kafelelek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kafelelek
-
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Hehehe,Zośka,ale sie dorwałaś do kompa:D:D:D Szalejesz,co??? I szalej kochana-nalezy Ci sie.:) I kup sobie coś ślicznego i szalej,szalej... My wyszłysmy na trochę na podwórko,bo wczoraj pani doktor nam pozwoliła na krótkie spacerki.No i zaczęłysmy od 30minutowego-dziś:P Dłyżej te moje pociechy ubieram:D:D:D,niż jesteśmy na powietrzu:P Ale dziś wieje u nas mroźno.Jakos mało przyjemnie jest-mimo,ze słonko jest za oknem piekne. Wiecie co... Lekarka przepisała dla Karoliny lek na rozszerzenie oskrzeli,ale jakis taki strasznie kosmiczny.Ma powazne powikłania i przeraźniły mnie one:( Nie daje jej tego.Bo poprostu się boję:( A dla Anuli przepisała Naproxen w czopkach,który podaje sie dzieciom od 12-tego roku życia.I tez tam sa powazne powikłania.I też nie wiem co mam robić:(:(:( Dałam jej połowe(bo tak kazała),ale Ania chodzi jakas poddenerwowana:( Kurcze4-dlaczego lekarze nie przepisuja leków odpowiednich do wieku????Bardzo czesto to mi sie przydarza:(Wam też? Ogłupiec można,jak sie czyta te ulotki.Same groźne rzeczy:( Wy tez czytacie?Bo ja zawsze.A póxniej sie stresuje:(:(:( Idę,moze uda mi sie położyć Anię spac. Pozdrawiam -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Kredka-witaj na pokładzie:) Nie za bardzo romumiem?:O Piotruś wymiotuje,bo sie zatruł,czy wymiotuje,bo np.ma silny refluks i jedzenie mu podchodzi do gardła???To dwie różne sprawy. Kiedy wymiotuje?Cały dzien?Kaszle przy tym?Ma gorączkę?Jest osłabiony?Napisz cos więcej-jezeli znajdziesz czas.Może ktoraś z nas będzie umiała Ci doradzić-w końcu trochę doświadczenia już nabrałyśmy przy naszych pociechach-no nieeeee????:P:P:P A u nas... Karolina ma obustronne zapalenie oskrzeli+zapal.gardła. Ania ma wirusowy kaszel. Nie spalismy dzis prawie całą nockę,bo kasłały na zmiane:(:(:( Mam nadzieję,że dziś będzie lepsza noc. Karolina dostała antybiotyk.Ania fure leków. Jutro jedziemy do moich rodziców.P.doktor nam pozwoliła,ale mamy póxniej juz nie wychodzić na dwór:(Całe święta w domu u dziadków spędzimy.A po świetach do kontroli. Pewnie Karolina wróci do przedszkola po Nowym Roku. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Fajnie,że sie Nikola odezwałas,bo myślałam,ze sama zostałam na tym topiku:P Wszystkie uciekły-bo ja taka jędza jestem-jak to ostatnio napisała jedna z pomarańczy. My dziś ubraliśmy choinkę.Ania jest zachwycona.Na szczęscie mamy ozdoby z plastiku,wiec nie ma szkód:D:D:D Ale bieganie za choinką okazało sie największą frajda.A jak się biega za choinką-to sie ciągnie kabel od światełek:O:O:OI problem powstaje,kiedy choinka chce sie przewrócić:O:O:O Ale dobrze,że ubraliśmy choinke,to Ania trochę \"ogłady\"nabierze do tego sprzetu-w domu:D Bo u babci i dziadka będzie dużoooo większa(nasza jest malutka-ma 150cm),wiec tam musi Ania bardziej uważac.No i ozdoby u babci sa tłukące:O:O:O Zobaczymy co to będzie.... Porządek mam już prawie...prawie:D:D:D Jutro pomyję podłogi i w piątek z ranka ruszamy w drogę.Szkoda,że to tak daleko-Ania chyba jajko zniesie w foteliku:O:O:O Robimy w połowie drogi przerwe i zatrzymujemy sie u rodzinki-i to ratuje nasze pupy od odcisków hihi:D:D:D Pozdrawiam. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehehehehehe:D:D:D No.... Chciałam,żeby było miło:D:D:D Tak świątecznie...dla każdego:P:P Hihihihi. Doceniam dowcip;) -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.allegro.pl/item282226020_misie_episie_nowe_zapachy_brzoskwinia.html#photo To taki misio.Karolina chciała takiego czerwonego.Więc kupiłam-arbuzowego. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wieczorkiem. Co z Wami dziś??? Wywiało wraz z wczorajszymi wichurami???:P:P:P U nas zimno:( Ja dalej kisze się z dziewczynkami w domu.Mąż pojechał na \"opłatek\".Zawsze organizują sobie z kumplami takie imprezki około świąt.Wiecie-możliwość spotkania sie,pogadania.A niech tam będzie.Moją jedyną rozrywką na dziś było...wieszanie prania,sprzatanie i robienie obiadu:(:(Buuuuuu. A Wy jak dziś??? Pozdrawiam i uciekam prasowac -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Głupio mi narzekac...bo Zośka przeczyta i powie że zwariowałam:P:P:P Ale co tam... Padam na twarz.:(Moje dziewczyny są marudne,jęczące i ....nie do zniesienia:(:(:( Ja wiem...mam tylko dwie...ale niekiedy nie mam siły przy nich dwóch:( Buuuuuu Normalnie bym sie spakowała i prysneła do ciepłego kraju:P:P:P No ale coż....nie grozi mi to:(:(:( U nas dzis na topiku nudy:( Magda-tylko Ty mnie dziś wsparłas U nas sobotnio-niedzielne pustki:(A przeciez dopiero czwartek. Chyba musze jakiś "goracy temat" rzucić i odrazu wszyscy się znajdą:D:D:Dhihihi.Nawet pomarańczowe i te czarne piszące na pomarańczowo hahahaha:D Uciekam.Do jutra.Buziaki -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Na poczatek składam hołd dla Zosi!!!! Jakie mieszkanie?W jakim kraju,mieście:P? Jak dajesz radę sama? Jak Twoje samopoczucie?Psychicznie,fizycznie? Zawsze tak wcześnie ubieracie choinkę? Jak nawet nie napiszesz,to Cię zmolestuje telefonicznie w weekend.:P:P:PBuzki Mój mąż po nocce.Ma teraz dwie z rzedu.Szkoda mi go,bo po nocy jest strasznie wypompowany:O W przyszłym tyg.muszę jechac mu coś kupic.Chciałam na allegro,ale już za późno.Więc pewnie mu jakiś ciuch kupie-to lubi najbardziej:P:Phihi. Zostanie mi jeszcze brat i ciocia-która z niczego sie nie cieszy:O:O Ma full kasy i nie wiadomo co jej kupic:O:O:O No dobra,zmykam sprzątac. Czyje się jakby była sobota-bo męża mam w domu:D Miłego dnia -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny,musze Wam napisac,jak dzis facet poprawił mi humor. Jakis tydzien temu kupiłam na allegro filtr dzbankowy firmy Anna. Jest naprawdę fajny i rzeczywiście przydatny.Już nie kupujemy wody:):):) Ale ja nie o tym.... Kupiłam go od jakiegos faceta. I dzis zadzwoniłam,że chce drugi taki,ale musze go mieć przed 21.12-bo to na prezent. Facet nie wysyła \"za pobraniem\".Tylko kaska na konto i on wysyła w chwili,kiedy pieniądze zostaną zaksięgowane u niego.No a wiecie jak to z tym jest...:O No i zadzwoniłam do niego z tym problemem i słuchajcie...był tak miły:),że powiedział,że wyśle mi \"za pobraniem\",żeby było szybciej:):):) I nie uwierzycie.... Własnie zadzwonił do mnie i powiedział,że poszedł teraz na poczte i wysłał dla mnie ten dzbanek!!!!A ja go wylicytowałam zaledwie godzinę temu!!!!:):):):):) Nigdy nie spotkałam się z taką życzliwościa na allegro:):):) Serio. Zazwyczaj to wszyscy mają w dupie,czy to na prezent,czy nie.Twój problem,że licytujesz tak późno. A ten gość,specjalnie wieczorem poszedł na poczte!!!Normalnie POZYTYW OLBRZYM!!!!!!,dla niego:):):):):):) Jestem pod wrażeniem:) I tak mnie to ucieszyło-ze do Was napisałam:P hehehe. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka. My już u pediatry bylismy.Obie dziewczyny mają zapal.gardła:O No i do konca tyg.siedzimy w domu.Karolinie nudzi się piekielnie:(:(:( Ania jakas marudna. Pomarańczko. Nie denerwuj się.Kazdy ma prawo do swoich poglądów.Ja też jestem dla jednych jędzą,a dla drugich zabawna osóbką z topiku.:P:P Kazdy ma prawo głosu. Kasiunia. Fajnie masz-nawet kot ma anginę:O:O:OBrrrrrr. Nikola. Kup sobie karpatkę i odrazu lepiej Cie się zrobi:P:P Schizofreniczko. No i jak u lekarza? Nic nie piszesz o sobie:(To tajemnica? Teraz jestes na zwolnieniu na córke-bo wczesniej pisałas,że masz dobrze płatną prace?Do kiedy to L4??? Uciekam. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiunia. Zapomniałam napisać,ze wynik prolatyny-w normie:) I cieszy mnie to bardzo,bo drugi raz Bromergonu bym nie zniosła:O:O:O -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pooglądałam troszkę na tej stonce.Te ludziki są lekko przerazające hihi;) Ale niektóre to nawet bym sobie kupiła:P Skąd pomysł na nick? Hehehe,my o kaszkach to tu niewiele piszemy:P Wprawdzie części z nas ma małe pociechy dodatkowo w domu-ale i tak temat mleka modyfikowanego i zupek jakoś nie był przerabiany;) Tak jak napisała "zdziwiona pomarańcza",bardzo tesknie za pracą.I mam nadzieję,ze po tych wakacjach uda mi się otworzyć własną firme.Rwie mnie bardzo do tego.Nawet i dzis bym poszła,szukała lokalu,załatwiała papiery,zusy,srusy itd. Ale nie chcę zostawić mojej mniejszej córki komuś obcemu.Chcę być z nią do 2lat.Później myśle,żeby poszła do przedszkola. Wtedy ja zacznę pracowac i nasz topik zacznie kwitnąć....bo mnie tu nie będzie i wrócą wszystkie te dziewczyny,które odeszły przez taka jędzę jak ja!hahahahaha. Powiem Wam,że jestem dzis tak padnięta:O:O:O Brakuje mi energii.Chyba musze jakies tabsy zacząć łykac,bo normalnie brak mi wigoru. A jak tak już nie mam sił,to wracam myślami do wakacji z tego roku....Ale było pieknie....ojjjjjjjj.... Ciepełko,słoneczko,krem do opalania,materac,ciepłe morze,kamyczki....i mój mąż;) Fajnie,że mozna powspominac... -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Schizofreniczko. Napisz o co chodzi w Twoim linku? -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie,nie Bródno.Nie chcę pisac gdzie-bo zaraz klub moich \"wielbicielek\"sie zleci hihi:D Na żoliborz jeżdze sporadycznie.Nie znam go prawie wcale(wstyd się przyznać)hihi.Bardziej pewnie czuję sie właśnie na targówku,Bródnie,Pradze(obie)-bo tu mam niedaleko.Zresztą przez kilka lat pracowałam w UG na Targówku-więc to taki mały sentyment:P:P:P Ale fajnie,że jestes z w-wy.:) Ciesze sie bardzo:):):) Tak naprawde,to zobaczysz,że my tu na topiku,to właściwie rozmawiamy o wielu rzeczach.temat jest trochę mylacy.Nasze dzieciaki to najkochańsze istoty na ziemi,ale lubimy(jak widzisz)i kontrowersyjne tematy:) -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wionka. No właśnie chodzi o to,że gdybym sie godziła na tak małą pensję to juz bym tam pracowała i narzekała jak i marudzą lekarze. Ale nie podjęłam tej pracy i szukam dalej:P:P Więc jak sie lekarzom nie podoba to ...siup. Niech zmienią prace:P:P:P:P:P Tak,czy nie??? O to mi własnie chodzi! Ja nie strajkuje,tylko szukam dalej:P -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mnie to nie śmieszy,bo kazdy powinien wiedziec na co sie pisze i liczyc sie z tym,ile będzie zarabiał po skonczeniu studiów:P A pretensje to nie do nas,chyba? I niech sobiue strajkują-ja mam to u dupie. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Popierwam wypowiedz wyżej. Kazdy ma prawo do swoich racji.Szanuję ludzi,którzy mają własne zdanie.Zreszta Kasiunia jest z nami od poczatku i wierzę,że nie zniknie na stąd:) Dla Ciebie Kasiunia-mimo,iż poglądy nam sie różnia:P:P Był u mnie stary kolega.Wyprowadził sie ze stolicy pół roku temu.Mieszka teraz w Chrzanowie.Pogadalismy i pojechał.Ma u nas nocowac z niedzieli na poniedziałek-bo zostaje w w-wie cały weekend.Tyle,że kazda nocke spędzi u kogo innego w domu hahaha.U mnie dopiro w niedzielę,bo dzis mąż w pracy do 22-giej,jutro jedzie z Karoliną do teściów.Więc będzie w domu dopiero w niedzielę wieczorem.Tak więc-dłuzsza nasiadówka szykuje się dopiero z niedzieli na poniedziałej;) Karolina była juz tak wymęczona tymi harcami w przedszkolu,że wręcz zrobiła sie nieznośnia Jednak zmeczone dziecko powinno iść odrazu spac-dopóki nie podniesie ciśnienie mamie:P:P:P:D:D:D Wiecie co.... Ostatnio obserwuje ludzi-jak odnoszą sie do swoich dzieci. Niestety to jest okropne:(:(:( Widziałam na przystanku matkę,która wyklinała do swoich 2 synów.Jeden miała około 8-9lat,a drugi pewnie z 5lat.Ten młodszy był bardzo arogancki i nadpobudliwy.Ale ona go normalnie sprała na tym przystanu,bo wymachiwał rekami:O:O:O Do tego straszyła go pijanym facetem,który siedział na ławce i jak się zdenerwowała,to zaczeła wyklinac-bo młody źle się zachowywał.Widac było,że mimo,iz dzieciak ma dopiero 5lat-nie ma szacunku do matki:(:(:( Druga sytuacja była dzis u lekarza. Obserwowałam babcię,która przyszła z chłopcem około 7letnim.też jakiś nadopobudliwy.Chłopiec nie mógł usiedziec na miejscu.Cały czas chodził,skakał,pukał w zamnięte drzwi(pediatra sie spóźniała).Ta babcia nie pozwalała mu wstawać z krzesła,ale on i tak jej nie słuchał.Nawet go nie rozebrała z kurtki,rekawiczek i czapki:(:(:(On taki ubrany skakał i się wygłupiał-a ona nawet nie pomyślała,że sie młody zapoci:( Jak on pytał jaki jest dzien tygodnia,to ona mu odpowiadała,że-\"poniedziałek\":O:O:OWreszcie go złapała,potrząsnęła i wrzasnęła mu w twarz-\"ZAMKNIJ SIE,BO CIE ZARAZ STŁUKĘ!!!!!!!\" Jestem przerazona:(:(:( Zawsze mojej córce odpowiadam jaki jest dzien tygodnia i nigdy nie robię sobie żartów,kiedy ona zadaje mi pytania.I nigdy bym do niej nie powiedziała,że ma się \"zamknąć\":(:(:(Przykre,że ludzie tak odnoszą sie do swoich dzieci. Mi też niekiedy Karolina podnosi ciśnienie,ale fakt,ze nie zachowuje sie jak tamci chłopcy.Ale może i przez to,ze jest inaczej wychowywana???? I co z tych chłopców wyrośnie,jezeli od małego sa poniżani,niedoceniani.Jeżeli własna babcia drwi z wnuka i kłamie jaki dziś dzien tychodnia-mówiąc z przekąsem,ze poniedziałek:O:O:O I skąd tyle jadu w tej babci???? Rośnie nam nowe pokolenie,dzieci których rodzice sa tak zagonieni i zapracowani,że nie zwracają uwagi na to,co ich dziecko czuje. A na szacunek dziecka trzeba sobie zasłuzyc. Jezeli Ty je szanujesz-to i ono Ciebie szanowac będzie. To dewiza mojej mamy-i jej słowa.Uważam,ze bardzo,bardzo mądre. I za to kocham moją mamę.Nauczyła nas szacunku...bo sami z tatą nas szanowali bardzo Pozdrawiam i spokojnej nocy -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Widze,że się rozpisałyście maksymalnie:D Nikola. No to Twoja teściowa wie o czym napisałam hihi:D:D:D Ginekolog koło 30-tki to przegięcie hahahaha:D:D:D Taki około 50-tki to najlepszy:P:P:P U nas w przedszkolu dopiero dziś Mikołajki.Było super.Może wyslę Wam kilka fotek.Oczywiście były robione fotki na kolanie u Mikołaja. Była super zabawa,dzieci były zachwycone.Były tańce,konkursy.Fajna sprawa:) Byłam u gina. Ale coś mi nie pasuje to co on twierdzi:( No ale co tam.Narazie zastosuje sie do jego zalecen. Twierdzi,że mam za duzo estrogenów.I trzeba dac mi tabsy antykoncepcyjne,albo jakies hormony w drugiej połowie cyklu.Ale mają one duze skutki uboczne.Więc wybrałam wersję pierwszą i dostałam kolejnye tabsy.A ostatnio żadne mi nie pasuję.Zobaczymy czy z tymi sie wstrzeli:O Uciekam.Buziaki -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze,dziewczyny,ale dzis sie zawstydziłam...normalnie jak małolata hihi:D:D:D Poszłam na to usg:D:D:D A z gabinetu wychodzi chłopak w moim wieku,albo może i młodszy.:O:O:O A do tego...przystojny Łaaaaaaaaa. Dodam,że usg było dopochwowe:D:D:D Normalnie sie spociłam hihi,jak zobaczyłam takiego przystojniaka:D:D:D Ale było w porządku.Miły,sympatyczny i zabawny. No ale nie powiedział mi,co mi jest:(:( Powiedział,że lekarz mi powie,bo on nie chce \"wychodzić przed szereg\" i sie wtrącac:( Powiedział mi tylko,że niestety wszystko dobrze nie jest:(:(:( No ale zobaczymy co jutro moj ginekolog powie. Buziaki na dobranoc -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Wczoraj napisałam do Was,ale wszystko mi wcięło i skończył sie dostęp do netu:(Nie wiem o co chodziło:O Moja Karolina zadowolona z prezentu.Ania nie wiem....nie mówiła hihi:D:D:D Nikola. U nas nie można przynosić swoich zabawek do przedszkola.Jest tylko jeden dzien wyznaczony-poniedziałek i wtedy dzieci biora jakąś zabawkę.Ale w inne dni-zakaz. I ja jestem z tego zadowolona,bo zawsze to dziecko inaczej sie zachowuje kiedy bawi sie swoją zabawka,a inaczej-przedszkolnymi zabawkami. Wczoraj latalismy po sklepach.Kupiliśmy kozaki dla Karoliny,ale dzis w drodze do przedszkola marudziła,że ją obciera na pięcie.Myślę,ze poprostu wzięliśmy za duży rozmiar.:O:OMąż sie uparł na 29,a ja chciałam 28.I jutro muszę jechac kupić jeszcze rozm.28-ale wezme inny kolor i fason:O Kupiliśmy tez kilka ubran dla Karoliny.Jak chodzi do przedszkola to jakoś więcej rzeczy jej potrzeba:D:D:D Nie odebrałam jeszcze wyników-nie mam kiedy:( Ale może przed tym usg dzisiejszym uda mi się podejść do laboratorium. Uciekam.Buziaki. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wionka. Było tak jak napisałaś.Dokarmiałam małą na przekór lekarzom.I to ja wezwałam do domu rehabilitantkę,mimo,iż pediatra nie widział takiej potrzeby.I to ona-zwykła rehabilitantka stwierdziła wiotkość układu centralnego-co powinno być wykryte w pierwszych 3m-cach zycia!!!!Gdyby tak było-to teraz moje dziecko nie miałoby niedowagi,a ja nie straciłabym tylu nerwów:( O ja zła matka!!!! Moja intuicja nie podpowiedziała mi,ze moje dziecko ma wiotkość centralną:O:O:O A przeciez to tak popularne... Normalnie jak katar,czy kolka:O:O:O:O Normalnie...porażka:(:(:(Ze mnie taka matka...jak mogłam????? :D:D:D:D:D:D:D Dziewczyny. Dziś zrobiłam na obiad żołądki kurze w sosie chrzanowym....pycha:):):)Przepisu nie mam,bo go dziś wymyśliłam:P:P:P Ale polecam-bo pychota:):):):) Ucikeam,bo niedługo bajka. No a póxniej...seriale,seriale:P:P:P Spokojnej nocki. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Na poczatek napiszę,że smiać mi się chce,jak słyszę(widzę)tak beznadziejne wypowiedzi-\"zawiodła twoja matczyna intuicja\":D:D:D Obyś Ty nie musiała nigdy tylu lekarzy odwiedzić przez swoją intuicję:O:O:OChociaz,może gdyby Cie spotkało coś takiego,miałabyś więcej pokory.I wtedy nie pisałabyś mi takich bzdetów Ja nie kończyłam medycyny i nie jestem w stanie stwierdzić odchyleń neurologicznych. Ale chyba Ty to potrafisz,skoro mnie obrażasz???? Dziś zrobiłam badania wysokości prolaktyny.Prywatnie oczywiście-mimo,że służba zdrowia jest taka wspaniała:D:D:D,na to już nie starczyło pieniędzy z NFZ:O:O:O No i zrobiłam ogólne badanie(morfologię)=OB i wymaz.No,zobaczymy,jak tam u mnie od środka:P:P:P W czwartek mam usg,a już w piatek wizytę u ginekologa. Oj,jakoś mam długie zęby na te podróże po lekarzach:O Pozdrawiam. -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i znowu sie z Tobą nie zgodzę.:( Wyobraź sobie,że zawód:lekarz,to wielkie możliwości.Taki lekarz za 10min.prywatną wizytę bierze 100zł,a nawet i 300zł-jeżeli jest profesorem. Powiedz mi-w jakim zawodzie można tyle dorobić??? Bo ja jakoś nie wiem:O Wiem,że tłumacze np.chińskiego biora 500zł za 1h pracy,ale to i tak mniej niż lekarz. I nie pisz,że oni mają te nieszczęsne 1300zł,bo mi się śmiac chce:D:D:D To ską te wille????Skąd drogie samochody,bankiety??? Prosze Cię... Mój ginekolog pracuje zaledwie 2dni w miesiącu (ma etat)w szpitalu.Resztę w prywatnych klinikach.I Ty mi napiszesz,że on zarabia 1300zł????:O:O:O:O Ja sie z choinki nie urwałam i wiem ile może dorobić,lekarz.I nie pisz,że gdyby godnie zarabiali,to by nie musięli doroabiać,bo po pierwsze-zawsze jest im mało i lubią miec dużo forsy,a po drugie-gdzie byśmy się leczyli,gdyby lekarze nie musięli dorabiac???? Teraz to nawet i pediatra trzepie niezłą kaskę,bo za prywatną wizytę bierze od 50do 150zł. Ja nie mówię o specjalistach-bo to już inna liga. Moja kuzynka jest kardiologiem. I też marudzi,że tak mało,ze na nic nie starcza. Hahahaha.Smiac mi się z tego chce,bo ona dostała odrazu po studiach służbowe mieszkanie 82m-3pokoje.Teraz kupiła sobie nową Hondę z salonu. Mi nikt nie dał służbowego 3pokojowego mieszkania.Sama musiałam wziąść kredyt-i spłacam go teraz namietnie. Więc mi nie pisz,że oni mają ciężko. Oni są w Polsce jak święte krowy!!!! Tylko im się kłaniać,w rękę całowac i błagac....oby mnie dzis pan(pani)przyjął. Jak mnie to irytuje. Wszyscy sie boją lekarzy,bo wiemy że jak tylko podskoczysz-to lekarz na wizycie \"odwdzięczy\"ci się dwukrotnie. Kasiuniu. Spotkałam na swej drodze 2lekarzy z powołania.Jeden jest docentem,a drugi profesorem.Niestety nie potrafili pomóc mojej Ani. Pomylili się. I tylko przypadek pozwolił nam dowiedziec sie-co tak naprawdę jej jest.Dlaczego nie je?Dlaczego jest malutka. Jest we mnie wiele gorycz,bo przez prawie rok borykałam się z nieudolnością lekarzy. Moje dziecko ma 16m-cy,a wazy 8500g.I to tylko dzięki temu,że nikt nie postawił trafnej diagnozy. Cudny byłby ten świat bez chorób...bo nie musięlibyśmy korzystac z pomocy takich nieudolnych fachowców:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( I dlatego nie powiem,że im sie cos nalezy. Mój maż też ciężko pracuje!Uwierz mi,że pracę ma bardzo odpowiedzialną.I mimo,że pracuje w tym zawodzie już od 15lat,to nigdy by nie kazał czekac na korytarzu (przez 6h)człowiekowi,który potrzebuje pomocy.A w tym czasie odstawiałby prywatę.A lekarze tak własnie robia.W dupie maja chorych.Ważne jest,żeby rodzina w tym czasie zbadała swoj wzrok. Dla mnie jest to niedopomyslenia:(:(:(:(:( -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Nikola. Bawcie sie dobrze:) Co do oka. No to z jednaj strony jest dobrze-bo nie boli!!!! Z drugiej źle,bo coś kiepsko widzę.Na to chore oko niby ok-jak zdrowe mam zakryte.Ale jak mam patrzeć na oko oczy(nie wiem,jak to sie odmienia:O),no to jest duzy problem:( Kręci mi się w głowie i jest mi słabo,a do tego obraz jest nierówny.Czyli tak jakbym na jedno oko widziała wyżej,a na drugie niżej:(:(:(To bardzo nieprzyjene:( No i dochodzi światłowstręt.Razi mnie najmniejszy blask,czy światło.Ale to pewnie przez to,że oko było ciągle zasłonięte. Ważne,że nie boli.Bo ból był okropny!!! Jadę dziś znowu na ostry dyzu(tak mi kazała lekarka w piatek),na sprwdzenie.Zobaczymy co powiedzą. Kurcze,nawet nie wiedziałam,ze można mieć zranione oko:O:O:O Magda. Ty pytałas o tabletki z czosnku. Ja uwazam,że są super,ale dziecko musi je brać ciągle. Karolina przez kilka dni nie brała i złapała zapal.gardła.Ale jakies słabe,bo już wczoraj twierdziła,że ją nie boli,a dziś to już na maksa żywa:) -
Dzieci z 2003-2004 roku
kafelelek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Ja wczorajszy wieczór spędziłam na ...ostrym dyżurze:(:(:(:( Ania wsadziła mi palce do prawego oka i myślałam,że umrę z bólu.Oczywiście mało nie zwymiotowałam:O,tak bolało piekielnie,ale łudziłam się,że mi przejdzie. O 20-tej połozyłam sie spać,bo i tak nic oglądać nie mogłam.Niestety o 21-szej coś zaczęło wypływać mi z oka i było coraz gorzej Zadzwoniłam do męża i natychmiast przyjechał do domu z pracy.Poprosiłam koleżankę z osiedla i przyszła do dziewczynek. Pojechalismy na ostry dyżur i pani tam stwierdziła,że mam ranę na spojówce(chyba tak to sie nazywa)i mam teraz smarowac masciami i krople zakrapiac 4xdziennie. Pani doktor powiedziała,że oko jest dużoooo bardziej unerwione i dlatego tak boli. Nawet nie widziałam liter na tablicy-jak mi pokazywali.Widziałam tylo jedną E-była duża jak cały ekran. Mam zaklejone oko i opatrunek musze zmieniac co 4h:O:O:O Dalej nic nie widze.Obraz jest zamazany:( Dzis też mnie boli,chociaz jadę co 4h na 2tabl.apapu. Jutro jadę na kontrol-czy sie goi. To jakiś koszmar!!!! Tym bardziej,że dziś i jutro moj mąż jest w pracy Wyżaliłam się-więc uciekam. Pozdrawiam.