kaszubka

Witam w deszczowy dzionek. Pani Młoda: Kochany mężu. Uroczyście przysięgam Tobie, że nie zawiodę Cię nigdy, wstydu Ci nie narobię. I nawet gdybyś był pijany, nigdy nie odwrócę się do ściany. Nie będę się z Tobą bić. Nie zapuszczę żurawia do portfela Twego, nie sięgnę po zaskórniaki, ż do 1-szego. Troskliwą opieką czule cię otoczę, i na skacowaną główkę. gąbką czoło zmoczę. Po balandze z kumplami, nie będę Cię spowiadać, i smaczne śniadanka do łóżka podawać. Ponadto przysięgam Tobie, tyle dzieci Ci urodzić, ile w pocie czoła, potrafisz mi zrobić. A gdybym Cię zawiodła, zmarnowała życia choć kawałek, niech mnie ukaże sprawiedliwa teściowa i w jej ręku wałek. Pan Młody: Kochana żono. Uroczyście przysięgam, na świadków biorąc gości, że kochać Cię będę mocno i dochowam wierności. Nigdy złego słowa nie powiem o teściowej. Oddawać będę wypłatę. Przyrzekam uroczyście, że nigdy się nie skuszę na wędrówki po barach z kumplami nie ruszę. Chętnie będę z Tobą śniadanka jadł w łóżku, i wielkiej podzięce, całował po brzuszku. Wszystkie kobietki odstawię na stronę, do końca życia, będę kochał tylko żonę. A gdybym słowa nie dotrzymał, sprowokował łzy niewieście, niech mnie ukarzą sprawiedliwi teście.

Może i byłby lepszy model.. ale gdyby sie jednak trafiło z deszczu pod rynne....wolę więc o tym nie myślec.

Dea - składam gratulacje i trochę zazdroszczę. Przy młodszym mężu będziesz dłużej młoda. Taka teorię nie tak dawno wysnuli jacyś uczeni.

Bez torebki - facet według niepisanych praw powinien byc kilka lat młodszy od swojej partnerki,bo... 1] kłania sie biologia - gdy kobieta dojrzeje juz seksualnie i jest u szczytu swojej formy [ krótko po 30tce] - starszy facet wtedy ledwo zbiera siły na minimum. 2] młodszego jakoś można jeszcze wychować i ma więcej sił na nasze zachcianki.... Gdzie te czasy, gdy światem rządziły kobiety.....można tylko pomarzyć.

Dzień dobry - u mnie słońce świeci i deszczyk pada... Jutro urodziny męża - wolę już nie liczyć jego lat. Jest 6 lat starszy ode mnie. Ten czas za szybko ucieka.

She - jeszcze wszystko się ułoży, to teraz gra nerwów - ten wygra kto silniejszy. Wjechałaś mu na ambicje i jego męska duma została zraniona. Możliwe, że on liczy na to że pierwsza będziesz prosić go o powrót.... "Życie - gra zagmatwana Kart nędznych ślepa wymiana Z kamieni i puchu łoże"

She - myślami jestem i będę z Tobą...trzymam kciuki.

Znalazłam link do bezpłatnego katalogu internetowego i trochę tam pobuszowałam. http://www.webwweb.pl/ Niby nic, ale jednak przydatny. She - teraz wiem dlaczego nie wygrywam w Totka.....ale mógłby mąż choć na chwilkę nie kochać - tak żebym wygrała masę pieniążków....

She - zgadzam sie z Tobą jeśli chodzi o polityke i religię - to ogień zapalny dla każdej przyjaźni.

Witam, u mnie na szczęście wyjrzało słonko - oby nie zapeszyć... Chciałam najpierw wszystko przeczytać - a tu ...tak szybko i dużo dziś piszecie...nadążyć nie mozna.Ale dotarłam wreszcie do końca. Witaj Aleksandro - jest takie stare powiedzenie : " jedno dziecko- to nie dziecko; dwoje dzieci- to połowa dziecka; a troje dzieci - to dopiero całe dziecko". - ale to tylko powiedzenie...A na następne dziecko u Ciebie przyjdzie jeszcze czas - kiedys sama mocno tego zapragniesz. Mam znajomą, która zawsze myślała że jest jedynaczką i bardzo zazdrościła tym, którzy mieli rodzeństwo...dopiero niedawno, przez przypadek dowiedziała się, że wieloosobowa rodzina , do której zawsze w wakacje jeździła to jej biologiczni rodzice i rodzeństwo. Ci, którzy ją wychowali, nie mogli mieć dzieci i po prostu brat bratu dał swoje dziecko...Teraz ona żałuje i ma pretensje do wszystkich , że wcześniej jej tego nie powiedzieli. O prezentach jeszcze nie myślę, gdyż kupuję je na sam koniec - wielka papla ze mnie i zaraz bym wygadała o tym co mam. A naszych prawie wszystkich mężów może by tak na kilka tygodni wysłać na bezludną wyspę - beż piwa i telewizora [ mój też to lubi - czasem aż za bardzo]....

35tko - kusisz, czy " głodnemu chleb na myśli" -- to tylko żart. Przy Was nie można się nudzic - ciągle coś nowego... Zastanawiam się - co by się stało gdyby nagle spełniły się nasze najskrytsze marzenia... Kto by teraz obok siedział i....

Maleńka - moje gratulacje...udało Ci sę przegonić pecha. Teraz już będzie tylko lepiej. Mąż pół dnia robił porządki w różnych zakamarkach. Poukładał moje książki...jak ja teraz znajdę te, które często używam, nie mam pojęcia..mam wzrokową pamięć. Dobrze, że chociaż nie wlazł w dokumenty. Gdy zabrał się za moje inne szpargały, nie wytrzymałam - zagroziłam mu, że w odwet zajrzę do jego róznych schomikowanych śrubek - odpuścił. Jedno dobre, że wszystko było na wesoło.

witam, wciąż pada i pada.... She - teraz patrzysz na dzieci, co powiedzą, jak zareagują itp. Potem będą wnuki.... A gdzie w tym wszystkim jesteś Ty? Jakie było, jest i będzie Twoje życie ? Razem ale osobno....chyba nie... walcz o swoje prawa.

35ka - zajrzyj tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3212635 i tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3216072 a w ostateczności tutaj: http://www.google.pl/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=s&hl=pl&q=rozdwajanie+paznokci&lr=&btnG=Szukaj+w+Google Są rozmaite powody i rozmaite sposoby - może coś z tego Ci akurat pomoże.

She - no to właściwie Wasz związek stał się nudny, brak urozmaicenia - przez to też przeszłam.Rozumiem to doskonale.ale rady żadnej nie dam, oprócz tej, ze musi nastąpić jakiś wstrząs emocjonalny w Twoim małżeństwie. Ale to będzie się i tak powtarzać. Małżeństwo to ustawiczna gra, w której główną aktorką jest żona, a mąż najczęściej bywa tylko statystą.

She - Twój mąż jest bardzo pewny siebie i dlatego tak a nie inaczej postępuje. On wie czego może się po Tobie spodziewać tzn wie że nie chcesz szumu i hałasu w domu Twoich rodziców...i to wykorzystuje. Gdybys mogła go czymś zaskoczyć...przydałby mu się jakiś wstrząs... Łatwo jest udzielać porad, gorzej wcielać to w czyn. Jesteś uwiązana z powodu dzieci, pracy, braku własnego mieszkania.... Ale walcz o swoje "Ja" w tym związku. Nie jesteś jego własnością ani niewolnicą.

W moim małżeństwie różnie bywało i bywa - raz pod, a raz na wozie. Kobieta i mężczyzna - to dwa różne światy.

35-ko masz dużą rację. Faceci najczęściej tylko wtedy nas zauważają, gdy traca poczucie swej własności, gdy czują że nam na nich już nie zależy, że przestali juz być w naszym życiu ważni...

_@@@@@@ @@_____ _____@@@@ ________@@@________@@_____@@@ @@@@ ____ ____@@___________@@__@@@______@@ ______ __@@____________@@@__________@@ _______ ___@@___________@__________@@ ____@@@@@ @______@@@@@___________@@ __@@@@@@@@@__ @@@@@@@_________@@ __@@____________@@@@ @@@@@_______@@ _@@____________@@@@@@@@@ @_____@@ _@@____________@@@@@@@@@___@@@ _@@@___________@@@@@@@______@@ __@@@@ __________@@@@@________@@ ____@@@@@@___ ____________________@@ _________@@_____ ____________________@@ ________@@______ _____@@___________@@ ________@@@_______ _@@@@@@@@@@@ _________@@@_____@@@_@@@@@ @@ __________@@@@@@@@ ___________@@@@@ @ . . . . . . Rebeko - kwiatek dla Ciebie i wszystkiego naj..naj... oraz spełnienia marzeń. Z papierosami u naszych dzieci to nieustanny kłopot, jedne robią to na pokaz lub aby zwrócić na siebie uwagę, inne bo ktoś do tego namówił, a jeszcze z samej ciekawości....i robią to niezależnie od wieku. Ponieważ zakazany owoc lepiej smakuje i niby tak pokazują swoją pseudo dorosłość....powodów jest masę. Gorzej, że nie ma jak im wytłumaczyć , że źle robią. Też próbowałam z tym walczyć...ale to jest bardzo ciężko, i do kazdego dziecka trzeba inaczej....nie ma na to jednakowej recepty.

Rybka - duża buźka dla Ciebie. Teraz odpocznij psychicznie.....

na poprawę humoru tekst Piosenki Majki Jeżowskiej: Od rana mam dobry humor Do przechodniów na ulicy śmieję się I choćby deszcz z nieba lunął To radości nie przesłoni żaden cień Od rana mam dobry humor Z równowagi nic dziś nie wyprowadzi mnie Nie martwi mnie byle głupstwo Wszystko mówi mi, że to będzie dobry dzień Pewna jestem że Nie najgorszy idzie dzień Nie najgorszy idzie dzień pełen nadziei Pewna jestem że To przeczucie spełni się Dobry sen zawodzi rzadko mnie Od rana mam dobry humor Sympatycznych nieznajomych mijam w drzwiach Chcę cieszyć się tak jak umiem Tym, dniem, który mógłby cały tydzień trwać

Witam. Takie zmęczeni znawcy nazywają " depresją jesienną" - może i coś w tym jest..... Nie poddawajcie się . Więcej słońca nam trzeba i odrobiny psychicznego wypoczynku....

To chyba po tym szampanie zmieszanym z piwem zachciało mi się spać. Dobrej nocki wszystkim. Złożyłam tam u góry wielkie zamówienie....jutro ma być dla nas wspaniały, lepszy od dzisiejszego...dzień.

Brawo Agnieszka - również fajny wierszyk. Pisz następne - warto.... Padł mi internet na ładnych parę godzin. Myślałam że będzie dużo do czytania...a tu trochę pusto...

Rebeko - co wierszyk to: i trafny i dobry. czekam na dalsze.... Jesteś dobrym psychologiem .