kaszubka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaszubka
-
Rebeko - waga ruszy - pod koniec - na finiszu najwięcej dojdzie... a przeciętnie przez wszystkie miesiące dochodzi łącznie 10-12 kg... po wszystkim jednak nie powinno być z wagą u Ciebie na dużym plusie - jeszcze w ciągu 2-3 następnych miesięcy po porodzie spadnie w dół - nie staniesz się więc kuleczką :D Erato - test u każdej z nas wypadł tak ślicznie hihihiihi :D Meg - bez optymizmu trudno byłoby żyć i walczyć z przeciwnościami losu :D
-
Witaj meg0099 masz ochotę - to wskakuj do nas - i fajnie byłoby abyś się zaczerniła :D
-
Dzień dobry zimno - za oknem niecałe 5 st. ale słońce jest :D Rebeko, moje pierwsze dzieciątko leżało w łóżeczku w którym najpierw była moja siostra [8 lat starsza ode mnie] potem ja i moje dwie młodsze siostry :D Erato - zajrzyj na pocztę - tam od wczoraj jest ten test :D
-
Goja - ja też źle odpowiedziałam na wszystkie punkty - a starałam się ze wszystkich sił :D To już jesteśmy dwie - która z Was jeszcze tak fajnie odpowiedziała ???? U mnie zaczął padać grad....
-
Jest zimno i pada, pada, pada... Rzena wskoczy na topik za kilka dni - ma zawieruchę w pracy :D Kiedyś - gdy za oknem było zimno i nieprzyjemnie, a w domu ciepło - bawiłam się z dziećmi w różne zabawy.... ze śpiewaniem było znacznie gorzej, bo ja mam zwyczaj fałszować :D często tez nie było prądu... A teraz włączamy telewizor, kompa i chociaż wszyscy są w domu - to jednak każde zajęte jest czymś innym.
-
Annapo poczekamy na Twoje lepsze samopoczucie Podeślij mi na @ Twój numer telefonu - jeśli możesz. :D
-
Dzień dobry Ale wiatr - od wielu godzin wieje i nie ma zamiaru ustać brrrr Goja - słoneczka Ci nie podrzucę - też uciekło ode mnie :D Moja Kicia nie zalicza się do przytulanek - na kolana wcale nie wskakuje... a na pieszczoty przychodzi dopiero późnym wieczorem... ma jakiś dziwny charakterek :D Rybka - u mnie czasem również literki szaleją - wtedy na chwilę wyłączam kompa :D
-
Rebeko, byłam zaskoczona dzisiejszą ilością wpisów... to przecież sobota :D Za to, ze Kicia ostatnio mruczy mi do snu - wrzuciłam ja do Garnka :D http://www.garnek.pl/kama13/3607173
-
Dzień dobry Na topiku jest ruch - pomimo, że to sobota :D Przydałoby się słoneczko, aby rozjaśnić ten bury dzionek :D Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca - Eleni Gdy słońce ześle na ziemię swój blask znów myśli me płyną od nieba do gwiazd gdy barwne kwiaty się chylą do rąk podnoszę do góry wzrok Tam w niebie wysokim jest dobro i zło podziwiam obłoki nim padnie z nich grom i szukam daremnie słów , które wziął wiatr i czego mi jeszcze brak Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca gdy dzień nie dzieli a noc nas łączy troszeczkę ziemi, troszeczkę serca tego pragniemy by piękniej żyć Przyglądam się kwiatom i dobrze mi z tym dopóki trwa lato nie lękam się zim i chociaż jesienny powieje wnet wiatr odnajdę znów lata ślad Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca gdy dzień nie dzieli a noc nas łączy troszeczkę ziemi, troszeczkę serca tego pragniemy by piękniej żyć
-
Erato - no to wysyłamy :D ale na tyle daleko, aby za szybko nie wrócili hihihi Pada... a przed chwilą było słonko :D kotka drzemie - swój łepek nakryła ogonkiem, a ponieważ ogonek jest puszysty - jej główki wcale nie widać :D a Psotka co rusz delikatnie [jakby od niechcenia] dotyka mnie łapką.... prosi o jakiś smaczny kąsek - łobuziara - wie, że mam słodycze :D
-
Dzień dobry dziś trochę później, ale jestem... a winny jest net... za kilka dni jest koniec miesiąca rozliczeniowego, wiec nastąpił spadek przekazu - jak zwykle. Rebeko - fajnych zakupów :D Dea - już w pracy - a powinnaś najpierw porządnie się wykurować Wesoła i Rybka również w biegu - gdzie tak pędzicie??? zwolnijcie tempo :D Erato - propozycja Dei co do wycieczki bardzo mi się spodobała - sama też wysłałabym tam parę osób z mojego grona :D
-
Jeszcze na dobranoc stawiam herbatkę z melisy zmieszanej z odrobiną mięty.... ale zapach :D
-
Rebeka - wcale nie mam takiej pamięci, a chciałbym mieć :D Mam małą tabelkę z naszymi adresami... i to jest ta moja pamięć. oglądam Gliniarza z Beverly Hills 2... czasem warto poprawić sobie humor fajną komedią.
-
Dea - już kiedyś chyba miałaś podobną grypę ??? Rebeka jeszcze o kimś zapomniałaś.... :D Annapo Dea Erw Elissa już trochę czasu minęło od ostatniej wizyty Erato Goja 19 Rebeka Rudamaxi Rybka She Kameleon Wesoła Anka Rzena Izóchnaaa też ostatnio trochę czasu upłynęło
-
Rebeko - reszta dziewcząt też się pokaże.... :D Annapo - dobrze, ze jesteś już się coraz bardziej martwiłam. Zaczęło padać - znów ciemno w mieszkaniu.
-
Dzień dobry w słoneczny dzionek Rybko dobrze, że już powolutku możesz mówić o swoim bólu.... to mimo wszystko pomaga. Goja nie tylko Ty jesteś w dołku.... po kolei łapie to każdą z nas... She - w Wejherowie jest podobnie - jeśli już uda się zarejestrować - to i tak trzeba nawet do pół roku czekać na przyjęcie.... może prywatnie spróbujesz - biorą od jednej wizyty 50-100 zł. Ruda to obie przeżyłyście koszmar... daj córeczce ode mnie buziaka Wesoła dzięki za ciasto - już jest lepszy humor... i Maciuś dał dziś mi buziaki... Rebeko a kiedy znajdziesz czas na swój odpoczynek ??? Amarylis pisała do mnie @ - pozdrawia wszystkie dziewczęta i jak będzie mogła - wskoczy znów na topik. Dla całej reszty również Annapy wciąż nie ma....
-
Widziałam dziś jak szczeniaczek był przyuczany do noszenia obróżki - śmiesznie to wyglądało... co jego pani założyła obróżkę, on zaczynał kuleć :D a gdy tylko zdjęła - łobuziak biegał w podskokach.
-
Rybka będzie lepiej, bo musi tak być... ten rok był [i jest] dla większości z nas okropny. Dla wszystkich i ....
-
Ruda - mam nadzieję, ze nie pozostaną blizny - raczej nie powinny. Erato - to znaczy, ze poziom nauczania jest u nas znacznie wyższy :D Dea - i młodzi i przyszła teściowa nie potrafią się dogadać w sprawie ślubu i sponsorowania.... dlatego wciąż zmieniane są terminy.
-
Annapo dalej nie ma..... może ma kłopoty z netem lub komp się zepsuł ??? Erato - z wywiadówek moich córek zawsze wracałam dumna.... synowie dużo potrafili, ale byli leniwi. Już ciemno - a to dopiero 16 z groszami :D
-
Dzień dobry Wczoraj net był okropny - bardzo wolniutki - nie miałam szans na jakiekolwiek wpisy, a dziś..... byłam na długiej randce ze słonkiem :D Za 49 dni koniec paskudnego roku - nareszcie.... bo już mam go serdecznie dosyć i nie tylko ja :D Co się dzieje z resztą dziewcząt ???
-
Erato - długo namawiałam - ale nie udało mi się - może Wy spróbujecie :D Nie mam zielonego pojęcia co na prezent - teraz wszystko się pozmieniało - kiedyś było łatwiej coś wykombinować :D Piotrek wczoraj mówił, ze teraz jego przyszła teściowa wyznaczyła termin ich ślubu - następne lato... ciekawe, czy do tego dojdzie - już tyle razy zmieniali terminy.
-
Dzień dobry Przez całą noc jakiś bezdomny kot co jakiś czas wskakiwał na parapet okienny ... Psotka budziła się i zaczynała szczekać, prosiła o wyjście na dwór.... przeganiała intruza i za kilkadziesiąt minut znów była powtórka z rozrywki :D Jestem niewyspana. Rebeko - jedyne kontakty jakie mamy z Anią to topik i @.... to trochę za mało - poproszę Anię, aby dała mi swój nr telefonu Wesoła - zostało jeszcze chociaż troszkę tego budyniu ???? :D Pierzyny - zdążyłam już zapomnieć, że je miałam.... zrobiłam z nich poduszki - w moim małym mieszkaniu zabierały za dużo miejsca :D Dopiero dziś zabieram się za robienie sałatki... jakoś wcześniej nie dało rady :D To Basi pierwsze kucharskie dzieło - zaraz wrzuciła je do Garnka, abym mogła zobaczyć i pochwalić dziewczynkę. :D http://x.garnek.pl/ga8087/aafd9348214d13a3546049a3/w_koncu_jestem_kucharka.jpg http://x.garnek.pl/ga2134/55aaa4d56cc138a3546050a3/moja_samorobotna_dzisiejsza.jpg
-
Dea dopiero teraz zobaczyłam Twój wpis. Widzę wpisy z dużym opóźnieniem i ciężko mi samej cokolwiek wysłać.... O tym, że jestem na topiku i na jakim topiku - wie tylko moja Ania ... często nas podczytuje :D Do herbatki dokładam ciasteczka z sezamem :D
-
Dzień dobry Erato słoneczko dotarło - dzięki :D jeszcze żeby tak wiatr przegonić.... :D 'Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić. - Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał. - Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego. - Czy to twój chłopak? - kontynuował. - Nie, coś ty - odpowiedziała. - Czy to twój ojciec lub brat? - pytał. - Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho. - A więc kto to jest? - nalegał. - To ja przed zabiegiem chirurgicznym. ////////////////// Żona na łożu śmierci. Mąż rozpacza. Nowy Jork: Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradziłaś? Pamiętasz tego srebrnego cadillaca? To od niego. Paryż: Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradziłaś? Pamiętasz to futro z norek? To od niego... Moskwa: Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradziłaś? Pamiętasz tę starą pilotkę, która zginęła? To on ją rąbnął... ////////////////////// Mąż zwraca się do żony: Kochanie, przyniesiesz mi herbatę? Żona (zalotnie): A czarodziejskie słowo? Mąż: Biegiem! ////////////////////