Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zaba25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zaba25

  1. nie kupiłam ale zaraz coś poszukam w kompie, a gdzie ci fotki wysłać (ja twoje też chcę) :)
  2. JEJ Monika nie musiałaś przepisywać ulotki, chodziło mi krótko- jako wypełniacz, czy spalacz. super- dzięki za wyczerpującą odpowiedź. :) ja tylko ziółka, ewentualnie błonnik, ale nie chciałam, bo zatwardzenia po nim mam. :P
  3. ja teraz dostałam dietę redukującą 1200kcal. ale bardziej mi sie podoba bo we wcześniejszej miałam jadłospis na cały dzień i musiałam go przestrzegać, a teraz mam 10 propozycji śniadania, 2 śniadania, obiadu i kolacji i mogę je dowolnie sobie komponować. :):):)
  4. witam i gratuluję ci MONIKO!!!! a jeszcze bardziej tej dziewczynie na NFZ. też bym tak chciała :) a jaką masz przemianę materii???? ja mam coś ponad 1800kcal/dzień. a powiedz mi na co jest topinulin???? słyszałam że skuteczny, może i ja go zastosuję. mi ziółka starczają na 1,5 miesiąca około (po 2 łyżki mam parzyć).
  5. Patka jestem z ciebie dumna że aż........:):):):) super!!!!!!!! cieszę się strasznie, mam nadzieję że i ja będę taka dumna i szczęśliwa po kontroli za miesiąc. :):)
  6. to bardzo dużo płacisz, u mas (kraków) pierwsza wizyta kosztuje 105 zł, a następne 95zł. ja teraz płaciłam 95 i zioła 40.
  7. zdjęcia jeszcze nie mam, ale pomyślę o tym jutro, i może nawet jak będę na zakupach to baterie kupię- cały czas mi wypada z głowy. :P
  8. będzie dobrze, ja tam po prostu lubię chodzić. taka jakaś dumna z siebie jestem jak widzę na wadze coraz niższą liczbę. ja dopiero za miesiąc, ale już się nie mogę doczekać :)
  9. a gdzie wy się dziewczyny podziewacie Patka co z tobą- jak po wizycie w CLO. M-1982, basiuczekk, wioluszka1, carolima i wszystkie nowo przybyłe gdzie wy się zapodziałyście. love*me*tender też gdzieś się zapodziała, a setka gdzie. no nie wiem, monolog przyjemny wcale nie jest. ok, to i ja spadam :(
  10. mogę a nawet muszę- 100g na obiad, może być zamiennie z ryżem i makaronem. mam nadzieję że się uda w 5-6 miesięcy zrzucić nadmiar wagi, ale zdaję sobie sprawę z tego że to różnie może być. ostatnio schudłam w 2 miesiące 12 kilo, ale jak zrzucę 25 kg to już będę super z siebie dumna. przy wzroście 168 waga 65kg mi wystarczy biorąc pod uwagę że do grubokościstych należę :)
  11. hej hej co z wami kobietki !!! :) jakoś tak puściutko :( ja dietki przestrzegam jak nigdy dotąd, właśnie gotuję obiadek: ziemniaczki i warzywka \"na patelnię\" na parze a do tego rybka smażona bez panierki na łyżeczce oleju- mam nadzieję że będzie smaczniutkie. ciekawe jak memu mężczyźnie posmakuje takie jedzonko :)
  12. jeszcze z nikim się zdjęciami nie wymieniałam, muszę kupić baterie do aparatu i cyknąć jakąś fotkę i wtedy się chętnie powymieniam. jestem strasznie padnięta- za dużo wrażeń. jeszcze ziółka zaparzę i do łóżeczka, bo wczoraj walentynki, a mój mężuś był w Poznaniu (kierowca) więc teraz trzeba nadrobić :) :) :)
  13. u mnie ok, jak na pierwszy dzień diety. ale jak by nie było to pierwszy poważny kryzys za jakieś dwa tygodnie. dzielnie stosuję się do zaleceń i mimo niskiej motywacji wczoraj, dziś jest znacznie lepiej- bardzo chcę schudnąć i będę dzielnie przestrzegać diety. wakacje już tuż tuż, jeszcze 5 m-cy i słoneczko, woda, a ja w tym roku planuję wypad nad morze- woda to to co kocham, a mężuś wkurzony bo ja nic tylko d... w wodzie moczę :)
  14. hej hej. gdzie wy się wszystkie podziewacie. pustki coś na tym topiku.
  15. CLO to centrum leczenia otyłości. ja chodzę do Krakowa, ale jest także w bielsko-białej, Gliwicach, Katowicach, Kielcach, Nowym Sączu, Poznaniu, Rzeszowie, Warszawie, Wrocławiu, Zakopanym i Złotoryi. dla zainteresowanych podaję stronkę internetową tego centrum. www.nadwaga.leczenie.com. polecam wszystkim, miła, fachowa pomoc- aż miło stanąć na wadze. za wizytę płaciłam 95 zł, plus zioła 40zł. dietka tania i nie wymagająca, po prostu normalne jedzenie tylko w mniejszych ilościach- oczywiście część pokarmów zabroniona :P
  16. hej hej, co tak puściutko ja tu walkę z kilogramami zaczynam, a tu topik niknie w oczach. ja też potrzebuję wsparcia i motywacji do walki o lepsze jutro. w CLO dietetyk stwierdziła, że na razie mam zrzucić 20 kg, a reszta- później się pomyśli. ale ja chcę 30kg !!!! :P
  17. wiem, wiem. nie ma to jak pomoc specjalisty. teraz motywacja jest 100 razy większa.
  18. m_1982.......... 26......92,2......87,3........164.........14.01.20 08 zaba25.......... 26...... 91........91.......... 165.........15.02.2008 taka taka....... 25......95........95...........170..........31.01.2008 carolima........ 27.......96........87,9.........159.........02.01.2008 wioluszka1w....32.......94........94...........166.........01.02.2008 love*me*tender.25.......87........85..........170.........15.01.2008 100kilowa.......22......100.........?*...........166..... ...?? ?* PatkaP.......... 28...... 82,2... ..76........... 173 ........15.01.2008 NO, poprawiłam. tak naprawdę to zaczynam od jutra, choć już dziś ograniczyłam jedzenie. niestety w domku za dużo pyszności było i wcześniejsze efekty .... trafił. co tak puściutko :(
  19. witam dziewczynki ponownie. :) sorki że tak długo nie zaglądałam, ale wyjechałam do rodziców na weekend i tak się jakoś zasiedziałam. widzę, że tu gorąąąąąo. a ja niestety zasmucona jestem, bo się okazało, że moja waga źle waży (niestety zaniża). wiem to na bank bo właśnie dziś miałam moją pierwszą wizytę w CLO. dostałam dietkę i zioła i ostro zabieram się za siebie. teraz poszukam tej naszej tabelki, bo muszę dane zmienić :P
  20. setka robisz podstawowy błąd w czasie odchudzania. musisz coś zjeść np o 16 czy 18 bo za długo żołądek będzie pusty. jedząc tak spowalniasz przemianę materii: żołądek myśli sobie- wczoraj nic już po 16 nie zjadła to dziś muszę trawić wolniej, żeby na dłużej starczyło. jedz o 17, 18 godz ostatni posiłek, choćby jabłko czy jogurcik ale zjedz. jak chodziłam do CLO to dietetyk kazał mi jeść 4 posiłki dziennie co 3-4 godziny. nawet gdybym śniadanie zjadła o 11 to gdyby kolacja wypadła o 21 to i tak miałam ją zjeść- żeby nie spowolnić przemiany materii. robisz wielki błąd tak jedząc!!!!!!!
  21. właśnie o to chodzi. wtedy miałam straszną motywację, a teraz tylko deprechę łapę. jutro zadzwonię i się umówię na wizytę. postanowiłam :)
  22. i jeszcze jedno, ja wielka przeciwniczka naszej klasy, właśnie się tam zapisałam :) mnie też nie będzie bo jedziemy do kina- wreszcie mój mąż mnie gdzieś zabiera, doczekałam się po 3,5 roku małżeństwa (średnio 1 wypad na 6 m-cy) fajnie nie:)
  23. ja też jestem, ugotowałam mężusiowi obiadek, a sama nie mam ochoty na jedzenie :] wczoraj nawaliłam na całej linii ;( , wieczorkiem mężuś mnie wyciągnął na pizzę i piwko i się skusiłam oczywiście :[ wczoraj podjęłam decyzję, że zapiszę się znów na wizytę do CLO ;] jednak nic tak nie motywuje jak fakt iż się za tą pomoc płaci, a po drugie, że ca miesiąc trzeba jechać znów i stanąć na wadze :(
  24. love*me*tender zapomniałabym o Tobie- gdzie ty się kobieto zawieruszyłaś???? tak tak, a jak ja jestem to pustki, jak tylko odpuszczę i sobie pójdę to na topiku wrze. ok, strzelam focha i spadam stąd. :P :P
  25. wieluszka, patka, monika, setka i cała reszta !!!! hej hej!!! gdzie wy się podziewacie ????? :(
×