Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

po prostu Julka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez po prostu Julka

  1. okoko moja mama mowi to samo- kiedys nie bylo to teraz kupuje hehe tesciowa mniej. a ja myslalam, ze raczej kupie krzeselko do karmienia albo znajoma miala taka nasadke na zwykle krzeslo i jak wszyscy jedli przy stole w jadalni to jej corka tez ladnie siedziala z nimi:)
  2. Karusia mala jest slodka, taki pulpecik hehe :D Tez kupilam kilka dni temu taka gabke co uzywasz do kapieli i sie nam podoba :)
  3. ja uwazam ze jakosciowo najlepsze sa wlasnie hm, mothercare, gap, mamas papas, cheeroke tez mialam z uk. piore i nic sie z nimi nie dzieje, nie mechaca sie ani nic :) A mialam kilka rzeczy z jakiejs polskiej hurtowni to po kilku praniach do wywalenia. aha i w next maja dobre tez ciuchy.
  4. u nas gryzaki sie srednio sprawdzaja bo maly je wyrzuca i pcha rece. Robi to swiadomie hehe
  5. dzieki okoko jak zwykle pomagasz :D
  6. chodzi mi o to- ze wyzynac sie moga zeby bez zadnych takich objawow typu czerwone czy rozpulchnione dziaslo ? :)
  7. witam okokoko nie mow nic o kijowych dniach bo ja mam takie od dawna :P ale juz nie mam ochoty marudzic :D a powiedz gdzie kupila sta tarke co trze na puch jabluszka? bo ja nie moge znalezc a tym blemderem to nie wiem czy tak mozna. Zwykla tarka maly sie krztusia ( na tych mneijszych oczkach) bylam w sklepie wojcik dla dzieci i wydal mi sie jakis drogi, ale moze ja nie znam polskich cen ani nic. I tak nie wiedzialam czy kupic czy nie i nic nie kupulam hehe ja to glupia jestem :D moj maly pcha strasznie raczki do buzi drapie sie az tam. Denerwuje sie przy tym :) Ale nic czerwonego nie widac, dziaselka jakie byly takie sa. Czy moge sie juz zaczynac wyzynac?
  8. magdulka- jakas grypa zoladkowa Cie dopadla? Trzymaj sie :) chimerka- dopiero teraz doczytalam o Twojej malej, boze co za nerwy . Ciesze sie, ze wszystko w porzadku. U mnie nic ciekawego, nie daje sobie psychicznie ze wszystkim rady. Powinnam sie cieszyc bo mam kochajacego meza, zdrowe pogodne dziecko, nie mamy problemow itp ale ja jakas ciagle struta chodze. Zygac mi sie juz tym chce. Nie mam ochoty juz ciagle udawac, ze jest super. Ale komu ja mam powiedziec, ze mi zle? ehhhhh
  9. dobry wieczor dziewczyny :) Ja dzis znowu gosci mialam hihi wszyscy chca ogladac maluszka i kazdy go nosi i sie z nim bawi a on piszczy z zachwytu :) Karusia Ty to w ogole dzielna babka jestes. Tabletki doszly? magulka a ja widzialam ten garnuszek na klocuszek w tesco i jakos nie wydal mi sie fajny, nie wiem czemu. Moze na zywo lepszy... dzis bylam zamowic sukienke, uszyja ja na 3 tyg przed slubem. Wybralam jeszcze inna hihi ale nie pozwolili zrobic foty bo to jakas tam limitowana kolekcja czy cos. Wplacilam zaliczke i mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze :D
  10. ja troche posiedze i tez ide spac... ale czuje, ze znowu nie zasne
  11. okoko pliszka moje dziecie kiedys tez tak sie wybudzialo, posmyrałam po buzi i zasypial. Mysle, ze to zly sen. Samo przeszlo i jest juz wszystko dobrze. pliszka dzieki za pioseke poprawia humor :D
  12. pliszka Ty to jeses mega silna babka :D Ze mnie to takie "cieple kluchy" Wszystko przezywam i wszystkim sie denerwuje...
  13. pliszka- sliczna ta suknia ale ja jestem za gruba :( No wlasnie ciekawe jest to, ze ludzie ktorzy w ogole nie maja i nie planuja dzieci ciagle sie mnie pytaja jak jest itp Takie sztuczne podtrzymywanie rozmowy. Myslalam, ze w Polsce bedzie fajnie a ja coraz wiekszego dola lapie...
  14. anabanana ehhh ja tez tak czasami mam \" co by bylo, gdyby... \" jest mi glupio, ze tak mysle :(
  15. anabanana Wlasnie mnie tez ten brzuch dobija, w spodnie sie dawno mieszcze, ale takie jakies boczki sie leja ... :o wlasnie okoko to o czym pisalam, ludzie mysla, ze ja sie cofnelam w rozwoju bo mam dziecko i pytaja mnie tylko o dziecko. Bo nie wierze, ze moja kolezanke ktora wlasnie robi aplikacje z prawa interesuje ile moje dziecko dziennie spi albo ile je. Po co mnie o to pyta? Ja akurat czuje, ze mnie maz rozumie i wspiera. Ale tez nie mam czasami ochoty mu ciagle narzekac. Bo on przychodzi z pracy i pol dnia musi mnie uspokajac i tlumaczyc, ze jestem super. Czasami mu juz nic nie mowie. okoko ja kolejnej ciazy boje bardziej niz konca swiata chyba :D
  16. U mnie ze znajmomymi tez lipa. Teraz jestem w Polsce, mama wraca o 3 z pracy i codziennie gdzies wychodze. Ona sie cieszy, ze moze byc z malym. Bylam na solarium, pomalowalam paznokcie, szukam kiecki na sylwestra itp Spotkalam sie z kilkoma kolezankami. Tylko jakos z niektorymi juz ciezko sie gada. Mysla, ze skoro mam dziecko to nie jestem ciekawa osoba. I pytaja a duzo maly je? A jak spi? A jak porod? A ciaza jest fajna? Kurwa mac ! Jakbym po urodzeniu dziecka sie jakos ograniczyla umyslowo- no tak sie poczulam ostatnio ... A wczoraj mi jeszcze sie kolezanka chwalila, ze ona podrozuje z chlopakiem, konczy studia i idzie na doktorat, pozniej maja w planach wyjazd na rok do usa. I ja taka zalamana siedze na kanapie i sobie zadalam pytanie \" Po co mi to bylo? \" Ale kocham moje dziecko i nie moge jego w to mieszac. Tak jest i tyle. Czekam az maz przyjedzie do polski bo mam wrazenie, ze tylko on mnie ostatnio rozumie i wspiera ...
  17. a jeszcze dzis sie wkurwilam porzadnie bo w sklepie osiedlowym sklepowa mnie zaczepila i poznala, ze to jednak JA i z wozkiem. I zaglada do wozka i mowi: - ojejku jaki grubasek. Czym Pani karmi? -Bebilonem. -Szkoda....
  18. kurde no -ale ja Cie nie obrazam :D Rob jak uwazasz za sluszne, to Twoje dziecko :D Moj maly tez nie umial lyzka, z dobre 2 tygodnie go uczylam. Az sie nauczyl...Najpierw mu mleko dawalam lyzka zeby sie przyzwyczail. A teraz wszystko ladnie je.
  19. no to oko witaj w klubie :) Tez mam tak, ze sie wstydze swojego ciala przed mezem. Niby schudlam juz duzo i waze nawet mniej niz przed ciaza ale czuje sie jak gruby slon... Maz mi ciagle powtarza, ze mnie kocha, ze jestem wartosciowa osoba, ze ladna ze mu sie podobam itp Kupuje mi prezenty, daje do zrozumienia ze jest dobrze. Ale ja czuje sie psychicznie fatalnie, po prostu fatalnie. Co do dziecka, to mysle, ze jakos sobie radze. Musze, wyjscia nie mam. On nie placze duzo, je ladnie i spi i nawet mi jeszcze nie kaszlnal. Tylko mimo, ze on grzeczny ja tez czasami mam dosc bo mieszkamy sami, babcie i wszyscy w polsce i czy ide do ginekologa czy do apteki lub zakupy ciagam jego ze soba, nie mam zadnej pomocy... Malego w to nie mieszam... Tu chodzi o moja glowe a w niej ciagle siedzi, ze jestem beznadziejna. Czuje sie jak pasozyt chwilami, chociaz nie ma u nas tak, ze musze prosic meza o kase czy sie spowiadac z zakupow. Pieniadze mam co miesiac na koncie i on sie nie pyta na co wydaje. ALe sam fakt, ze siedze w domu i nie pracuje.
  20. czesc dziewczyny jakos malo pisze bo u mnie nic sie nie dzieje...co prawda mam non stop gosci i jestem dosc zajeta ale nudy :) esab- co za historia! Ciesze sie, ze skonczylo sie dobrze :) ja mam ostatnio jakies doły, ze jestem gruba brzydka i do niczego... :o ehh znowu jakies nawroty depresji moze mam :( Do tego mierzylam sukienki na slylwestra i w kazdej wyglkadam jak gruby słon i nie chce mi sie az isc ... kurde no - dziewczyny pisaly i ja tez mowilam, wg mnie to blad, ze dajesz wszystko butla. U mnie butla idzie tylko mleko, reszta lyzka...
  21. chimerka z tym przyzwyczajeniem to racja. Balam sie, ze tu w Polsce maly sie troche rozreguluje bo kazdy go nosi, bawi sie z nim itp Wczoraj go wykapalam o 19 jak zawsze i przyszla mama go wziela BO ona chciala sie z nim pobawic bo caly dzien go nie widziala :o I o 21 zasnal no ale spal dluzej bo do 8 co do noszenia to nosza go wszyscy non stop. Nie moge im zabraniac niech sie ciesza. Ale jak np jestem z nim sama w domu do poludnia to ja go nie nosze i niw widze jakiegos problemu, zeby bym nauczony noszenia czy cos. Lezy w lozeczku czy lezaku i sie bawi.
  22. magdulka ciekawe czy Majka budzi z glodu czy po prostu sie tak przyzwyczaila? Ja kiedys slyszalam, ze jak dziecko sie duzo budzi to dac smoka i przetrzymac po prostu poplacze i zasnie. Ja bym nie miala sumienia tak zrobic niestety. Ale u Was smoczek chyba nie dziala co? Ja tez nie wiem ile on tak pospi bo jak zaczna isc zeby to nigdy nic nie wiadomo ... Wstal dzis o 8 zjadl i o 10.15 sam zasnal no i dalej mi spi :D
  23. dziewczyny wspolczuje, nie chce sie chwaliic ale moje dziecko wczoraj zasnelo o 21 i dzis sie obudzil o 8 rano :D Tez bylam w szoku bo sie zawsze budzi o 6 no ale pozniej poszedl spac... moj na brzuszku opiera sie na samych raczkach i nie moze czasami zlapac rownowagi i pada na bok :) Z przekreacaniem to z plackow na boczek a potem brzuszek juz mu wychodzi. Odwrotnie to nie Dzis mu dalam kaszke rano misiowy ogrodek groszek z marchewka i mu srednio smakowalo... Bananowa zje jak ma nastroj, jablowa tez srednio mu podchodzi. On jakis anty-kaszkowy jest :D
  24. znalazlam sukienke ktora chyba kupie no to tak spodnica od tej z przodu jest bardzo prosta a z tylu ma ogon to co sie ciagnie po ziemi sie pozniej odpina zobaczcie http://www.allegro.pl/item496807166_bajeczna_suknia_slubna_farage_paris_2061.html a gorset taki tylko ja chce zabudowany z tylu zeby byl a nie przeswitujacy http://www.allegro.pl/item492377338_suknia_slubna_farage_2008.html a bolerko bym ubrala takie jak kiedy wyslalam na poczte na dlugi rekaw
×