Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaszubka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaszubka

  1. Dea - różnie to bywa..... ja też nie powinnam być z moim mężem - według wszystkich horoskopów, numerologii ten akurat związek skazany jest na niepowodzenie.....
  2. She - też tak właśnie na to patrzę - wcześniej już pisałam, ze we wrześniu moje kłopoty powinny się kończyć - i tak na to wygląda..... tym bardziej, ze osoba, która sprawia mi najwięcej kłopotów w tym roku, też jest numerologiczną ósemką. nasze życie jest w liczbach - tylko trzeba umiejętnie te liczby odczytywać... imię, nazwisko, dzień, miesiąc urodzenia.... kiedyś tym się zajmowałam.... Doczytałam się, że można troszkę wpłynąć na nasz los... dodając np jakąś literkę do nazwiska, zmieniając nr naszego mieszkania, czy telefonu lub zmieniając nasz własny podpis.... to temat rzeka :D Mam gdzieś w domu książkę, w której na podstawie umiejętnego odczytania liczb można dowiedzieć się jakie ktoś miał życie, jakie ma teraz i jakie jego życie będzie w przyszłości.
  3. Annapo - miej Ty litość nade mną - tak kusisz Twoja kuchnią..... bo jeszcze u Ciebie wyląduję :D Dziewczyno wracaj szybko do zdrowia.... a czas kiedyś się znajdzie :D Erato napisz nam dokładniej na @ .... i nie poddawaj się... nie wolno.
  4. Tu można poczytać o cyklach życia... np o mojej feralnej dziewiątce. http://www.swiatenergii.vel.pl/page/index.php?pid=200
  5. Tu można łatwo obliczyć jaki ma się rok tzn jaka jest nasza liczba życia: http://www.czary.pl/numerologia/oblicz_liczbe.php i tu również: http://astrologia.interia.pl/numerologia Według numerologii, najważniejsze zmiany w naszym życiu zachodzą co 9 lat. Tyle bowiem trwa jeden cykl numerologiczny. Dlatego wydarzenia, które w naszym życiu pojawią się teraz, miały swój początek dziewięć lat temu. Jeśli więc chcemy wyjaśnić sobie, co oznaczają sytuacje, w jakich się znaleźliśmy dzisiaj, warto cofnąć się we wspomnieniach o dziewięć, a nawet o osiemnaście lat, i przeanalizować wydarzenia z przeszłości. Rok Pierwszy - to czas rozpoczynania nowych przedsięwzięć, czasem nawet pionierskich i bardzo ryzykownych. Pamiętajmy jednak, że sprawy rozpoczęte w roku Pierwszym będą miały swój finał w roku Dziewiątym. Wtedy też okaże się, czy nasze wcześniejsze decyzje były rzeczywiście trafne. Rok Drugi - to czas na przemyślenia i refleksje. Zbytni pośpiech może w tym roku uczynić więcej szkody niż pożytku. Czas ten lepiej poświęcić sobie i bliskim. Lepiej też nie podejmować zbyt ryzykownych przedsięwzięć. Można powiedzieć, że jest to rok na przeczekanie. Rok Trzeci - niesie ze sobą wiele radości, głównie w związku z życiem towarzyskim. Pojawić się mogą szanse na pozytywne zmiany, zarówno zawodowe, jak finansowe. Warto też dać się ponieść naszym fantazjom. Rok Czwarty - wydarzenia tego roku nieustannie będą nam przypominać, że "bez pracy nie ma kołaczy", ale na efekty tej pracy trzeba będzie poczekać. Zawsze jednak trud włożony w nowe przedsięwzięcia opłaci się nam stukrotnie. Rok Piąty - to rok wielu nie planowanych bądź nie przewidzianych zmian. Zmiany miejsca zamieszkania, pracy, nawet partnera. Ten rok można potraktować jako jedną wielką przygodę, gdyż niewiele planów, które zaczęliśmy wcielać w życie, zostanie szczęśliwie zrealizowanych. Rok Szósty - jest to rok sprzyjający rozwiązywaniu wszelkich problemów rodzinnych. Osoby samotne mogą właśnie w tym roku odnaleźć swoją drugą połowę i założyć rodzinę. Mogą się też ujawnić nasze zdolności artystyczne. Rok Siódmy - ten rok sprzyja poznawaniu samego siebie. Dogłębnie przemyślane decyzje będą początkiem lepszego życia. Rok ten sprzyja także sprawom materialnym. Uwaga na nieuczciwych ludzi! Rok Ósmy - pojawią się pewne możliwości, które pomogą nam zrealizować nasze najskrytsze marzenia. Poznani w tym roku ludzie mogą okazać się dla nas wspaniałymi doradcami. Ich mądrość i doświadczenie mogą się stać nieocenione przy podejmowaniu trudnych decyzji. Rok Dziewiąty - kończy dziewięcioletni cykl, dlatego ważne jest, aby w tym roku zakończyć wszystkie sprawy, które są nam kulą u nogi i cierniem w oku. Nie powinniśmy też w tym roku podejmować ważnych, wiążących decyzji, gdyż nie przyniosą one oczekiwanych wyników.
  6. Kochane - już jestem.... nawet nie zdążyłam napisać, że wychodzę :D Za chwile wszystko poczytam i postaram się dać odp.
  7. Dea - sumuje się numerologiczny numerek z cyframi danego roku....np. moja "8" + 2+0+0+8 = 9
  8. Goja - ja bym to inaczej ujęła - rok przestępczy słabnie, gdyż zbliża się ku końcowi.... u mnie tez zaczyna się wszystko powoli układać... ale odetchnę dopiero 1 stycznia :D Jestem numerologiczną "8" i w tym roku - niestety - mam życiową "9" czyli nic dobrego....
  9. Dzień dobry Znów słońce u mnie - która nie ma - to posyłam - łapcie :D Goja musi być i jest kolorowo i dobrze :D :D :D Dla wszystkich
  10. Annapo - pamiętam, jak to ze mną było - ja się zamartwiałam, dzieci i mąż też.... to było okropne.... gdy wróciłam ze szpitala na przepustkę - najpierw była wielka radość, a potem - gdy trzeba było znów jechać do szpitala.... płacz - mój i łzy męża.... i strach - co będzie dalej, jak to się zakończy. Nie życzę takich nerwów nikomu.
  11. Annapo - poczekam, bo muszę.... bo wiem, że teraz nie masz czasu :D
  12. Słońce świeci mi prosto w oczy.... ale okna nie zasłonię. Maciuś - http://www.garnek.pl/kama1307/3050264 i kotek - ale nie jest mój.... http://www.garnek.pl/kama1307/3038688
  13. To świeże powietrze spowodowało, że..... spałam i spałam.... teraz dopiero oczy otworzyłam :D a ze mną Psotka i Kotka :D
  14. Już jestem ponownie :D dzisiaj jest tak ładnie, że musiałam być na dworzu. Erato - fotki wysłałam ponownie... może teraz dojdą do Ciebie. Każda stronka [no, prawie każda] posiada 30 wpisów - łatwo obliczyć, kiedy się kończy :D Tabaka: http://www.toczek.w.duna.pl/ http://www.naszekaszuby.pl/modules/artykuly/article.php?articleid=63 "Kaszubska tabaka" Na północy Kaszub żył życzliwy i wyrozumiały chłop. Cieszył się dobrą opinią wśród sąsiadów, nikomu nie odmawiał pomocy. Dbał o żonę i dzieci. Jedyną osobą, która nie mogła pogodzić się z tą sytuacją był diabeł. Stosował różne sztuczki żeby sprowadzić chłopa na złą drogę, lecz on szatańskim pokusom nie ulegał. Po długim namyśle diabeł wpadł na pomysł jak można zdobyć duszę poczciwego chłopa. Zamierzał posadzić tytoń, roślinę, która nie była znana na Kaszubach. W ten sposób chciał skłonić chłopa do kłamstwa, wiedząc, że on nie będzie znał nazwy owej rośliny. Tak też uczynił. Niedaleko miejsca gdzie rósł tytoń, przechodził chłop. Diabeł, wykorzystując sytuację, zapytał przechodnia, jak nazywa się ziele, które tu rośnie. Chłopu niezręcznie było się przyznać, że nie zna tej rośliny, więc powiedział, że nie pamięta, ale spyta żony, jutro tu wróci i poda nazwę. Diabeł przystał na taki układ, pod warunkiem, że jeżeli na drugi dzień nie będzie znał nazwy tej rośliny, to odda mu swoją duszę. Chłop po powrocie do domu podzielił się problemem ze swoja żoną. Nie wiedział co ma począć. Po chwili zastanowienia chłopka wysmarowała się tłuszczem, obsypała piórami i udała się w miejsce gdzie rosła tajemnicza roślina. Dotarłszy na miejsce zaczęła się po niej turlać. Gdy ujrzał to diabeł, omal nie wychodząc z siebie, krzyknął, żeby zostawiła w spokoju jego tytoń. W ten sposób chłop dowiedział się, jak ta roślina się nazywa. Tytoń wkrótce usechł i pokruszył się. Kiedy gospodarz wąchał ten aromatyczny proszek, przez przypadek wciągnął odrobinę do nosa, po czym zaczął kichać Tak mu się to spodobało, że uschnięty tytoń pozbierał i w ten sposób na Kaszubach zagościła tabaka. Zwyczaj jej zażywania szybko rozprzestrzenił się na całe Kaszuby i przetrwał po dziś dzień.
  15. Wesoła już słońce leci do Ciebie :D złap je :D
  16. Dzień dobry z samego ranka Stawiam kawę i posyłam Wam słoneczko - mam go dużo.... nareszcie nie ma deszczu - jak fajnie :D
  17. Rebeko i Dea zapiszcie sobie tą stronkę http://www.anikino.pl/dzieci.php?s=czytanki&id=69 tu jest dużo fajnych bajeczek i wierszyków dla dzieci. "Mam 3 latka, 3 i pół brodą sięgam ponad stół. Do przedszkola chodzę z workiem i mam znaczek z muchomorkiem. Pantofelki ładnie zmieniam, myję ręce do jedzenia. Zjadam wszystko z talerzyka, tańczę, kiedy gra muzyka. Umiem wierszyk o koteczku, o tchórzliwym koziołeczku, i o piesku co był w polu, nauczyłam się w przedszkolu " "Tatuś powiem ci zagadkę ! na ulicy stoi klatka, a w tej klatce sobie siedzi bardzo dużo złych niedźwiedzi i pilnuje klatki pies ! Zgadnij, tatuś, co to jest ? Nie wiesz ? Trudna ta zagadka ? Ja ci powiem: to jest klatka !!! Taka klatka, w której siedzi bardzo dużo złych niedźwiedzi i pilnuje klatki pies ! A ty nie wiesz co to jest ! "
  18. Na dobry humorek: Syn pyta ojca: - Tato, co to jest POLITYKA? Ojciec odpowiada: - Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku??? Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go: - Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA?? - TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gó....!!! TO JEST POLITYKA!!!
  19. A własciwie to powinnam też ponarzekać... na bezmyślnych sąsiadów. U któregoś sąsiada pękła rura.... woda zalała kilka piwnic - w tym także moją - sporo rzeczy jest teraz do wyrzucenia, bo ... jaśnie pan sąsiad nikogo nie powiadomił o tym fakcie :D
  20. Ja dziś nie narzekam :D Dzień toczy się powolutku, troszkę leniwie..... "Jesień" Jesień sypnęła złotym liściem ścieląc jarzębin barwne kiście co kryją ogród swą czerwienią jak morze rude się rumienią. Klon też poszarzał z góry nieco pogubił liści cała kieszeń a chryzantemy w całej gali kwitną i śmieją się w oddali. Słońce już lato pożegnało lecz czasem świeci choć nieśmiało mówi, że jeszcze pozostanie zanim tu zima, wnet nastanie. Lubię gdy jesień złotem pała i nie da odejść latu zaraz okrywa ciepłem te wspomnienia co zima chciałaby pozmieniać.
  21. Dzień dobry Wszystko już jest dla żołądka :D więc coś dla ducha :D http://jesienny-pan.w.interia.pl/
  22. No i jak już mam swobodę i ponownie wolność... tzn. jak już mogę robić, to na co mam ochotę - to Was nie ma :D A wcześniej przez ponad godzinę nie było u mnie prądu. Rebeko przyjdzie odpowiedni czas i imię dla dzieciątka samo się znajdzie.
  23. Aleście popisały :D a ja jeszcze nie mogę - tylko zaglądam....
  24. Ja tez lecę na tarasik - bo u mnie mglisto... i sami faceci w domu... nie licząc Psotki i Kotki :D
×