Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaszubka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaszubka

  1. Annapo i sie stuknęłysmy hihihiihihihi :D
  2. Juz znam powód braku prądu - w jednym miejscu coś tam naprawiali i dlatego pół miasta było pozbawione elektryczności..... Jest upał - zostałam w domu, a mąż sam pojechał po truskawki. :D Na ulicach pełno samochodów z różnych stron Polski - sezon w pełni...
  3. W ogródku byłam wczoraj..... A prąd już jest..... takie awarie czasem u nas się zdarzają i nigdy nie wiadomo, co jest przyczyną.... Teraz na chwilę wychodzę..... Ja dziś myslę bez ładu i składu..... :D nawet pisanie mi nie wychodzi.... Czas na kawę.... :D
  4. Żona mówi do męża: - Popsuł się kran, może byś coś zrobił? - A co to ja jestem hydraulik! Następnego dnia mąż zauważył, że kran działa, więc pyta żonę, kto go naprawił. Na to żona odpowiada, że sąsiad. - A ile wziął? - pyta mąż. Kobieta wyjaśnia: - Zaproponował, bym mu zaśpiewała lub poszła z nim do łóżka. - A co mu zaśpiewałaś? - pyta małżonek. - A co to ja jestem śpiewaczka?! ------------------------------------ Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - wpadnę. Wita go miły, uśmiechnięty sprzedawca: - Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc, co chciałby pan kupić? Facet się zastanowił i mówi: - Rękawiczki. - To proszę podejść do tamtego działu. Facet idzie do wskazanego działu i mówi: - Potrzebuję rękawiczki. - Zimowe czy letnie? - Zimowe. - To proszę przejść do następnego działu. Facet poszedł: - Dzień dobry, potrzebuję zimowe rękawiczki. - Skórzane czy nie? - Skórzane. - To proszę podejść do działu następnego. Facet podenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska: - Chcę kupić zimowe, skórzane rękawiczki. - Z klamerką czy bez? - Z klamerką. - Proszę podejść do następnego stoiska. Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc: - Potrzebuję rękawiczki, zimowe, skórzane, z klamerką. - Klamerka na zatrzask czy na rzepy? - Na rzepy. - Zapraszam do działu naprzeciwko. Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy: - Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę sobie! - Proszę pana, proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać dokładnie takie, jakie pan potrzebuje. Facet idzie dalej: - Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy. - A jaki kolor? Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi klient z sedesem świeżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury, niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy: - Taki mam sedes, taką glazurę, dupę wam wczoraj pokazałem, dajcie mi kurwa papier toaletowy!
  5. Dzień dobry - dzień zapowiada się śliczny, słoneczny, ciepły. Od ponad godziny spora częśc miasta pozbawiona jest prądu..... a jeszcze wczoraj wieczorem skończył mi się gaz..... mąż jednak zdążył wymienic butlę na pełną.... :D Maciuś w ogródku miał wielką frajdę - odkrył beczkę z wodą..... smakowały mu również truskawki - fakt, że zrywane prosto z krzaczka są o wiele smaczniejsze i zdrowsze.
  6. Dobranoc moje kochane, do jutra.... ]kwiatek]
  7. W czasie, gdy ja byłam na działce, moja Kotka porządziła sobie w domu - jakims cudem udało jej sie wyjśc przez ledwo otwarty lufcik w kuchni i.... no własnie i.... na szczęście nie znalazł sie nikt kto mógłby zrobic jej krzywdę... wiekszośc czasu bidulka przesiedziała w korytarzu pod drzwiami naszego miesękania... Jakie to było głośne i rozpaczliwe miauczenie, gdy nas usłyszała... teraz tuli się do mnie i do Psotki. Okno już zabezpieczone - wiecej nie uda jej sie wyskoczyc.... :D
  8. Będą jeszcze inne.... tez moich milusińskich.... robię teraz selekcję.... mam ciężki wybór - zdjęc jest dużo i wszystkie są ładne. :D
  9. Wirtualnie mogę zabrac do ogródka ..... hihihihi.... http://www.garnek.pl/kama1307/2078857 Moi chłopcy - najstarszy i najmłodszy
  10. Jestem w ogródku :D i najważniejszą dla rzecz zabrałam ze sobą hihihihi Siedzę sobie na bardzo wygodnym fotelu, w cieniu, pod gruszą..... Z dala od miejskiego hałasu.... z oddali tylko słychac jadące samochody...
  11. Znów zapomniałam wpisac hasło..... ale sie napisałam... buuuu. Wybieram sie do sklepów wydac kasę, a później do ogródka... :A Zajrzyjcie tutaj: http://www.nielancuszkom.ovh.org/
  12. Dzień dobry słoneczko świeci, wiatru nie ma... :D Zapowiada sie ładny dzionek.... Na stoliku kładę listę i stawiam kawę..... Moze później wyruszę do ogródka.... mam nadzieję, że nie będzie juz niebo swoich łez wylewac.... :D
  13. Rybka gratulacje.... cieszę się razem z Tobą
  14. Wesoła bób - to coś z mojego dzieciństwa.... mama zawsze gotowała.... mielismy go sporo w ogródku.... lubiłam go jeśc nawet na zimno.
  15. Rybko trzymam kciuki, aby Ci sie pomyślnie udało. Annapo - Ci nasi mężowie nie potrafia byc spokojni - ciagle niespodzianki.... jak mali chłopcy.... :D nie potrafią lub nie chcą wydoroslec
  16. Witajcie Mój net zaczął nagle szybciej chodzic - muszę sie do tego przyzwyczaic... :D dlatego pierwsze poleciało puste. Dzis jest u mnie słoneczko... nie pada, lecz wiatr troszkę rozrabia. Ruda pierwsze kroczki dziecka to najcudowniejsza chwila dla matki... wciąż pamiętam te chwile, gdy moje dzieciaczki ruszyły. Ewanisia to spotkamy sie po Twoim powrocie..... A teraz wystawiam listę i na stolik wędruje kawa z dodatkiem kakao - jest pyszna.
  17. Rybka musiałam trochę się namęczyc, zanim do mnie doszło, co to jest malinowe karmi...... Ale już wiem.... i jestem chętna na to.... :D
  18. Annapo to zwariowany rok - "przestępczy" jak mówi Rebeka... na szczęście juz połowa za nami :D Teraz pójdzie z górki... i jakoś to przetrzymamy... wierzę w to.
  19. Tak na to wyglada Ewanisiu.... zajrzyj na pocztę :D
  20. Już idę..... akurat jestem po obiedzie..... mam czas na płoteczki, kawę i papierosa.... :D
  21. Ruda już stawiam następną kawę z czekoladą.... Różnie bywa w życiu.... trudno znaleźc dobrą połówkę i przejśc z tą osobą życie.... Rybka trzymam kciuki :D
  22. Nici z moich planów - co chwilę popaduje.... chciałam zajrzec do banku... trudno - jutro też sie zdąży.... do końca miesiąca jeszcze parę dni.
  23. Ewanisia zdążyłam na tarasik hihihiihhi :D U mnie się rozjaśnia - słoneczko dotarło !!!! :D
  24. Dzień dobry kwiatek] Całą noc padało, a i teraz niebo jest solidnie zachmurzone. Musiałam włączyc lampkę, bo inaczej nie widziałabym klawiatury - tak jest szaro za oknem. Wystawiam listę i oczywiscie dla chętnych kawę - tym razem z dodatkiem czekolady dla poprawy humorków w ten deszczowy dzionek. Będę dziś na podglądzie.....
×