Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

po prostu Julka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez po prostu Julka

  1. No widzisz, ja mam tak samo. Teraz albo za kilka lat. I nie wiem która opcja jest lepsza. Wszędzie są plusy i minusy. Nikt mi nie powie, sama muszę zdecydować. Mogłam słuchać męża :) Ale z drugiej strony- rok temu nie byłam psychicznie gotowa. Jeżeli w pracy masz jak masz to nie powinnaś mieć żadnych skrupułów. Nikt nie ma prawa po Tobie jeździć. Idź na l4 a później na spokojnie szukaj czegoś innego :) Nie ma tego złego, no nie? Dasz sobie radę :) Nie musisz nic pisać ani wyjaśniać na poczcie, spokojnie :) Wszystkie rozumiemy o co chodzi :) Alergia w zimę? W przedszkolu coś chyba złapał.
  2. Woda, czasami zabarwiona na zielono. Ale tego tyle jest, że fridą ściągam kilka razy z 1 dziurki.
  3. Skoro masz się tylko wkurzać to ja bez skrupułów bym poszła na l4. U mnie to taka lipa, że nawet jak zacznę pracować od września to ile ja popracuję jak chce zajść w ciążę przed grudniem :D haha Tak źle i tak niedobrze. Więc pewnie ciążę odłożę. Albo i nie. Ciężka sytuacja. Stresuję się, bo w sumie jak już się zdecydowałam na dziecko to kłopoty. Czasami myślę, że mogłam rodzić rok temu :o
  4. To na katar to nasonex. Ciagną się gluty ponad 2 tygodnie. A co się w pracy dzieje? Jak zajdziesz w ciążę to na L4 zmykasz? :D długo teraz Cię nie było ?
  5. Ewa_tap dzięki za info o żelazku, chyba je kupię, lub philipsa. Muszę do sklepu jechać i zobaczyć. Jak dla mnie to za duży wybór, nie lubię robić takich zakupów, porównywać itp Często wysyłam męża :D Lady może na wakacje 2012 znowu się spotkamy wszystkie razem, na innym topiku :D A wiecie podałam mu te krople. ale dam raz dziennie, a nie dwa. Zobaczymy.
  6. ana lekarka wczoraj mu chciała zrobić posiew, ale on się nie dał. A na siłę nie było sensu. On się panicznie boi lekarzy, nie chce nawet wejść do przychodni.
  7. Zostaliśmy dziś w domu, całą noc odciągałam katar. Co robić z tym lekiem? Nic nie piszecie :P
  8. okoko nie mówiłam, że za słabe. Mam podobne. Prasuję pościel, koszule i szukam czegoś co mi posłuży na lata. Juz chyba wybrałam. O takie coś chce, jak nie to podobne. Juz mi się nie chce tego oglądać i czytać. Za duży wybór, można oszaleć... http://www.bosch-home.pl/produkty/sprz%C4%85tanie-i-prasowanie/%C5%BCelazka-i-stacje-pary/stacja-pary/TDS2555.html?source=browse
  9. To fajnie, że się zdecydowaliście. U nas mąż chce, ja średnio, ale chyba też rozum wygrywa. Jednak wolę jeszcze odczekać ten rok lub dwa. Jak teraz trafisz to będzie na zimę :) Z tym żelazkiem to ja czytam i te co pokazałaś i moje ma wyrzut pary 40g. Ja potrzebuję więcej, mam dużo koszul do prasowania :o I napełnianie przy ilościach jakie prasuję 350 ml to mało, teraz mam 500 ml i ciągle dolewam. Chyba kupię to ze stacją parową. Muszę tylko iść do sklepu i pomacać bo musi być ciężkie :)
  10. hej ok odkurzacz mam, lekki , przyjemny tylko głośny cholera jest :o Rure ma taką śmieszną. Ciągnie dobrze. Teraz proszę o rady w sprawie żelazka, bo moje już powoli siada, coraz dłużej się nagrzewa. Ze stacją parową czy to gadżet? Co macie a co polecacie? :) okoko a kiedy te starania zaczynasz? Mi już wszytko jedno powoli się robi. Chyba pod koniec roku zaczniemy to będzie na lato 2012. Mąż marudzi ciągle, na każdym kroku coś gada. A to dom chciałam większy, pokój pusty stoi, a to że wózek mu stoi na strychu i on go ogląda ( jakby tam codziennie chodził :D ) , a że on stary już jest. Że lepiej dwójkę niż jedynaka, że ona ma dwóch braci i się bawili. Itp itd Młody będzie miał 4 lata i siostrę w prezencie. Chociaż twierdzi, że zamiast dzidziusia woli pingwina :D A jak nie to jeszcze rok później. Zależy w sumie bo mam na oku pewien wyjazd, a ani w ciązy ani z dwójką nie pojadę. Także może, może, zobaczymy :) Już nie jestem taka na "nie" jak kiedyś. violcia- da się odzyskać. Spokojnie :)
  11. Ja na początku na spacery zakładałam pampersa, ale przed wyjściem z domu robił siku i nie dawałam mu pić. Jak wołał to szliśmy do kawiarni na kawę i siku. On potrafi dość sługo trzymać, nie ma z tym problemu. A teraz super. uciekam już
  12. Dopiero teraz się dowiedziałam co to te centralne :D Jakoś mnie nie przekonuje, mój dyson sobie świetnie ze wszystkim radzi, tylko nie chce mi się nosić. Dokupie jakiś inny i zobaczę. Filip DOPIERO teraz nauczył się wycierać łapki w bluzkę. I kto mu to pokazał? Nie dzieci z przedszkola, tylko mądry tatuś :D A z sikaniem i większymi rzeczami od września mamy spokój, ładnie woła, a jak jesteśmy na mieście i mu się chce siku to nie ma problemu, żeby się załatwił w jakiejś kawiarence :) Nauczyła go babcia, ja nie miałam siły :) Także polecam oddać dziecko na kilka dni i wyjechać z mężem na mały wyjazd :) A co to za kołderka i co za pociąg. Wrzuć fotki. My mamy takie łóżko niebieskie z ikei, ten mammut i akurat tylko do tego nie pasują żadne barierki bo ma gruba listwę z boku. Stawiałam krzesełko chyba przez tydzień. Później nic i ani razu nie spadł. Też go tam przeniosłam w wakacje, po urodzinach a miałam obawy bo w łóżeczku kręcił się jak szalony. Ja zbieram się na zakupy, biorę dziecie ze sobą, obczaję w media odkurzacze, wrócę do domu i coś kupie przez internet :D Także miłego dnia pozdrawiam
  13. Moja ciocia ma taki odkurzacz, ustawia mu np ile ma dywan 2m*2 i więcej on nie pojedzie. Także mnie to nie interesuje. Chyba kupie jakiś zwykły bo te stojące to jakaś lipa. Jak tak targam mój po schodach, to nie dość że go poobijałam bo mam wąskie schody to jeszcze ścianę poobdzierałam, nie wspominając o moich plecach bo on to sporo waży. A ja piorę też męża koszule osobno, ręczniki, pościel co tydzień, czarne, białe i mam od zarypania prasowania :) Zawsze się coś uzbiera. Jak nie miśki to kurtka bo dziecko sprawdzało jaką błoto ma konsystencję :)
  14. Ja właśnie też nie mogę znależć nic sensownego, widze tylko, że dyson ma stojący ale znowu jest drogi a jak mam go używać raz na tydzien to po co mi taki. okoko ja tez mam bezworkowy, dysona i często w sumie go nie czyścimy, ma sporo miejsca na kurz. A wiesz ile ja robie prań w tygodniu na 3 osoby? Koło 7. Moja mama była to się za głowe chwytała, że ja ciągle piore :D
  15. Dobrze, to ja też się tak postaram odchudzać, ograniczę jedzenie i już :) Szukam odkurzacza stojącego, może znacie jakiś fajny? Nic nie mogę znaleźć. A taki co ma moc 18V to mnie nie interesuje :(
  16. I tak się zastanawiam w jakim czasie i ile schudłaś :) Zbieram opinie bo szukam czegoś dla siebie, muszę zgubić z 5 kg ;-)
  17. okoko no właśnie śpią na siedząco, z tyłu są tylko bolce do isofixa, nie ma już podstawy. Do diety stosowałaś jakieś ćwiczenia, czy tylko same kalorie liczyłaś ?
  18. anabanana my kupiliśmy taki, z isofixem, głowa w nim nie lata az tak bardzo. Minus, że śpi na siedząco. Musieliśmy wymienić bo jak stary się rozkładało do spania czy nawet już tylko w pozycji siedzącej Filipowi nogi się nie mieściły i kopał mnie w fotel jak prowadziłam. Mamy brązowo pomarańczowy http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=1227382
  19. Śmieszne są dzieciaki, ja się dzisiaj ubierałam i młody zaskoczony mówi: oj mamusia nie ma siusiaka" On się kąpie z tatusiem zawsze, razem się myją, ubierają. Wyglądają podobnie :) Ja jakoś naga mu się nie pokazuje. Ja uczę się na egzamin, siły już nie mam. Mówię Wam, mam dość nauki, za stara już na to jestem, naprawdę.
  20. hej Nie wiem o co chodzi z tym fb. Ja sporadycznie zaglądam, a jak już to z komórki i nie pisze. Także jak tu nikogo nie ma to i ja spadam :) Musieliśmy wymienić małemu fotelik na ten już największy, zapina się pasem. Lipa straszna, bo się nie rozkłada i dziecko przysypia na siedząco, ale wyjścia nie było bo w poprzedni już nie wchodził, tzn wchodził ale nie mógł się zbytnio ruszać:D Ładnie mówi, trochę przekręca wyrazy, ale śmieszek jest niesamowity, i pocieszny bardzo. Nie mam czasu na więcej, odezwe się później. okoko gratuluje ubytku wagi, na pewno lepiej się czujesz. Ja chyba też na 1000 kcal przejdę bo mi się przytyło przez zimę. Chociaż nie chce mi się liczyć, mówiłam już tyle razy, że ja to leń jestem :P Uwielbiam herbatę z miodem i takie 3-4 wielkie łychy dziennie zjadałam . I mam kilka kilo. Masakra.
  21. Szkoda, ze tu tak pusto. Ja monologów nie lubię prowadzić. Za tydzień mam b.ważny egzamin, dzisiaj ze stresu rano aż zwymiotowałam. Czasami mnie wszystko przerasta :( Ana niestety ciągle wszystko coraz droższe, ale pomyśl, że np za 10 lat będzie inna wartość pieniądza i te 2 tys pewnie nie będzie się wydawało aż tak dużo. Zresztą z tego co czytałam i oglądam tvn24 to chyba wszystko w Polsce od tego roku w górę idzie. U nas po nowym roku nie zauważyłam podwyżek cen w marketach. Chleb, mąka czy cukier cała reszta kosztuje tyle samo.iA jak Wy to widzicie? Czy to ma stopniowo drożeć? Wczoraj moje dziecko mnie tuliło i mówi, że " moco kofa mamusie " :D On mnie kocha tylko kiedy tatusia nie ma w domu. Niestety. Tatuś wchodzi już mnie nie widzi nawet.
  22. No szkoda że tu znowu pusto :P
  23. Yenny wysłałam. Jest tu kto dziś ? ? ? :D
  24. http://www.pannenwebshop.nl/product/le-creuset-grillpan-ovaal/29673/?osadcampaign=kieskeurig&utm_source=kieskeurig&utm_medium=cpc&utm_content=Productnummer_46240&utm_campaign=feedbeheer smażyłam na niej kotelty i mi cholera przypala, niby robiłam jak w instrukcji, że posmarowałam tłuszczem kotlet a nie patelnie a tu zonk. Musze jeszcze poćwiczyć. http://www.frankherbert.pl/product-pol-1985-LeCreuset-brytfanna-zeliwna-emaliowana-4-7-l.html brytfanna super i to ostatnie to podobne do woka, nie moge znaleźć na necie. Ciężkie wszystko. Ale w brytfannie smażyłam cebule i przypaliłam, odmyć nie mogę a szorować nie można. Gąbka i płyn.
  25. Tak ale ja nie chce kupować kolejnej konsoli bo i po co. Nie chce chaty zagracać. Wybraliśmy ps3 bo można na nich blue ray oglądać i kolejny gadżet czyli jakiś odtwarzacz odpadł :) heh okoko a myślałaś że ile ja mam lat ? :D 27 to tak średnio chyba, mam czasu sporo :D Dziewczyny, ale mi nawet nie zależy na wielkiej karierze przez K tylko na wyjściu do ludzi, utwierdzeniu się w swojej wiedzy, bo ja naprawdę ciężko pracowałam na studiach. Ta książka o wartościach zapowiada się ciekawie. ana powodzenia w pisaniu pracy, ja też coś tam pisze. Nie chce mi sie jak jasna cholera :) A Nigelle ekspresowo też mam :D Yenny zdrowia, kilogramami się nie przejmuj :)
×