Whim
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Whim
-
a co do tematu partnerzy po rozwodzie u mnie wyszło fajnie : na niedżwiedzia sie burzyła a na kobietę mojego Ex nie .............aż powiedziałam co myslę o tym i że nie pozwole na walkę o wpływy na mojej osobie ale w tym wypadku czas był najwazniejszym czynnikiem ...................sama musi się przekonać o pewnych sprawach .
-
Cos wam powiem ..........nie ma znaczenia czy przez telefon czy w oczy podpuscić sie nie da ............za inteligentna bestia z doświadczenia wiem że w jej wypadku owijanie wbawełne nic nie daje bo można w czasie takiej rozmowy samemu byc podpuszczona prze nią Ex pare razy tego doświadczył ............wyszło fajnie i wcale nie było tak smiesznie biorąc pod uwagę że była młodsza . Mumi masz @
-
o jeżu Yenny..............mocne i do tego widać jak łatwo mozna młodą podpuscic ..............cholera ja mam gorzej moja trybi w lot że chce ja podpuścić z nią by ten numer nie przeszedł :-).
-
Mumi wysłaam @ tylko tak do konca nie wiem czy poszedł ? daj znać to wyślę jeszcze raz. Celi dziw nad dziwy ale dostaje @ twoej też:-). Wiecie co kazdy ma jakies mole co go gryzą ...............to co usłyszal od mojej przyjaciólki na temat widzenia syna z tatą ( sa w trakcie rozwodu od 2005 roku) spowodowała że spadłam z krzesła ....... w przypadku tego faceta glupota lata jak kondor wysoko i długo. wracam do sprawozdania
-
dostałam odpisałam @.
-
Mumi wysłałam Ci @ tego wczorajszego na adres z twojego nicku ( nie bardzo wiem czemu nie miałam ciebie zapisanej). własnie robię sobie poranna kawę ............zaczyna mi brakowac czasu buuuuuuuuuu
-
witam zaspałam ............... dopiero dotarłam do pracy i żeby centralnie nie nadziać sie na szefa to otworzyłam sobie drzwi wejsciowe , które na codzień sa zamknięte .............mój szef to wspaniały człowiek i nigdy nic nie mówił jak wpadałam póxniej ale sama nie lubie takich sytuacji wiec wolałam wejśc tak jak weszłam. Co do sytuacji w domu jest spokojniej .................. niemam wyjścia musze rozmawiać i z przykrością to stwierdzam musze podjąc restrykcje i co najwazniejsze musze byc konsekwentna.
-
Celi sorry ale nie czytałam w linku nie miałam nawet zamiaru tam zajrzec nie dzisiaj................. Tak wiec nie przejmuj się :-). Juz jest mi troche lepiej tylko oczy mam jak królik .
-
nie serduszko nic nie otrzymałam wiem że miałas jakis problem ale skoro nie dostałam uznałam że @ nie był do mnie adresowany więc nie dopytywałam .
-
wysłałam wam @ przepraszam ale musiałam
-
wpadłam sie przywitac i zaraz wracam do pracy .............bo przegiełam i mam teraz za swoje tony papierow do obrobienia i załatwienia ............cos jak koszmar . zaczynam sie powaznie zastanawiać skąd ja biorę siłę na to wszystko .....................i ile jestem wstanie wytrzymac jeszcze ........
-
dziekuję mam @ jestem padnięta a do tego zostawiłam na uczelni piórnik niby nic ale jestem przywiazana do niego więc wykonalam pare telefonów i wyglada na to że go odzyskam .................boże czemu mnie stworzyłes taką upierdliwą i upartą a do tego sentymentalną >>>>>>>>......................
-
Jestem wróciłam w jednym kawałku:-) Koło chyba dzieki waszym kciuka poszło chyba dobrze ................zrobiłam wszystko co mogłam zrobić nawet napisałam odpowiedzi tzn wysnułam daleko idące wnioski co do zbiorowości ale nasmieszniejsze jest to że przegiełam na całego i wyliczyłam wszystkie miary klasyczne hurtem nie pominełam żadnej ...............po czym okazało sie ze byłam nadgorliwa . A tak apropo mam do was żal i to wielki to że bywam tu od czasu do czasu wcale nie oznacza że niechciałabym otrzymywac od was zbiorówek na @ ............podejrzewam że to wina mojej poczty buuuuuuuuuuu................... poprosze o przesłanie zbiorówek jeszcze raz:-)
-
witajcie fajny dzien dzisiaj miałam ...............poszlam na uczelnię tylko za cholere nie wiem po co? był wykład z finansów nic nie było słychac ani widać . Potem był wykład z historii gospodarki totalna porażka było słychać ale dlatego ze siedziałam w pierwszym rzedzie bo hałas był tak straszny jakies szemrania pomruki ( zabiłabym na miejscu tych młodych co tak gadali .....jak dla mnie zero szacunku dla wykładowcy). Potem miałam miec okienko i angielski i dwa wykłady ze statystyki i tu niespodzianka statystyka była odwołana więc ja sie tez ewakuowałam z uczelnii .................poszłam na normalne reguralne wagary z angieslkiego . Porobiłam w domku to co miałam do zrobienia teraz zamierzam pouczyc sie statystki w końcu jutro mam koło z tego upiornego przedmiotu .............ale nie jest żle zaczynam rozrózniać miary klasyczne i pozycyjne więc jest szansa mała bo mała że jakoś sobie poradzę . Ale pare rzeczy pięknych załatwiłam dzisiaj ..............zerówke z finansów :-) i termin normalny tez z finansów , wpisy z historii gospodarczej dla całej grupy wykładowej ..................jest dobrze oby tak dalej.
-
wpadłam sie przywitać zaraz lece na miotle na uczelnię .............i to do wieczora mam zajęcia ...........jak mi dzisiaj niedźwiedx powiedział sama chciałam więc mam nie marudzić. Miłego dnia dla wszystkich.
-
zaczynam trawić informacje o powrocie .....................buu ogarnia mnie coraz wieksza złość ............... a mówiłam mu że jeszcze troche o dostanie Indyjskie obywatelstwo bede miała hindusa w domu .........a co bedzie jak zechce byc buddyjskim mnichem? chyba musze poszukac sobie jakiegos dodatkowego zajecia na te dwa miesiące bo oszaleję ..............a tak istnieje szansa że wieczorem bedę padac na poduszke jak kłoda i nie będę mysleć. Poprzedni wyjazd przypłaciłam bezsennością ...............pod koniec jechałam na tabletkach nasennych a teraz nie zamierzam tak robić musze cos wymysleć..............
-
Jo tylko kto to opowiada ? jego ex .........................odetnij się ona jest toksyczna i co najgorsze zyje waszym zyciem a nie swoim . Na głupote nic nie poradzisz patrz stopka Yenny........... to pomaga i to bardzo.
-
Szukam dla siebie samochodu ..................ciżeko mi idzie oj cięzko.
-
Zobaczcie słonko świeci jest pieknie .................a ja jestem czarownicą w pełnym tego słowa znaczeniu ;-). Jak niedźwiedz wyjeżdżał to pomyslałam sobie odnosnie jego powrotu że napewno 5 maja nie wróci i jak znam zycie wróci po mojej sesji letniej hi hi własnie zadzwonił i oznajmił mi ze ustalono z hindusami że beda budowac w swoim tempie tzn maja na to 35 dni ...............i wynika z tego że jak oni skończą to bedzie czerwiec połowa a potem badania i oddanie Campu tak więc zduszonym głosem usłyszałam \" malutka nie martw się ale ja chyba wróce 5-10 lipca .....................a koniec mojej sesji ma być 15 lipca . I jak tu nie wierzyć ze nie jest sie czarownicą;-). Co do statystyki ..................na poczatku zu[ełnie nie wiedziałam jak to zjeść i czym ale już teraz wiem czym jeść a to juz dużo:-). znikam pod prysznic doprowadzic sie do porządku.
-
dzien dobry jestem żyję......................i pewnie jeszcze pożyję. Miałam rozbieganą środę i spokojny czwartek ............nie do uwierzenia byłam na wycieczce wylegiwałam się na lezaczku jadłam grillowe jadło i twraz ma rózowa twarz ( trochę sie spiekłam na raczka). Własnie pieke piernika bo dzisiaj zajrzą do mnie rodzice ..........tata jedzie na badania bo 10-tego idzie na operacje oczka . Wczoraj dopadała mnie tęsknota byłam zła na niedźwiedzia nawet bardzo że jak potrzebował spodenki to dzwonił a wczoraj była cisza ...........a mnie było źle bo chodź siedziałam w towarzystwie to byłam jedynym singlem w towarzystwie ..................to staje sie nudne wszędzie chodzic samemu bo on w Indiach . Dobrze że zadzwonił wieczorem bo bym się chyba wściekła z bezsilności i smutku. Dzisiaj bedzie już ok bo zaraz zabieram się za papierki a potem czeka na mnie statystyka ........i wszelkie miary klasyczne i pozycyjne ( jak to fajnie brzmi pozycyjne ). Najbardziej wkurza mnie że na wykładach podaje jedne wzory a na ćwiczeniach pani magister podaje te same wzory tylko oznaczenia w nich mają inne literki ..............a najciekawsze jest to że w literaturze jeszcze inne oznaczenia ............i jak ja mam sie tego nauczyć ? na jak.
-
witam z pracy:-) jak dobrze że jestem w pracy ..........jest tak normalnie a nie jak wczoraj . Co prawda dostało mi sie lekko przez telefon bo nie mógł sie dodzwonić .......... tak bywa ja juz się uodporniłam na jego nerwy jak nie może sie dodzwonić a ma pilna potrzebę a dzisiaj taką miał:-). Yenka masz @ Groszku jest dokładnie tak jak napisałaś w @ kiedys to przerobiłam na własnej skórze ..............czasem go widuję i przy okazji dziekuje bogu że sie z nim rozstałam bo miałabym jeszcze gorzej niż miałam . wracam do moich papierków:-)
-
witam was wieczorową porą. Mialam spokony dzień ...............pracowity naj przystało na 1 maja bo ja jestem starej daty zawodnoczka i od paru juz lat poswięcam swięto pracy na zrobienie tego na co zawsze brakuje mi czasu i odkładam na później. Tak więc uporzadkowałam szafy z papierami i teraz czekaja pełne segregatory dokumentów celem odwiezienia ich do moich dodatkowych pracodawców ...........troche tego jest. Jak widze troszke pisałyście ba nawet @ tez były .............tylko zrobiło mi się smutno jak otworzyłam pocztę ...............pusto zaczynam podejrzewać że cos mam z pocztą bo taka cisza . Ja chyba jestem dziwna bo taki dzień jak dzisiaj wywoływał u mnie dziwny nastrój ogarnął mnie dziwny smutek rodzak nostalgii tylko nie bardzo wiem za czym ?
-
mam :-) powiem krótko zal dupę sciska ......takie młode sliczne roześmiane.
-
a aj nie ma zdjec z bankietu buuuuuuuuuuuu:-(
-
witam was wszystkie u mnie spokoj cisza ..............dziwnie . Mój niedźwiadek dzwoni co dziennie nawet zdarza mu sie dzwonić po dwa i trzy razy .............czyzby tęsknił? a mnie jest dobrze ..............luz a do tego jakos wcale mi go nie brakowało i chyba jestem zołza bo nie przezywam nie tesknię tak bardzo jak zimą ..............co prawda mam więcej zajęć i do tego jest cieplej nawet wychodzic się chce na spacerki:-). rozpoczełam reguralną wojnę z ubezpieczycielem ............w zyciu nie czytałam takiego steku bzdur jak w ich pismach ........biegłemu sadowemu do spraw kosztorysów zarzucili że sporządził kosztorys niezgodnie z przepisami ................zaczyna mnie to bawić . A poniewaz mam duże poczucie humoru ostatnio więc będą mieli ciekawie nawet bardzo . Jutro mam wolne ................co prawda zaplanowałam wyjazd ale tak do końca nie jestem zdecydowana jechac czy nie . A teraz jest obżarta i jest mi dobrze.........................