kaszubka

Wesoła :D

A więc i tak na nasze tzn Ewanisi i moje wychodzi hihihihiihihi :D bo wpuscisz pieska Annapo. Fakt - jesteśmy twarde, byle co nas nie pokona..... a do końca roku jest coraz bliżej :D Goja - jakie ciasto nam wieczorem zafundujesz ???? już na samą myśl o cieście ślinka mi leci :D

Jeszcze trochę i minie ten rok "przestępczy" jak mówi Rebeka.... potem będzie lepiej... czekam na ten następny nowy roczek z utęsknieniem. :D Annapo - idę o zakład, że pieska wpuścisz ... ja tez biadoliłam i narzekałam, ale zawsze wpuszczałam takiego brudaska do domu. :D

Ewanisio - a więc powtórzę jeszcze raz za Annapo - kręgarz, ale sprawdzony - pewny.... tu chodzi o Twoje zdrowie i życie.

Ewanisio - jeszcze nie mam..... ale może coś sie znajdzie. ja od lat narzekałam na kręgosłup - bardzo często miałam bóle - lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny.... sama to odkryłam.... ale to co mi pomaga, nie znaczy, ze może pomóc Tobie, gdyż są rozmaite bóle kręgosłupa i rozmaite powody tych bóli. A kręgarz - byłaś kiedyś u niego ????

Ewanisio wracaj jak najszybciej do zdrowia.... a złe przebrzydłe kłopoty razem pomożemy Tobie wyrzucić .... hen za siódmą górę. Annapo następnym razem jeszcze głośniej powrzeszczę hihihihhi :D

Annapo no jestem już hihihiihhi :D

Już wróciłam :D Do likieru Annapy dostawiam nowa kawę, świeży wiejski chlebek i powidła śliwkowe :D http://www.garnek.pl/kama1307/2687139 na zdjęciach jest spotkanie Maciusia z Basią :D A gdzie jest reszta dziewcząt ?????

Dzień dobry Dziś słoneczko, a więc okazja do wyjścia na zakupy :D Wieczorem przez długi czas nie było prądu - mogłam mieć włączony laptop, ale.... przy świeczce pisać ????? to dość trudno. Goja od pewnego czasu wszyscy głupieją z drogimi prezentami - no prawie wszyscy.... ja się wydurniać nie będę..... wiem na co mnie stać... chyba dam jakąś kasę, bo Kasia tego potrzebuje. Stawiam tylko kawę... reszta będzie po moim powrocie.... :D

No i wykrakałam burzę - na szczęście trwała krótko - ale była głośna i prąd na chwilę wyłączono :D Biedna Psotka strasznie dygotała ze strachu - nie pomogło tulenie jej - uspokoiła sie dopiero po wszystkim.

Wszystkie absolutnie kwiatki są z mojego ogródka, a że ogródek jest maleńki [zaledwie 350 m] to i jest czas na zabawę...... moje kwiateczki to nic w porównaniu z ogródkami innych działkowiczów w mojej miejscowości.... ale oni mają swoje ogródki o wiele, wiele lat dłużej. Rebeko - a może Ty wyruszysz kiedyś w moje strony ????? :D wtedy zaopatrzysz sie właśnie w tą musztardę hihihihiihi nigdy nie wiadomo :D Znów idą wielkie chmurzyska i robi sie coraz duszniej.

Rebeko sarepska - o, nie :D kaszubska musztarda jest bardzo dobra... to wiem na pewno :D

Wesoła jest jeszcze jedna Ania - z Pomorza :D i to jest nasza przyszła Solenizantka

Annapo ;-) nic nie pokręciłaś :D nie dziś, a za kilka dni jedna z naszych Aneczek będzie mieć urodziny [26 VIII] która ???? ja już wiem, a Wy troszeczkę pomyślcie :D

Goja - a moja wnuczka kończy już za 9 dni 18 lat - może masz pomysł na jakiś upominek.... http://forum.o2.pl/emotikony.php

Rebeko wyobrażam sobie Twoja radość...... ale wiem, że jutro na topiku nie będziesz - wiadomo - rodzice są ważniejsi. Co jakis czas zaglądam na tarasik - teraz też jestem :D U Annapy chyba jest słoneczko - nie więc czasu do nas zajrzeć. Goja pewnie jeszcze w pracy. Każda z Was jest zajęta :D To i ja zajrzę do książek - już mam następną porcję - Paweł znów dostarczył

Rebeko i 500 stronkę i roczek topiku koniecznie trzeba będzie świętować :D A oto następne zdjęcia z wczorajszej wyprawy :D http://www.garnek.pl/kama1307/2675893 Czas na relaks - tarasik czeka :D

Dzień dobry Ale fajnie :D Rybka - wróciłaś !!!!! teraz już zostań z nami. Która to Ania ma dziś swoje święto???? Aniu - STO LAT - i wszystko o czym marzysz - niech sie spełni!!!! Wesoła nikt nie zapomniał :D przygotowujemy się do ważniejszych obchodów - 16 września minie cały roczek naszego topiku

No nareszcie skończyłam na dzisiaj - reszta w następnych dniach. http://www.garnek.pl/kama1307/2668058 i Basia - moja kochana dziewczynka http://www.garnek.pl/kama1307/2668214 wymęczyło mnie solidnie - ale nie żałuję :D Teraz pada..... a było takie wspaniałe słońce.

W południe dostałam telefon od wnuczki Basi - zapytała się, czy mam ochotę na łazęgę po mieście..... dała mi 5 min na ubranie się. Już wróciłyśmy - mam trochę czasu, bo Basia pojechała z dziadkiem do ogrodu.... zrobiłam bardzo dużo zdjęć - będzie co oglądać na Garnku :D A teraz zajmę sie przerzucaniem i korektą zdjęć.... póki jeszcze ich nie ma... :D

Dzień dobry Goja jest znowu jak fajno :D No i dziś już kawa na mnie czeka :D :D :D :D w tak pochmurny dzionek akurat postawi mnie na nogi. Ruda jeśli... albo inaczej.... gdy zacznę działać cokolwiek w sprawie wnucząt - napiszę do Ciebie..... Dla wszystkich

Annapo Dobranoc wszystkim

Rebeko, a ja po raz któryś oglądam "Gliniarza z Beverly Hils" Znów relaks i śmiech :D

Ewanisio - na wnuczętach mi zależy..... ale jaką cenę mam zapłacić za tą walkę ???? Ta kobieta ma niezły charakterek, a ja bardzo potrzebuję spokoju.... sama nie wiem jeszcze co zrobię..... Syn rozpocznie sam walkę o widzenie dzieci - ja poczekam... zobaczę jak to się wszystko rozegra.

http://www.garnek.pl/kama1307/2654514 http://www.garnek.pl/kama1307/2654521 Moje zwierzaczki - Psotka wciąż jest tuż obok mnie, a Kicia jak zwykle chadza własnymi drogami i do mnie przychodzi tylko po pieszczoty i smakołyki. :D Rebeka kawa TAK.... i jeszcze papierosik :D