Whim
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Whim
-
nie uwierzycie dziewczyny mam wolny wieczór ...............mogę robić co chce nawet obejrzec telewizorek:-) jak dla mnie to bardzo dziwne zjawisko -wolny wieczór , obiecałam sobie ze poleniuchuję ale jakoś nie bardzo wiem co mam zrobic z czasem ? Cały ostatni miesiąc pracowałam i się uczyłam ........... a najdziwniejsze jest to że nawet obiadek mam ugotowany na jutro . Musze sprawdzic co jest w telewizorku i cos zaplanować bo inaczej umre z nudów.
-
witajcie a ja własnie skończyłam jeden z największych pitów jaki miałam do zrobienia ......................jestem wielka wyliczyłam sobie wszystko co do dnia . Co prawda miałam gorsze chwile i jestem zmęczona bardzo ale jest dobrze . Dzisiaj jadę do rodziców , mój tata wczoraj miał imieniny więc zapowiedziałam się na dzisiaj ..............on jest wyrozumiałay dla mnie wie że pracuję i wie ze musze skończyć na czas i w terminie. Teraz lecę się wykompać . Miłej niedzieli
-
witam was słonecznie troche jestem obrobiona a do tego mam lenia ................... Serduszko cos mi sie wydaje że najbliższą twoją sąsiadka jestem ja ......tylko miasta inne . Celi ja poprosze przepis na chinską zupkę...........bo ja jak to a miałam ale już nie mam .
-
witam was smutno jest mi dzisiaj źle całe popołudnie popłakuję i nie daję rady mam problem z córką i opadłam z sił. jak dla mnie to za dużo ..............a do tego drętwiej mi lewa ręka podejrzewam że z nerwów tylko w żaden sposób nie moge sie uspokoić.
-
Witam Brawo Łuna piszesz że zony walczą z kochankami może i tak ale walczą też z niepewnością brakiem zaufania a potem jest marwica takie odretwienie ból nie przechodzi ale trudno podjąc jaka kolwiek decyzję . Mówisz że zrobiła dobrze informując konkubinę może i tak ale nie pomyslała że zadaje jej ból to jej zgotowała piekło to ona bedzie swiadomie teraz musiał podjąc decyzję ................. nie wiem czy wiesz jak to jest ? Tak naprwadę to mnie dupek Łuny mało interesuje bo jest z gatunku miec ciasteczko i zjeśc ciasteczko ale tak sobie myslę że ona wchodząc w układ kochanek kochanka sama podjeła ryzyko że pobawi sie nią a potem wróci do swojej kobiety . widzisz tak to jest ze za swoje decyzje trzeba ponosić konsekwencję ale czemu a jej decyzję i decyzje faceta konsekwencję ma ponosić inna kobieta . kiedyś napisałam że nigdy nie chciałabym rozmawiać z żona czy kochanką bo po co ? nie traktuję powrotu wiarołomnego na łono rodziny jako przegranej czy wygranej bo tak naprawde na tej wojnie nie ma wygranych - wszyscy sa przegarni no może najmiej facet bo jak to się mówi skulił ogon i teraz jest grzeczny .
-
Tylko moim zdaniem zemścic się powinna na facecie .................i tylko na nim. A teraz dobranoc wszystkim .
-
wiem ale wszystko w tej kwestii zalezy od podejścia faceta ...........o boze ile razy słyszałam to czy tamto miliony ba nawet słyszałam że nie odejdzie od zony .........................a jednak odszedł i chyba najbardziej właśnie mnie tym zaskoczył .
-
Doczytałam ......................ex kochanka przykre ale własnie wystawiła sobie świadectwo - odejśc też trzeba umiec z klasą . Jak dla mnie to tej klasy brak więc potem trudno sie dziwić że kochanki odbierane sa tak jak są .............nie będe tu cytować . Już wchodząc w układ kochanki wiedziała na co sie decyduje na bycie drugą więc powinna przewidzieć konsekwencje , a skoro chciał poinformować że facet ma dwie kobiety to powinna to zrobic jak była ta drugą a teraz to zwykła zemsta i w tej kwestii zdania nie zmienię.
-
mam pytanie czy Łuna była pierwsza czy konkubina?
-
mało wiesz ......................zemsta zmakuje tylko na zimno . ale trzeba pamietać że nienawiść i złość szkodzi najbardziej samemu sobie . Warto czasem na spokojnie i zrozwagą bo potem może sie okazać że wystawiamy świadectwo o sobie a nie jest ono najlepsze . a skoro to jest Ex to moge zrozumieć że on ja zostawił i może czuć delikatnie mówiąc dyskomfor ale czy poczuje sie lepiej jak za pare miesiecy bedzie żałowała tego co zrobiła w chwili emocji i gniewu ..........bardzo watpię.
-
tylko czy przegrana? chyba nie do końca wie o tym bo nie daje sobie szansy na cos innego nowego żyje tamtym związkiem ...........na zdradzonych zonach Toltek napisała że trzeba wybaczyć iśc dalej nie koniecznie z tym męzczyzną bo wybaczyc to nie znaczy wcale mieszkac z nim.
-
poczuła się lepiej ...................tylko nie m pomyslała o jednym ze to swiadczy tylko o tym że ciagle boli nie potrafii sie odciąć od cierpienia.
-
witam jak widze rozmowy a ekstremalnych zainteresowania ................no cóż ja nie skaczę na spadachronie ( brat tak) nie jeżdżę na nartach ani na snowbordzie( brat tak) nie nurkuję( niedźwiedź tak) nie mam nawet prawa jazdy ( to ma sie zmienić w najbliższym czasie) ale uwielbiam szybka jazde szczególnie na motocyklach , uwielbiam kolejki górskie i wszelkiego rodzaju bandzi . Jak widzicie nie robię tego co robi mój brat ale robie innE rzeczy których on się nawet nie tyka ( bo sie boi że cos sknoci). Razem rodzinnie dobrze sie uzupełniamy:-)
-
witam was wszystkie:-) Jak widać przezyłam weekend pracowicie i god górkę ale jest lepiej niz mogłam sie spodziewać. wracam do pracy
-
wpadłam powiedzieć Dzień Dobry zaraz wychodze na zajęcia ...................wczoraj tak mnie wkurwił facet od ćwiczeń z matematyki że miałam łzy w oczach i gotowa byłam wyjść z zajęć ..................czy on nie rozumie że my jesteśmy studentami 1 roku a nie doktorantami z matematyki tak jak on ...........ja wiem że facet ma wiedzę i pasją jego jest matematyka Ok ale nie potrafi przekazac tej wiedzy i po jego wyjasnieniach mam taki metlik w głowie ( reszta grupy też) że potem przez tydzień próbuje wyprostowac swój tok myslenia matematycznego .......................a dzisiaj znowu matematyka - wykłady i ćwiczenia jak przeżyję bede wielka . Pa
-
po przeczytaniu wywiadu skojarzyło mi się jedno zdanie z Kariery Nikodema Dyzmy ................. rozpycha się to łokciami i taki niby ważny a potem mniej warty od sałaty:-).
-
uffffffff pit zrobiony i teraz w poczuciu dobrze spałnionego obowiązku ide wziąć prysznic;-). Emmo młodsza Whim ? sama nie wiem co o tym mysleć najlepiej jest jak nie myslę ..............mniej stresów mam.
-
Jak dla mnie to idiotyzm ...................nie na darmo przysłowie mówi zakazany owoc lepiej smakuje ale idąc tropem ich logiki i przysłowia najprościej zakazać ciązy przyrost sam wzrośnie ;-). Z moich wiadomości to wiem że został opracowany przez socjologów raport odnośnie spadku przysrostu naturalnego w Polsce ba były tam wniski daleko idącco trzeba zrobic żeby wzrósł ...................wiecie co zostało z wszystkich wniosków Becikowe a teraz trwaja próby systemu nakazowego ...............czyzby powtórka z historii tylko tamten system nakazawy dotyczył czego innego i też sie nie sprawdził:-(
-
dzień dobry jakie ranne skowronki z was :-) siedze i pracuje i pomału mam dość chyba zacznę sie modlic żeby skończyły się rozliczenia roczne ...................zostały mi tylko trzy ale za to spore ...............jak dobrze pójdzie to za godzinke jeden skończę . Mam problem z Funią ..............biedaczka ma ciąze urojoną zachowuje sie co najmniej dziwnie ..............ruchy ma jak kot chodzi na przygietych łapkach a dzisiaj na spacerze rzuciła sie na psa 4 razy wiekszego od niej horror...............trzeba to przejść.
-
Dzien dobry mam urlop ................i powinnam wypoczywać a pracuję od samego rana bo po południu bede wbijac do tej swojej oslej głowy pochodne funkcji trudno ale za nic nie moge pojąć po co i jak sie to liczy Bleeeeeeee a do tego pan doktor z ćwiczeń jest typem naukowca wiedze to on ma ale jak zaczyna tlumaczyć to zaczyna się taka polka że bardziej głupieję i zaczynam się denerwować ..............ale takie odczucia mam nie tylko ja wiekszość naszej grupy ćwiczeniowej . Wracam do pracy to narazie bo jeszcze musze jechac do instytucji Yenki;-)
-
Pozwolicie że wypowiem sie w ten dziwnej sprawie nowych partnerów naszych Ex.............. czytając post Anouk ja nie odniosłam wrażenia że żle sie wypowiada o partnerze Eksi stwierdzenie że starszy łysiejący no cóz nikt nie ejst dostonały ale idąc tym tropem ja powinnam napisac że Pani Jola ( czytaj obecna partnerka mojego EX) jest starsza odemnie chuda i co z tego że taka jest ? ano nic ja w końcu z nia nie sypiam tylko on .............mam dla kobiety wiele szacunku że przyjeła go pod swój dach . Bo dzieki temu on nie zyje moim zyciem tylko swoim ............. nie ingeruje nie interesuje się co u mnie ja tego samego nie robię w stosunku do niego i jest OK . popatrzcie trochę w około ile jest małżeństw po rozwodach gdzie formalnie to dwoje obcych sobie ludzi na ten moment a ile złosci miedzy nimi a jezeli jeden ma partnerkę/a a drugi nie to bywaja takie jazdy że hej .............i dzieci tez są w te jazdy wrabiane . tak więc z mojego punktu widzenia jest owiele lepiej jak byli partnerzy ukladaja sobie życie a nie żyją zyciem byłego partnera . Dostałam dwa dni urlopu jestem taka zadowolona i usmiechnieta hip hip hura
-
Dzień dobry no nie ja sie niezgadzam ..............ostatnio ja byłam pierwsza na dzień dobry a dzisiaj oczom nie wierzyłam ............a jednak nie ma jak mama niemowlęcia :-)..........wiadomo Kubuś wstaje rano to mama też:-). Yenny czytałam późno twojego @ i poszłam spac w takim szoku że z wrażenia telewizor nie został wyłaczony i grał do rana ......... ja rozumiem wszystko nawet to że się rodziny nie informuje przed faktem ale po kiedy wiadomo że sie nic nie zmieni ? sama też nikgo nie informowałam dopiero zapytana mowiłam ale to było pólroku po rozwodzie i dalej ( niektórzy wtedy sie zorientowali że mojego Ex nigdy nie ma w domu). No cóż ludzie sa rózni i to bardzo jak widać ale twoja ex-teściowa w tym roku przebiła wszystkie dziwolągi ma palmę pierwszeństwa u mnie.
-
Emmo dostałam ...............odpiszę tylko muszeznależc odpowiednią chwilę a z czasem u mnie krucho ostatnio ciagle tylko podatki i podatki .
-
mówiąc sarkastycznie to mój Ex nie miał siwych włosów a niedźwiadek wyglada jak polarny ..............i co z tego wynika ? tylko taki fakt że dla mnie mógłby być łysy więcej miejsca do całowania;-).
-
Yenka a ja od paru dni trawię decyzje o zaprzestaniu palenia .............. kiedys juz to zrobiłam z bardzo dobrym skutkiem a potem zaczełam na nowo .............. teraz mam okazję niedźwiedzia nie ma i jest duza szansa że jak wróci to już nie będzie mnie tak ciagneło , ale poniewaz jestem bardzo przezorną osobą co do papierosów zawsze ma zapas szczególnie teraz jak zmieniłam gatunek i nie wszedzie go można kupić .........więc chyba dopale to co mam i skończę ten obrzydliwy i do tego szkodliwy nalóg - przerzucę się na jazde na rowerze bo suma nałogów musi byc równa dla mnie zawsze dwa;-). a pieniązki za fajki będe wrzucać do słoiczka w pracy postawię na biurku ..........może uzbieram na nastepne wakacje na Kretę.