia. Zawsze byly flaki rosol kotlet ziemniaki tak tradycyjnie a teraz cos innego chce zrobic. A ja znowu z tel. Pisze bo zrezygnowac bo sie zawieszal a mielismy z orange.

Hej Dziękuje za wypowiedzi na temat kosztów jedzonka. Thelly dzięki za linka-właśnie takiego czegoś potrzebuje ;-) Ja robie w tym roku takie mini urodzinki z powodów prostych.....co sobota mamy imprezy wesela chrzciny imieniny urodziny i cały lipiec zapchany więc zaprosiłam tylko na torcik kawę i herbatę. A dzisiaj mam rocznice ślubu więc mykam do łózia ;-)

No własnie Peg mi się też zaczęło marnować więc myślę jak to wszystko kupowac w jakiej ilości na osobę. Dzisiaj byłam w biedronce..cukier mąka olej sok jablkowy banany jabłka jakaś mała chemia i bach 40 zł. A na wędlinach tez nie oszczędzam bo kupuje u znajomego który robi własne wyroby. U was tez tak pada???

miałobyć zapomniałam ;-)

A i zamniaąłm o buziaczkach dla solenizantów...buuuuuzi. Thelly ile dałaś za tą zjeżdzalnie??? i gdzie kupowałaś bo ja myślałam nad takim prezentem. od dziadków dostanie rower więc my coś musimy wymyśleć

Wiem dziewczyny że moje pytanie jest z innej beczki i na kafeterii jest taki temat ale wole zapytać w gronie ludzi których znam. Od niedawna jestem Panią Domu ;-) i robie zakupy sama i gotuje też sama dla moich chłopaków i tu pytanie ILE WYDAJECIE NA JEDZENIE TYGODNIOWO??? Wiem każdy ma inne dochody i inne smaki ale proszę nie zagłębiać się w to. Dziękuje Bo ja stwierdziłam że za duuuużo wydaje ale to przez to że mamy co tydzień gości. Jak się unormuje to też oblicze i napisze. Dzisiaj robie ogórki z chili, zrobiłam w sobotę ale się rozeszły jak świeże bułeczki. U nas pada już miałam nadzieje że koniec tego deszczu a tu buuu co chwilę pada i słońca nie widać.

Zapraszam na pocztę

Przepraszam za bledy i bark polskich znakow ale pisze z telefonu i na dodatek jestem w pracy.

Pampusia co do zmywarki ja mam 45 i wystarczajaca dla naszej trojki. Zlew ja mam jednokomorowy z ociekaczem i dla mnie ok bo ja nie zmywam recznie. Tatonka pelen szacun dla ciebie za tolerancje, ja chyba bym tak nie mogla chyba ze juz ani ciut ciut nie czujesz nic do eks to ok. Hanio domwk rosnie i zanim sie obejrzysz juz bedziesz mieszkac tak jak my. Ciekawe czy tesciowa mnie odwiedzi w nowym domu. Mieli byc w tamta sobote ale sie rozchorowala smialam sie ze z tensknoty za nami. Thelly ale ty sie masz ale jestes silna kobieta wiec dasz rade. Spalilam wczoraj leczo!!! Trzeba sie nazywac ewelina zeby tak zrobic.....zostawilam na gazie i poszlam sie kapac ale maz stwierdzil ze i tak dobre. A i prosze jak ktoras z was ma dobry przepis na ogorki korniszonki takie na ostro to plis bo zaczynam sezon ogorkowy i moj maz domaga sie juz korniszonkow na sobotnia imprezke i chyba zrobie tez z chili tak je lubie mniam mniam

Dziewczyny dziekuje za mile slowa. Ja znowu w pracy szara rzeczywistosc ale swiadomosc ze wracam do domu i jestem w nim tylko z mezem i synkiem ach. No i musze wam sie przyznac ze moj maz przeszedl metamorfoze z synusia mamusi stal sie glowa rodziny sprzata krzata sie po domu cos robi zawsze........takie zycie mi sie marzylo. Tatonka wygladasz super naprawde nawet tak dziewczeco jakbym cie spotkala z tym brzuszkiem na ulicy to bym powiedziala ze masa max 20 lat. A powiedz mi jak toli zaakceptowal nowa partnerke twojego eks? Bo u mojej kolezanki byla histeria po rozwodzie a synek nie chce znac taty bo ma inna zone.

Zapraszam na pocztęObiecane zdjęcia a ja padam a jutro rano do pracy

Kochane mieszkanie na swoim to jest to!!!!!!!!!!!!!!!! Zdjęcia na wieczór chociaż nie są zbyt reprezentacyjne ale takie sa najlepsze. Wczoraj była pierwsza parapetówka i było zaj..... Dużo się nie napracowałam bo koleżanki porobiły mi ciasta i sałatki. Planujemy poczęcie na przyszły rok..... Mieszkamy już od środy Sorki że tak zdawkowo więcej w moją wolną środę napisze.

Kochane pisze bo mam chwilke. Prawie mieszkamy na swoim tzn.pierwsza noc ze srody na czwartek. Po przeprowadzce robie porzadki z moimi ubraniami bo mam tyle szmatek ze lumpex by mozna otworzyc. I teraz pytanie do dziewczyn. Pieklam sernik w nowym piekarniku i mi sie nie udal. Jak ustawiacie piekarniki?na termoobieg czy inaczej. Obiad smakowal bo to ja w calosci od a do z zrobilam. Wyskakuje przez okno tarasowe i mam swieze warzywa owoce bo sobie zasadzilam. W sobote parapetowka i za jednym zamachem obsluze dwie rodziny. Zrobie ognisko z kielbaskami i pieczonymi ziemniakami do tego harmonia i tance moj maz pojechal wlasnie po nowe kolumny do wiezy. A i najwazniejsza decyzja. Planujemy potomka na przyszly rok

Biedna Nikusia ;-( Sylviankaa dużo sił życze. My dopiero wróciliśmy z nowego domku gdzie doprowadzamy wszystko do kultury ;-) Końcowa przeprowazka w środę ;-) Padam dziewczyny idę spać a jutro gotuje swój pierwszy obiad na nowej kuchni ;-)