kaszubka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaszubka
-
Wesoła będę trzymać kciuki, aby wszystko poszło dobrze.... musi pójść dobrze. Erato każda z nas ma jakiegoś haka na faceta i prędzej czy później jakos daje sobie z nim radę :D
-
Annapo - i to jest właśnie to - my zapominamy, albo przynajmniej nie poruszamy już więcej tego tematu, a oni.... szkoda gadać.
-
Rzena - a ci nasi faceci to anioły?????? szykuj odwet - ale najpierw sobie zapisz co masz mu wypomnieć :D żartuję :D Nie ma idealnych ludzi, to fakt, lecz nigdy nikogo nie powinno się karać oraz wypominać czegokolwiek po wsze czasy.
-
Kasia pokazała mi jak zmieniać tapety na pulpicie - wcześniej to mnie nie interesowało :D no to teraz [dopóki mi się nie znudzi] będę co rusz zmieniać tapety - zdjęć mam dużo :D Annapo - ja raz zatrzymałam dwa kociaki i .... już więcej bym tego nie zrobiła - rozstanie było okropne.
-
Ja zakochałam się w tym małym rudzielcu - co jest obok psa :D A ponieważ młode zwierzaczki zazwyczaj trzeba wydawać z domu - to nigdy nie chciałam, aby któreś z moich pupili miało młode - trudno byłoby mi je komuś dać
-
Annapo ja wyliczałam według alfabetu :D dlatego byłaś pierwsza :D
-
Dzień dobry Dea no to wystawiam listę obecności :D Lista czeka na: Annapo Amarylis Ewanisia Erato Goja Rebeka Rudamaxi Rybka She Wesoła Rzena
-
Wesoła do nocy jeszcze trochę brakuje :D ja jeszcze nie wybieram się do spania :D
-
Erato już jestem :D Najpierw oglądałam rozmaite zdjęcia w garnku - przyznam się, że niektórzy mają fajne pomysły.... znalazłam też kilka perełek :D ale znalazłam również osoby, które powinny być z Garnka usunięte..... ściągają z netu i wrzucają jako swoje.... tak robi [między innymi] pewna pani - rozpoznałam u niej tapety z różami, które ściągałam z netu prawie rok temu.... a ona teraz je zmniejszyła i wrzuciła jako własne zdjęcia.... :D najśmieszniejsze jest jednak to, że jak dała naprawdę swoje własne zdjęcia - to "pożal się Boże" .... niesamowita różnica na jej niekorzyść. Potem Ola [14 letnia wnuczka] napisała do mnie, ze złamała palec.... trzeba było zadzwonić i dowiedzieć się całej reszty :D oraz pocieszyć dziewczynkę. Ola grała dziś w kosza i tak pechowo usiłowała złapać piłkę, że złamała najmniejszy paluszek u prawej ręki :D Jednocześnie powiadomiła mnie, że lekcje i tak musi pisać, bo to jednak nie przeszkadza w pisaniu :D Prawie w każdym miesiącu Ola sobie coś niechcący robi..... miała nawet lekki wstrząs mózgu. Zdążę jeszcze na tarasik ????
-
Dzień dobry moje ślicznotki i dla wszystkich http://www.garnek.pl/kama1307/3187723 Erato - te jabłka są smaczne.... tylko nie wszyscy potrafią łączyć owoce z mięsem :D Kiedyś nie potrafiłam pojąc jak mężowi mogła smakować pieczeń z dżemem agrestowym [zamiast jakiejś surówki].... sama tego nigdy nie wypróbowałam :D Pamiętam jak raz mąż jadł kotlety mielone z dorsza posypane cukrem :D
-
Ruda a zdradzisz z jakiej to okazji ???? a może coś przegapiłam ??? :D Na szampana jednak kielich podstawiam Y
-
Kasia zrobiła mi dzisiaj niespodziankę - zaraz po szkole zamiast pojechać do domu przyszła do mnie i..... poszła do biblioteki. Dostarczyła mi mnóstwo ciekawych książek :D mam dylemat, bo "osiołkowi w żłoby dano..." wszystkie książki zapowiadają się ciekawie.... którą pierwszą czytać ?
-
Dea chodzi Ci o zdjęcia z Garnka ???? Łatwo tam można wejść przez archiwum: http://www.garnek.pl/kama1307/a a potem [jak się chce] otwierać po kolei każde wybrane zdjęcie. Na jednym zdjęciu jest Wnuczka Małgosia.... e odwróconych kolorkach... a drugie - to zabawa z przekształcaniem... to były czerwone jagódki i zielone listki, na które nałożyłam kratkę odpowiednio zniekształconą :D
-
Annapo - cukier daje na sam koniec - ale gdy jeszcze są na patelni i ciut, ciut podgrzewam mieszając, aż się rozpuści - a więc zrobiłaś tak samo :D A ja się domyślam dlaczego Rzena tak napisała - bo na większości topików dawno już nie ma założycielki - nie tak jak u nas, o nie. My to zwarta grupa :D Faktycznie - Rebeka nie brała urlopu u nas..... hej Rebeka lista czeka hihiihihi :D Z moim wariatem też czasem się godzę pomimo wewnętrznych oporów - takie życie..... ale pamiętam i nie zapominam.... przy okazji i tak próbuję się z nim rozliczać.... czasem się udaje :D
-
Dzień dobry To ja też podrzucam dużo słońca - mam go wiele.... aż razi w oczy :D Mam dziś szewski poniedziałek.... coś mi przeszkadza - ale co ????? dla wszystkich. A coś mi się przypomniało :D Annapo pisałaś, że zrobiłaś te jabłka - będzie powtórka ??? wczoraj Mika [suczka Piotrka] i moja Psotka zajadały się tymi smażonymi jabłkami - ba, nawet z chlebem je jadły :D
-
Dzień dobry wieczór Przed południem byłam na spacerze, a potem - ledwo wróciłam do domu - zadzwonił Piotrek... :D już byli w pociągu - w trójkę, razem z Miką :D Czas szybko przeleciał :D Było dużo gadania, śmiechu... To zdjęcie robiłyśmy we dwie.... czyli razem z moją prawie synową. :D http://www.garnek.pl/kama1307/3171048 a to zrobiłam sama: http://www.garnek.pl/kama1307/3172640 Trudno ostatnio wieczorem od nas wyjechać - po godzinie 19 nie ma już autobusów, a ostatni pociąg o 19,42 miał dziś prawie 1 godzinę opóźnienia.
-
Dobranoc moje kochane - do jutra.
-
I znów wieczór..... Są wnuki.... Patryk [7 lat] i jego brat Bartek [5 lat].... dziś są zajęci zabawą - przypomnieli sobie, że mam bardzo dużo zabawek :D Oni się bawią, a ja w tym czasie wrzuciłam do Garnka: http://www.garnek.pl/kama1307/3151433 http://www.garnek.pl/kama1307/3158926
-
Dzień dobry Goja - ja bym tego już lepiej nie ujęła..... napisałaś dokładnie to, co i u mnie bywa :D ale muszę jeszcze do tego dodać, że ostatnio mąż zaczyna pierwszy wyciągać rękę do zgody.... A teraz..... hip, hip, hurrrrra :D znalazłam klucze.... wczoraj późnym wieczorem i..... niestety, ale to ja je tam położyłam..... i to dzięki Wam je znalazłam, bo zaczęłam myśleć innymi kategoriami..... po nitce do kłębka doszłam do tego, ze włożyłam je tam, gdzie zazwyczaj chowam dodatkową kasę..... i były. :D Przy okazji znalazł się również mój drugi klucz :D
-
Annapo - o pieluszkach różnie można myśleć - ale cel najprawdopodobniej zawsze ten sam - dzidziuś :D
-
Goja i net jest niedobry i mąż pod humorkiem :D muszę kończyć. Dobranoc.
-
Net jest bardzo leniwy - dlugo chyba z Wami nie posiedzę buuuuu
-
A ja dostawie ajerkoniak własnej roboty :D
-
Jestem i własnie przeczytałam o tych pieluchach u Annapy :D
-
Annapo - będę trzymać kciuki, aby Ci się udało..... ale niezbyt w to wierzę.... sama też próbowałam i wciąż próbuję pozmieniać niektóre nawyki męża.... udaje się tylko na chwilę :D niby mnie słucha, niby liczy się ze mną... a i tak później robi tak jak sam chce.