kaszubka

Rybka i to jest powodem, że nie wolno chodzić na obcasach ? O tym nie wiedziałam....

Anka - cuda jednak się zdarzają... hihihihi

Witaj Anka.. Rybko, a ja uwielbiam chodzić na boso, nie cierpię żadnych obcasów. Sprawdzałam w swoim komputerze - nie mam jednak Twojego zdjęcia - podeślesz?... proszę....

Ewanisia - zgadnij jaki tego powód....Zgadniesz?... chyba nie.... Mąż poszedł wcześnie rano do dentysty, a ja zostałam w domu tylko ze zwierzaczkami.

Ewanisio, Rybko - witajcie. Rybko - szybko się pozbieraj... wracaj do równowagi... będzie dobrze, trzymam kciuki.

Dzień dobry....dziś zamiast listy obecności - "Lista Postanowień" W nadchodzącym roku muszę: spać na płaskim bez poduszek, dzień zaczynać od biegania, przyzwoite jeść śniadania, rzucić w diabły papierosy, przestać w kucyk spinać włosy, pić dwie kawy,a nie więcej, regularnie dbać o ręce, przestać chałwą się obżerać, jeść groch,natkę, mus z selera, gnać po schodach, ćiwiczyć taniec, zwracać książki pożyczane, kłaść się zawsze przed dwunastą, raz w tygodniu upiec ciasto, składać datki na sierotki, ograniczyć babskie plotki, z mądrym planem wzmacniać ducha, rad rozsądnych pilnie słuchać a z powodów oczywistych... przestać robić takie listy.

ACH ŚPIJ KOCHANIE W górze tyle gwiazd, W dole tyle miast. Gwiazdy miastom dają znać, Że dzieci muszą spać... Ach śpij kochanie. Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz dostaniesz. Czego pragniesz daj mi znać. Ja ci wszystko mogę dać. Więc dlaczego nie chcesz spać??? Ach, śpij, bo nocą, Kiedy gwiazdy się na niebie złocą Wszystkie dzieci, nawet złe, Pogrążone są we śnie A ty jedna tylko nie.... Aaa... Aaa... Były sobie kotki dwa. Aaa... Aaa... Szarobure, szarobure, obydwa Ach, śpij, bo właśnie Księżyc ziewa i za chwilę zaśnie A gdy rano przyjdzie świt Księżycowi będzie wstyd, Że on zasnął a nie ty W górze tyle gwiazd, W dole tyle miast. Gwiazdy miastom dają znać, Że dzieci muszą spać... Dobrej nocki dziewczynki........

Rebeko, moja kotka je najczęściej suchy pokarm dla piesków, a suczka z apetytem zjada suchą kocią karmę. Od kilku lat kupuję obie karmy, mieszam je razem i w ten sposób wilk syty, a owca cała - tzn zwierzaczki najedzone - a jedzą z tej samej miseczki. Ewanisia, moja mama robiła zawsze pierogi z grzybami dla jednej części rodzinki,a pierogi z owocami dla drugich [ tych nielubiących grzybów]. Witaj Anko - pewnie już znów gdzieś pobiegłaś.... Jakoś nie potrafię Ciebie tu złapać....

Ewanisia, pierogów nie robię, bo aż tak za nimi nie przepadam, żeby tyle czasu na nie tracić - jak już, to kupuję ze sklepu lub czasem dostaję od młodszej córki [ ona i jej najmłodsza córka tym lubią się bawić]. Dużo gotowałam, piekłam itp - gdy wszystkie dzieci były w domu - miło było patrzeć, jak wszystko w szybkim tempie znikało... Rebeko, to prawda-my rządzimy psami, a nami rządzą koty... ale koty, jak psy i ludzie, również różnią się charakterem... mają swoje upodobania i fochy. Miałam kotka, który zawsze, jak piesek za mną chodził, a wieczorem, leżąc na poduszce przy mojej głowie, usypiał mruczeniem do snu. Jedne koty nie lubiły mleka [ miały po nim silną biegunkę[, inne nie jadały ryb, jeszcze inne uwielbiały pasztetową....trochę tych kotów miałam.

Agnieszko, przez moje życie [ odkąd pamiętam ] zawsze przewijają się psy i koty. Przyjaźnię się również z psami z sąsiedztwa i najbliższej okolicy. Moja suczka w tym roku, w maju skończy 7 lat, a kotka już jest w 10 roku życia. Z pieskiem rozstaję się tylko wtedy, gdy naprawdę muszę... jeśli tylko można, wszędzie zabieram ją ze sobą, na szczęście jest maleńka i dużo miejsca nie zabiera, a i kłopotów też żadnych z nią nie ma. Przed chwilą miałam niespodziankę w postaci trzech najstarszych wnuczek i ich mamy... narobiły trochę zamętu, dużo gwaru, śmiechu i .... znów jest cisza w domu.

Raz tylko próbowałam sama robić pierogi..... jakoś się zjadło, ale już więcej nie robię...

Ewanisia, Rebeka - już wysłałam zdjęcia do Bez T ..... najwyżej będą podwójnie.

Bez T - to Twój syn, tak jak mój wnuk, lubi matematykę - brawo i oby jego zamierzenia i plany się udały. U mnie dwójka w tym roku opuszcza gimnazjum - jeszcze nie są za bardzo zdecydowani do jakiej szkoły się dalej udać. A kolędę mam w ten piątek... znów dużo czekania, a potem parę minut zawieruchy i po wszystkim. Agnieszko, Twoje psiaki są cudowne - przypominają mi wyglądem suczkę mojego syna [ w której jestem zakochana], jeśli mają charakter podobny do niej... a tak na to wyglądają, to trochę Ci zazdroszczę. Mam za małe mieszkanie na duże psy i dlatego posiadam tylko miniaturkę pieska [ ale ona jest cudowna - kochająca i wierna... lubi małe dzieci ]. Annapo - kiedyś i ja musiałam dzielić się z chłopakami Playem - teraz nareszcie nie muszę. Komputer mam tylko dla siebie. Chociaż sześcioletni wnuk próbuje dostać się do niego... ale nic z tego - już nie ustępuję... co moje, to moje. Ellisa, ja również kocham późną wiosnę, lato i wczesną jesień - innych miesięcy nie lubię - wtedy nie ma tyle słońca, a ja bez słoneczka więdnę Topik i Wy, kochane dziewczyny, dajecie mi siłę na przetrwanie do wiosny, ma pozbywanie się brzydkich humorów.... z Wami jest wesoło i słonecznie.

Dla spragnionych słońca , lata...... Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca - Eleni Gdy słońce ześle na ziemię swój blask znów myśli me płyną od nieba do gwiazd gdy barwne kwiaty się chylą do rąk podnoszę do góry wzrok Tam w niebie wysokim jest dobro i zło podziwiam obłoki nim padnie z nich grom i szukam daremnie słów , które wziął wiatr i czego mi jeszcze brak Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca gdy dzień nie dzieli a noc nas łączy troszeczkę ziemi, troszeczkę serca tego pragniemy by piękniej żyć Troszeczkę ziemi, troszeczkę nieba bo chmur i cieni nam już nie trzeba Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca trochę nadziei i więcej nic Przyglądam się kwiatom i dobrze mi z tym dopóki trwa lato nie lękam się zim i chociaż jesienny powieje wnet wiatr odnajdę znów lata ślad Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca gdy dzień nie dzieli a noc nas łączy troszeczkę ziemi, troszeczkę serca tego pragniemy by piękniej żyć Troszeczkę ziemi, troszeczkę nieba bo chmur i cieni nam już nie trzeba Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca trochę nadziei i więcej nic To od lat jest moja pieśń , weź mój świat i w dłoniach nieś To od lat jest moja pieśń , weź mój świat i w dłoniach nieś

Witajcie.... nie śpię od dawna.... na taras szybko biegnę.... i dorzucam piosenkę z repertuaru " Gang Marcela" "Byle do przodu" Chociaż komornik przed drzwiami stoi, A długi rosną wciąż, Choć od problemów w życiu się roi - Gwiżdżę na wszystko to. Choć znowu w pracy same przykrości, Choć wkoło jeden stres, Chcąc się doczekać późnej starości Powtarzam ciągle, że... Byle mieć zdrowie, Byle mieć w głowie, Byle odwagę mieć... Uwierzyć w siebie, I ufać sobie, I wiedzieć, czego chcieć... w życiu... Byle do wiosny, byle do lata, Byle nie poddać się, Byle dług długiem jakoś załatać - Reszta nieważna jest. Byle mieć zdrowie, Byle mieć w głowie, Byle odwagę mieć... Uwierzyć w siebie, I ufać sobie, I wiedzieć, czego chcieć... w życiu... Byle nie z tylu być, i nie z boku, Byle nie byle gdzie, Byle choć czasem dorównać kroku Tym, którzy liczą się. Byle mieć zdrowie, Byle mieć w głowie, Byle odwagę mieć... Uwierzyć w siebie, I ufać sobie, I wiedzieć, czego chcieć... w życiu... Byle do przodu, byle przed siebie, Byle nie w miejscu stać, Byle nie poddać się i w potrzebie Móc z siebie wszystko dać.

Rebeko, mi też, w zależności od nastroju, różnie test wychodzi - ale głównie to jest tak jak podałam wcześniej. Dobranoc wszystkim, do jutra.

Bez T - zamienimy się jutro ? - też bym chciała być parę godzin sama.... jestem z mężem razem 24 godziny na dobę [ nie licząc tych chwil, kiedy mąż robi zakupy - ale ostatnio bardzo szybko je robi]. Czasem potrzebna jest chociaż chwilowa, mała rozłąka....

Ewanisiu, nawet istnieją sklepy, które są parodią pod względem przystosowania dla niepełnosprawnych - wjechać można - ale dalej to już wielki kłopot, bo przejścia są za wąskie i bardzo wąski dojazd do kasy.... W większych miastach i w większych sklepach jest już lepiej.... i co najważniejsze - jest bardzo dużo ludzi dobrej woli - pomagają, bo chcą pomagać.

Rebeka, jestem dziwaczką - wolę wiele rzeczy dotknąć, obejrzeć zanim kupię....kiedyś zamawiałam książki z księgarni wysyłkowej... ale to nie było jednak tym, co lubię.

Annapo - moje gratulacje... Wyprzedaż jest u nas w rozmaitych sklepach... co chwilę któraś z córek mówi mi o tym...tyle że ja do wielu sklepów nie mam dojścia ...

No, Annapo - mysmy się ujawniły - teraz kolej na Ciebie... może jesteś 2 ?....

na kafe ktoś ma czapkę niewidkę - pojawiają się wpisy i znikają .... hihihihi A jak narazie mam z przeceny kalkulator - za 99 gr

Annapo, wczoraj był wpis Merdosanki [ i to ubranej na czarno] lecz dziś zniknął .... jakieś czary-mary w nocy były.

Brakuje nam tu Iwy, Rybki, Bez T, Szeptu.... She też dawno do nas nie zaglądała..... jeszcze o kimś zapomniałam?...

Dea, inne wersje mają trudniejszy zestaw pytań , ale interpretacje te same. Ta wersja jest najmniej skomplikowana i przez to ciekawsza.