Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mirabelka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mirabelka1

  1. witaj Paola, pewnie że możesz do nas dołączyć, z tym że u nas więcej staraczek niż już zafasolkowanych. A ja właśnie posprzątałam kuchnię i w miarę salon (pustkami świeci bo jak na razie mebli nie mamy). A mąż skrobie ściany w przyszłym pokoiku dzięcięcym, będziemy tam kłaść jakiś tynk :) A w sobotę prawdopodobnie będę miała pierwszych gości w mieszkanku :) Luskusów nie mamy (jeszcze :)) ale jest gdzie usiąść i wypić kawkę :)
  2. Hej kobiety, byłam u gina i już mi lepiej, bo powiedział że lekarz który mi robił USG za daleko w przyszłość wybiega, dopiero staram się 2 miesiące więc nie ma co mówić o niepłodności, kazał mi mierzyć temerature i starać się przez kolejne 2 m-ce i dopiero jak się nie uda to przyjść i zaczniemy jakieś leczenie. A to ognisko to przerośnięty pęcherzyk Grafa czy jakoś tak. Jak na razie doktor kazał się nie martwić tylko brać do roboty :) Valeri, Oli - więc macie rację trzeba być pozytywnie nastawionym, a ja durna od razu spanikowałam.
  3. wkurzają mnie takie cykle, ale trudno, może tak mam mieć i muszę się przyzwyczaić, zniosę wszystko, byle zajść w ciąże. Dobrze że chociaż lekarz jest fajny. A teraz spadam szorować kuchnię :) A wracając jeszcze do cykli to mi też tak jakby się skracały bo po odstawieniu mam 48, 44, 36 i ostatni 40 dni. Lekarz się jak na razie nad tym zastanawia i pytał jak było przed tabletkami ( a było całkiem podobnie)., Jak mam owulacje to bede happy, i nawet te cykle zniose.
  4. i takie dziewczyny jak ty dają mi nadzieję. Bez względu na to co powie lekarz, staram się o dziecko i już - wierzę że się uda. Lekarz wspominal coś o mierzeniu temp., ale ja za leniwa jestem, poza tym przy tym remoncie to nawet nie mam czasu. Powiedziałam mu że zaczęłam mierzyć, ale nie dodałam że już skończyłam :). Jak mnie zbadał to nic nie powiedział tylko kazał zrobić usg i przyjść z wynikiem. Więc idę jutro i zobaczymy co teraz powie. Kurde niektóre dziewczyny dostają luteine albo duphaston (czy jakoś tak), a mnie tam nic nie chcą dać, więc może nie jest tak źle :)
  5. Dorka podziwiam cię za optymizm, ja właśnie ostatni cykl miałam 40 dni i doktor powiedział że takie długie cykle coś nam mówią, tylko trzeba się dowiedzieć co. I dlatego się boję że nie pójdzie łatwo, ale pewnie że będę się przytulać, Kończymy kuchnię, mogę już nawet gotować, bo gaz podłączony. JAkoś to będzie, a jutro dam wam znać co i jak. A i pamiętam jeszcze że przy usg lekarz coś mówił że mam wąsko, ale co, gdzie, jak to nie kapuje.
  6. mnie na duchu podtrzymuje fakt że mnóstwo kobiet ma takie cykle jak ja i jednak udaje im się normalnie zajść w ciąże, bez żadnych większych problemów. Właśnie to mnie nastawia optymistycznie.
  7. a tak poza tym dziewczyny to dziś przyjdzie facet z gazowni podłączyć kuchenkę, a zlew już działa, więc nie latam z garami do łazienki. Jeszcze tylko zostało umeblowanie 1 ściany i biorę się za sprzątanie kuchni :). Wynajduje sobie jakieś zajęcia byle czas szybciej zleciał do jutra. Już nie moge sie doczekać wizyty u gina :), a kiedyś bałam się chodzić hihihhi.
  8. jutro ide na 14, jak wróce dam znać co mi powiedział. Ja myślałam że mam owulację, śluzu mam dużo a poza tym lekarz widział ten pęcherzyk Grafa, ale już zgłupiałam, bo mówi że widzi a chwile potem że moge mieć zaburzenia jajeczkowania. Dziwini ci lekarze. No ale nic ide jutro i zobaczymy. JAk na razie nic mnie nie cieszy, kłóce sie z mężem a jak wyszłam z usg to z płaczem i mówie do niego że nie moge mieć dzieci a on sie nie zmartwił, tylko mówi nie to nie. To ja dopiero nerwicy dostałam. On jest cierpliwy a ja bym już chciała.
  9. Witajcie dziewczyny, cześć Valeri. Byłam dziś u gina, powiedziałam mu o długich cyklach, kazał zrobić usg i przyjść z wynikiem jutro. Byłam już na usg i oto wynik: Trzon macicy dł. 53 gr. 32 szer 50 mm. Jajnik prawy 30X20 z hypoechogennym ogniskiem 15 mm, jajnik lewy 28 X19. Lekarzowi któy robił usg też powiedziałam że staram się o dziecko i odpowiedział że przy takich cyklach moge mieć zaburzenia jajeczkowania, pytał mnie o tarczyce i czy mam wyciek z piersi (nie mam). Powiedział że pewnie bede musiała zbadać hormony, nie mam torbieli, ale słyszałam jak mówi że widzi pęchcerzyk Graffa, czyli owulację powinnam mieć (sama tak wywnioskowałam). Jutro ide do gina, ale jestem załamana,. Nic z tego nie rozumiem a i tak ryczę. Nie wiem czy mam sie starać dalej czy co.
  10. NICK.............WIEK.....MIASTO....CYKL .STARAŃ...... PRZYB TERM. @ Kamcia...........23......Jastrzębie....... ........1............. Mikulina..........27.......Gliwice........ .........12..... ......??? okokokokoko ...22.......Kraków............... ...1............??? Mirabelka........25........ok.Wrocławia..... ....3..........03.12 Oli 1..............28........Karpacz.... .............3............31.10 Dasia.............27.........Kraków.................3...... .....? No to ja już siebie uaktualniłam w tabelce, Kamcia tobie też wpisałam 1 cykl starań. Dziewczyny wy też poprawcie te dane na aktualne. A właśnie dzwonili do mojego mężusia w sprawie pracy, bo szuka nowej, lepiej płatnej :) Cieszę się, ta w której teraz pracuje jest ok, ale jak jest gdzie indziej szansa na większe zarobki - to super. Może postraszy szefa aktualnego odejściem i wtedy mu zwiększy pensję, a jak nie to się zwolni. Jak na razie u nas wszystko ok. Zobaczymy jak będzie gdy przyjdą pierwsze rachunki.
  11. hej dziewczyny a my z mężem właśnie meblujemy kuchnię, na razie to strasznie powoli idzie, ale ważne że idzie :). Dzisiaj byliśmy się zameldować i przepisać liczniki, została nam jeszcze wymiana dowodów osobistych, ale to za 2 tygodnie. Chyba czas uaktualnić naszą tabelkę. Jak by ktoś ją odnalazł, to proszę mnie zapisać tak: 3 cykl starań, @ 3 grudzień. Odezwę się w przerwie meblowania.
  12. hej dziewczyny, u mnie kuchnia i salon już pomalowany, w tygodniu zabieramy się za kolejny pokój, a potem przedpokój, i znowu kolejny pokój.....i tak chyba w nieskończoność. Ale jestem dobrej myśli bo jak na razie mi się nic nie kurzy, pomyłam podłogi i pachnie ładnie. Jutro będą meble do kuchni i będzie już super, a reszta to już powolutku. A co do kobiet które nie chcą mieć dzieci -szanuję wybór każdego. Osobiście sama kiedyś nie lubiłam dzieci, a teraz obudził się we mnie instynkt macierzyński i nie wyobrażam sobie rodziny bez dzidziusia. Pozdrawiam was kobiety.
  13. hej dziewczyny, witaj Melusia, widzę, że pod moją nieobecność nasze grono się powiększa - super!!! U mnie w domu syf totalny, ale kuchnia już pomalowana i w salonie 1 ściana - ciemny wrzos, pozostałe będą białe. Idę już bo robota czeka. Postaram się wpadać chociaż raz dziennie do was. PS. dziś 9 dzień cyklu, i niedługo rozpoczynam kolejne staranka :) a w środę idę do gina. Pozdrowienia :)
  14. dziewczyny moja koleżanka z pracy chyba jest w ciąży, ta o której wam opowiadałam. Tak przyglądam się jej od paru dni i ma malutki brzuszek. Boże a myślałam że to ja bede pierwsza. Jak się szef dowie, to pewnie będzie miał jakieś aluzje do mnie żebym czasem i ja nie zrobiła mu niespodzianki. Ale ja sie nie boje :)
  15. wiecie wczoraj mój mąż oświadczył, że jak będziemy już na swoim, to będzie mi przyrządzał różne posiłki. On tak bardzo się cieszy że będziemy mieli swoje własne M. Czasem mnie aż ściska w środku ze wzruszenia, jak go słucham, gdy mówi o naszym domku :)
  16. dziewczyny już 12, jeszcze 3 godziny i urlopik. Mam nadzieję że jak wrócę, zastanę tu jakąś kobietkę z fasolką w brzuszku :)
  17. turkus to taka odmiana niebieskiego i bardzo mi sie podoba, ale nie wiem czy dostane w takim kolorze farbe. Myślę jeszcze na jaki kolor przedpokój. Może morelowy, albo jasny brzoskwiniowy.
  18. ja dzisiaj jeszcze zlew muszę zamówić i w końcu projekt kuchni gotowy i też zamawiamy. Farba do kuchni kupiona. Sypialnia marzy mi się ciemna turkusowa, ale jeszcze się zastanowię.
  19. no już jutro mnie nie będzie. Z samego rana mi okno mają wymieniać, potem zaczniemy przewozić rzeczy. Wieczorem może jeszcze zdążę kupić pralke. Mam mase rzeczy na głowie. Mam nadzieję że dam rade was odwiedzić chociaż kilka razy w ciągu tych 2 tygodni. Do pracy wracam 15 listopada.
  20. cześć dziewczyny, ostatni dzień w pracy dziś przed przeprowadzką. Oli jestem z tobą, następne testowanie w grudniu - ja po Mikołaju :) Uda się nam :)
  21. na mnie też różnie - czasem działa czasem nie, ale ogólnie to bardzo lubię kawę, szczególnie na zimno i z likierem. Nie przepadam za herbatą.
  22. ja to dziś z opóźnieniem zjadłam śniadanie bo tyle pracy z rana miałam, teraz już troszkę lżej. U mnie za oknem ładne słońce się pojawiło. Dziś idę zamówić zlew do kuchni i ogólnie już zaczyna się nerwówka związana z przeprowadzką. Nie wiem jak ja się zabiore z tymi wszystkimi rzeczami :)
  23. od piątku mam normalny okres, więc teraz nadzieja że uda się do świąt. Bo przy moich długich cyklach kolejne testowanie w grudniu.
  24. Od środy ide na urlop, nie bede więc do was mogła zaglądać, ale może przyda mi się odpoczynek od forum. będę tęsknić za wami, ale muszę się odstresować i przestać myśleć tylko o ciąży. Przede mną 3 cykl starań - wierzę że się uda :) Żegnam się na dziś.
  25. w poniedziałek zarejestruje się do lekarza, zadzwoniłabym dziś, ale jak okres się zacznie na dobre, to musze poczekać. Dziewczyny ja juz wole teraz sie nie nastawiać na nic.
×