kaszubka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaszubka
-
Rebeko, ja też nie potrafię długo być sama - długo dla mnie to czasem nawet parę godz. Kiedyś wysłałam męża i resztę rodzinki na wieś na parę dni, sama chciałam odpocząć psychicznie....i guzik, juz po kilku godz załowałam swojej decyzji i nie potrafiłam znaleźć sobie ani miejsca w domu, ani żadnego zajęcia. Nie jestem typem samotnika.
-
Kłopoty z pakietem Mąż 1.0 Do Serwisu Technicznego: Około roku temu zmieniłam oprogramowanie na rzekomo lepsze. Do tej pory używałam pakietu Przyjaciel 5.0, a zamieniłam go na intensywnie promowany pakiet Mąż v 1.0. Niemal natychmiast po uruchomieniu nowego oprogramowania zauważyłam, że system pracuje dużo wolniej, szczególnie jeśli chodzi o aplikacje związane z kwiatami i biżuterią, które pod pakietem Przyjaciel 5.0 działały błyskawicznie i bezbłędnie. Jakby tego było mało, instalacja pakietu Mąż 1.0 spowodowała automatyczne odinstalowanie tak wartościowych programów, jak Romantyczność 9.9, za to zainstalowanie istnego śmiecia informatycznego, jak Żużel 4.5 i Liga Polska 3.0. Nie chce przy tym działać program Rozmowy 8.0, a próba uruchomienia programu Sprzątanie & Porządki 2.6 powoduje zawieszenie całego systemu. Próbowałam ratować system uruchamiając Pretensje 5.3, ale bez widocznych rezultatów. Co robić? Zdesperowana Szanowna Zdesperowana, Przede wszystkim pamiętaj, iż Przyjaciel 5.0 to pakiet rozrywkowy, a Mąż 1.0 to profesjonalny system operacyjny. Radzę spróbować komendy: C:/JUZ MNIE NIE KOCHASZ po czym zainstalować Łzy 6.2. System Mąż 1.0 powinien wtedy automatycznie uruchomić aplikacje Poczucie Winy 3.0 i Kwiaty 7.0. Pamiętaj jednak: nadużywanie aplikacji Łzy 6.2 może spowodować, że Mąż 1.0 zresetuje ustawienia na Milczenie 2.5, Hulaj Dusza 7.0 lub Gorzała 6.1. Ten ostatni jest szczególnie groźny, ponieważ powoduje wygenerowanie plików dźwiękowych Chrapanie.WAV. POD ŻADNYM POZOREM nie instaluj pakietu Teściowa 1.0. Nie próbuj też reinstalować nowej wersji pakietu Przyjaciel. Oprogramowania te spowodują definitywne zniszczenie systemu operacyjnego Mąż 1.0. Podsumowując, system Mąż 1.0 to mimo wszystko wspaniałe oprogramowanie. Jedyne jego niedoskonałości to mała pamięć operacyjna i wolne instalowanie nowych aplikacji. Nieoficjalnie radzę zastanowić się nad zakupem dodatkowego oprogramowania, poprawiającego działanie systemu Mąż 1.0. Osobiście polecam Wykwinta Kolacja 3.0 oraz Sex Bielizna 6.9. Powodzenia, Serwis Techniczny
-
Hej, dziewczynki, ja tez czekam na Wasze zdjęcia, coraz bardziej jestem ciekawa jak wyglądacie. Od Ewanisi, Rebeki i 35tki już mam i nawet pochwaliłam się nimi przed moją córką. Annapo - ten tekścik był w blogu 13toletniej dziewczynki. Agnieszko, są zdjęcia - cieszę sie.
-
Dzieciaki piszące na Generacji mają czasem kapitalne teksty, oto jeden z nich: 10 przykazań nastolatka 1. Nie Będziesz Się Wymykał Z Domu Gdy Rodzice Zasną (PO JAKĄ CHOLERĘ CZEKAĆ AŻ ZASNĄ?) 2.Nie Będziesz Pić Żadnego Alkoholu (TRAWA LEPIEJ KOPIE) 3. Nie będziesz Kradł Batonów W Sklepie Za Rogiem (W BIEDRONCE JEST O WIELE LEPSZY WYBÓR) 4. Nie Będziesz Wandalem (PODPALANIA SĄ DUŻO CIEKAWSZE) 5. Nie Będziesz Nigdy Się Włączał W Żadne Bójki (ZAWSZE ZACZYNAJ PIERWSZY) 6. Nie Będziesz Nigdy Podbierał Rodzicom Pieniędzy (KAŻDY WIE ŻE BABCIA MA ICH DUŻO WIĘCEJ) 7. Nie Będziesz Opuszczał Żadnych Lekcji ( ZRÓB SOBIE CAŁY TYDZIEŃ WOLNEGO) 8. Nie Będziesz Wymuszał Pieniędzy Od Rówieśników (MŁODSI MAJĄ ICH O WIELE WIĘCEJ) 9. Będziesz Pomagał Babinkom Przechodzić Przez Ulice (ZAWSZE ZOSTAWIAJ JE NA ŚRODKU SKRZYŻOWANIA) 10. **** ** ******* PRZYKAZANIE BYŁO ZBYT ORDYNARNE BY JE OPUBLIKOWAĆ =D
-
Osoba nosząca imię Renata jest: Perfekcyjna w swych poczynaniach, pełna szacunku dla innych, z szerokimi horyzontami myślowymi.. Radości i zdrowia we wszystkich dniach życia. Spełnienia marzeń najskrytszych. Gwiazdki z nieba i rumieńców na twarzy. Niech Cię usypia światło księżyca i szum wiatru za oknem. Niech Cię budzi śpiew własnego słowika i słońca strumienie. Spokoju duszy i zimą różowych nauszników na uszy.
-
Dekalog szczęścia · Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać. · Kochaj swe łóżko jak siebie samego. · Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy. · Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu. · Praca jest męcząca więc należy jej unikać. · Co masz zrobić dziś zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego. · Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym. · Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci. · Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie. · Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.
-
Rebeko, zioła w Polsce nie są faktycznie drogie. W sklepie zielarskim - sypane, w paczuszkach po 50g, są od 2 do 4 zł. Zioła mają średnio jeden rok ważności, więc można je kupić na zapas. Warto, abyś miała pokrzywę i fiołek trójbarwny, do tego lipę, kwiaty bzu czarnego i rumianek. Czy wszystkie "wagi" to blond - bo ci moi dwaj to też blondyni,,, żartuję.
-
Dzień dobry wszystkim. Dzięki za zdjęcia, dziś dopiero je obejrzałam tak na szybkiego, później jeszcze raz obejrzę na spokojnie. Jesteście szczupłe i ładne - nie potrzebna Wam zadna dietka....ja to mam kg na zbyciu. Teraz tylko muszę poczekać, aż wnuczka weźmie moje zdjęcia z telefonu i wrzuci je do komputera oraz pokaże mi, jak dalej mam robic. Wczoraj znów padł mi internet, zaczynam żałować, że wzięłam go z Plusa, za często wyłączają - średnio 2 razy w miesiącu. Włączyli dopiero dziś rano. Dziś w nocy spadł śnieg, dzieciaki ganiają na podwórku - dla nich to wielka frajda - szkoda tylko, że nie jest taki puszysty.
-
Dzień dobry wszystkim. U mnie śniegu nie ma i chyba tak szybko nie będzie - nic na to nie wskazuje. Ewanisia, życze Ci aby następne lata w Twoim małżeństwie upłynęły równie słodko i przyjemnie . Dziewczynki, mam prośbę - wyslijcie mi swoje zdjęcia, adres jest w stopce.tez jestem ciekawa jak wyglądacie. Ja jeszcze na tym się nie znam , ale gdy tylko wnuczka znajdzie odrobinę czasu, to pokaże mi jak to zrobić, aby moje zdjęcia wylądowały w odpowiednim miejscu. Mam sporo zdjęć w telefonie i wystarczy że dziewczynka powrzuca je do komputera.
-
U mnie ostatnia osiemnastka była 5 lat temu, dzieci tak szybko rosna... Już za rok pierwsza wnuczka będzie świętować swoja pełnoletność. Przyzwyczaiłam sie i do gwaru i do ciszy. Są dni, gdy nikt nie wpada...wiadomo - szkoła, rodzina. I tak mam dobrze, gdyż dzieci mieszkają dość blisko - najdalej , bo ok 30 km mieszka najmłodszy.
-
Złośliwość rzeczy martwych, bo nie mogę dostać się na 120 stronę. Ale chociaż w ten sposób może uda mi się przesłać życzenia dla Was. A wiec [niby od tych słów nie zaczyna sie zdania, ale raz można] życzę Wam pogodnego fajnego wieczoru,
-
Agnieszko, z kupowaniem prezentów zawsze były, są i będą problemy... a przynajmniej u mnie tak jest. Nigdy tak za bardzo nie jest wiadomo jak dana osoba ten prezent przyjmie. Jeśli Twoja szwagierka pija herbaty, to taki prezent plus te konfitury będzie udany. Nie lubię nosić jakichkolwiek nakryć na głowę, w ostateczności zakładam kaptur [ lubię kurtki, więc kupuje głownie takie, które maja kaptury].
-
Siedzą sobie w trójkę: marchewka, ogórek, penis i narzekają: Marchewka: - Moje życie jest do bani, jak tylko urosnę, biorą mnie, tną na kawałki i wrzucają do sałatki. Ogórek: - Ty masz do bani?! Wyobraź sobie mnie - jak tylko urosnę - biorą, przyprawiają i wrzucają na jakiś czas do słoika pełnego octu w którym czekam aż ktoś mnie wyjmie i wrzuci do sałatki! Odzywa się penis: - Narzekacie... za każdym razem jak ja urosnę, zakładają mi na głowę plastikowy worek, wciskają do ciemnego i ciasnego pomieszczenia i uderzają moja głową o ścianę, aż się zerzygam i stracę przytomność. U mnie jest aż za spokojna sobota, jestem sama z mężem, pieskiem i kotkiem. Mam dużo czasu i mało ochoty na cokolwiek. Bardzo senny dzień.
-
Doroczny zjazd feministek. Jedna z pań wychodzi na mównicę i donośnym głosem oznajmia: -Drogie Panie! Od dzisiaj nie pierzemy i nie gotujemy swoim mężom!. Wszystkie panie wstały i wiwatują. Po roku znowu odbywa się spotkanie. Pierwsza na mównicę wychodzi Francuzka i mówi: -Powiedziałam do męża: od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Na pierwszy dzień nic nie widzę, na drugi dzień nic nie widzę, na trzeci patrzę, a Pierre robi sobie kanapki! Całe zgromadzenie reaguje owacjami na stojąco. Kolejna wychodzi Niemka i opowiada: -Powiedziała do Hansa: od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Na pierwszy dzień nic nie widzę, na drugi dzień nic nie widzę, na trzeci patrzę, a Hans pierze sobie skarpetki! Znowu wszystkie kobiety biją brawa. Na mównicy pojawia się Rosjanka: -Powiedziała do Iwana: od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Na pierwszy dzień nic nie widzę, na drugi dzień nic nie widzę, na trzeci nic nie widzę, na czwarty dzień zaczęłam widzieć na jedno oko.
-
Dzień dobry dziewczynki. Annapo,dobrze, że jesteś już zdrowa. To niekoniecznie jabłka były lub mogły byc powodem Twojej choroby. Od kilku lat coraz bardziej rozpowszechnia się tzw "grypa żołądkowa"
-
Mam małą chwilkę przerwy - dziś znów dzien pełen niespodziewanych gości, ledwo jedni wyjdą, a już dostaję wiadomość o następnych - worek się otworzył. Ledwo mam trochę czasu aby Was poczytać....na pisanie już nie starcza.
-
Dzień dobry. 12 najlepszych wykrętów jeśli złapią cię na spaniu w pracy 1. W banku krwi powiedzieli mi, że to może się przydarzyć. 2. To jest 15-sto minutowa drzemka regenerująca, o której tyle mówili podczas tego kursu "Zarządzanie czasem", na który mnie wysłałeś. 3. Nie spałam! Medytowałam nad celem misji i układałam sobie w głowie nowy projekt. 4. To jest jeden z siedmiu nawyków ludzi wysoce wydajnych. 5. O rany! To lekarstwo, które wczoraj zażyłam wciąż działa! 6. Testowałam moją klawiaturę na odporność na zaślinienie. 7. Robiłam bardzo specyficzne ćwiczenie Yoga uwalniające od stresu związanego z praca. Chyba nie będziesz mnie dyskryminował za uprawianie Yogi? 8. Dlaczego mi przerwałeś? Prawie znalazłam rozwiązanie dla naszego największego problemu. 9. Automat do kawy jest nieczynny. 10. Nie spałam. Próbowałam założyć szkła kontaktowe bez użycia rąk. 11. Ktoś musiał włożyć kawę bezkofeinowa w nie ten pojemnik co trzeba. 12. "... i Ducha świętego. Amen"
-
Prośba o wyspy szczęśliwe A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj, ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań, we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. Pokaż mi wody ogromne i wody ciche, rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych, dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul, myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością. Konstanty Ildefons Gałczyński
-
Ewanisia - masz ode mnie dużo buziaków i wielki plus.
-
Próbuję wysyłać do skutku - może załapię sie na kawę....
-
35tko, chyba nie po kawie senna...przecież kawa nie tak działa. Rebeka, zimne stopy i ręce były moja najgorszą zmorą przez wiele lat. Dopiero , gdy weszłam w klimakterium wszystko się zmieniło - nareszcie jest mi gorąco w tak prawdziwy normalny sposób.
-
A ja ostatni łyk kawy biorę kładąc się spać, a rano znów szybko kawa i papieros. Z tym, że mam bardzo często niskie ciśnienie krwi - a kawa je trochę podnosi.
-
Szkrabek - witaj, ubierz się na czarno i wskakuj do nas.
-
Witam i pozdrawiam Was cieplutko.
-
to ten mieszaniec taki sam jak suczka mego syna, one są bardzo mądre. Pies jego dziewczyny z powodu starości odszedł na tęczowy most i zdecydowali się od razu klin wybic klinem tzn zaraz następny psiaczek. A teraz dobrej nocy Wam życze.... pora wyłączyć komputer, bo któregoś dnia mąż mnie z rodziny wypisze...