krecona

czesc dziewczyny:) troszke mnie nie było alemyslami bylam z wami :) widze ze odchudzanie idzie pełna parą i jest coraz weicej zwolenniczek tej niesomplikowanej diety :) ja troszke zaszalałam z % w sobote wiec w niedziele mialam lekki napad głodu .ale juz okiełznałam swoje ciało i dalej walcze :) widze juz pierwsze efekty diety i powiem szczerze ze motywuje mnie to do dzialania :) pogoda jest bajeczna i azsie prosi zeby gdzies wyjsc na spacer poopalac sie i zaszalec :) pozdrawiam :)

dziewczyny mnie nie bedzie az do soboty ,nie bede mialadostepu do internetu .tzrymam za was kciuki i milego odchudzania :)

Hej dziewczyny !! Mamdzis dobry humor bo dietka zaczyna przynosic efekty :) Ważyłam sie dzis rano i sliczne 60 kg wyskoczyłó na wadze ,hehe. no mam nadzieje ze to nie woda , jeszcze tylko 4 kg tłuszczyku i łuuuZZZZaaaaaaa;)

eeeee nie bedzie tak zle :) przeciez nie jest tak ze jak sie raz wylamiesz tojuz koniec i wogóle przytyjesz 10kg ;) ja dzis zjadlam big milka i to po obiedzie miesnym hihihi

ufffffffff byłamna szybkim spacerze ...ufffffff... jak gorąco ale czuje sie lepiej, wiemze to nie byl najdłuzszy spacer ale powolutku a dojde doformy imoze bedzie mi siechcialo wiecej :)

a propos przepisów . zastanaiwam czy znacie przepis na sałątke z selera zrodzynkami i jakims tam sosem? zawsze to uwielbialam ale niestety nie potrafie zrobic. z tymi spacerami to dobry pomysl dziewczyny ,wybiore sie dzisiaj :) pies bedzie przeszczesliwy hehe. musze wampowiedziec ze rozmowa z wami daje mi duzo wsparcia ijakos miłatwiej . alez bym cos słodkiego wszamala ;)

dopamina hejka:) ja za kawe dziekuje bo nie pijam ,zbyt nerwowa i roztrzesiona sie czuje :) poza tym mamkłopot bo w sumie nie jem duzo a tu waga ani drgnie... poza tym zwc tez mam kłopot . moze jem za mało?sama juz nie wiem jak . w sumie 1 kg na tydzien nie jest takzle ? barzdo zdrowo;) zdesperowana .... jakbys przeczytala wszystko cotutaj napisałysmy to bys wiedziala ze na poczatku nigdy nie jest łatwo ...musisz miec czas na zmiane nawyków ,inaczej odpuscisz kazda diete . ja mysleze kazda znas dopieropo jakims czasie doszladomniejszych porcji -musisie zołądek skurczyć - i tzreba sie troszke poświecic zeby miec dobra figure i wage . jesli ktos ci kiedys powiedzialze mozesz sie opychac słodyczami,jedzeniem ogólnie bez pamieci to cie okłamał kochana. dziennie potzrebujesz + - 2000-2500 no chyba ze jestes w ciazy lub karmisz to 3600 kcal . 1kg tłuszczu własnego;) to 7000 kcal wiec zeby schudnac musisz dostarczyc mniej kcal ,niekoniecznie je liczac ,poprostu po jakims czasie samazaczniesz jesc mniejsze porcje ale PO JAKIMS CZASIE ,nie od razu!! dieta niełaczenie pozwala organizmowi na bardziej efektywne wykorzystanie pokarmu ,człowieknie ma niestrawnosci i lepiej sie czuje .

WItam was dziewczyny. Cos widze ze nasze wirtualne spotklania umieraja smieria naturalna, niktnie ma ochoty dzielic sie swoimi zmaganiami z kg aszkoda bo tomilo wspierac i byc wspieranym. moze tez podzielilmy sie jakimis fajnymi przepisami ?? przeciez tzreba sobie urozmaicac diete a nasza polska kuchnia zna mało dan \"niełączenia\". w krakowie zapowiada sie wyjątkowo piekny dzien , ja akurat jestem w tym momencie na etapie poszukiwania pracy stad mam tyle wolnego czasu a wy pewnie mocno zapracowane ...ale tak czy owak piszcie bo inaczej nie bedzie mialo sensu wchodzenie na ten topic.

znalazlam super kalkulator kalorii !!! mozna łatwo podliczyc ile sie zjadlo w ciagu dnia :) http://kobieta.wp.pl/kat,26231,statp,a2Fsa3VsYXRvcnlMZXdh,kalkulatorlicznikkalorii.html?ticaid=15f51

hehe na to wyglada ze to zaczyna byc jakis klub anonimowych obzartuszkó i alkoholików:)

zdesperowana ... albo sie przyłącz albo znikaj :P skąd sie bierze nadwaga to powinnas wiedziec z lekcji biologi z podstawówki ;) poza tym skoro jestes takazdesperowana tomusisz tez nosic spory tłuszczyk na sobie wiec ... nie rozumiępo co ta ironia?złośliwosc??krytyka? my chociaz mamy chęci zmienic nasze podejscie do jedzenia ,tak zeby przestało byc cenralnym punktem naszego zycia . . .wiec jak juz wspomnialam albo sie przyłącz albo papa:)

hejka dopamina ,hejka siatka...i zauwazylam,i pozostale dziewczyny. to jak KRECIOłEK odnalazlam stary nick i zapomniane hasło:) ja od dzis zaciskam pasa gdyz wlasnie naprawilam wage i ta cholera złosliwa pokazuje 61 kg (zjadlam juz sniadanie w postaci nalesnika ) a z 2 tygodnie temu na czczo wazylam 61,5 kg buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu chyba za duzo jem a przeciez nie przejadam sie to pewnie te cholerne nalesnika wczoraj na kolacje :( tak na serio to chyba zaczne chodzic na jakies dłuzsze szybkie spacery z psem zeby spalic tłuszczyk .mam do zrzucenia 5 kg a tu waga stoi

.h

hejka ułozylam sobie dietke ,mniej wiecej 1100 kcal ,bardzo bogatobiałkowa (podkreca metabolizm)i bogata w witaminy i minerały,błonnik . oto ona: SNIADANIE: 2 kromki pieczywa /bułka (50g) + szynka,serek,dżem,jajko,warzywa ~ 250 kcal SNIADANIE II: Ser biały (100 g) Serek homogenizowany (100g) Jajko (szt.) ~100 kcal OBIAD : Mięso : noga kurczaka (bez skórki) ~150 kcal Pierś kurczaka (150 g) ~150 kcal Cielęcina (150 g) ~170 kcal Wołowina chuda : (150g) ~180 kcal 1. pieczeń 2. polędwica Soja (50 g) ~185 kcal Warzywa (najlepiej na ciepło): ~100 kcal Fasolka szparagowa ~ Kalafior ~ KOLACJA: Ryba : Tuńczyk w sosie wł. (140g) ~150 kcal Mintaj(200 g) ~160 kcal Morszczuk (200 g) ~180kcal Łosoś (100 g) ~210 kcal Makrela wędzona (100 g) ~220 kcal Sałatka z warzyw sezonowych ~120 kcal + 30 dag owoców sezonowych ~120 kcal mozna pogryzac przez cały dzien np. porzeczki Wszystkie produkty chude ,gotowane lub na parze ,pieczywo pełnoziarniste .

witajcie! ja jestem na diecie montignaca z tym ze po 18 tylko warzywka i owoce! wspomagam sie apptrimem rano i aplefitem w ciagu dnia.odchudzam sie juz od tygodnia ale nie wazylam sie jeszcze bo nie mam gdzie:) najwiekszy problem mam z wysilkim fizycznym ,leeeee a to przeciez podstawa:) jakos sama nie moge sie zmobilizowac ,ciagle mi \"brakuje\" czasu :( mam nadzieje ze waze juz 60 kg a chce 55 .moze mi sie uda ? WIKTORIA S. zdajesz sobie sprawe ze raz sie zyje i ze moze drugiej szansy na takiego milego faceta nie bedziesz miala szans poznac? wiosna jest ,ty jestes szczuplejsza i widzisz podziw w wjego oczach wiec na co czekasz szalona?:):):)