Whim

Kici nie smutaj się ekonometria jest dla inteligentnych inaczej - sama nie wiem jak ją zdałam :-P. Jeżeli Cię to pocieszy u mnie na roku jest przedmiot rynki kapitałowe tzn był na pierwszym semestrze ................... ludziki piszą chyba 4 warunek i bóg mi światkiem nie mam pojęcia czemu bo jak dla mnie to była pamięciówka ( nie znoszę uczyć się na pamięć , muszę zrozumieć wtedy jest mi łatwiej ). Co by nie mówić na makro nie poszłam za duży materiał przełożyłam , o angielskim nie wspomnę -jak dla mnie horror ( też wrzesień) Jednak obecnie jestem na etapie finansów publicznych .................. też pamięciówka ale jakoś jakoś idzie do przodu . Głowa do góry :-D.

Za dużo problemów , a do tego wszystkiego bark hormonu tarczycy - zanim mi ustawią minie trochę czasu . Po operacji czułam sie lepiej niż teraz .............. totalna huśtawka hormonalna . Najgorsze jest to że zapominam co mam zrobić , kładę dokumenty potem nie wiem gdzie - tak zgubiłam rachunek za energię dwa tygodnie temu przyszedł i do dzisiaj nie wiem gdzie jest pamiętam na ile był ale nie pamiętam co z nim zrobiłam ( to jest koszmarne) . Przesunęłam dla examy na wrzesień nie dałam rady .................uczyłam się a nic nie pamiętałam , nie mogę pozwolić sobie na dwóję - mam stypendium na wyniki w nauce a dwója załatwiłaby moją średnią ( coraz mniej pieniędzy i stypendium jest dla mnie dużą pomocą ). Wszystko razem powoduje że łapie dołki jak nigdy ................niedźwiedź jest dobry i bardzo mnie wspiera ale nawet czasem on jest bezradny . Tak to wygląda na co dzień u mnie .

witam jest mi źle siedzę i popłakuję .........................to jest chore i nie mogę sobie poradzić z tymi cholernymi zmianami nastrojów. Ostatnio mam wrażenie że wszystko jest nie tak .

Co doL4 po operacji po pierwszej chorowałam pól roku - nie było ciekawie złe samopoczucie , zawroty głowy ogólne rozhuśtanie. Teraz jestem 6 tygodni po drugiej operacji ( usunięto całą tarczycę ) - jest zdecydowanie lepiej , co prawda ostatnio zwiększono mi dawkę Euthyrox N do 100 i z dnia na dzień lepiej sie czuję . Jednak mam problem z lekiem po zażyciu całe przedpołudnie mam odruch wymiotny - lekarz twierdził że to przejdzie ale jakoś nie przechodzi . jest też dobra strona medalu zaczynam schodzić z wagi - a to mnie cieszy i to bardzo . życie zaczyna nabierać barw i kolorów ............................... a byłam tak oklapnięta po tym jak sie dowiedziałam że znowu operacja . Pozdrawiam

witam jestem padnięta i to bardzo ..................ale vaty zrobiłam ostatkiem sił:-P.

Andi mnie zrobiono pełny zestaw badań ................ i nawet okazało się że mam jeszcze płuca . Prawda jest taka że nie ma silnych badania krwi muszą być łącznie z krzyżówką - to jest ważne na wypadek podawania krwi . trzymaj się zobaczysz będzie dobrze - nie czekaj bo potem ucisk może być jak silny że trafisz na operację z ulicy bo zaczniesz się dusić - lepiej zrobić planowo na spokojnie . Pozdrawiam

Andi mnie zrobiono pełny zestaw badań ................ i nawet okazało się że mam jeszcze płuca . Prawda jest taka że nie ma silnych badania krwi muszą być łącznie z krzyżówką - to jest ważne na wypadek podawania krwi . trzymaj się zobaczysz będzie dobrze - nie czekaj bo potem ucisk może być jak silny że trafisz na operację z ulicy bo zaczniesz się dusić - lepiej zrobić planowo na spokojnie . Pozdrawiam

Andi mnie zrobiono pełny zestaw badań ................ i nawet okazało się że mam jeszcze płuca . Prawda jest taka że nie ma silnych badania krwi muszą być łącznie z krzyżówką - to jest ważne na wypadek podawania krwi . trzymaj się zobaczysz będzie dobrze - nie czekaj bo potem ucisk może być jak silny że trafisz na operację z ulicy bo zaczniesz się dusić - lepiej zrobić planowo na spokojnie . Pozdrawiam

dzisiaj miałam nerwa jakich mało ..................poszłam na exam bez indeksu , a potem biegiem do domu i wpadłam jak pan dziekan zamykał drzwi - suma sumarum dostanę z tego wszystkiego trójkę no cóż bywa . ale jest tez lepsza strona mam przepisana ocenę z kolokwium jako na exam z analizy tym samym mam dublet 4+. teraz spadam na obiadek :-D

do Andi 2005 ja miałam tarczycę z guzkami w tym jeden o wymiarach 65-45-35 mm troche duży - przesunięta tchawicę w prawo o światle tchawicy 6 mm - trudno sie oddychało pod koniec chrypka inny głos. obecnie jestem 3 tygodnie po operacji - tarczyca wycięta w całości ( to była druga operacja) - przeszłam dobrze szybko stanęłam na nogi wypisana do domu na 4 dobę . teraz trochę ściąga i takie dziwne uczycie jakby sie wszystko poprzemieszczało w szyi widać wraca na miejsce . Głos jest Ok żadnej chrypki czy szeptania . ogólnie jest dobrze - co dalej to się zobaczy najważniejsze że guzki nie były nowotworowe . Ps. operacji bałam sie potwornie - panika i strach w oczach ...............zupełnie nie potrzebnie pozdrawiam

witajcie wczoraj byłam na pierwszej wizycie w Centrum Onkologii w Bydgoszczy u Endokrynologa ............... koleżanka ze studiów podała mi namiary oraz co i jak . pojechałam ze skierowaniem od lekarza rodzinnego - wszak tarczyce mi usunęli 3-tyg temu i zostałam jak dziecko we mgle sama i nic nie wiedząca . przyjęta zostałam wczoraj szok żadnych terminów odwlekania itp. następną wizytę mam w sierpniu - było nawet miło wywiad badanie i pewne wskazówki dotyczące sposobu życia a szczególnie diety - zobaczymy jak to będzie zwiększono mi dawkę hormonów bo ta , która brałam jest zdecydowanie za mała - a potem będziemy ustalać i regulować . Czemu Centrum Onkologii - bo tam wykonują wszelkie badania oraz ze słów Kasi lekarz jest Ok , no i jeszcze te moje \" ukochane geny rakowe \" odziedziczone po rodzinie mamy . Zaczynam sie przekonywać że będzie lepiej i lepiej aż będzie super. ps. żeby jeszcze nie było tych zmiennych nastrojów to byłoby naprawdę super.

witam właśnie wróciłam z PIP ....................ale w koło jest wesoło . teraz planuję pouczyć sie prawa podatkowego - jutro egzamin ........... i jutro też makro jak to zrobię nie wiem ale też muszę sie pouczyć .

a lepiej nie mówić .......................jadę właśnie szukać prawnika prawa pracy chujnia jakich mało napisze na @ .

witam poranie - ziewam głowa boli szyja boli jest do dupy...................

Celi miało być przebicie a nie przepicie sorki ...................ale fajnie wyszło

Celi .............................ty masz przepicie u cenzorów tematy nie istnieją ale wiem o co Ci chodzi - tylko że ja mam z tego polewkę na całego . Nie masz racji Celi dzisiaj nic nie zrobiłam ani podatków ani nauki ............ sprzątałam łazienkę i z rozpędu moja córka nawet umyła schody :-P. Jo proszę sie nie śmiać z pani profesor w końcu jako moja koleżanka z klasy z jednego z najbardziej renomowanych liceum była OK a na ostatnim spotkaniu klasowym było super i trochę pogadałam z Mariolką a najbardziej zszokowałam ją jak przekazałam jej podziękowania za podręcznik do statystyki od moich koleżanek :-D. Mnie uczył statystyki Niewczas i najlepsza była jazda jak mówił na wykładach \" że teraz rozważamy to i to\" a my jak stado baranów nie wiedzieliśmy o czym on mówi ....................kompletnie zagubienie jak dzieci we mgle - dopiero potem wyszło słońce i pokazało drogę do wiedzy:-D. Po południu była burza a potem padało i pada dalej więc ja zapadłam w sen i spałam jak zabita tak mi było dobrze ............................. Teraz wstałam i zastanawiam się co dalej w końcu meczu nie będę oglądać jeszcze nie zgłupiałam do reszty :-D>

Co do topików o macierzyństwie w sensie jestem w ciąży czy wolno mi....................... to czasem jak mam zły humor czytam i wtedy mam polewkę na całego bo jak sobie przypomnę że w ciąży żarłam lody i pomarańcze a jak nachodziła mnie ochota to piłam piwo ( z reguły codziennie przed południem więc piłam w pracy:-D.) ............ a tu pada pytanie czy mogę zjeść kapustę czy brokuły to ja wysiadam na całego . Co do starankowych topików tych nie czytuję bo nie wyobrażam sobie gdybym mojej dużej gadziny nie miała - widziałm jak to jest jak sie ludzie starają o dzidzię a to trwa i trwa ................. teraz panna już ma 17 lat .

Jo wiem ze Mili to już pannica ................... ty wiesz czemu ja pamiętam :-D. Co do ekonometrii to już Ci mówiłam że jesteś zboczona i to bardzo ............ ale jak widzę w twoim wypadku to zboczenie nie wyleczalne . Zastanawiam sie z kim miałaś ta ekonometrię ................ tylko mi tu nie pisz że z Mariola Piłatowską bo mnie rozłozysz na łopatki i nie wstanę :-P.

witam dzisiaj załatwiłam sobie ważną rzecz jak dla mnie : dostałam na @ namiary na endokrynologa w centrum onkologii i zadzwoniłam mam jechać ze skierowaniem i wszystkimi papierami .............. przekonałam panią że nie można mnie zostawić bez pomocy bo jestem biedna i nikt mnie nie kocha do tego :-P. skierowanie też załatwiłam u mojej pani doktor rodzinnej bez problemu . A czemu Centrum Onkologii ................. bo tam jest możliwość scyntygrafii i wszelkich badań bez dodatkowych opłat a że do końca swoich dni będę na lekach to tez muszę być pod kontrolą - a skoro tak już musi być to niech będzie jak najlepiej jak tylko może być :-D. Teraz piję kawę i zastanawiam się czy robić podatki czy zabrać się za naukę prawa podatkowego lub ewentualnie makroekonomii - a ponieważ jestem kobietą to jestem niezdecydowana ( za cholerę nie chce mi się uczyć a tym bardziej pracować ).

Kici głowa do góry estymacja nie jest taka straszna , chociaż przyznaje nauczyła się na statystyce zdałam i szczęśliwa postanowiłam zapomnieć a tu zonk była potrzebna na ekonometrii . Groszku sukien super ...............ale tak naprawdę to większość sukienek ma w sobie to coś . Wałów to Ci zazdroszczam i to strasznie :-D> Yenka słoneczko nasze nie denerwuj się szkoda twojego zdrowia . Tak to już jest w tym naszym życiu że czasem jest trudno ale potem bywa zdecydowanie lepiej . Co do muzyki za ścianą ja mam lepiej siedzę w pokoju a za okna słuchać odgłosy wesela i tak co tydzień przez całe lato.

a ja byłam na uczelni..................... dokonałam cudu mniemanego i mam pierwsza ocenę w tej sesji za referat na temat budżetu gmin oraz źródeł finansowania dostałam 5. a teraz twórczo pracuje na analizą ........................ale właśnie kończę bo o 18-tej mam ćwiczenia z makro - dobrze za na uczelnię mam żabi skok bo jakbym miała jechać przez całe miasto a potem wracać to bym chyba dostała hercklekotów . trzymajcie jutro od 13,45 kciuki bo będę pisać analizę i potrzebne mi wsparcie .

Yenka osobiście nic mi nie zrobili ............... co prawda jeden z moich dziadków był w Stuthofie wrócił z gruźlicą , a drugi w tym czasie siedział w oflagu - tylko najgorsze jest to że tu była Rzesza i dziadkowie , ojcowie, bracia ginęli w obozach koncentracyjnych a w tym samym czasie inni członkowie ich rodzin mieli być \"mięsem armatnim dla armii wodza \" . Nie ma znaczenia że rodzeństwo mojego dziadka mieszkali w Niemczech - tam mieszkają kuzyni mojego taty i ich dzieci ................dla mnie znaczenie ma że mój dziadek jako jedyny wrócił do polski z armią Kleberga. Nie lubię ich mowy , muzyki ich sposobu bycia i jak dla mnie są zadufani i butni , szczególnie jak ja to nazywam starzy hitlerowcy ......... potrafili dać odczuć to jak byłam wtedy jeszcze w NRD . Po prostu nie lubię tak jak ty za całokształt .

Kici niestety ja miałam możliwość wyboru między Uniwerkiem a WSB wiesz czemu wybrałam WSB bo poziom na zaocznych jest porównywalny a kasa na uniwerku dwa razy większa - przeginają i to mocno . A najlepsze jest to że wykładowcy i tu i tu CI sami :-D>

witam Kici głowa do góry - dasz radę . Ja tez jestem na WSB ,ale u mnie nie ma problemów przy zaliczaniu rożnych przedmiotów moja koleżanka jest magistrem prawa i w zasadzie przedmioty prawne miała zaliczone . Jak będziesz potrzebowała pomocy w innych przedmiotach to daj znać .......................... ja dzięki Ani zaliczyłam 5 z podstaw socjologii :-D. Nie powiem żeby sie nie cieszyła wczoraj że Chorwacii wygrali .............nie pytajcie czemu bo dla mnie jest to tak oczywiste jak dla Yenki nie lubię niczego co kojarzy mi się z fatherlandem . a teraz wracam do analizy finansowej i kapitału pracującego ( boże czemu ja takiego nie mam i sama muszę zapierdzielać )

Kici właśnie sie wysyłają skany, co do spania to nie jesteś sama siedzę i zamiast powtarzać analizę kombinuję jak tylko mogę żeby sie nie uczyć .........................a jak już usiadłam i robie skrótowe notatki to ziewam jak oszalała...........................to jest koszmar z ulicy bankowej:-P.