kaszubka

Ruda - trzymam kciuki - będzie dobrze... musi być dobrze. Po południu była u nas burza i to nie jedna, a kilka Najpierw niebo stało się ciemne http://www.garnek.pl/kama13/6288251 potem zaczął padać deszcz... a za chwilę grad http://www.garnek.pl/kama13/6288250 a później potężna ulewa http://www.garnek.pl/kama13/6288249 http://www.garnek.pl/kama13/6288248 http://www.garnek.pl/kama13/6288247 Potem wróciło słonko... i znów szalony upał Około godz. 20 wyruszyliśmy na spacer - port... Stary Rynek i występ Ostrowskiej... i nagle znów grzmot.... - zdążyliśmy wrócić do domu z pierwszymi kroplami deszczu. Resztę zdjęć wrzucę jutro na Garnek... dobranoc

Annapo - jeszcze tu powinnaś zajrzeć: http://www.radar.pl/

Annapo - ja też nie wiedziałam z jakiej firmy kupić - Piotrek się tym zajął... mam z firmy Asus Popatrz tutaj: http://www.radar.pl/notebooki-asus/1/f0047d0300f83e012cdda3c16c901247

Dzień dobry Ruda złapałaś pecha.... mam nadzieję, że córeczka szybko wyzdrowieje - to przez te ciągłe zmiany pogody... mogła [będąc zgrzana] wypić coś zbyt zimnego lub zjeść loda. Z rana odwiedziły mnie Basia i Ola - teraz są w ogródku - zrywają dla siebie porzeczki i agrest :D

Rebeko - na swojej drodze spotykam bardzo dużo małych dzieci ze swoimi mamami lub innymi opiekunami. Jest dużo dróg wiodących nad zatokę... i wyobraź sobie, że często mam kłopoty z przejechaniem - tyle jest dziecinnych wózków :D Patryk przyszedł - jeszcze nie wiem na ile dni zostanie.

Troszkę ochłody z nad zatoki: http://www.garnek.pl/kama13/a Tam nad morzem przyjemny wiaterek, a w domu gorąco :D

dla Was - ruszam na drobne hihiihhi zakupy... póki jeszcze nie jest za gorąco.

Dziś strasznie gorący wieczór - nie ma prawie czym oddychać... Dea - to jednak mała Oleńka - cieszę się. Dobranoc dla wszystkich. Aaaaa jeszcze coś - stawiam kawę w termosie - to już na rano - a obok leży lista :D

Dzień dobry część dnia spędziłam w ogródku... Baśka zrywała porzeczki - a jak??? same zobaczcie: http://www.garnek.pl/kama13/a Miała dobrego pomocnika :D Rebeko chyba tego futerka tam nie ma hihihihi a oprócz tego "ta krowa, co dużo ryczy - mało mleka daje" :D Annapo sądzę, że coś znajdziesz dla swoich kotków... a Maluszek będzie zdrowy :D Kciuki trzymałam

Ruda torcik bardzo apetyczny - już kroję :D Niedługo znów będzie święto topikowe - 26 lipca jest Anny Dobranoc dla wszystkich.

Annapo masz zapewne jakiś stary, niepotrzebny kocyk.... za każdym razem włóż go do wózka lub łóżeczka i koty mogą sobie spokojnie leżeć :D Gdy Piotrek się urodził - miałam zwykłego dachowca.... zupełnie białego - bardzo go lubiłam. Maciuś też jest z kotką Nikitą... często nawet razem śpią. O odbijaniu w czasie karmienia piersią nic Ci nie pomogę.... krótko karmiłam. Doświadczenie w tym ma moja Ania.

She - oni na sklepie mają meble zwykłe - niezbyt wymyślne... standardowe... ale w magazynie są inne, no i robią na życzenie klienta... nie zachwalam - powtarzam tylko słowa Piotrka. Mieszkają w Rekowie Górnym i tam mają swój warsztat - sklep natomiast jest w mojej miejscowości... na mojej ulicy.

Dzień dobry moje kochane Przed chwilą bardzo nisko i bardzo głośno przeleciał nad nami jakiś samolot - moje biedne zwierzaczki mocno się wystraszyły... Psotka wciąż dygocze, Kotka lata po całym mieszkaniu. Annapo - kot nie tylko leczy, ale i wyciąga złą energię... pierwszy powiedział mi o tym pediatra, który przyszedł obejrzeć i zbadać mojego dwutygodniowego Piotrka. Kocur na jego oczach akurat wlazł do wózka i chciałam go przegonić - lekarz powiedział, że mam kotu pozwalać na leżenie w wózku, łóżeczku i wytłumaczył dlaczego. Między innymi tak wczesny kontakt niemowlaka ze zwierzątkami pomaga odczulać wszelkie alergie. Psy uwielbiają malusieńkie dzieci - są w stosunku do nich bardzo opiekuńcze i nie lubią, gdy maluszek płacze. She - klikam codziennie na Twojego faceta - mało rezultatu. Pozmawiałam wczoraj z Piotrkiem o Tobie - a właściwie o meblach... jeśli tylko będziesz chciała - dostarczę Ci adres, gdzie możesz kupić meble... zamówić... oni robią również na zamówienie... mało tego - zawsze obniżają ceny... na raty też sprzedają. Piotrek właśnie od nich teraz kupił wszystko do pokoju... a wczoraj jeszcze dobrał jakieś szafki.

Rebeko córeczka jest coraz śliczniejsza

Dzień dobry Dziękuje za życzenia niech się spełnią :D Za chwilę będzie Piotrek z Sylwią - dawno Sylwii nie widziałam - ma taką pracę, że trudno jej gdziekolwiek się wyrwać, cokolwiek zaplanować ... teraz dostała parę dni urlopu :D

Dzień dobry Chwila przerwy :D a tu w dodatku zrobiłam się senna - stawiam zatem kawę.... ciasto http://grumko.blox.pl/resource/sernik_na_zimno_z_truskawkami.jpg http://lh5.ggpht.com/wlodarczyk.ania/RnVIBeeC--I/AAAAAAAAAFI/eh14rh_xgcE/kruche+ciasto+z+truskawkami+i+kremem+mascarpone+3.jpg Dea Rozmawiałam z Goją - pozdrawia wszystkie dziewczęta - tęskni

Dea może to i konspiracja - przecież jutro znów będę o rok starsza hihihihi She to już wiem kiedy przejeżdżałaś...

Dzień dobry Wieczorem przez ponad 1,5 godz nie było prądu - chyba z winy organizatorów imprez :D woleli odciąć aż połowie miasta dostawę pradu niż pozbawić atrakcji wczasowiczom... i tak bywa. Dziś ciemno, szaro - idą coraz bardziej burzowe chmury - jest bardzo duszno. Możliwe, że znów nie będzie prądu

Dzień dobry wieczór She wydaje mi się, że rodzina i znajomi to najlepsza ekipa - wykonają to z sercem. Jeśli chodzi o meble - dobre i niezbyt drogie - wiem, że są w zakładzie, gdzie pracował mój syn - niedaleko Redy... można nawet na raty. Ty masz dwójkę szkolnych, tak jak moja Ania , natomiast druga córka ma ich troje. Annapo - a jak zdrobniale będziesz mówiła do dzieciątka ? Te odwiedziny zaraz po urodzeniu dziecka - nie pochwalam tego... nigdy nie byłam zwolenniczką takich praktyk - owszem - może w tym czasie odwiedzać najbliższa rodzina - a inni - powinni najwcześniej po dwóch miesiącach... ba, ale jak to wszystkim wytłumaczyć ?? dla wszystkich.

Na dobranoc - mój nowy filmik: http://www.youtube.com/watch?v=j9mP2n8kY3w

She - to zależy od fachowców i ich pomocników :D no i również od Was. Macie do wyboru - albo wejść w mieszkanie czyste - lecz prawie puste i z biegiem czasu powoli [po kolei] je urządzać... lub najpierw je całkowicie doprowadzić do zamieszkania [łącznie ze wszystkimi urządzeniami, meblami]... co potrwa jednak znacznie dłużej - jak znam życie. :D

Dzień dobry A jednak wciąż trzeba ostatnio wystawiać listę hihihi :D Stawiam również kawę... Mąż był wczoraj u Piotrka... króciutko - zaledwie dwie godziny... obejrzał wszystko... pochwalił i wrócił do domu. Piotrek sam zrobił kompletny remont mieszkania - należały mu się pochwały.

Dzień dobry długo nie padało hihihihi parę godzin, a teraz jak mąż pojechał do Piotrka znów deszcz :D dobrze, że wziął parasolkę. Stawiam kawę - coś śpiący dzień

Rebeko - pomyliłam topiki - są aż cztery solenizantki - ale na innym topiku hihihihi Zdjęcia z występów są począwszy od tego zdjęcia - jest ich aż 74 sztuki http://www.garnek.pl/kama13/6101462 Ciągle pada i pada... ale woda troszkę opadła... chyba jednak nas nie zaleje hihihiihi trzymajcie kciuki.

Annapo ładna waga - moje największe dziecko miało 3330, najmniejsze - 2300, a najmłodsze - 2500. Podejrzewałam, że będą jakieś problemy - dosłownie czułam to - ale na szczęście już jesteś w domu z dzieciątkiem.