kaszubka

Dea - u nas poczta działa bardzo powoli - listy wędrują nieraz nawet i trzy tygodnie. Na jedną pocztówkę czekałam niedawno 13 dni :D

Dzień dobry Ostatnio rano Kasia robi mi pobudkę :D potem gadamy, gadamy i gadamy i Kasia biegnie na swoją praktykę... jeszcze tylko kilka dni - do 19 grudnia... a potem dalej szkoła i lekcje :D Rebeko - Tobie nie wolno pic herbaty, a ja nie lubię herbaty - a więc pijemy kawę i kakao :D Już coraz mniej dni zostało do świąt...

Rebeko - ja tez Ciebie nie widziałam :D pokazałaś się dopiero po wpisach Erato :D Erato - czasem wysłałabym facetów na drugi koniec świata - ale tylko czasem Z telefonem u mnie zawsze jest śmiesznie - zanim on [tzn telefon] przystosuje się do mnie - trochę to trwa.... potem co jakiś czas sam ma awarie, które znikają - nawet nie wiem kiedy. Innych telefonów staram się nie brać do ręki..zaraz się zawieszają. Ostatni raz tak było w sobotę z Piotrka telefonem :D

Też słyszałam, ze Nokia jest dobra :D ja mam Sagem - czasem narzekam. Optymistką jestem i zawsze mam nadzieję :D powinnam zapisywać, kiedy udaje mi się wybębnić od męża jego decyzję :D

Dzień dobry Jestem Rebeko ale przy tej mojej Wadze tzn. mężu czasem trudno wejść na topik, a co dopiero zrobić sensowny wpis. Jest dziś bardzo zmienny w swoich decyzjach... próbowałam z kartką w ręku ustalić, co jest do kupienia - na teraz i na święta :D To jednak były tylko moje bezcelowe próby.... kiedyś chyba go uduszę... mam planować, decydować, a on i tak za chwilę wszystko zmienia :D Przed chwilą miałam zdecydować, co ma być dziś na obiad... no to powiedziałam i za chwilę usłyszałam, że on musi jeszcze się zastanowić nad tym.... coś czuję, że z moim marudą będę mieć dziś niezbyt lekko :D Widocznie wstał lewą nogą hihihiihi

Na dobranoc: Marzenia Gdy po nocy słońce świta Ptak dzień śpiewem pięknym wita! A gdy po dniu noc zapada Każdy się do snu układa… A we śnie, nasze marzenia - Każde z nich się w jawę zmienia! Jawę we śnie? Niby tęczę… Każdy błysk marzenia wieńczy! Gwiazdy śmieją się do Ciebie! Księżyc świeci na niebie. Każdy ma swoje marzenia! Dąż do ich spełnienia…

Mąż sam wyszedł na dwór [suczkę trzeba teraz bardzo pilnować - jest dużo kawalerów], gdy wrócił - Psotka głośno jemu nawrzeszczała, napyskowała , a potem obrażona położyła się na kanapie - śmiesznie to wyglądało :D a teraz psica atakuje mego syna - jeszcze ma nadzieję, że ktoś z nią wyjdzie :D http://www.garnek.pl/kama13/3876359 Kasia i Maciuś

Rebeko - i kto to mówi, że ma brak słów :D doskonale sobie poradziłaś z Erato - wygoniłaś dziewczynę do łózka i już :D .... a ja zastanawiałam się, co napisać :D Erato - do licha, szanuj siebie i swoje zdrowie.

A oto Martynka: http://www.garnek.pl/kama13/3874191 http://www.garnek.pl/kama13/3874180 http://www.garnek.pl/kama13/3874171 W marcu skończy 4 lata... :D Później spróbuję coś zrobić ze zdjęciami Bartka... było złe oświetlenie... zdjęcia źle wyszły.

Dzień dobry Brzydki dzień - za oknem 1 st i w dodatku zaczęło padać - deszcz. Wczoraj niespodziewanie zjawiła się dwójka młodszych wnucząt - Bartek i Martynka... na szczęście mam wciąż zabawki - lalki, samochodziki, kolorowe książeczki itp. :D Zastanawiam się co synowa znów kombinuje - bez żadnego powodu dzieci by nie dała... to już wiem. Rebeko - w taki sam sposób już od wielu lat są i u mnie zawieszane zasłonki, firany :D Dea - przed chwilą rozmawiałam z moją Anią - bańki są dostępne u nas w każdej aptece - najlepsze są te próżniowe [dzieci nie lubią ogniowych baniek... no i próżniowe są bezpieczniejsze]. Ania stosuje bańki już od ponad 14 lat - zawsze z dobrym skutkiem. Zajrzyj tutaj... dowiesz się więcej o bańkach: http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/grypa_-przeziebienie/postaw-na-banki,936_10163.htm http://www.poradnia.pl/podstrony/czytelnia/banki.html

Goja ja jestem taka grzeczna hihiihihi :D A znasz stare ludowe porzekadło "troje dzieci, to dopiero raj dla duszy i oczu rodziców" :D

Dzień dobry U mnie zimno, ale słonecznie :D Kawa już jest, ciasteczka też :D to dokładam dobry humor Erato - jest jeszcze jeden [stary, ludowy] sposób na zmniejszenie gorączki - szczególnie gdy powodem takiej temperatury jest przeziębienie lub grypa. Trzeba postawić bańki i dać tabletkę na wypocenie się. Ellisa - mam dla Ciebie na pociechę tylko to: 1] nigdy nie mów "nigdy" 2] wszystko się zdarzyć może No i jeszcze jedno - to już dla wszystkich - w roku przestępczym wszystko jest możliwe :D A to moje pieski - Mika i Psotka: http://www.garnek.pl/kama13/3863349 http://www.garnek.pl/kama13/3863343 http://www.garnek.pl/kama13/3863337 http://www.garnek.pl/kama13/3863335 http://www.garnek.pl/kama13/3863324 Miłego spokojnego dnia

No - mogę teraz odsapnąć - Piotrek zrobił mi dzisiaj fajna niespodziankę - przyjechał z Miką - Suczka wydoroślała - jest bardziej stateczna i posłuszna. Z Psotką witała się jak zwykle bardzo spokojnie, a ze mną.... trudno mi to opisać - małpiszonka lizała mnie po twarzy, dłoniach... aż mi łzy poleciały - kochane psisko :D Zdjęcia zwierzaczków jutro wrzucę na Garnek... dzisiaj tylko te ze spaceru... czyżby wiosna tuż, tuż ? Widziałam kwitnące róże - a to przecież grudzień ! http://www.garnek.pl/kama13/3858939 http://www.garnek.pl/kama13/3858911 http://www.garnek.pl/kama13/3858895 Erato - ja tak jak Rebeka, wierzę, ze od Nowego Roku wszystkim nam będzie lepiej :D rok przestępczy juz niedługo odejdzie... był wyjątkowo paskudny dla nas... ale koniec jego panowania.

Miasto przygotowuje się do świąt - widać: ______. _/\_ ______ > _< _____(*@.@*) ____.*Ѽ *oѼ* . ___* @*() o* @ *. __(o.* o *0_Q.-*o) __.* 0 Ѽ @0Ѽ ()* . _(* @ o*oѼ Q * @ ) __o`-..Ѽ""-@ '-Ѽ'`*. (*`,@ Ѽ * 0*’Ѽ. @ *.) ★.★.★.★.★.★.★.★.★.★ W sklepach zaczął się tłok.... :D lecz ja główne zakupy zrobię dopiero za tydzień.

Dzień dobry Coś sobie pomyślałam czytając Goję... nie chcę krakać... ale jeśli te zasłabnięcia nie powoduje choroba, ani wyczerpanie fizyczne... :D Za chwilę wybieram się na zakupy... nawet nie zrobiłam listy, bo i tak nigdy nie kupuję tego, co powinnam :D

Wesoła a jaki był powód ciągłego dzwonienia???? możesz zdradzić ???

Kaśka była dzisiaj u mojej siostry - trochę ją poduczyła :D Mój siostrzeniec jest informatykiem, ale nigdy czasu dla własnej mamy nie ma... zawsze inne sprawy są dla niego ważniejsze. Rebeko - oby to nie były takie zakupy hiihihihi: SZYBKIE ZAKUPY W MARKECIE Wpadasz na zakupy do marketu wielkiego, by kupić coś drobnego a bardzo potrzebnego. Na każdej wystawie ciekawsze są gadżety, i jak tu kupić ten ważny - jedyny niestety. Kiedy właśnie - natura kobieca jest taka, nie przejdzie obojętnie koło żadnego stojaka. To się na pewno przyda, tego mi też brakuje, a może to przymierze bo na pewno pasuje. Oczy rozbiegane biegną po półkach wzdłuż i wszerz, przy takim wyborze już nie wiesz co i które chcesz. Z tego wszystkiego aż już się zapomniało, co tak naprawdę w markecie kupić się chciało. A czas ten na zakupach leci nieubłaganie, przy każdej półce z ciekawością się przystanie. Ukradkiem spoglądasz na tarcze swojego zegarka, i aż sobie zaklniesz pod nosem - cholera, do czarta. O rany! A miało być tylko pięć minut!

Erato możesz pogrymasić - ale głównie w ich obecności - domownicy muszą odczuć, że jesteś chora :D

Erato już mam jeden potężny ciężar [na sercu] mniej !!!! Masz leżeć i nie grymasić - Twoi faceci dadzą sobie radę.. szybko nabierz sił.. ale oni nie muszą o tym wiedzieć - przy nich bądź słaba i już :D troszkę niech koło Ciebie pochodzą - to Ci się należy

Dzień dobry Rankiem zjawiła się Kasia - ma praktykę w moim mieście... w centrum komputerowym :D Rebeko - ja już nie myślę o prezentach... gdybym chciała wszystkim robić prezenty - kasy by nie starczyło... A mąż i ja - wystarczy nam, że mamy zdrową kotkę w domu... leki dla niej pochłonęły ponad 15% miesięcznego dochodu... ale nie jest mi żal tej kasy - jej zdrowie było ważniejsze. Stawiam kawę i kakao :D

Ja od dawna nie wysyłam kartek... wkurzało mnie, gdy siostry męża wysyłały tylko ma imię męża... ja i dzieci się nie liczyły - więc przestałam do nich wysyłać :D Teraz mąż dzwoni do nich. A ja - no cóż ... są przecież E-kartki - w ten sposób wysle do mojej rodzinki :D Ellisa - trochę musiałam się nagłowić - ale doszło wreszcie do mnie, ze na NK to właśnie Ty i... przyjęłam zaproszenie. Rebeko - z tymi dyżurami to różnie bywa - Ty też je pełnisz hihihiihi Wyspałam się i co dalej - chyba zabiorę się za krzyżówki. Dobranoc - do jutra.

Melduję, że nareszcie się obudziłam :D a prawdę mówiąc - jeszcze bym spała... tak zawsze ze mną bywa w takie szare, deszczowe dni :D Beata Kozidrak - "Rzeka marzeń" Ostatni oddech słońca przynosi wiatr pod złotą łunę, pod świata płonący dach. Znad Rzeki Wspomnień obraz unosi się: dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś. Z dala od bliskich, w tak nowe rzucił los, w gwarze tajemnic brzmi nowy, nieznany głos. Znad Rzeki Wspomnień obłok unosi się: dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś. Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, ono rozproszy złe nocy cienie. Niechaj nadziei skrzydła białe z powrotem niosą cię, jak ptak. Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, ono rozproszy złe nocy cienie. Niechaj nadziei skrzydła białe z powrotem niosą cię, jak ptak. I wtedy czujesz, jak dobrze może być, kiedy bezpiecznym snom już nie zagraża nic. Znad Rzeki Wspomnień księżyc odsuwa mgłę, dom twój daleki znowu odpływa gdzieś... Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, ono rozproszy złe nocy cienie. Niechaj nadziei skrzydła białe z powrotem niosą cię, jak ptak. Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, ono rozproszy złe nocy cienie. Niechaj nadziei skrzydła białe z powrotem niosą cię, jak ptak. Ostatni oddech słońca przynosi wiatr... Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie... co by było, gdyby chociaż połowa naszych marzeń doszła do skutku????

dosłownie zasypiam na siedząco - myślałam, ze wytrzymam - i ze dam się śpiącemu - a jednak mnie pokonał :D Idę przytulic się do Psotki :D Zajrzę później.

Dzień dobry mam kłopoty z wejściem na topik... kafe nie chce mnie wpuścić... może teraz się uda - już tyle razy próbowałam buuuu

Dea byłam przed chwila na NK i widziałam zdjęcie :D coś mi to wygląda na chłopczyka :D Rebeko - wolniej... nie przemęczaj się.... jak papuga będę to powtarzać. :D