Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaszubka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaszubka

  1. Rebeko, ale swoich okularów dopilnować nie potrafię.... chyba diabeł ogonem mi je zakrywa. hihihihih jedne mam w torebce, drugie na stole, a trzecie najczęściej na nosie... a mimo to, co chwilę je szukam... wystarczy, że na małą chwilunię zdejmę je ,.... i klops - juz nie moge ich znaleźć.... Przed chwilą były pod książką... wcześniej leżały na kanapie... Takie same kłopoty mam z portmonetka - dosłownie chowa się przede mną... klucze też zachowują się tak samo..:D :D :D Złośliwość rzeczy martwych.... hihihiihihi
  2. dzis rozpoczyna się ósmy miesiąc trwania naszego topiku
  3. Dzień dobry - Rybko ... gdzie reszta dziewcząt???? stawiam bardzo mocną kawę....
  4. Rybka, tak jakoś wyszło - lubie odsypiać wszystkie stresy
  5. ........................................................... ..........@..@..@.... ....@..@..@.......... ........@............@....@ .............@.. .......@.... ....(\(\...@...../)/)...... ..@.. ........@....(=':'). .......(':'=)..........@.... ..... ....@...(..(")(")..(")( ")..)...@...... .............@. . ................... @........ ........ .........@............ . @........... . .......................@..... @.................... ............................ .@....................
  6. Tylko na chwilę zamknęłam oczy.... i odjechałam na ponad 2 godziny.... W tym czasie zdążyło popadać. Teraz zaś juz wieczór ...coś mi ten dzień głupio przeleciał....
  7. Co się dzieje, że taka pustka na topiku???? Też macie kłopoty z wejściem???? ja próbuję od dłuższego czasu - dopiero teraz mi sie udało... A może to wiosna tak na kafe działa... hihihih
  8. Witajcie ... dziś u mnie słońce - mąż przed chwilą pojechał na działke - mam czas dla siebie.... ponieważ wczoraj króciutko była na topiku - to dziś stawiam duże kawy,a do tego waniliowe ptasie mleczko... i zapraszam na tarasik... czas na odpoczynek. Annapo -za wcześnie jeszcze na krzątaninę w domu - powinnaś najpierw porządnie się wykurowac.... Amarylis - u mnie wszystko zawsze pokazuje się dużo później-jedyna pociecha, że mam kwiatki, gdy w innych częściach Polski już zdążyły przekwitnąć. Piwonie zakwitają u mnie dopiero pod koniec czerwca.. .pierwsze truskawki zbieram na początku lipca. ogórki jeszcze później. Rybko - zajrzyj na pocztę. Dla wszystkich i
  9. Rebeko - biegnę szybko na taras...... tu też robi się coraz ciemniej, duszniej.... szykuje się wiosenna burza. Przyszła Kasia,zaraz też będzie jej mama.... Już zaczęło padać... wykrakałam
  10. Dzięki Rybko za mądre słowa... za wszystko..... nie mogę wpadać w dołki, wiem o tym... ale czasem to jest silniejsze ode mnie. Walczę z tym mówiąc sobie w myślach " że inni mają jeszcze gorzej i walczą, i żyją, i dają sobie radę' . To wiosna bawi się ze mną... marzę już o ogrodzie, o spotkaniach z innymi działkowiczami... ciągnie mnie na dwór... jeszcze muszę mieć trochę cierpliwości... wszystko będzie..... Ba, a gdy juz tak będzie..... to przecież mam komputer, a nie laptopa.....tego ze sobą nie zabiorę - a więc trochę rzadziej będę na topiku - nie miała baba kłopotu - kupiła se prosie.... i bądź tu człowieku mądry i jak tu mi dogodzić... hihihihiihihi. Coś dziś wymyslam wciąż nowe przeszkody..... :D :D :D
  11. Witajcie.... no i kawę się załapałam.... lepiej już być nie może... miałam z rana małe załamanie - ciężko czasem robic dobrą minę do złej gry... trudno wciąż udawać przed wszystkimi, że mam dobry humor, że wszystko jest ok.... Poryczałam się, wyrzuciłam z siebie co leży mi na wątrobie - mąż wysłuchał - przytulił, dał buziaka... i życie toczy się dalej. Całe życie byłam w ciągłym ruchu, a teraz klops - wszystko toczy się inaczej... bywają dni, że zaczynam się buntować.... Jak się nie ma co się lubi, trzeba polubić to, co się ma.... Dobrze, że Was mam
  12. Amarylis, ja zostałam w domu, ale mąż z synem dziś walczyli w ogródku... wrócili zmęczeni - nie tyle pracą, ale świeżym powietrzem... do tego też musi organizm się przyzwyczaic. Ja w ogródku wyląduję, gdy już będzie gdzieś 20 st ciepła... wcześniej nie mam co ryzykować. Z tego co mi opowiadali - jeszcze nawet narcyze nie szykują się do kwitnięcia - wszystko jest w tym roku później.
  13. Ewanisia - było spotkanie pierwszego stopnia.... hhihihiihhi
  14. Witajcie moje śliczne.... U mnie dziś od rana słoneczko... Zajrzę wieczorkiem....teraz dalszy ciąg słodkiego lenistwa.
  15. Piotrek ze swoją ferajną już pojechał..... jestem zmęczona, ale szczęśliwa - jak zwykle po jego odwiedzinach..... bawiłam się z Miką - to ogromne psisko potrafi byc bardzo delikatne... She, bo zacznę się jeszcze rumienić..... jestem tylko zwykłą normalną facetką. Dla wszystkich po i po
  16. Leonard Cohen - "Dance me to the end of love" Tańcz mnie po miłości kres Wtańcz mnie w swoje piękno i niech skrzypce drżą Przez paniczny strach aż znajdę w nim bezpieczny port Chcę oliwną być gałązką podnieś mnie i leć Tańcz mnie po miłości kres Wtańcz mnie w swoje piękno, póki nikt nie widzi nas W twoich ruchach odżył chyba Babilonu czas Pokaż wolno to, co wolno widzieć tylko mnie Tańcz mnie po miłości kres Odtańcz mnie do ślubu aż jeszcze, jeszcze raz Tańcz mnie bardzo delikatnie długo, jak się da Bądźmy ponad tej miłości pod nią bądźmy też Tańcz mnie po miłości kres Tańcz mnie do tych dzieci, które proszą się na świat Przez zasłony, które noszą pocałunków ślad Choć są zdarte lecz w ich cieniu można schronić się Tańcz mnie po miłości kres Wtańcz mnie w swoje piękno i niech skrzypce w ogniu drżą Przez paniczny strach aż znajdę w nim bezpieczny port Pieść mnie nagą dłonią albo w rękawiczce pieść Tańcz mnie po miłości kres ..........tłumaczenie Maciej Zembaty
  17. Aniu - twoja córka ma przynajmniej jakieś zainteresowanie.. a ja jestem ciekawa w jaki sposób moja wnuczka [ 14 lat] złamała sobie srodkowy palec lewej ręki - i to wczoraj na dyskotece
  18. zaczął się film na Polsacie "dziewiąte wrota" - chcę go oglądać.....to Dobranoc... dziewczęta... jutro sobie poczytam... pa,pa
  19. O ślubie nic więcej nie wiem... co chwilę zmieniane są plany... może jutro coś więcej się dowiem. Jego przyszła teściowa tak do tego slubu przynagla i ona chce jakieś wesele robić... nawet jej nie znam..... Postawiłam warunek - przed ślubem muszę ją poznać.. i to co najmniej na kilka tygodni przed....
  20. Aniu, ja tylko udaję, że nie jestem zazdrosna... ale niech no tylko mąż zbyt długo z jakąś madonną gada - to mnie skręca....
  21. kurczę... pisać nie mogę- mąż zagaduje, syn przeszkadza..... nie mają kiedy!!!!! Ja to mam pecha.
  22. Piotrek dzwonił - jutro przyjeżdża - nauki przedmałżeńskie ma już za sobą..... coraz bliżej do tego ślubu. Piszecie tako swych mm -kiedyś nadejdzie taki czas, że będziecie chciały mieć jednak wolną chwilę dla siebie - beż męża.....a oni będą chcieli inaczej gdyż przypomną sobie o istnieniu własnej żony.....
  23. a ja daję bitą śmietanę z gorzką czekoladą - ciekawe połączenie.....
  24. Nie widziałam wpisów - dopiero teraz... myślałam,że jednak nie możecie dostać się na kafe.... Mój dopiero skończył oglądać film - teraz jest w kuchni - mam trochę luzu
×