Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malpeczka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malpeczka81

  1. Hej dziewczyny!:) Ja ostatnio jak już mam czas zajrzeć tutaj to zazwyczaj jest już póżno i malutko juz Was tu jest,ale lepiej póżno niż wcale. Ja od kilku dni jestem jakaś taka smutna...sama niewiem czemu,bo jakiegoś konkretnego powodu niemam...tak jakoś mi smutno. Czytałam wczoraj,że między 17 a 20tc dzidziusiowi rosną brwi i rzęsy,ma jeszcze powieki zamknięte,ale wie już doskonale kiedy jest dzień a kiedy noc,słyszy bardzo dobrze bicie serca mamy i słyszy jej głos,słucha odgłosów z zewnątrz,lubi głaskanie po brzuszku.Wspaniale prawda?:) Pozatym to powiem Wam,że jakoś mi niepasuje planowy termin porodu,który wyznaczył mi lekarz. Dzisiaj jestem w 19tygodniu i 4dniu ciąży,czyli 20tydzień.Te obliczenia biorą sie z kolejnych wizyt u gin i usg z których to wynika po wielkości dzidzi i to zgadza sie z zatrzymaniem miesiączki. Tak więc skoro jestem w 20tc to termin porodu powinnam mieć na połowę stycznia.Już sama nic niewiem,będe we wtorek miała wizyte to zapytam oto.Pozatym nadal niewiem który szpital wybrać.Zwracam się z prośbą do Gdynianek,jaką decyzję podjełyście w tej kwestii??? Aha i proszę napiszcie mi co to jest ta aminopunkcja,bo niewiem.
  2. Hej mamunie!:) Mam ostatnio problemy z internetem,dlatego odzywam się tak w kratkę. natimp1-te plamki na paznokciach to napewno brak jakiejś witaminy.Kiedyś też je miałam i babcia mówiła,że najlepiej na nie jeść jabłuka...spróbuj,mam nadzieję że Ci pomoże. Stare plamki,które juz powstały zejdą sama wraz z rośnieciem paznokcia,natomiast grunt żeby nowe niepowstawały. ziuuutek-bądz dzielna,poradzisz sobie!Odpoczywaj sobie i staraj się niedołować.Myślami jestem z Tobą.Mam nadzieję,że na kolejnej wizycie usłyszysz wiadomości będą lepsze.Trzymaj się i niedaj się!!! U mnie wporządku jak narazie.Wizytę mam na 18.09 i jak na ostatnią tak i na tą napewno trochę się będę bała iść.Każdy boji się złych wieści. Niewyobrażam sobie jakoś tego,ale ja też idę na wesele i to w sylwestra...mam nadzieję,że samopoczucie mi pozwoli,bo mąż jest świadkiem,a co ubiorę to już nawet nie chcę o tym myśleć,ale wiem już jaki to problem będzie.
  3. Ja od samego poczatku czułam ruchy po prawej stronie a na usg lekarz powiedział 90% chłopak...zobaczymy.Ja mam usg na każdej wizycie,a mam je co miesiąc/półtora.Teraz mam wizytę 18września,napewno opowiem jak było i czy płeć się potwierdziła,czy może jednak dziewczynka.Jak już kiedyś pisałam dla chłopca imię mamy..Kacper,ale z imieniem dla dziewczynki mamy dylemat.Jak się okaże,że to jednak dziewczynka to się musimy bardziej wysilić z myśleniem nad imieniem.A Wam dziewczyny jakie imiona damskie podobaja się najbardziej? Uciekam teraz spać...dojuterka:)
  4. anted22-czuję ruchy dziecka w różny sposób...raz delikatnie a raz bardzo wyrażnie,raz jedno kopnięcie a raz całą serie,jednego dnia bardzo często a następnego żadziej...niema w tym absolutnie żadnej systematyczności,ale jak juz wcześniej kiedys pisałam jest to niewątpliwie najwspanialsze uczucie na świecie:) Z radością się czyta jak Wy kochane mamusie opisujecie to wspaniałe uczucie:) Na tym weselu opowiadała mi kolezanka,że w 8 i 9 miesiącu ciąży jej siostra to spać po nocach niemogła takie kopniaki dostawała. Mój mąż tylko chodzi czasem nadąsany,bo choć ja czuję ruchy bardzo wyraznie to on niemoze jeszcze wyczuć.Wołam go często jak poczuję ruchy,ale jak przykłada ręke do brzuszka to na złość nasze maleństwo akurat się niewierci,albo robi to bardzo delikatnie,ze ja czuję a mąż niemoże wyczuć...ale pocieszam go,ze to tylko kwestia czasu.
  5. Musiałam zmienić stopke,bo juz nieaktualna:)
  6. Witam Was mamusie!:) Rzeczywiście tu dzisiaj cichutko... Mnie niebyło od piątku,bo w sobote na weselu byliśmy koło Tczewa u znajomych.Robiłam im zdjęcia w plenerze na zamku w Malborku,bo z zawodu jestem fotografem,ale w zawodzie niepracuje.Wyszły przepięknie...piękna para młoda:) Na weselu malutko tańczyłam a jak już to raczej coś wolniejszego,ale było fajnie...tylko powrót o 3 w nocy w deszczu,zimnie i słabej widoczności nienależał do przyjemności.Jak tylko wróciłam to cieplutka kąpiel,herbatka z cytrynką i lulu:) A dzisiaj wstaliśmy o 15 dopiero,ale przynajmiej się wyspałam. Co do ruchów dzidziusia to pierwszy raz poczułam w pierwszym dniu 18 tygodnia i od tego dnia czuję codziennie:)
  7. 9 luty-zgadzam się z Toba w zupełności.My mieszkamy na takim dość dużym osiedlu w ostatnim bloku a za blokiem jest park.Jak idziemy z mężem na spacer to co my się tutaj napatrzymy.Szczególnie latem...porozbierane małolaty przesiadujace z niejednokrotnie o wiele starszymi od siebie chłopakami(w nocy również),miłośnicy taniego wina i co najlepsze dzieci bawiące sie między nimi.Tak to wyglada z daleka a jak sie blizej podejdzie przechodząc koło nich...niewyobrażacie sobie jak te dzieci klną do siebie.Najgorsze słownictwo.I jak w takim środowisku swoje dzieci wychowywać...aż ciarki po plecach przechodzą.
  8. Podpisuję się pod tym boćkiem bez dwóch zdań:) Ja to sobie jeszcze tak myślę...moze to głupie...co tu zrobić żeby jakoś wyglądać...hehehe.Ja bez makijażu chociaz delikatnego z domu sie nieruszam.Ehhh głupia jestem...wiem.
  9. Jenny- jak przeczytałam o pobieraniu krwi....nic niemów.Lekarz co miesiąc mnie na to wysyła+badanie moczu.Jestem taką histeryczką,że dwa razy zdażyło mi się nawet łezke uronić po zastrzyku(nieśmiejcie się proszę).I jak tu takie jak ja mają dzieci rodzić...hehe. A jeśli chodzi o płeć dzidziusia to od ost.wizyty wiem,że na 90% ma to być chłopczyk(tak się kręcił,że lekarz niemógł na stówe nam powiedzieć)Natomiast wszyscy na około mówia mi ,że chociaż ślicznie wyglądam to będzie dziewczynka,jeszcze ani jedna osoba niepowiedziała mi CHŁOPAK!Mąż chciałby dziewczynke,ja szczerze to też,ale najważniejsze zeby zdrowe było nasze maleństwo.A jak będzie chłopak to Kacper będzie miał na imię. Ostatnio odwiedziłam dwie kolezanki i one własnie mają chłopców....ja wiem po 3,4 latka!Co ja się napatrzyłam tam....niepytajcie mieszkanie to istny poligon!A Ci chłopcy to takie urwisy.....mój mąż sie tylko śmiał,bo ja jestem bardzo spokojna i kocham spokój...oj,jak to będzie chłopak i to taki urwis...cóż kochane dzieciaczki:)
  10. Witam mamusie!:) Ostatnio nienajlepiej było z moim samopoczuciem dlatego milczałam,ale już o niebo lepiej.Dziś poszlismy spać o 4rano,taki ból brzucha,że myślałam ze umrę...za nic niemogłam się załatwić:( Uroki bycia w ciąży:( Jeśli chodzi o ból w kręgosłupie to coś Wam opowiem! 1 czerwca\"dzień dziecka\"zrobiłam test i okazało się,ze jest w końcu ta upragniona i wyczekana druga kreseczka:)Będe mamusią!:) Od tego dnia pobolewał mnie kręgosłup na samiutkim dole,tak jakby kość ogonowa.Zlekceważyłam to,pomyślałam ze żle spałam,potem tłumaczyłam ten ból sobie jakimś niegrożnym przewianiem i tak wkółko a ból się nasilał.Szczegolnie bolało jak spałam w pozycji na wznak i trzeba było sie podnieść...tragedia. Powiedziałam o tym lekarzowi,bo byłam juz zaniepokojona. Dowiedziałam się od niego,że zaliczam się do małego odsetka kobiet,które końcóweczke kręgosłupa,ten ostatni malutki kręg zwany guzikowym mają odgięty w przeciwną stronę niż powinien być.W ten sposób dziecko uciska i powoduje ból,ale ponieważ ciąża im dłuższa tym dziecko podchodzi wyżej to ucisk ten sam się zmniejszy aż zniknie.Niestety na te bóle niema lekarstwa i trzeba je przeżyć jakoś.Najgorsze jest to,że podczas porodu mogą przez ten mój kręgosłup wystapić komplikacje,bo dziecko moze całe nieprzejść.Wtedy jest decyzja o cesarce albo lekarz probuje sam złamać tą ostatnią chrząstkę na kregosłupie i poród dalej sie toczy. To właśnie usłyszałam:(...jakoś to będzie mam nadzieję. Pozdrawiam!:)
  11. A ja jestem załamana!!!:( Przed ciążą też paliłam paczkę dziennie,a teraz kompletnie sobie niemogę poradzić:(Mąż też mi obiecywał,że rzuci i nic mu ztego niewyszło.I w rezultacie popalam,a kazda faja to zaraz wielki wyrzut sumienia,ale niemogę sobie poradzić. Ehhh....aż wstyd sie przyznać:(
  12. Apropo\'s coca-coli! Można śmiało powiedzieć,że przed ciążą piłam ją nałogowo.Od kiedy wiem,że jestem w ciąży piłam może ze dwa razy po szklaneczce,ale powolutku degustując się nią:)...i zaraz po wypiciu zgaga mnie dopadała.Reni nigdy niebrałam(choć wiele razy była taka potrzeba)bo myślałam,ze w ciąży niemożna. Pomyślałam,ze muszę ten napój odstawić,bo jak wiemy jest szkodliwy dlatego teraz stronię od coli czy pepsi chociaż bardzo lubię.Piszę o tym bo jestem bardzo ciekawa z czego Wy dziewczyny musiałyście zrezygnować(co bardzo lubiłyście)z powodu ciąży i jak sobie z tym poradziłyście!? Pytanie to kieruję również do dziewczyn,które lubiały sobie\"dymka strzelić\".Pozdrawiam i czekam na Wasze odp:)
  13. Witam wszystkie mamusie!:) Jak dzisiaj samopoczucie?Jak tam humorki? Mnie dziś troszke głowa bolała,ale jakoś pomalutku przechodzi naszczęście.Pogoda w Gdyni niemrawa,ale niepada. A jak tam u Was?I jakie plany na dziś? Tak sobie dzisiaj myślałam czytając Wasze wypowiedzi,że teraz dzielimy się ze sobą swoimi obawami,problemami i pocieszamy się nawzajem...ale pomyślcie jak dotrwamy wszystkie tu razem do stycznia,lutego to jakie tu emocje będą!:)
  14. 9 luty-wierzę,że wszystko to co Cię w nim teraz martwi i niepokoji odmieni sie szybko,a juz napewno jak Wasze maleństwo przyjdzie na świat.Pewnie,ze sie niedopominaj to z czasem to zauwarzy i moze coś przemyśli.Myśl o sobie i Vanessie:) Jest mi trudno opisać to uczucie kiedy maleństwo sie rusza,ale jest to wspaniałe uczucie.W zasadzie to nietrzeba kłaść ręki na brzuszku żeby poczuć,ale kiedy wyczekuję to zawsze kłade obie dłonie.Czuję jak się rusza jak leżę,jak chodzę i siedzę systematycznie co jakiś czas.To tak jakby dzidziuś przesuwał się w brzuszku,odpychał się od niego od czasu do czasu.Śmieję się,ze fika tam koziołki:)Ponoć pierworudki wyczuwają ruchy między 17 a 22tc,więc Ty lada dzień tez poczujesz i koniecznie napisz o tym,będe ciekawa jak Ty to odczuwasz. No nic uciekam do łóżeczka,dojuterka:)
  15. NICK.......WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ......ost.@....TC. ...TERMIN PORODU...PŁEĆ Antoś.........26.......dolnośląskie........23.04.....12. ......01.02 Jennny.......24.......Elbląg/Stratford....26.03......... ......28.01 anted22......32........Ustka...............26.04......11 .......01.02 -WIOSNA-....26.......dolnośląskie........27.04.......... .....03.02 Anastazja....27.......świętokrzyskie.....29.04......11.. .....05.02 AngelikaWrocławianka....28....WROCŁAW....03.05.......... 05.02 oga............22.......wielkopolska.......02.05........ ........06.02 gosiaczek76...31........warm.-maz.......02.05........... ....09.02 Olcia_M.......27......pomorskie...........05.05......... ......12.02 ziuuutek......26........dolnośląskie.......11.05........ ........13.02 nikita27.......27....zachodniopomorskie 14.05................19.02 Anna-Szn.....32.........Szczecin...........16.05........ .......20.02 kina...........24........pomorskie..........15.05....... ........21.02 titi------------29........Wawa................20.05..... ..........27.02 Sylwia72......35.......Gdynia................18.05...... .........22.02 panna Klara...28......Katowice.............10.05................17 .02 Motylek27.....27......Warszawa...........10.05.........9 ......15.02 wasiulka29 .... pomorskie ..............19.05..................23.02 dziubek2211. 30.opolskie....................17.04...................5.02< br /> zapka.........28......Siedlce................22.25...... ...........29.02 czeresnia......20........sopot..............16.05....... ....15.02-20.02 lula ..............27........olsztyn...........09.05............. 16.02 iwcia_27............27........Siedlce..........19.05.... ..........23.02 betkaa.........31.........łódzkie............25.05...... ........29.02 9 luty tak mowia.....21.....wlkp..........4.05.................9.02 lutowa mama ........31 .....pomorskie....12.05.............14.02. fruskawka............25.....wrocław.......16.05......... ....21.02 Neska33………………..33 Tychy………….2.05………& #8230;………..09.02 paula1984kra......22.....kraków.............?........... ...23.02 malpeczka81.....26.....Gdynia.....29.04.....19.....05.02...chłopczyk?
  16. Na ostatnim usg gin powiedział,że na 90% będzie chłopak. Moje maleństwo tak się kręciło,że niemożna było dokladnie ocenić. Jak będzie chłopak to będzie Kacper(podoba mi się jeszcze Dawid,Sebastian,Dominik,Marcin) jak dziewczynka to będziemy mieli problem z imieniem.A jak to jest u Was??? Pozdrawiam!:)
  17. Jenny myślę,że wątpliwości które teraz wkradają się do Twojej głowy sa czymś zupełnie naturalnym i zrozumiałym.Wiele dzieje się teraz w Twoim życiu,stąd te myśli.Ja jestem ponad roczek mężatką i coprawda niemiałam ani ciut,ciut wątpliwości ale z opowiadań kolezanek wiem,że takie wątpliwości to normalka. Niczym się niemartw,potem będziecie mieli tyle spraw do załatwienia związanych ze ślubem i weselem,że niebędzie czasu o czymkolwiek innym rozmyślać a co dopiero o watpliwościach. Ja tez mam do Was dziewczyny pytanko! Mój gin ustala mi kolejne wizyty na za miesiąc,za półtora.I za każdym razem robi mi usg...zastanawiam się czy to dobrze.Chciałam go nawet ostatnio zapytać oto,ale jak zobaczyłam ostatnio w poczekalni te wszystkie jego dyplomy i poczytałam sobie za co to stwierdziłam,że facet musi wiedzieć co robi. A jak Wy uważacie???
  18. Hmmm...rzeczywiście Sylwia72 masz rację,bo ja też jakoś za tym Wejherowem niebardzo przepadam,tylko że szpital ma bardzo dobrą opinię.W zasadzie to ja też wolałabym urodzić w Gdyni.Będe musiała przemyśleć tą kwestie i pewnych rzeczy dowiedzieć się o tym szpitalu w Redłowie.Mieliśmy się z mężem 17września zapisać do szkoły rodzenia w Wejherowie,więc do tego czasu mogę jeszcze zmienić zdanie i wybrać Redłowo.Słyszałam,że jak się ukończy w Redłowie szkołę rodzenia to poród rodzinny jest dużo tańszy...no ale mi jeszcze chodzi o opiekę,o kontakt z dobrą położną ,no i jestem ciekawa czy w Redłowie można sobie wykupić prywatną salkę poporodową żeby odpocząć po porodzie z mężem.W Wejherowie jest to koszt 350zł.Dobrze,że mój kochany mąż mnie tak wspiera,bo mam pietra:(. Jeśli chodzi o twardy brzuszek,to czasem zdarza się że ja też mam taki.....ale to chyba nic grożnego skoro nieboli.Zwykle mam taki jak się nawcinam...ostatnio kalafiora i do wieczora myślałam,że pękne. W Gdyni pogoda nienajlepsza,ale niepada więc spacerek to całkiem miła perspektywa:) Pozdrawiam wszystkie mamusie i do póżniej!:) ps.Ja wczoraj zaczęłam 19 tydzień!!!:)) ps.2.Myślisz Sylwia72,że luty to będzie taki bebe-boom...qrcze oby było dla nas miejsce.
  19. Ja mam termin na 5 luty 2008,więc jeszcze trochę czasu mi pozostało do rozwiązania...troszkę sie boję porodu,bo naczytałam się ostatnio różnych histori.No i zastanawiam się jeszcze gdzie rodzić...jak sądzicie dziewczyny...szpital WEJHEROWO czy GDYNIA REDŁOWO???Pozdrawiam serdecznie!!!:)
×