Whim

dostałam dzisiaj najpiekniejszy prezent jaki mogłam dostać........... tak bardzo było mi potrzebne że popłakałam się z radości.

hej hej Ja tez siedze sama w domku .................całe święta i co z tego głowa muru nie przebije . A do tego w wigilie dostałam ochrzan od niedźwiedzia że dzwonił przez godzine i było zajete .......... nie było tylko pewnie nie mógł się dodzwonić na łaczach miedzy krajami a co mu będe tłumaczyć najwazniejsze że zadzwonił . A dzisiaj mam dobry humor .............bo teraz mamy łacznośc ze soba przez neta i to już dużo chyba sie cieszył że mają już na Campie łacznąść satelitarną z serwerem w kraju . Moge spokojnie pisac meaile a to juz dużo. Za oknem swieci pięknie słonko jest fajnie . I wiosna coraz bliżej teraz to będzie lepiej i lepiej

hej hej dziewczyny poza małym zgrzytem wczoraj jest OK . spokojnie cicho dawno nie miałm tak duzo czasu dla siebie:-)

zamowiłam juz dzwig jak mnie podniesie z fotela to dojde do łazienki na ten prysznic;-)

A prysznic może być?

Agatko u mnie w domu Mikołaj chodzi 6 grudnia taka tradycja a na wigilie gwiazdor z rózgami;-)

no i skończyłam z przygotowywaniem świąt teraz jeszcze jakby ktoś się za mnie wykąpał to byłoby coś bo mam dość . Dziewczyny życzę wam spokojnych świąt przepełnionych radościa i miłością .................... a od gwiazdorka prezentów bez liku.

Ganierko masz @ ..............a adres mam pod nickiem :-)

Hejka Ganierka

Kobieto czy ty nie wiedzisz że tu nikogo nie nawrócisz .............. zdecydowanie pomyliłas topiki odejdź w spokoju . Skoro jestes taką katoliczką jak tu piszesz to powinnas wiedzieć że bóg nie daje prawa krytykowania on daje miłość . A ty wpadasz tu i głosisz swoje poglady tonem jedynej sprawiedliwej - pomyśl czasem że nie wszyscy są twojej wiary i nie musza podzielać twoich poglądów . jezeli przyszłaś tu żeby mącić i rozwalic bardzo spokojny topik to grzecznie prosze odejdź w ramach głoszonej miłości bliźniego i mam nadzieję że wiesz o czym mówię . a jeszcze jedno skoro znasz tak dobrze naukę Jezusa to znasz też przypowieść o kamieniu ..........

Yenny Masz @ .

Dzień dobry wiecie bardzo mnie pani święta rozbawiła i podniosła na wyżyny bo to ja w podanym przykładzie byłam nr 2. W jej kategoriach byłam i jestem żoną prawowitą hip hip hura ........... Miłęgo dnia wszystkim

Pani swięta to mam zagadke dla ciebie - która jest jego żoną? z pierwsza miał slub cywilny i jedno dziecko z druga slub koscielny i jedno dziecko z trzecia zyje dzieci nie ma to teraz mi powiedź jak nazwiesz pierwsza zona - kochanką? a kim była druga? o trzeciej juz nie wspomnę bardzo proszę o odpowiedź

wiecie co dziewczyny dochodzę do wniosku że facetą im bliżej świąt tym bardziej \"odbija \" robia takie rzeczy że ręce opadają - dajmy sobie spokój szkoda naszych nerwów . Jak moja babcia mówiła ogarnął ich \"rajzefiber\" ( niemam pojęcia jak to sie pisze).

Yenny trudno pojąć czasem postępowanie facetów .........a zazdrośc o byłego to bardzo często spotykany syndrom nie bardzo wiem z czego to wynika ale tak sie zdarza . Kiedys miałam chłopaka , który był chorobliwie zazdrosny o poprzednika każda nawet przelotem powiedziana uwaga doprowadzała do awantury ............ różnica jest taka że miałam wtedy 20 lat a chłopak był kompletny świr o co twoejgo nie podejrzewam .

Mnie się problem z prezentem sam rozwiązał .........................bo uzgodniłam wczoraj z córką że skoro tatus nie kupuje MP3 bo rakiety nie dostanie a to był warunek to wspólnie z moja mamą a jej babcia kupimy własnie MP3 . Jest jeszcze jedna sprawa zwiazana z świętami córcia miała iśc do tatusia ze swoim chłopakiem w pierwsze świeto na 17-ta do niego i jej kobiety tylko ona zaczela sie zastanawiac czy będzie miała ochotę iśc do niego . Może byc bardzo ciekawie jak ją znam . ja podjełam jeszcze jedna strategiczna decyzję dzisiaj mu powiem że niechcę słyszec już nic na temat rakiet - ma niebyc żadnej rozmowy z córką na ten temat ma przestac ja denerwować a skoro chce byc takim dobrym wujkiem to niech pedzi do sklepu i kupi rakietę . I niech lepiej mnie nie denerwuje bo mu załatwię tak święta że na długo je bedzie pamiętał.

Witam Net mogę Ci udzielic troszke rad odnośnie majątku jestem na bieżąco - sama nie tak dawno dokonałam niemozliwego podzieliłam majątek bez udziału sądu i przy okazji przygotowań zasięgałam porad prawnika nie jednokrotnie wiec pisz na meaila z pytaniami postaram sie odpowiedzieć . A teraz zastrzele was odnośnie prezentu mojej córki od taty . Gdzies około tygodnia temu mój ex zadzwonił do córki i spytał czy może dac mu jedna rakiete do tenisa ? Na jej pytanie po co zaczął cos krecić az w końcu wydukał że dla Kamila ( to syn jej chrzesnej). Powiedział że nie da gówniarzowi do puki jej nie przeprosi za to co zrobił i jak ja nazwał . Sprawa staneła na tym - do wczoraj bo wczoraj jej tatus oświadczył że moze kupic jej prezent do 70-80 złotych a jezeli chce MP3 to musi mu dac rakiete bo on chce ją dać na prezent gwiazdkowy Kamilowi - mnie zatkało jak to usłyszałam tym bardziej że rakiety są w miare nowe jedna Dunlopa druga Fischera . wychodzi na to że moja crka ma sobie sama prezent zafundowac bo jakby sprzedała na allegro jedna z nich to pewnie MP3 sama byłaby wstanie sobie kupić . Jak wczoraj mu powiedział przez telefon że przemyślała i rakiety nieda to efekt tej rozmowy był taki że z łzami w oczach rozłaczyła się - jedyne co mogłam zrobić wytłumaczyłam jej że ma poczekać co on zrobi i ma nie szaleć bo co ma byc to będzie . Ale mój ex jedno ma pewne jak w banku - po świętach pojadę znim jak z przysłowiową dziką świnią , chciałam zeby nasze wzajemne relacje były w miare dobre własnie ze względu na córkę ale czasem to mnie świerzbi żeby trafic go czymś ciążkim .

Co do mieszkan dziewczyny ja mieszkam na 64 metrach i poweim wam że jak dla mnie wystarczająco duzo do sprzątania . Niedźwiedź ma mieszkanie o dwa metry mniejsze tylko jest mała róznica ja mam trzy pokoje a on dwa . I jedbego co mu zazdroszcze to kuchni ............. jest duża i zajefajna moja jest zdecydowanie mniejsza i do tego jeszcze ja mam mój ulubiony domowy sprzęt - zmywarkę, troszke ciasno jest w kuchni ale niech bedzie ciasno zmywarka ma być nie ma innej opcji ....................chronicznie nie znosze mycia naczyń. Jutro wam opisze co mój były odwalił w kwestii prezentu dla córki .............musze ochłonąc bo zaniemówiłam jak to usłyszałam . Miłej nocy dobranoc.

troszke się obrobiłam ................. nie jest najgorzej tylko zaczyna mnie boleć głowa . wiecie co jak miałam tyle zajęć to miałam spokojniejsze mysli a od dzisiaj mam popołudnia wolne i jakos nie bardzo moge zaplanować co robić ............. próbuję ale nic nie moge wymysleć od czego zacząć przygotowania do świąt . Najbardziej sie boje że jak będę robiła jedzonko bedzie mi smutno a jak będe ubierała choinke to pewnie będę płakała ........... odsuwałam te wszystkie czynności od siebie jak najdalej ale teraz juz czas na nie i to mnie przeraża.

Yenny ja nawet jestem wyspana a najlepsze jest to ze moja corka budzi mnie codziennie ...........bo jak było odwrotnie to miałam kłopotz dobudzeniem jej i wymysliłam że to ona ma mnie budzić i tak do pewnego czasu słyszę mamo wstawaj jest już szósta a ze przy okazji sama wstaje to nawet tego nie zauważa ba nawet robi mi poranna kawkę ............... A teraz ma mam pytanie do was Co mam kupic na prezent mojej córce ? Co bym nie mówiła u mnie też nadszedł czas świąt więc i czas prezentów ................ jeden prezent odpadł z przyczyn naturalnych moge go kupic po świętach ale dla córci i rodziców prezenty musza być .

Tylko nie śpiochy to że wstajesz półgodziny wcześniej niż ja to nie znaczy że jestem śpioch;-). A ja własnie jestem w trybie drukowania ....................najgorsze jest że drukarka się buntuje ( wie kiedy mnie wyprowadzic z równowagi).

Groszku jak zwykł mawiac mój niedźwiedź strategia małych kroczków na niego nie skutkuje ............... no niech on sobie tak sądzi dalej ze nie skutkuje tyle jego co sobie pogada . Tylu rzeczy on nie robił a ile było niedopusczalnych mój boże a teraz sa normalne zwyczjne i wcle sie nie burzy , ale to wymagało czasu czasem nawet mi opadały ręce . Małe kompromisy z mojej strony tez były potrzebne bo im bardziej ja chciałam tym bardziej on był anty .

wstawać śpiochy;-) czas na poranną kawkę ...........gorącą czarną ipachnąca tak że az chce sie żyć . Od dzisiaj zaczynam sie nastrajać na wizyte w US pewnej pani , u której terminy opłat ZUS spóźnione mają wpływ na opłaty podatków już raz stoczyłam z nią bój a jutro czeka mnie następny i jak nie zrozumie że podatnik ma prawo odliczac skladki ZUS to spotkamy się chyba u jej pani kierownik. Przeraża mnie jej ignorancja w temacie ja wiem że jest młoda i ma prawo do pomyłek ale pomyłki to jedno a jej stosunek do petentów to inna rzecz. Załatwiam różne sprawy od dobrych kilkunastu lat w tym US znam panie one znają mnie ale do tej pani opadają mi ręce ....................

Celi to powiedż to tym co sie spóźniaja nałogowo z dokumentami ............ale nie jest źle ja nie mam problemu ze świętami mam do perfekcji opanowane czas i terminy nawet biore poprawke na spóźnialskich . A tak po za tym to mnie to dobrze robi brak wolnego czasu ..........tak jest lepiej ;-).

Znikam dzieweczki do domu ........potem sie odezwę o ile nie padnę z przemęczenia............