mojreczka

witam was mamuski:D mam disiaj dobry chumorek bo zacza mi sie 7 miesiac. w pasie mam juz 88 cm. robie dzisiaj sobie zdjecie pamiatkowe brzusia wiec niedlugo dolacze:) mam dobry humorek tez dlatego ze wczoraj z mezem kupilismy stol do kuchni :) wyglada super:D ja ostatnio czuje sie nawet dobrze i na nic nie narzekam, tym bardziej ze i dziaslo prawie przestalo krwawic orzy byle jedzeniu. nie jest idealnie ale jest duuza poprawa! moj synek baraszkuje w brzuszku i chyba tez czuje wiosne:) asiek78 -ja tez jestem zachwycona ze znow puszczaja Przystanek Alaska. pamietam ze kiedys baaardzo lubilam ten serial. wczoraj naturalnie tez ogladalam:) madziam kochana jak zdrowko??? lepiej mam nadzieje:) pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie!!!

czesc dziewczyny. jak tam u was weekend mija?? u mnie tak troche marnie poniewaz wczoraj sie chyba troche przeforsowalam i strasznie mnie teraz kosci bola:( a poza tym mezus caly czas w pracy i wraca dopiero wieczorami. witaj anulka w naszych skromnych progach forumowych:) ja procz krwawiacego caly czas dziaselka to nie narzekam. bylam w piatek u dentysty, pan doktor zaaplikowal mi jakies takie smieszne lekarstwo i musze stwierdzic ze nawet troche pomoglo. kupilam sobie tez ta paste o ktorej mi powiedziala domi i chyba to tez troche pomaga. madziam trzymaj sie dzielnie w tym szitalu. ja bedac na poczatku ciazy strasznie sie wynudizlam i nie za badzo milo wspominam tamten tydzien. ale z tego co pisze twoj maz to masz mile towarzystwo wiec zleci ci szybko. tylko stosuj sie do zalecen lekarza!!! elfia mamo -wspolczuje tych skorczy lydek. ja tak w sumie to na nic nie narzekam. w nocy nie moge sie czasami przekrecic tak mnie kosci bola i jeszcze problemy z dziaslem. no i tyle. pomyslcie sobie jednak ze juz niedlugo to sie skonczy a w nagrode bedziemy tulic swoje pociechy:) asiek 78- daj znac jak wrocisz od lekarza. moze tylko maluszek tak sie ulozyl chwilowo. nie boj sie i staraj myslec pozytywnie. to pomaga nie tylko na dobre samopoczucie. trzymam kciuki. oj dziewczyny...cos ostatnio duzo smutnych wiadomosci. oby niedlugo sie odmnienilo!!!! ja uciekam teraz sie polozyc. codziennie wstaje z postanowieniem ze bede odpoczywac ale trudno mi sie zastosowac do tego postanowienia. musze sobie wymontowac ten motorek z tylka zeby nic nie stalo sie mojemu synkowi.

witam mamuski:D wrocilam niedawno z zakupow! skromnych co prawda ale zawsze juz cos mam dla mojego skarbeczka. kupilismy lozeczko-129 zł, posciel poduszke, poszewki na to i ochraniacz-118 zł( ale normalnie 179 tylko w smyku sa promocje!!! sprawdzilam w innych sklepach i tyle kosztuje normalnie taki komplet wiec nam sie udalo:)), materacyk -89zł ( kokosowy) i jeszcze kocyk z polaru i przescieradelko na materacyk. bylismy tez przy okazji w sklepie z odzieza ciazowa bo do tej opry udalo mi sie nic nie kupowac bo mialam skads sukienke na szelkach i spudnice w ktorej nigdy wczesniej nie chodzilam bo byla na mnie za duza...no ale teraz to juz uznalam ze musze kupic sobie jakies spodnie. po przymiarkach zrezygnowalam bo we wszystkim wydawalo mi sie ze jestem ogromna:( wybieram spodnice do konca ciazy. trudno. tylko znalezc jakas ktora nie kosztuje kosmicznie duzo to graniczy z cudem. w sklepie z ubraniami dla kobiet w ciazy to takie spodnice zaczynaja sie od 70 zł. poszlam wiec do indyjskiego i tam kupilam sobie sliczna spodniczke duzo taniej:) (trafilam tez na wyprzedaz:)) chyba zaczynam popadac w jakas chorobe, bo na punkcie kasy mam fiola...szkoda mi dla siebie kupic cokolwiek bo boje sie ze mi na maluszka zabraknie a tego bym baaardzo nie chciala. teraz musze sie chyba juz polozyc...jest mi dziwnie. do zobaczenia pozniej.

madziam trzymaj sie cieplutko!!! wszystko bedzie ok!! ja jutro jade na zakupy dla maluszka. takie bardzo skromne, bo chcemy kupic samo łóżeczko i rzeczy do łóżeczka. nie wiem jak to bedzie, poniewaz wczoraj jak wyszlam na chwile do sklepu to zaczelam czuc sie bardzo zle.zaczął mnie wszedzie kłóć brzuszek i do wieczora tylko lezalam. zobacze jutro jak sie bede czula. przede wszystkim wazne jest dla mnie dobro mojego synka:) fajnie domi ze bedziesz blisko mnie mieszkac, zalezy jeszcze w ktorym miejscu na tarchominie. jesli blisko wisly to moze calkiem niedaleko:) powiem ci ze moze jest daleko od centrum ale z tarchomina macie super dojazd nawet autobusem a i tereny ladniejsze na spacerki:) a tak poza tym to tez sie ostatnio zastanawialam gdzie wy sie wszystkie podziewacie??? pewnie kozystacie z cudownej pogody lub jezdzicie po sklepach za rzeczami dla dzieciaczkow. ok. ide sie teraz chwilke polozyc i zagladne pozniej. pozdrawiam was bardzo slonecznie.

sliwka-wspołczuje straty kochanej osoby. musi ci byc ciezko... dziewczyny dzieki za rady! ide dzisiaj do apteki to zakupie ta paste. moze pomoze. do dentysty ide na dniach...jak tylko bede miala kase! o!!!właśnie w tv leci reklama tej pasty:) domi a w jakiej dzielnicy bedziesz teraz mieszkac? pytam bo moje osiedle jest bardzo blisko wisły. ja mieszkam na dąbrówce wiślanej tuż za tarchominem. oj co tu robic??? dzisiaj wyjatkowo nic mi sie nie chce. czekam na czwartek bo mezus obiecal pojechac po lóżeczko dla maluszka

soul78-przekarz usciski dla domi!!! powiedz ze trzymamy za nia kciuki i ze bedziemy myslami caly czas przy niej. jesli to mozliwe,( bo masz z nia lepszy kontakt) to powiadamiaj nas co u niej!....a tak z drugiej strony to zastanawiajace ze ja wlasnie wczoraj tez sie zastanawialam co u niej bo przeciez czesto sie odzywala...a tu nagle od tak dawna 0 wiadomosci... buziaki dla domi i jej malenstw!! dziewczyny a tak poza tym to tez sobie myslalam ze jak sie pojawia te nasze malenstwa na swiecie to juz nie bedzie nas dotyczyl temat ciazy... i zrobilo mi sie smutno na mysl ze skonczy sie kontakt z wami...bardzo bym tego nie chciala...z wami to jakos tak lepiej. mam nadzieje ze zalozymy sobie nowy topic czy cos w tym stylu i ze nadal bedziemy sie kontaktowac i pokazywac zdjecia...tym razem juz naszych kochanych skarbow...co wy na to ??? mam nadzieje ze nie uznacie mnie za malo normalna po tym co napisalam ale jakos tak ostatnio czesto o tym tez myslalam... buziaki jeszcze raz dla domi!!!

czesc dziewczynki! niedawno wrocilam z wizyty u lekarza. no i jest tak ze mam lezec, skrocona szyjke mam ale teraz sie zatrzymalo, brzuch nadal za twardy. biore no-spe i zelazo. czyli nic nowego, wiec brak zlych wiadomosci to w sumie i tak bardzo dobrze. mialam tylko nadzieje ze bede mogla pojechac do domu w maju (300 km stad) a tu sie okazuje ze nici z planow. trudno. dodatkowa informacja jest taka ze znowu kg na + wiec juz uzupelniam tabelke. TABELKA czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......8,5kg...na 95% Maks 2.gumecka... Zabrze......... 26 czerwca......11kg.....80%Olimpia 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca....11kg ...Wiktor 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ......... ? 5.madziam27.. Gdańsk ... 26 czerwca...12kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 7 kg..........Adam 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... 9. renia1…………….Tychy…………..25 czerwca…………11kg………….Oliwia na 90% LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........12 kg .........Igor 2.Edit1 ..........???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.kas28.........W-wa......4-8 lipca........5kg....dziewczynka? 5.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 6.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......6kg..... ??? 7.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......10 kg......dziewczynka 8.Gosia25.......Szczecin........17 lipca.......7kg..........Wiktoria 9.Maja-24l........B-stok.........17-29 lipca........4,5 kg....... synuś 10.Magdzik............. ? ............ 18 lipca........... ? .......... ? 11.Domi24....Warszawa..... 19 lipca.......8,5kg....Wiktoria i Zuzanna 12.ewka31........?..................19lipca.........4kg..........? 13.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca.........8 kg.........Tymuś 14.cicha...........Łódź............21 lipca......15kg(!).....chłopczyk 15. optymka.........................22 lipca........7kg.......Piotrus (??) 16. Mała Czarna 17.dora77..........Lublin..........25lipca.............3kg........??? 18.anna 27 ........... ? ........... 26 lipca............. ? ..........? ... 19.Teska78..........................27 lipca.............8 kg......synek 20.Wikaaa ....Wrocław...........27 lipca............ 4kg........ Wiktor 21.monika27........Skierniewice......?????.............??.......??????? 22.Zetka...................???.............????...........???...........??? 23. Carry2........Częstochowa.......17 lipca.......4,5..........? SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? az sie boje co to brdzie pozniej...trudno jesli przytyje za duzo ale nie zamierzam sie glodzic kosztem mojego synka. a przeciez nie jem jakos duzo... tyle tylko ze nie mam praktycznie zadnego ruchu. madziam- sliczny masz ten brzuszek....az trudno uwierzyc ze w srodku sa dwie diewuszki!:) sliwakarobaczywka- trzymaj sie cieplo i staraj sie jednak skupic na szczesciu ktore masz w brzuszku! zobaczysz, wszystko bedzie dobrze! trzymam kciuki. teraz zmykam na lozko. poleze chwile i pogadam do brzyszka, bo sie zrobil cos ruchliwy:):D

elfia mamo- (cyt). \"ten czop śluzowy jest przejrzysty, kulisty i galaretowaty. niekiedy wypada podczas procesu rozwierania i zanikania szyjki. nie kazda kobieta tego doswiadcza i wydalanie czopu nie ma żądnego wplywu na postepowanie porodu. wypadniecie tego korka jest sygnalem ze organizm sie przygotowywuje na porod jednak wcale nie zwiastuje nadejscia tej chwili- ani tego ze jest blisko\". tak ze glowa do gory. poza tym jesli by ci sie akurat cos takiego przydarzylo to na 100% wiedzialabys ze to ten czop. jesli masz watpliwosci to znaczy ze pewnie to jest cos innego. asiek 78- sliczny brzusio:) ja tez probowalam wkleic swoje zdjecia z dzisiejszego ranka ale cos nie wychodzi. sprobuje pozniej. zagladne pozniej. dzisiaj postanowilam przypomniec sobie moj angielski...bo od bardzo dawna nie mialam innej ksiazki niz o dzieciach w rece:).

lila 26- ale ci fajnie z tymi butelkami... a wlasnie ile butelek kupujecie na sam poczatek??? ja zamierzam karmic piersia i zastanawiam sie czy na poczatku beda mi potrzebne?? nie mam zadnego doswiadczenia z dziecmi wiec nie jestem ani troche zorientowana...jak myslicie?? w nocy staram sie spac na lewym boku ale czesto budze sie jak leze prawie na plecach lub na plecach. gdy chce sie przekrecic znow na lewy bok to wszystkie kosci i miesnie bardzo bola i czasami chwile to trwa. jablka to powinnysmy jesc czesto. najlepiej codziennie i do tego suszone sliwki:) pychotka:) elfia mamo...jak czop sluzowy ci wyjdzie to bedziesz wiedziec ze to \"to\", bo podobny jest do galaretowatej kulki...tak czytalam...i czasami sie zdarza ze wychodzi duzo wczesniej. jest to jak najbardziej normalne.. no a ja mialam wczoraj po raz pierwszy troche spuchniete nogi. chyba dlatego ze dosyc dlugo stalam. dzisiaj juz jest o wiele lepiej. a w srode mam wizyte u gina. zobaczymy co mi powie. mam nadzieje ze wszystko ok. boje sie tylko stanac na wage. w srode uzupelnie tabelke. mierzylam sie dzisiaj na wysokosci pepka i mam 87,5 czyli maly rosnie jak na drozdzach:D kopac tez kopie ile sie da:) asiek 78- a jak ty liczysz ruchy??? to znaczy jak sie liczy to wiem...tylko chodzi mi o jakich porach. o stalych godzinach?? czy godzine po jedzeniu?? ja slyszalam ze liczy sie po jedzeniu, no bo przeciez dziecko nie zawsze sie budzi o tej samej porze... teraz zmykam...ide sie poprzytulac do mojej kotki slicznotki:)

no to kasmo masz niespodzianke:) dotarlo juz do ciebie ze to chlopak??? mi to chyba by dlugo zeszlo sie tak przestawic:) madziam jesli sie okaze ze to chlopcy to pomysl sobie ze tez slicznie beda wygladac w rozowych falbankach:) ewentualnie poodpruwasz;) oj ja tez sie martwie troche porodem...do tej mysli sie juz przyzwyczailam ze bedzie bolalo itd...ale bardzo sie boje co to bedzie jak zaczne rodzic a nikogo kolo mnie nie bedzie, albo co najgorsze maz bedzie w pracy...a ma 35 min drogi samochodem a autobusami 1,5 godziny...tragedia... ej dziewczynki nie piszmy dolujacych rzeczy na temat porodu tutaj na forum...tzn tragicznych szczegolow...bo przeciez nie kazdy porod jest ciezki a ja wierze w to ze my to zniesiemy nadzwyczaj latwo...a jak bedzie to opowiemy ewentualnie jak juz bedzie po:) co do tego \"ciecia\" to wam napisze tylko tyle ze podobno nawet sie tego nie czuje bo robia to w czasie skurczu ktory jest o wiele bardziej bolacy:) bedzie dobrze!!! musimy patrzec optymistycznie!!! poza tym chwile poboli ale za to jaka nagroda:D:D:D:D:D tuptus -witaj i wpadaj czesciej. madziam dobrze radzi. skonsultuj sie z lekarzem. ziół sama nie stosuj. a ja i moj mariuszek wczoraj bylismy u znajomych ktorym urodzila sie 31 grudnia.:) mam pelno ubranek dla mojego synka ale glownie jak juz troszke podrosnie bo rozmiary 68-74. dostalismy nawet pieluchy ktorych oni nie zdazyli nawet rozpakowac bo ich mala tak szybko urosla:) a tak poza tym to jest sliczniutka! pozazdroscic. prac ubranek jeszcze nie bede. poczekam z tym jeszcze i wypiore jak juz troche nazbieram wiecej. za tydzien moze pojedziemy kupic lozeczko:) ale ciii...zeby sie moj lekarz nie dowiedzial;) bo przeciez mam lezec a nie sie szlajac....dlatego teraz ide sie juz polozyc. milej soboty! i niedzieli!

czesc! asiek 78- napisz cos wiecej o tych ksiazkach?? jaka cena i jakie wydawnictwo;) czkawke to podobno maluszki nasze moga miec czesto...a czasem nawet caly czas...one na szczescie nie odczuwaja tego tak jak my dorosli:) moj maz dzisiaj zaproponowal mi ze moze w przyszly weekend to kupimy juz lozeczko:)...wiedzial jak mnie udobruchac, bo sie na niego troszke zdenerwowalam...mial mnie zawiezc dzisiaj do lekarza i w sumie zawiozl ale ja sie bardzo balam ze nie zdaze...i przez te nerwy to sie na niego oczywiscie wkurzylam, bo on zawsze leci na ostatnia chwile a ja staram sie byc zawsze wczesniej...:D kasmo na pewno z tym maluszkiem bedzie ok! teraz jest taka opieka w szpitalu ze na pewno dadza sobie rade...tylko tyle ze dzidzia bedzie musiala byz duzo dluzej pod obserwacja dzisiaj bylam u lekarza zeby zobaczyla jak tam moja nieszczesna infekcja...okazuje sie ze masc + globulki zadzialala i ze juz prawie wszystko dobrze. jedyny minus jest taki ze jak sie raz zlapie infekcje to moze ona powracac w trakcie ciazy najczesciej a i po porodzie:( zastanawiam sie tylko skad sie takie cholerstwa biora... ok ide zalegnac na lozeczku, bo lekarz kazal glownie lezec i odpoczywac.. caluski

okropna ta kafeteria...zjadla mi wczesniejszy wpis...trudno:( elfia mamo-trzymam za ciebie kciuki i mysle ze wszystko bedzie dobrze! musi byc

ale wam fajnie ze tak wybieracie sobie wozki dla waszych maluszkow...ja juz wam chyba pisalam ze my z mezem zdecydowalismy sie wziasc wozek od znajomych... elfia mamo- ja czytalam ze kobieta ktora jest po raz kolejny w ciazy odczuwa wiele rzeczy o wiele wczesniej i o o wiele mocniej. moze to dlatego masz takie uczucie??? ja jak chodze to praktycznie od razu chce mi sie siusiu i brzuch prawie natychmiast robi mi sie coraz bardziej twardy.mam tez wtedy takie dziwne uczucie jakby moj synek opadal w doł i jak kopnie to jest to o wiele mniej juz przyjemne. jesli masz jakies obawy to nie wachaj sie zadzwonic do lekarza i po prostu spytac o to. bedziesz przynajmniej spokojniejsza. nie martw sie tylko!! wszysko na pewno jest dobrze:) wyczytalam wczoraj ze musimy we wszystkim widziec dobre strony:) i byc maksymalnymi optymistkami:) jesli chodzi o pamietnik...hm...nie przypominam zebym widziala cos takiego. ale osobiscie nie widze problemu aby samej sobie stworzyc taki piekny i pamiatkowy pamietnik ciazowy. ja zapisuje swoje uczucia, obecne objawy i inne takie po prostu w pamietniku- zwyklym zeszycie-ktory prowadze w sumie od 14 roku zycia( kiedys pisalam codziennie, ale z wiekiem coraz zadziej:)) tych zeszytow mialam bardzo duzo juz ale przyszedl dziwny czas i wszystkie spalilam....teraz mam dwa ale ten ostatni prowadze akurat od czasu od kiedy sie staralismy o dziecko i az do teraz. nie mysle jednak pokazywac go w przyszlosci komukolwiek...prowadze go dla siebie. optymko- jakis czas temu jak moja kotka mi nacisnela lapka na piers to faktycznie mialam pozniej taka bardzo malutka plamke na bluzce z siary ktora wyciekla. potem juz mi sie nic takiego nie przydarzylo ale czytalam ze to jak najbardziej normalne. a najczesciej sie zdarza przy kochaniu sie lub przy stymulacji piersi przez meza:) to tez niestety wiem z ksiazek bo ja mam zakaz jak na razie:( zagladne pozniej! teraz sniadanko:D

asiek78- co to jest dyskietka ubezpieczeniowa????( to jest w spisie rzeczy potrzebnych do szpitala)

ostatnio jestem strasznie zakrecona. nie moge sie na niczym skupic.. optymko zdjecia super... bedziesz miala cudowna pamiatke. ja z ostatniego usg mam jedynie opis. nie dostalam zadnych zdjec, bardzo zalowalam ze nie poprosilam ale na badaniu bylo dosyc duze zamieszanie. zreszta robil mi usg lekarz u ktorgo ucza sie studenci jak odczytywac takie usg i akurat bylo ich kilku... dziewczyny piszcie jak sie dowiecie jak ubierac takiego malucha. zbierajcie info od mam i znajomych...ja niestety nie za bardzo mam znajomych ktorym urodzily sie dzieciaczki w takim okresie... ale ja cos uslysze to dam zaraz znac!:) po wizycie mojej mamy mam kilka ubranek dla mojego synka. glownie koszulki i w rozmiarze 68 czyli raczej duze jak na noworodka...no ale mam przynajmniej na co patrzec i sie delektowac. na pewno kupie cos sama jeszcze w mniejszym rozmarze ale dobrze miec juz cos. zakupy dla naszego synka przekladamy na maj-czerwiec:( okazuje sie ze finansowo musimy troche nadrobic i dopiero wtedy zaczniemy kupowac. jeszcze tyle czasu...no ale wreszczie nadejdzie!!!;) a od dwoch czy trzech dni to moj malec nie daje o sobie zapomniec...chyba zacza maksymalnie cwiczyc:) juz sie nie moge doczekac aby go przytulic i ucalowac... lila trzymaj sie i nie mysl negatywnie. bedzie dobrze, zobaczysz! elfia mamo ja tez zamierzam kupic tylko kilka pieluch tetrowych i raczej zainwestuje w jednorazowki. moja bratowa ulegla presji z pierwszym dzieckkiem swojej mamie i tesciowej i klęła maksymalnie! z malym dzieckiem jest tyle pracy...ja nie mam doswiadczenia zadnego i nie zamierzam sie dodatkowo meczyc z tera. tym bardziej ze nie chce aby ktos do mnie przyjezdzal mi pomagac. licze na siebie i meza. przynajmniej mam taki plan. moja mama ma duze doswiadczenie ale wiem ze nie wytrzymalabym z nia tygodnia czy dwoch...miala do mnie na poczatku przyjechac bratowa wlasnie ale okazuje sie ze ona rodzi w sierpniu:D wiec nic z tego. ale sie rozpisalam.... teraz koncze zagladne pozniej. ide sie polozyc bo jakis mam brzusio strasznie twardy...

witam nowe mamusie! piszcie do nas jak najwiecej:) optymka- wracaj do nas szybko i nawet sie nie ogladaj...mi ciarki przechodzily po plecach jak czytalam co oni tam proponuja... obwod w pasie 86..ale chyba z dnia na dzien teraz brzuch mi rosnie:) moge przysiac ze dwa dni temu byl o wiele mniejszy! a dzisiaj to nie moge sie juz temu nadziwic bo jakby od wczoraj znowu urosl...i piersi tez sie jakby powiekszyly...wiec pewnie i kg przybyly:) madziam- wygladasz super:) nie mam niestety za bardzo nastroju aby pisac...bardzo mi przykro z powodu smierci papieza...to chyba dlatego. napisze jutro..

helooo! wlasnie pojechali moi rodzice i musze stwierdzic ze padam ze zmeczenia...dlatego teraz sobie tylko poczytam co piszecie... pozdrawiam Was serdecznie!!!

http://img194.exs.cx/my.php?loc=img194&image=brzuszek8yj.jpg][ /img] to tylko proba wklejenia zdjecia...

hej wszystkim mamusiom! tym ktore do nas dopiero dolaczyly i tym ktore sa z nami od dawna ja na temat laktatorow elektrycznych slyszalam jak na razie średnie opinie..podobno mozna poczuc sie jak krowa gdy sie podlaczy taki laktator:D ale to chyba zbyt przesadne stwierdzenie... depilowac sie juz nie bede!!! trudno.... lila26- nie przejmuj sie takimi uderzeniami. mnie tak maly kopie b. czesto. czuje sie wtedy tak jakby chcial sobie wykopac tunel:) tak czasami jest. potem jak zmieni pozycje to moze cie walic po zebrach:). a jesli bardzo ci przeszkadza takie kopanie to sprobuj zmienic pozycje aby zachwiac rownowage malemu rozbujnikowi:) czytalam ze czasem pomaga asiek 78 - ja mam tez problem z waga. a raczej z ruchem, bo ruszac mi sie nie wolno za duzo wiec siedze w domciu i jem. a ostatnio zebralo mi sie na slodycze:) dzisiaj bylam u lekarza i mam 2 kg na +. aha i asiek slyszalam ze w ciazy nie mozna stosowac kremu do depilacji! podobno lepiej zrezygnowac z tegu rodzaju upiekszania! i chyba sama sie pokusze o maszynke wreszcie... o i widze ze domi zadala to pytanie ktore i mnie nurtuje:) co trzeba zabrac do szpitala??? do porodu jeszcze daleko ale takie rzeczy lepiej miec przygotowane wczesniej! sliwkarobaczywka- ja tez odczuwam \"dyskomfort\" w miejscu intymnym. bylam dzis u lekarza i przepisala mi zestaw masc+globulki, ktorych mozna uzywac w czasie ciazy. nie pamietam niestety nazwy bo recepte zostawilam paniom w aptece aby mi sprowadzily to cos. jak tylko bede znala nazwe to ci podam ale podobno trudno dostac. :D ale ta kafeteria jest okropna:) znowu nawala tak sie zastanawiam jak to jest czuc blizniaki w brzuchu???? skad wiecie ktora z dziewczynek akurat kopie??? mam nadzieje ze nie jest to bardzo glupie pytanie:) dzieki dziewczyny za spis tych rzeczy potrzebnych do szpitala. ja tez juz lece sie polozyc. musze odpoczac, bo ten weekend bedzie dla mnie ciezki. jutro przyjezdza do mnie mama( wiec trzeba posprzatac:)), pojutrze przylatuje tato ze stanow i jestesmy tez z mezem umowieni do znajomych. mam nadzieje ze nie przesadze z niczym, bo przeciez mam glównie lezec a nie latac jak wariat:) posprzatam jednak bardziej po poludniu:) a teraz tabelka czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......10kg...na 95% Maks 2.gumecka... Zabrze.........18-20 czerwca......9kg.....80%Olimpia 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca.... 7kg ...Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ......... ? 5.madziam27.. Gdańsk ... 26 czerwca...12kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 9 kg..........Adam 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........12 kg .........Igor 2.Edit1 ..........???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.kas28.........W-wa......4-8 lipca........5kg....dziewczynka? 5.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 6.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......6kg..... ??? 7.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......10 kg......dziewczynka 8.Gosia25.......Szczecin........17 lipca.......7kg..........Wiktoria 9.Maja-24l........B-stok.........17-29 lipca........4,5 kg....... synuś 10.Magdzik............. ? ............ 18 lipca........... ? .......... ? 11.Domi24....Warszawa..... 19 lipca.......8,5kg....Wiktoria i Zuzanna 12.ewka31........?..................19lipca.........4kg..........? 13.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca.........7 kg.........Tymuś 14.cicha...........Łódź............21 lipca......15kg(!).....chłopczyk 15. optymka.........................22 lipca........7kg.......Piotrus (??) 16. Mała Czarna 17.dora77..........Lublin..........25lipca.............3kg........??? 18.anna 27 ........... ? ........... 26 lipca............. ? ..........? ... 19.Wikaaa ....Wrocław...........27 lipca............ 4kg........ Wiktor 20.monika27........Skierniewice......?????.............??.......??????? 21.Zetka...................???.............????...........???...........??? 22. Carry2........Częstochowa.......17 lipca.......4,5..........? SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? . ale sie rozpisalam...zwalam to na kafeterie bo wczoraj wieczorem nie dzialala:D:D

swieta swieta i po swietach... nie wiem jak wy ale ja to na 100% przytylam ze dwa kg:( tyle dobrego jedzonka i jakos ostatnio wzielo mnie na slodycze...dzisiaj sobie postanowilam ze zjem tylko grzesia do kawki ale to po sniadaniu, ktore wlasnie spozywam piszac do was:) mam nadzieje ze uda mi sie wytrwac w tym postanowieniu! tak swoja droga to juz sie ciesze ze jest po swietach, bo jest coraz blizej do przyjazdu mojego taty ze stanow. przylatuje w najblizsza sobote:) a dzisiaj moj maz umowil sie z gostkiem z allegro i jak wszystko pojdzie ok to bede miala aparat cyfrowy:) tak ze dlatego sie ciesze ze swiatami koniec:) wczoraj mialam dziwny dzien. zaczal sie bardzo fajnie ale zakonczyl tragicznie...czy wasi mezowie tez czasami wkurzaja sie o straszne pierdoly??? moj normalnie nie ale wczoraj mial chyba kiepski dzien..no i przez to i mi sie udzielilo i wieczorem to juz sie nie moglam powstrzymac i rzucilam kapciami o sciane ze zdenerwowania....no ale koniec tego tematu. WOZKI:D to jest temat rzeka:) ja na poczatku myslalam o takim z firmy TUTEK ale teraz juz nie pamietam ktory model bo tak nam sie poukladalo ze wozka nie bedziemy kupowali tylko dostaniemy od znajomych. ciesze sie nawet bo nie jest taki najgorszy ten wozek... a jak bylam w smyku to widzialam ze te z firmy Graco nie sa nawet drogie i calkiem fajne...och zazdroszcze wszystkim mamom ktore beda mialy przyjemnosc z kupna wozka! no ale jeszcze zostanie tyle rzeczy do kupienia dla maluszka ze chyba nie mam co narzekac,co;) za tydzien jade do kolezanki i moze dostane jakies ciuszki na sam poczatek dla mojego synka. mowila mi ze juz przygotowala reklamowke:) nie moge sie doczekac zeby zobaczyc co w niej jest. potem juz zaczynamy robic bardzo powoli wyprawke. czekam jednak zeby zobaczyc co dostaniemy za tydzien zeby juz nie kupowac tego samego. bedzie nas wtedy stac zeby te pieniazki wydac na inne potrzebne rzeczy dla dziecka. optymka - nakupilas juz w tych stanach pewnie mase ciuszkow, co? ja bym tak zrobila bo w porownaniu z polska to sa duuzo tansze. (tak slyszalam.) ok. sniadanko zjedzone. teraz uciekam na kawke. odezwijcie sie wreszcie bo bez was jakos tak pusto!!! bede tu dzisiaj zagladac czesto:)

witam:) jak tam wasze swieta?? moje uplywaja bardzo spokojnie w tym roku:) czuje tez ze przybedzie mi po nich kilka dodatkowych kg :D ale co poradzic jak tyle pysznosci na stole:) maly sie rusza i chyba mu sie podoba. to juz nasze drugie swieta razem:)

witam:) jak tam wasze swieta?? moje uplywaja bardzo spokojnie w tym roku:) czuje tez ze przybedzie mi po nich kilka dodatkowych kg :D ale co poradzic jak tyle pysznosci na stole:) maly sie rusza i chyba mu sie podoba. to juz nasze drugie swieta razem:)

Życzę wszystkim przyszlym mamuskom cudownych, spokojnych, mokrych( ale tylko w poniedzialek) i pełnych milosci swiat Wielkanocnych. Moj synek też Wam życzy wszystkiego naj, bo właśnie zaczyna łobuzowac w brzuszku:D.

Gratulacje maja24l:) widze ze coraz wiecej facetow:) dzieki domi24 za namiary. ja wiedzialam o tym usg na krakowskim przedmiesciu, troche sie zmartwilam zmiana cennika, szkoda ale podzwonie i sie upewnie:) a teraz uciekam posprzatac w lazience bo moj mezus przywiesil mi dzisiaj szafki:) i poszedl do pracy...ja mam teraz troszke do posprzatania:) slonko cudowne, wiosne czuc w powietrzu...szczegolnie moja kotka czuje bo szaleje na maksa chociaz jest po zabiegu:D asiek-w ciazy przeciez to normalka takie przemeczenie...ja to sie mecze nawet jak mam wyjsc do sklepu i sie ubieram:D troche mi sie chce z tego smiac jak mam zalozyc rajstopy (ze spodni zrezygnowalam i chodze w spodnicy o ile gdzies ide...).

czesc dziewczyny! domi 24-to jest cudowne!!! juz rozmawialam z mezem i pojedziemy na takie usg w kwietniu.:D juz nie moge sie doczekac. powiedz mi gdzie ty bylas na tym badaniu? wiem ze robia takie usg na krakowskim przedmiesciu( tez 150 zł)...ale fajnie by bylo wiedziec gdzie jeszcze! kasmo tez chcialam ogladac dzisiaj drzyzge ale jak tylko zorientowalam sie jaki jest temat to przelaczylam...unikam jak ognia takich i temu podobnych programow...nie chce sie zamartwiac...potem zawsze przychodza glupie mysli..