kaszubka

She droga do mnie jest prosta :D łatwa do zapamiętania. Następnym razem postaram się sama mniej gadać i więcej dopuszczać Ciebie do głosu - obiecuję :D Dziś rano wzywałam Straż Pożarną - przyjechali w ciągu paru minut - nie ma teraz wody. Na odjezdnym powiedzieli, że mam ich wzywać za każdym razem - zawsze przyjadą. Ruda fajnie, że z córeczką już lepiej.

Dzień dobry w bardzo deszczowy dzień Naszym kochanym solenizantkom Bardzo wielkiego Tortu imieninowego Świeczek zapalonych Marzeń spełnionych Prezentów bez liku

Rebeko pamiętam... toć to moja pierworodna

Zgadłaś Rebeko - to jedna z naszych topiczanek. Szkoda, że czas tak szybko leciał.... mogę teraz powtórzyć za Tobą jedno zdanie: "Musze Wam powiedzieć w tajemnicy że to fantastyczna dziewczyna..." bo to prawda... tą dziewczyną jest nasza She Jutro mamy topikowe święto - cztery solenizantki

Miałam dziś cudowne spotkanie... z kim ??? spróbujcie zgadnąć - była o tym wcześniej mowa na topiku

Dzień dobry "nocne marki " i "ranne ptaszki" Rybka wpadaj częściej. Ruda ja już wiem... Goja baw się dobrze. Rebeko tak wcześnie rano musiałam myśleć hihiihihi najpierw zajrzałam na pocztę... potem włączyłam do akcji szare komórki... i udało się :D dobrze połączyłam i fakty i moją wzrokową pamięć. Zaś Twój wpis na topiku to potwierdził,.

Annapo melduję, że fotki już rozesłane :D She co ma wisieć, nie utonie... czyli jednak zabezpiecz się nawet poczwórnie.... ale czy to pomoże hihihihi nowe mieszkanie, maluch w rodzinie lub u znajomych, chwila relaksu i odprężenia .... właściwie wszystko może być powodem. Moi panowie jednak się nie zjawili.... ciekawe dlaczego... może mieli inne i według nich, ważniejsze, sprawy :D Rebeko do kawy dostawiam serek waniliowy z rodzynkami.

Dzień dobry Rebeko, babcia burmistrza... jakby to określić.... była bardzo lubiana przez wszystkich... i kochana przez swoje wnuczęta. Jedna z jej wnuczek [ta, którą sama wychowała] wyszła za mąż za mojego bratanka.... najpierw oni mieszkali u babci, a potem, gdy już wybudowali domek - zabrali babcię do siebie. Babcia zmarła niedawno - dożyła prawie 100 lat. Goja - to czekam na następne zdjęcia :D coś z nich zrobię... jeszcze zastanawiam się nad muzyczką. Najbardziej spodobało mi się zdjęcie, gdzie jesteś sama - pod wodospadem... jesteś rozluźniona, uśmiechnięta Czekam na te osobistości i doczekać się nie mogę... zaczynam powoli się wkurzać.

Ruda - mamy chyba podobnie z tą pogodą hihiihhi Goja - zdjęcia rozesłałam - jedno szalenie mi sie podoba... zgadnij które ??? Dobranoc wszystkim

Już piszę... zadzwoniłam o podanej mi godzinie... myślałam, że rozmawiam z burmistrzem - więc mówię, że mieszkam tam, gdzie jeszcze niedawno mieszkała jego babcia hihihihi a tu słyszę, że to wiceburmistrz... ale też wiedział, gdzie mieszkała babcia naszego burmistrza. Powiedziałam wszystko... również i to, co mi powiedziano w MPGK - że to sprawa Urzędu Miasta i oni nic nie zrobią ... a i to, że nie mogę teraz opuszczać domu, bo wystarczy, że zacznie padać i już do mieszkania się nie dostanę.... grzecznie mnie wysłuchał i powiedział, że jutro rano przyjedzie z ekipą... zobaczą i coś spróbują zrobić. Powiedziałam też, że mam dużo zdjęć i że część z nich już wrzuciłam do netu. Teraz muszę uzbroić się w cierpliwość i czekać do rana. Znów jest ciemno i słychać pomruki burzy... na dworzu jest ponad 32 st, w mieszkaniu 29 st.

Dzień dobry Od samego rana walczę z biurokracją hihihihi dzwoniłam do burmistrza - jego nie zastałam - tel odebrała sekretarka i nie miała zbytniej ochoty ze mną rozmawiać :D dowiedziała się wówczas gdzie to jeszcze zadzwonię, jeśli nie dostanę pomocy - z jakiej to niby racji mam mieć zalane mieszkanie i dlaczego nie mogę wyjść z domu. Mają przyjść lada chwila fachowcy od studzienek... a do burmistrza i tak po godz.15 zadzwonię :D

Zdążyłam wrócić do domu [robiłam zakupy] tuż przed ulewą... Jak nie przestanie padać, to zaleje mi mieszkanie.... wody wciąż przybywa :D http://www.garnek.pl/kama13/6349495 http://www.garnek.pl/kama13/6349494 http://www.garnek.pl/kama13/6349493 Te zdjęcia jeszcze dokładniej pokazują ile jest wody: http://www.garnek.pl/kama13/6349492 http://www.garnek.pl/kama13/6349490

Dea, akurat Ania przyjechała po Maciusia i pokazałam jej Oleńkę i jej siostrzyczkę... i to w tym czasie jak dałaś wpis :D Duży format zdjęć mi nie przeszkadza - mam dobry net.... szybko ściąga. Polecam się na przyszłość hihihiihi Annapo - też czekam na dużo zdjęć Maluszka. Patryk poszedł do domu - mówił,że jeszcze dziś wróci - może tak, a może i nie :D Maciuś był idealny - pierwszy raz był u mnie zupełnie sam... :D dla Was... jeszcze zajrzę.... jest ładnie... może potem gdzieś pojadę.

Dzień dobry Patryk powtórnie zasnął, ale jest Maciuś... sam - jego tata go przywiózł. Bawimy się samochodzikami. http://www.garnek.pl/kama13/a

Dea, a może ja jestem ponad czasowa :D Lubię się uczyć... i interesuje mnie chyba wszystko... ot, taki omnibus ze mnie.

Rebeka - ale to apetyczne !!!!

Zrobiłam przed chwilą filmik i dałam na YouTube :D Gdzieś w tym filmiku jest zdjęcie wczorajszej tęczy... ale to już same zobaczcie. http://www.youtube.com/watch?v=9ke8JwmkBzI

Dzień dobry Nasz "brunecik" wrócił :D Goja - zwolnij tempo - niech reszta rodzinki też zajmie się domowymi pracami. Dzwonił Piotrek - za dobrą godzinkę już go zobaczę - a to fajna niespodzianka.

Na dobranoc coś wesołego - śliczne zdjęcie zrobione przez Baśkę: http://www.garnek.pl/zlosliwa/6321469/moje-psiaki-karol-i-kuba

No to jedną dobrą nowinę mamy - Annapo - tak to już u nas bywa - bez znajomości prawie nic już nie można załatwić... dużo widziałam i słyszałam będąc cztery lata temu w szpitalu... byłam tam dobre trzy tygodnie... miałam więc czas na obserwacje... a i głucha i ślepa nie byłam. Rebeko - ten domek na zdjęciu z tęczą widzę za każdym razem, gdy wychodzę z mieszkania.

Godzinę temu po krótkiej burzy - same zobaczcie: http://www.garnek.pl/kama13/6318267

Dzień dobry Niedobre nowiny i to od poniedziałku.. Annapo chora Aniu - co za straszną obsługę medyczną tam macie... Ruda bardzo zmartwiona, bo Viki od wczorajszego wieczora jest w szpitalu... gdyby dziewczynka była w sobotę fachowo zbadana i gdyby od razu dostała odpowiednie leki.... Mam nadzieję, że już więcej złych nowin nie będzie. Pozdrowienia dla wszystkich od Rudej... Dziś zdążyłam między jednym a drugim deszczem zrobić zakupy.... ale nie wszystkie.... spoglądam na niebo - może się rozjaśni :D

Annapo pamiętam, ale zawsze wydawało mi się, że u mnie tak nie będzie hihihihi a jednak.... W tym roku będzie kiepsko - grad i ulewy dużo już poniszczyły... podskoczą ceny warzyw, owoców.

Jan Kiepura - "Brunetki, blondynki" Brunetki, blondynki - ja wszystkie was dziewczynki Całować chcę, Lecz przyznam się o jednej tylko śnię Tą kochać chcę Bo ta jedyna, słodkousta ma dziecina Jej czar znam i dlatego Tylko jej jedynej serce dam! Brunetki, blondynki - ja wszystkie was dziewczynki Całować chcę, Lecz przyznam się o jednej tylko śnię Tej wyśnionej, wymarzonej dam serce me! Ideał swój ma każdy, on czy też ona I każdy też z miłości gdzieś kiedyś konał Ale ja, ale ja milion kobiet kocham, albo dwa! Dziewczyn wszak, nie jest brak, A więc bierz, którą całować chcesz, trala lala lala Brunetki, blondynki - ja wszystkie was dziewczynki Całować chcę, Lecz przyznam się o jednej tylko śnię Tą kochać chcę Bo ta jedyna, słodkousta ma dziecina Jej czar znam i dlatego Tylko jej jedynej serce dam! Brunetki, blondynki - ja wszystkie was dziewczynki Całować chcę, Lecz przyznam się o jednej tylko śnię Tej wyśnionej, wymarzonej dam serce me! http://www.youtube.com/watch?v=mi-km1b6xwE

Dzień dobry Pochmurno - w nocy szalały burze :D Stawiam wielki termos z kawą i bitą śmietanę hihiihihi Rebeko - a ja tak sobie myślę, że Maciuś zakręci się koło Alice :D