kaszubka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaszubka
-
już ją tzn klawiaturę opanowałam - i dalej ćwiczę - bo to fajno szybko pisac
-
zderzenia są w dalszym ciągu... guzy też????
-
i dalej szybkie tempo - Annapo będzie mieć trochę do czytania.....
-
też nic z filmu nie wiem... spiewa, ale fałszuje...
-
Wesoła - skowronek szybko idzie spać i szybko rano wstaje - wciąż od rana pełen energii... a wieczorem jest do chrzanu... buuuu, buuuu
-
Ok. teraz znikam - te zdjęcia nie dają mi spokoju - chcę jeszcze pokombinować z naszymi zdjęciami - jak je wkleić, wkomponować w ładne kolorowe tło...
-
Rebeko - trafne określenie... hihihihi
-
rano sie nie opłaca - późno dobry towar wykładają.... to małe miasteczko
-
Gdyby piersi były ozdobą - to byłyby odkryte... a gdyby ciężarem - to byłyby na plecach ... gdzieś kiedys to przeczytałam.... to czym w końcu są piersi???? :D
-
jestem nocnym markiem. to mi pasuje wieczorem siedzieć.... tylko mąż to skowronek i szybko do spania goni....
-
Wesoła - ale faceci mają przynajmniej na czym oczy zawiesić....
-
no, no no... ale tempo... jeszcze mi to piwko zaszumi.... staruszek śpi - mam spokój i frajdę - wolny dostęp do kompa
-
[ kwiatek] i stronka szybko przeleciała... hihihihi
-
coś równo piszemy - mój komp nie nadąża...
-
POTRÓJNE
-
O la,la.... to coś dla mnie - piwo i dużo piany... na tym akurat się znam
-
Kurczę - wcale nie uciekłam - przeokropnie zajeta byłam - Kasia do mnie pisała i Paweł się zjawił Macie jeszcze coś na dnie dla mnie??? :D
-
Masz rację Rebeko - troszkę słabo jest ostatnio - ale nic na to nie poradzimy... no możemy jeszcze głośno krzyczeć, wołać ile sił w płucach - ale wirtualnie i tak nie dojdzie...... Oglądam "Szklana pułapka 3"
-
To maluśkie pisklaczki, które wypadły z gniazda... położyliśmy je nieopodal i po pewnym czasie same podfrunęły do gniazdka. To było w czerwcu w 2005r. na działce.
-
Udało mi się - same zobaczcie.. http://www.garnek.pl/kama1307/1496504 Już wiem, jak wklejac zdjęcia w zdjęcie....hhihiihhi
-
To już lecę na taras - tak kusisz Rebeko, że nie wytrzymałam... a mam się odchudzać.... Annapo - dobrze się domyśliłaś.
-
Witajcie mam pewne zawirowania w domu i muszę to jakoś doprowadzić do pozornego ładu.... piszę pozornego, bo to ustawiczna walka z wiatrakami.... tylko na chwilę wraca zwykły porządek dnia... samo życie..... Gdybym złapała dużą kasę... hm... właściwie jednak nie wiem co bym z tym zrobiła. Marzę o malenkim domku z ogródkiem, o spokoju [ którego mam stanowczo za mało]. Właściwie to mało kasy kłopot, ale mieć tego bardzo dużo, to też kłopot - zawsze bałabym się wtedy, że ktoś mi je zabierze.... i tak źle i tak niedobrze.
-
Już wieczór - dzień jakoś zleciał.... oglądam :Taniec z gwiazdami"... kotka dalej poluje na moje pieszczoty.... i czego jeszcze więcej chcieć? Właściwie to coś bym chciała.... wiele, wiele kasy i nawet wiem co bym z tym zrobiła.... :D
-
Może trochę niegrzecznie odpowiedziałam, ale zadaj sobie jedno pytanie "dlaczego Ty sama wchodzisz na topik, jaki jest tego powód?"
-
Dam Ci prostą odpowiedź - żeby było bardziej kolorowo, żebyś Tyś mogła zastanawiać się nad tym "dlaczego" i najważniejsze - nam tak się podoba.:D :D :D na topik wchodzimy, aby się rozluźnić, aby miło spędzic czas.... starczy?????