Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malpeczka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malpeczka81

  1. I bardzo Was proszę napiszcie co Wy tam jecie,bo ja chyba z głodu umrę!:(...
  2. tilli bidulku,dobrze że już oki! A mój ma sttraaaaszną wysypkę już od kilku dni:(Niewiemy od czego,bo ja już tak cieńko jem:(Aż serce się kroji jak się patrzy na niego:(Krosta na kroście! Wysłałam męża po parafinę do apteki,bo może ma alergię na oliwkę hippa i przyniósł mi coś takiego:parafina ciekła(w opakowaniu jak spirytus salicylowy)a na dole piszą do stosowania doustnie na czczo i takie tam....Czy to ta sama parafina co na oddziale siosty smarowały? I jeszcze jedno napiszcie jak Wy ubieracie swoje dzieciaczki na spacer tzn.dokładnie po koleji co mają na sobie,bo ja niewiem co mam ubierać swojemu.Jak do wózka głębokiego wkładam w śpiworek to chyba kombinezon jeszcze to już za dużo,natomiast bez kombinezonu wydaje mi się że zmarznie.
  3. danis u mnie właśnie była doktor Zagórska ze szpitala.Super babeczka:)Wszystkie moje obawy i watpliwosci rozwiała. Jak nieznajdziesz telefonu do niej to Ci na meila wyślę. My również od przyszłego tygodnia planujemy spacerki a teraz wyrandujemy. gosiaczek-pani doktor z przychodni przepisała kropelki do oka nawet na to oko niezerkając co mnie bardzo zdziwiło. Dziś po wizycie prywatnej pani doktor uświadaomiła nas że ta jędza z przychodni przepisała antybiotyk na zdrowe oczko! Naszczęście tylko raz zakropliłam i już je odstawiłam. Wytłumaczyła nam,że u noworotków często są niedrożne kanaliki łzowe i zamiast łezki spływać wylatują oczkiem co też zwiększone ropienie oczka powoduje ale to wszystko się udrożni.Mój równierz w dzień mało śpi i często chce jeść. Martella dobrze radzi o tym mleku modyfikowanym ale stosuje się go tylko wówczas kiedy dziecko naprawde ulewa za każdym prawie razem.Dziś pani doktor nam również o tym mówiła. titi niepomogę bo zupełnie się na tym nieznam,pozdrawiam cieplutko! mala fu-ja prałam od początku w loveli ale dzis pani doktor powiedziała mi,ze najlepiej prać w płatkach mydlanych,więc przeżucę się napewno. Blondi współczuje:(DUUUUŻO ZDRÓWKA DLA TWOJEGO MALUSZKA! Mam nadzieję,ze szybciutko wyzdrowieje!
  4. Hej dziewczynki! Nieodzywam się ostatnio,bo wciąż na wszystko mi czasu niestarczy a teraz jeszcze przeżywamy okres nalotów rodziny i znajomych.Kazdy chce poznać naszego synka i już musiałam zacząć w swoim kajecie pozapisywać wszystkich,bo sama pogubiłabym się kto kiedy nas odwiedza,więc same rozumiecie moje milczenie. Najbardziej tylko zmęczenie mi dokwiera:(...wciąż zamało snu,dlatego zaraz jak skończę pisać idę spać póki mały śpi. Dziś u nas była pani doktor.Zdecydowałam się na wizytę prywatną domową z racji tego,że u nas w przychodni już dwa razy byłam u pediatry który mi podpadł w swoich diagnozach a siostra środowiskowa jeszcze się pofatygowała do nas. Niestety a raczej stety diagnozy pani doktor z przychodni były mylne.I wszystkiego co chcieliśmy dowiedzieliśmy się ze szczegółami od pani doktor prywatnie No niestety jedno się u mnie wciąż sprawdza...jeśli chcesz uzyskać fachowej pomocy od lekarza i być przyjętym bez łachy to tylko prywatnie jest taka możliwość.Mam nadzieję,że kiedyś to ulegnie zmianie. My na spacerki zaczniemy chodzic od przyszłego tygodnia i ponoć mówią w prognoizach pogody,że pogoda ma być obiecująca...zobaczymy ile w tym prawdy. Mój mały dostał wywypki na czole:(...złapał jakies uczulenie...mam smarować parafiną i uważac na ciemieniuchę.Mogłabym jeszcze długo wymieniać co tam jeszcze mam mu robić,bo ma oczko jedno takie szkliste bardzo zawsze i lekko zaropiałe ale uciekam,bo głowa mi leci na klawiaturę. Jedyne co ostatnio dałam radę to Was troche poczytać i to wszystko.Mó synek śpi jeszcze bardzo różnie.Niemam ustalonych pór snu i karmienia jak niektóre z Was...u mnie to poprostu awykonalne. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i obiecuję zaglądać jak tylko będe mogła. Uciekam:)DOBRANOC:)
  5. danis ja jestem ciekawa jak Twoje maleństwo:)napewno też już się troszkę zmienił i te jego czarne gęste włoski:)super A ja właśnie po kompieli i tak Wam powiem szczerze,że mnie również martwi mój wygląd ale jeszcze się niezałamuje i liczę na to,że ten flaczek zamiast brzucha jeszcze się zmniejszy i bioderka też wrócą do siebie.Tak naprawde zacznę się martwić za około miesiąc i bez ćwiczeń wówczas się nieobejdzie...narazie jeszcze niemam na to sił żeby brzuszki robić i tylko smaruję się kremem. Trzymam diete,karmię piersią i myślę ze jak już spacerki codzienne będziemy sobie urządzać to też pomoże...ale narazie jeszcze w jeansy z przed ciąży niemam szans zmieścić się:( Najważniejsze żeby te nasze pociechy były zdrowe a my prędzej czy póżniej wrócimy do siebie. elenasss GRATULUJĘ!!!:):):)
  6. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96b49fd41ca2a9fc.html I jeszcze jedno z uśmieszkiem!:)
  7. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44ebdf0e3436ccbd.html Zamieszczam zdjęcie syneczka!:)
  8. Hej! No wkońcu pokazałyście się troszkę,bo już takie zastoje się u nas robią jak nigdy dotąd...no ale tak to jest przy tych naszych maluszkach. Ja wkońcu zarejestrowałam się na jutro do tego pediatry,bo o dziwo nagle po godzinie miejsca jeszcze na jutro się znalazły.Rozmawiałam przez tel z tą pania doktor i tak trochę mnie potraktowała jakbym jej glowę zawracała....echhhh zobaczymy jak coś to zawsze mozna zmienić lekarza i przychodnie i niewykluczone,ze tak zrobię a narazie to się cieszę,że jutro go lekarz obejrzy. Ja wybrałam szczepionkę za 190zł 6w1,bo niechcemy żeby tyle razy był kłuty.Te szypionki są bardziej oczyszczone i lepiej działają na układ odpornościowy dziecka. Uciekam do karmienia,papa
  9. gosiaczek widzę ze u Was taki sam problem z zaropiałym jednym oczkiem.Zaraz zapiszę sobie nazwę tych kropelek co Wam zapisał i jak wkońcu mnie przyjmie do pediatry to zapytam. U nas kikucik też jeszcze się trzyma i trochę mnie to martwi i dlatego też tak się wkurzam,ze dostać się do tego lekarza niebede mogła.Czy naprawde za każdym razem trzeba pójść prywatnie żeby przyjęli Cię bez łaskii fachowej pomocy udzielili????ECHHHHHHH!!!!
  10. Halo gdzie jesteście?Co robicie? Sylwia,anted,lula???
  11. Chciałam napisać smska do natimp ale jak zajrzałam na pocztę to okazało się,że niepodała swojego numeru:( Mam nadzieję,że jej milczenie oznacza że już cieszy się swoim skarbem i że wszystko u niej wporządku. Mój synek wstał o 7:30 a ja z nim...przewijanko i karmionko a teraz wzięłam go do drugiego pokoju gdzie jest komp i grzecznie lezy sobie w nosidełku. Czasem pręży się tak niespokojnie ale sprawia wrazenie jakby miał się zadławić...jejku czasem to on mi takiego stracha napędzi. Czekam do 11 i mam jeszcze raz zadzwonic dowiedzieć się czy wielmożna pani doktor zechce mnie przyjąć czy jednak na urlop idzie.....echhhhh wszędzie to samo na co ja liczyłam?Na fachową opiekę zdrowotną....hehehheehe,sama z siebie się śmieję!
  12. A ja już dziś od rana wkurzyłam się strasznie!:( Zapisałam małego do przychodni w poblizu naszego miejsca zamieszkania cała zadowolona,bo pediatre która tam przyjmuje dodatkowo polcała mi koleżanka. Myślę sobie,ze kiedy mąż będzie w pracy to mam blisko do lekarza...Kacperka w wózeczek i za 15 min.jesteśmy u lekarza. Byłam tam tydz.temu bo ich siostra środowiskowa była chora i nieprzychodziła...do dziś nieprzyszła. Pani doktor odpowiedziała na kikla pytań,obejrzała małego,zwarzyła i powiedziała co i jak ze szczypionakami.Odnosnie ulewania noskiem nic nieporadziła.Powiedziała tylko,że mam przyjść za tydz.bo trzeba u małego żółtaczki pilnować i sprawdzać jąderka bo może wodniaczek sie robi:( Czekałam na tą wizytę,zrobiłam sobie listę o co mam zapytać,dzwonię tak jak kazała dzień wcześniej a pani w rejestracji mówi mi,że po pierwsze na jutro i tak już niema numerków a po drugie pani doktor i tak jutro chyba idzie na urlop........SZLAK MNIE TRAFIŁ!
  13. idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02 Nasze narodzone maleństwa nick....tydz.ciąży...data.........imię.........waga/c m..........poród Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......34........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocł.38..22.01.2008..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.2008...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.2008 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.2008...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.2008...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.2008...Oleńka.......3520/59.............cc anted .....40........05.02.2008...Mateuszek...3820/57............. cc Blondi......39........05.02.2008...Kasper ......3710/58..............cc ziuuutek..39.…......06.02.2008...Marysia......2800 /53.............sn neska......40........06.02.2008...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M....40........06.02.2008..Oliwier........3800/57. .............cc Lidka81...40.........07.02.2008...Emilka........3340/55. .............sn agnes 23..40.........09.02.2008...Zuzia..........3370/52.......... ...sn nikita27...39.........12.02.2008...Karolek.......3800/54.... .........cc Mala fu....42.........13.02.2008...Jasmin........4230/58........ ......cc martella....38........13.02.2008...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty......40.........14.02.2008..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9...39.........15.02.2008..Viktoria.......2800......... .........sn titi.........39.........16.02.2008...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka..39?.......16.02.2008..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek 41.........17.02.2008..Oliwer.........5500/66.............. cc zapka......39.........18.02.2008..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn... 39....... 18.02.2008..Tymon.........3650/53..............sn Sylwia 72..40..........20.02.2008..Uleńka.......3500/55........... ..sn malpeczka81.43......20.02.2008..Kacper........3500/54....... ......sn danis.......39.........21.02.2008..Igorek...........?... ..................sn paula1984kra..40....21.02.2008..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara..41......24.02.2008..Natalia........3000/52........... ...sn katarina3x3..41.....26.02.2008..Filipek.........3489/49. ............cc tilli............41.......28.02.2008..Oliwka.........385 0/58..............sn Żabuleńka....42.......03.03.2008..Milenka........4380/61 .............sn
  14. idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02 Nasze narodzone maleństwa nick....tydz.ciąży...data.........imię.........waga/c m..........poród Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......34........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocł.38..22.01.2008..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.2008...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.2008 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.2008...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.2008...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.2008...Oleńka.......3520/59.............cc anted .....40........05.02.2008...Mateuszek...3820/57............. cc Blondi......39........05.02.2008...Kasper ......3710/58..............cc ziuuutek..39.…......06.02.2008...Marysia......2800 /53.............sn neska......40........06.02.2008...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M....40........06.02.2008..Oliwier........3800/57. .............cc Lidka81...40.........07.02.2008...Emilka........3340/55. .............sn agnes 23..40.........09.02.2008...Zuzia..........3370/52.......... ...sn nikita27...39.........12.02.2008...Karolek.......3800/54.... .........cc Mala fu....42.........13.02.2008...Jasmin........4230/58........ ......cc martella....38........13.02.2008...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty......40.........14.02.2008..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9...39.........15.02.2008..Viktoria.......2800......... .........sn titi.........39.........16.02.2008...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka..39?.......16.02.2008..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek 41.........17.02.2008..Oliwer.........5500/66.............. cc zapka......39.........18.02.2008..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn... 39....... 18.02.2008..Tymon.........3650/53..............sn Sylwia 72..40..........20.02.2008..Uleńka.......3500/55........... ..sn malpeczka81.43......20.02.2008..Kacper........3500/54....... ......sn danis.......39.........21.02.2008..Igorek...........?... ..................sn paula1984kra..40....21.02.2008..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara..41......24.02.2008..Natalia........3000/52........... ...sn katarina3x3..41.....26.02.2008..Filipek.........3489/49. ............cc tilli............41.......28.02.2008..Oliwka.........3850/58..............sn Żabuleńka....?........03.03.2008..Milenka........4380/61.............sn? GRATULUJE ŻABULEŃCE I MĘŻOWI!!! Jak Żabuleńka do nas zajrzy to poprawi info w tabelce. A ja widzę,że u nas puściutko:) NATIMP o z Tobą??????????????????????????????????????????????????????????????????
  15. Tak sobie poparzyłam na tą naszą tabelkę i uzmysłowiłam sobie,że z WAs wszystkich byłam w ciązy najdłużej.Ciekawe jak tam natimp???
  16. Hej dziewczynki! U mnie nocka całkiem,całkiem...dwa razy wstałam,przewinęłam i nakramiłam i spowrotem lulu. Jak narazie to mały śpi z nami,jestem dużo spokojniejsza kiedy mam go w zasięgu ręki bo zdarza mu sie ulewać po jakimś czasie od jedzenia. Moje serduszko w środe kończy dwa tyg.i wówczas ja tez zaczynam werandowanie to w niedzielę moze już pierwszy spacerek będzie:) Kacperkowi równiez schodzi skórka ze stópek i rączek troszkę i za uszkami to smaruję oliwką. Kupki jakie są takie są nadal na zmianę żółte i zielone...ja w nim niedostrzegam żadnej żółtaczki i mam nadzieję,że jak pójdziemy w środę na kontrolę do pediatry to się potwierdzi,ze jest zdrowiutki! Co mnie martwi:-lewe oczko ma zawsze bardziej zaszklone i częściej zaropiałe jak się budzi.Ran nawet obudził się z taką błonką na nim która szła przez całe oko i wkońcu wylazła ale musieliśmy mu pomóc. -kikucik nieodpada:(...smaruje ale podczas kompieli czasem nieudaje nam się go niezmoczyć:(Niewygląda żeby coś się działo,ale mógłby już odpaść! -ulewanie też mnie martwi,noskiem to już naprawde rzadko ulewa ale z bużki to często a chyba powinno mu się tylko zdrowo beknąć po jedzeniu. -Kacper często odchyla główkę do tyłu i patrzy ze zmarszczonym czółkiem do tyłu a to podobno zły objaw. -przewraca oczkami czasemw górę a to też podobno żle. -u mnie martwi mnie obrzęk śluzówki:(...flaczek zamiast brzucha z krechą:(...i czasem coś nieprzyjemnie zakłuje w lewej piersi:( W środe zapytam o to wszystko pediatry:( Mi herbatka z kopru włoskiego kompletnie niesmakuje ale skoro to dla dynka dobre to będe pić chociaż raz dziennie a na co pije się herbatkę rumiankową???Też możemy już pić?
  17. Hej dziewczyny! Mój synek dziś prawie cały dzień niespał,a prawie trzy godziny próbowałam go uspać i co juz myślałam że śpi on otwierał oczka jak 5zł:)...a przyjechała akurat do nas rodzinka rzeby go zobaczyć i niestety nieposiedziałam sobie z nimi prawie nic,bo ciągle z maluszkiem musiałam być,ale teraz juz od dwóch godzinek śpi i jeszcze godzinke powinien pospać,może dwie a jak obudzi sie to do kompania. Ja przemywam oczka codziennie solą fizjologiczną,szczególnie jedno oczko lubi być po spaniu zaropiałe. Kupki u nas nadal żółte albo zielone...czy to żle?Ja trzymam diete odpowiednią a przynajmiej bardzo się pilnuje.Nietęsknie jak narazie za tym czym dowoli objadałam się będąc w ciązy. Ja również mam flaczka na brzuszku...powolutku zaczęlam się smarować kremem z avonu,a na brzuszki to ja jeszcze sił niemam ale wszystko w swoim czasie. Jeśli chodzi o ranę po ciącie krocza to u mnie krwawienie jest cały czas i skrzepik jakiś też od czasu do czasu wyleci...moje szycie mnie niemartwi a zgrubienie obok niego,które okazało się byc obrzękiem śluzówki...no ale muszę być cierpliwa to się zagoji mam nadzieję. Do tej pory piłam tylko herbatkę dla matek karmiących ale koperkową mam w domku i zaczynam pić od dzisiaj skoro tak polecacie. natimp ja dostałam w pierwszym dniu 43tygodnia rano o 10 tabl.dopochwowo a o 15 zaczęły się pierwsze skurcze i poszło. Trzymaj się ciepło to juz końcóweczka!!!:)
  18. Hej! Elenasss mi przed porodem pojawił się śluz podbarwiony krwią. A takią przezroczystą wydzielinkę to pół ciąży miałam i z wkładką latałam cały czas. natimp po terminie lekaz robił mi usg,ktg i badał szyjkę co kilka dni...im bardziej po terminie tym częsciej. Niemartwcie się dziewczyny jeszcze tylko troszke i będziecie martwic się kupkami,ulewaniami i tymi wszystkimi sprawami:)
  19. Powiedzcie mi jeszcze dziewczyny czy te kreski przez brzuszek które miałyście w ciąży(o ile miałyście)zniknęły juz Wam?Po jakim czasie one znikną?
  20. Dziewczynki kiedy nasze maluszki wyrażnie widzą???
  21. danis super że tak ładnie Ci te szwy pościągali w szpitalu,ja się troche bałam jak jechałam na ściągnięcie szwów i trochę bolało,ale nieskasował mnie nic.Dobrze,że już się czujesz dobrze we własnej skórze:)Mnie jeszcze troszkę daleko do tego...ten brzuszek to teraz taki flaczek mam,ale narazie jeszcze sił mi brak żeby ćwiczyć. anted widzę,ze z tymi ranami to rzeczywiście tak różnie jest,ja jestem swoja troszkę przerażona ale mam nadzieję,ze lekarz wie co mówi...jak narazie to jestem z niego bardzo zadowolona więc muszę mu zaufać i czekać cierpliwie na poprawe.Najwazniejsze zeby nasze maluszki zdrowe były.A co do krwawienia to słyszałam,ze do 6 tygodni niestety często się krwawi. natimp niedaj się zwariować!Ja dałam rade wytrzymać 15 dni po terminie to Ty też dasz rade!!!Wazne zeby dziecko było pod kontrola a zobaczysz lada chwila i po krzyku...bądz dzielna...obie mamy leniuszka nie da się ukryć:)Głowa do góry! Uciekam dziewczynki,może zdrzemnę się jeszcze...mój synek po kompieli spi dalej ale jak się teraz obudzi to nocny dyżur przedemną.Czasem juz mi głowa leci i walczę ze snem jak się da.Dobrze,ze mąż mi pomaga. BUZIACZKI!!!
  22. Hej dziewczynki! Dziękuję Wam bardzo za odpowiedz w sprawie tego ulewanie no i w sprawie tych obrzęków poporodowych. Mój synuś właśnie zasnoł i tak zauważyłam,że wpadł juz w taki rytm że teraz obudzi się dopiero na kompanie za około 3h. Zrobiłam jak pisałyście i już też beka i jak narazie dziś nieulał,ale kłade do na boczku jeszcze bo sie boję że póżniej mu się uleje. Dzwoniłam dziś do mojego gina bo już niewytrzymałam...wczoraj po kąpieli i przedwczoraj ryczałam przez to że to zgrubienie zrobiło mi się...człowiek z niewiedzy popada w histerie,przynajmiej ja tak mam.Uspokoił mnie,że to samo przejdzie nawet gdybym tym riwanolem nierobiła,ale lepiej i szybciej się wygładzi kiedy będe go stosować.Powiedział,ze to za szybko 9 dni po porodzie,zeby tam zagladać i tak się przejmować i że to nietylko mi się zdarzyło,że tak się czasem robi po porodzie...jejku a ja się tak martwiłam:(...oby miał racje i oby zeszło mi to ładnie,bo przez to jeszcze tak do końca niesiadam jak bym chciała. Dziewczyny powiedzcie kiedy nasze dzieci widzą juz zupełnie wyrażnie,bo słyszałam że teraz jeszcze widzą mało wyrażnie. katarinko mam nadzieje,ze szybko dojdziesz do siebie fizycznie i psychicznie i że Twoje maleństwo dobrze się chować będzie i kłopotów niebędzie Ci sprawiać.Mam również ogromną nadzieję,że Twój Artur stanie teraz na wysokości zadania!Mam tu na myśli wspieranie Ciebie,pomoc przy Filipku i duzo,dużo miłości!!! A pępkowe niech narazie sobie odpuści! A jeśli o kupki chodzi to mój synek też zielonożółte robi:(....i w lewym oczku tak jakoś wiecej tych śpiochów zawsze....czasem mu się skleji i przemywam solą fizjologiczną. Jeszcze tak zabardzo niewiem co mi jeść wolno i dlatego jak narazie mam bardzo skromne posiłki,bo wkółko to samo a jak szukam w gazetkach o dzieciach to tam same cuda na kiju wypisują. Napiszcie mamusie karmiące piersią co Wy sobie fundujecie za posiłki. Ja właśnie jem zupkę pomidorowa na obiad juz trzeci dzień z koleji i zaraz uciekam poprasować,bo już mi się kupka uzbierała. Zajrzę póżniej
  23. katarnko moje gratulacje!!! Dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło!!!:):):)
×