Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beata04

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beata04

  1. skąd ta pewność śpi a jak u takiego małego dziecka spożytkować jego energię? od urodzenia nie cierpi słowa leżymy spokojnie nawet moje psy schodzą mu z drogi, generalnie ta rasa nie boi się niczego ... świeże powietrze.... zabawy w kojcu.... branie dziecka na rękę bez potrzeby przez wszystkich domowników po kolei nie wróży nic dobrego... każdy pobawi się przez chwilę, a później ty zostaniesz sama i nie dasz rady... bo dzieci wiedzą, co dobre :) on będzie chciał tylko na rączki, tylko z mamą albo tatą! a ty nic nie zrobisz w domu, bo synek będzie miał tyle energii, że ty będziesz wymiękać ... z dzieckiem trzeba się bawić, ale nie do przesady, dziecko musi mieć swoje miejsce do zabawy, a nie cały dom... i tam powinien spędzać najwięcej czasu, mając oczywiście Ciebie na oku... są różne sposoby ... dziecko przed snem trzeba starać się wyciszać, a nie angażować w zabawę... kąpiel przed snem ... to najlepszy sposób na szybki sen:)
  2. skąd ta pewność wolę nie mówić ile my mamy do berlina .... w zasadzie to wszędzie mamy daleko moje dziecko chce super, extra, ekscytującej zabawy. może nauczę się stać na głowie. ... wiesz, ja uważam, że za bardzo dzieci nie można rozpieszczać, bo wejdą Ci na głowę... oczywiście, że trzeba się z dzieckiem pobawić, ale są pewne granice... jestem zwolenniczką bardziej surowego wychowania, niż rozpieszczania .... ale niemowlaki mają prawo być rozpieszczane do pewnego wieku oczywiście ... moje dzieci, nigdy się nie kładły na podłogę i nie wymuszały na mnie wrzaskiem czegokolwiek, chociaż mój najmłodszy syn chciał sobie nas podporządkować, ale kiedyś pozwoliłam mu się tak długo drzeć, aż przestał wymuszać, a miał wtedy 2 latka, także mądrze trzeba nasze dzieciaczki kochać:)
  3. skąd ta pewność moi rodzice tu są ufffff dobrze, że tylko 1 mamy ... całą swoją czwórkę wychowałam sama, ale masz rację, jak się jest młodym to ma się więcej energii - to naturalne, ale ja przed 40 i po 40 dawałam sobie świetnie radę z dziećmi, uwierz mi dzieci dają energię, a starzy ludzie zabierają, jestem tak zmęczona przy mojej mamie, że wolałabym 10 dzieci !
  4. skąd ta pewność dzieli nas jakieś 6-7 godzin autem do bydgoszczy co najmniej, prawie drugi koniec polski ma niecały rok, chłopiec. dzieci powinno się mieć do 25 roku życia, po 30 już siły nie te, i trochę się przyzwyczailiśmy do ciszy i spokoju to chyba zęby :-/ ... no to faktycznie daleko, to do Berlina mam bliżej ;P ... gratuluję synka, na zęby każde dziecko jest marudne - ale są specjalne żele, które łagodzą wyżynanie się ząbków i daj mu jakiegoś twardego gryzaka...
  5. A twoje dzieciątko ile ma? Chłopie czy dziewczynka?:) Ale jak piszesz, że wymiękasz, to domyślam się, że to chłopak i nieźle broi na dokładkę zapewne jest szybki w tym brojeniu - hehe lubię takie dzieci - przynajmniej widać, że to zdrowe dziecko:)
  6. ... Witam, dziewczyny myślę, że mnie się pyta o synka córki mojego męża - powiem Ci, że go widziałam na zdjęciu z netu, fajny ... maluszek, słodki, lubię takie pulchniutkie nóżki, rączki heheh - ma też fajną datę urodzin, więc teraz ma gdzieś rodzek i 8 miesięcy, na pewno już chodzi i broi :D Skąd ta pewność - jak nie masz co zrobić z maluszkiem - to mogę Ci go popilnować, tak w granicach rozsądku zupełnie gratis:) Jesteś z Bydgoszczy?
  7. skąd ta pewnosć jakby co to życzę Wam jak najlepiej, wezmę psa na wszelki wypadek ... pies jak poczuje ten smród, to da chodu... ja was moje drogie muszę przeprosić, bo moje dziecko domaga się spaceru, więc będę brała kije i idę na spacerek, może będę jeszcze późnym wieczorem, jeśli nie to życzę Wam miłego wieczoru - i spokojnej nocy :)
  8. ... bea nie myśl, że tylko ty masz sklerozę, ja nieraz muszę się bardzo nachodzić, bo czegoś zapomniałam :P
  9. skąd ta pewnosć ktoś gdzieś wylał koło nas obornik/gonjówkę, jak śmierdzi w domu strasznie, mój mąż mówi, że się wykończy a ja się dołączę chyba. mieszkamy w takim miejscu gdzie są najwyżej psy, a tu obornik, ciekawe kto sobie tak ogród nawozi chyba się pochoruję, o rany ... pozamykaj okna, masz małe dziecko przecież, jak będziesz spała w tym smrodzie, no i ściany ci w chacie zaśmierdną... z drugiej strony lepiej jak ziemię nawozi się obornikiem niż chemią, mój mąż kiedyś chciał kupić obornik dla nas do ogrodu, kurczę wiecie ile gość sobie za te gówienka zażyczył kasy !
  10. skąd ta pewnosć chyba dzisiaj po raz ostatni już tu piszę ... dlaczego? kurczę, przyzwyczaiłam się już tutaj do Ciebie, będzie mi Ciebie brakowało, a może nawet za tobą zatęsknię ;)
  11. ... hasło przyślą jej na e-mail, jak zapomniała, ja nie wiem, jak można zapominać takie rzeczy, piny ludzie idą np. do sklepu coś kupują płacą kartą i kurcze wiele razy się z tym spotkałam, że zapominają pinu! kurczę, albo mają tyle kont, kart, że im się piny już pomieszały w głowie.... po cholerę te konta w banku, czy nie wygodniej było tak jak kiedyś... ale dzisiaj muszą nad nami sprawować kontrolę wszędzie, niby w wolnym kraju ale jesteśmy zniewoleni :(
  12. skąd ta pewnosć ja się nie będę logować, udzielam się tylko w tym temacie i szkoda mi zakładać konta, zwłaszcza, że i tak wszędzie tylko piny, hasła ... a dlaczego ci szkoda zakładać konto? masz coś do ukrycia? tutaj nie potrzeba używać żadnego pinu, a o hasło się pyta na początku, ale jak mu zadasz w pamięci, to będzie pamiętał, zaczerń się to będzie wiadomo, że gadamy tylko z tobą...
  13. .... czarne są rejestrowane....ja musiałam się zarejestrować, więc nie wiem dlaczego wy macie nicki na pomarańczowo!
  14. ... kurczę dzieci potrafią sobie nieźle rodziców wychować, ba nawet dziadziusia i babunię też potrafią całą rodzinę wywrócić do góry nogami .... ludzie wasza sprawa, jak sobie pozwolicie... ale ja jestem wychowana, że dziecko ma być dzieckiem... a rodzicowi należy się szacunek...
  15. bea666 skąd ta pewnosć beata a coś dobrego możesz o niej powiedzieć? ciężko mi uwierzyć, że niepełnoletnia wtedy dziewczyna zasługuje na opinię lenia śmierdzącego.... hmmmmm wejdźcie na sam początek dyskusji to przeczytacie o niej dobre rzeczy. a ja narazie to większy atak ja tu widzę z waszej strony, mam przytoczyć? choroba psychiczna i tp. nie pamiętacie? łatwo wam się wypowiadać anonimowo. załóżcie konta tak jak my i wypowiedzcie się pod stałym nickiem. przynajmniej ja będę miała pojęcie z kim dyskutuję.a tak za każdym razem inne idiotyczne nicki i nie wiadomo jak tu na taką dziecinadę odpowiadać. ... ależ one tego nie zrobią, nie stać je na to, żeby być sobą, one trollują tutaj na tym forum i jeszcze coś im się nie podoba :)
  16. ... ja nie jestem z innej planety, żeby tak na prawdę nie wiedzieć o burzy hormonów moja droga, każda z nas to też przechodziła, ty i ja, moja córka, która jest już dorosła i też się buntowała.... ciekawe tylko dlaczego ten bunt aż tak demonstrowała, co chciała przez to osiągnąć? dziewczyno ty też się zastanów? co ty w ogóle piszesz? - ja miałam pisać o nich wszystkich w samych superlatywach? - hehe mnie to bezpośrednio dotyczy.... ja nie jestem publicznością w tej sprawie: .... nie podobało mi się i nie podoba wiele tutaj wypowiedzi, albo czytasz wybiórczo albo bez zrozumienia, kto tutaj na tym forum mnie ubliżał tego nie widzisz? kto wyśmiewał moją rodzinę i moją chorobę!! dziewczyno ocknij się bo jesteś zmienna, a już myślałam, że zaczęłaś do mnie odzywać się ludzkim głosem, ale widzę, że wracasz cały czas do tego co było, wiesz co, ja nie rozdrabniam na atomy tego, co było mam to po prostu w dupie, czy ci się to podoba, czy nie, nadto dodam, że mnie się też dużo rzeczy nie podoba i co ja mogę na to.... Myślę, że jesteś znacznie młodsza, niż się tutaj przedstawiasz, bo o życiu nie masz pojęcia czepiasz się tylko szczegółu jak ten przysłowiowy diabel :P
  17. ... na pewno jest tak jak napisałaś, gdyby były pieniądze nawet z misji, to uwierz, mi ojciec by się z nią podzielił, a że z misji nic nie było, to nie mogła nic dostać:( a z odprawy. gdyby zaczęła normalnie się zachowywać to na pewno też podzielił by się - tak na prawdę moje dzieci też nic nie dostały i nie mają żadnego halo - same do wszystkiego dążą... o nic nie muszą się nikomu prosić, ani nikomu czegokolwiek zawdzięczać ... Są rodziny pełne-biedne, gdzie ojciec i matka nic nie dają swoim dzieciom, i w tych rodzinach nie ma jakoś o cokolwiek pretensji - ba niekiedy jest pełen szacunek dla rodziców i rodzeństwa! Tylko w chorych rodzinach dzieciom się w główkach poprzestawiało... Dzieci zmanierowane, odzywające się arogancko do rodziców, lenie śmierdzące ... nastawione tylko na konsumpcję i nic więcej - dosłownie Januszki - mają najwięcej pretensji i cokolwiek do powiedzenia...
  18. skąd ta pewność moje prywatne zdanie, nie pozwoliłabym obrażać własne dziecko, jakie by ono nie było, takimi słowami jakie Ty tu nam pisałać, to sobie naprawdę odpuść i tutaj i w sądzie i w domu ... dzisiaj z doskoku odpisuję - proszę Cię - skąd ta pewność - nie radź mi co ja mam robić - proszę - wyobraź sobie, że ja nie pozwoliłabym na obrażanie mojego dziecka, gdyby to dziecko było w porządku, a jeśli dziecko okazuje się nie w porządku to nie ma żadnego obrażania jest tylko obiektywna ocena zachowania... ... i pozwól, że będę robiła to co uważam za stosowne, za słuszne... tutaj, w domu lub w sądzie ... ... w domu robię wszystko, aby było ok. w miarę moich możliwości, bo nie jestem jeszcze 100 % zdrowa, może wyglądam na zdrową ale nią nie jestem - a tutaj będę zawsze sobą i będę odpisywać atakiem na ataki na moją osobę, na moją rodzinę, na kłamstwa o mnie i o mojej rodzinie i nie pozwolę sobie wchodzić z butami w moje życie i ty też proszę, za bardzo angażujesz się w tę sprawę i utożsamiasz się z ludźmi, których niby nie znasz, a ja mam odczucie, że je znasz, dlatego z takim uporem je bronisz - niech one same się bronią, tą samą bronią co ja - czyli PRAWDĄ!
  19. skąd ta pewność bea ja mam diament w domu, kocham męża najbardziej na świecie, ale do wszystkiego podchodzę z umiarem żeby przeżyć razem w życiu wiele lat w szczęściu trzeba znaleźć złoty środek, i tym jest umiar, trzeba żyć tak żeby za x lat nie mieć pretensji do swojej połówki, że coś przez nią się straciło czy poświęciło dla niej nikt nam nie wierzy, że jesteśmy tak wiele lat razem i jeszcze się nie pokółciliśmy ... wszysycy mówią, że to nienormalne ... dziewczyno, wierzę Ci, że kochasz męża i oby tylko ON kochał Cię tak samo, to niczego nie musisz się obawiać, tym bardziej, że złotych środków nie ma.... jest tylko umiejętność dogadania się i mądrość, przyjaźń... etc. dzieci nie wiążą małżonków, każdy o tym wie ... i od swojego partnera nie można za wiele oczekiwać - jest to zasadniczy błąd, jaki popełniają panie :) cała filozofia, każdy musi mieć swoje hobby, on i ona... nikt nie jest przez nikogo ubezwłasnowolniony ani nie jest nikogo niewolnikiem, jeśli coś robisz, wkładaj w to serce i o to tutaj chodzi... :) widzę, że mogę z Tobą dyskutować i cieszę się, że można taki właśnie poziom utrzymać, na razie muszę Was opuścić moje drogie - deszcz u mnie pada - a tak ładnie zapowiadał się dzień.... do potem :)
  20. skąd ta pewność Obawiam się że beatę poniesie w sądzie ... myślę, że przegrali bo ją poniosło ... Bea Tobie jest łatwo mówić, bo dużo dostałaś od ojca, wtedy łatwo być mądrym i wspaniałym. Ciekawe czy tak byś się cieszyła gdybyś patrzyła jak Twoje dzieci biorą kredyty w dzisiejszym czasie na 30 lat na mieszkania i martwią się co noc czy rata nie podrożeje. Samodzielność we własnym m, kupionym za własny kredyt jest inna. Beata ma podobno kredyty więc wie że nie jest lekko. ... przestań się upierać ... przy kwestii ile dostałaś, a ile nie dostałaś ... czy tylko materializm musi być brany pod uwagę ... zauważ ile ty dostałaś od swojego ojca... który cię brał na ręce jak byłaś niemowlakiem .......
  21. skąd ta pewność Obawiam się że beatę poniesie w sądzie ... myślę, że przegrali bo ją poniosło ... Bea Tobie jest łatwo mówić, bo dużo dostałaś od ojca, wtedy łatwo być mądrym i wspaniałym. Ciekawe czy tak byś się cieszyła gdybyś patrzyła jak Twoje dzieci biorą kredyty w dzisiejszym czasie na 30 lat na mieszkania i martwią się co noc czy rata nie podrożeje. Samodzielność we własnym m, kupionym za własny kredyt jest inna. Beata ma podobno kredyty więc wie że nie jest lekko. ... nic mnie nie poniosło, jestem bardzo spokojną osobą, z tym, że walę prosto z mostu, co mi leży na wątrobie - nic nadto - po prostu Sąd nie ten ....
  22. skąd ta pewność Beata oni może się kiedyś pogodzą i to Ty wyjdziesz na tą złą. To jest jego rodzona córka, w rodzinach bywa różnie ale nie buntuj ojca przeciwko córce. Nie wyzywaj jej, nie poniżej tutaj - wcześniej czy później i tak sprawiedliwości stanie się zadość. Możesz myśleć co chcesz ale zachowaj to dla siebie. Najlepiej gdyby to była jego decyzja, bo to jego córka i on jest głównym żywicielem rodziny. ... a miało ciebie już nie być:P moja droga, może się i pogodzą i może ja wyjdę na tę złą - ale szczerze - mnie to nie obchodzi co ona o mnie myśli, co tutaj też wypisała i masz rację co za dużo to nie zdrowo - niezdrowe jest jej podejście do tematu i nie pisz, że ona się tutaj nie wypowiadała, owszem wypowiadała się i wypowiada, ale nigdy się pod tym nie podpisze swoim imieniem - nie stać ją na to, żeby była sobą... musi udawać kogoś kim nie jest, nadto, nie znasz jej... Wyzywać to ona mnie wyzwala dość dosadnie, nadto chciała mnie pobić ... i tego niestety nie da się zapomnieć, tym bardziej, że ja nic jej nie zrobiłam i idąc za radą Bea nie będę się więcej tłumaczyć, bo winni się tylko tłumaczą, a ja winna nie jestem:) ... ponadto dziwi mnie fakt, jak można być takim zawziętym człowiekiem, jak twój mąż, widać, że nie ma w nim uczuć a ty jesteś jego żoną i ty tego nie widzisz, że to jest chore!? Dziwię się też, że swoją zawziętością doprowadza do tego, że twoje dziecko nie ma dziadka a z tego co piszesz wniosek wysnuwa się sam, ojciec i dziadek wyciągnął i wyciąga do was rękę - ale was nie stać na pojednanie a potem się dziwicie, że jest tak a nie inaczej - czy uważasz, że zacietrzewienie jakie przejawia twój mąż i rodzina jest ok? czuje się wtedy lepszy od swojego ojca? - a ja ci mówię gówno prawda - jest gorszy od swojego ojca i każdy mądry wie o czym ja w tym momencie piszę!
  23. ... ok prześlę ci mailem wszystko - i będziesz wiedziała o co tutaj chodzi!
  24. [zgłoś do usunięcia] do freelemon Foska ciebie podygało czy jak? jak mozna pisac takie bzdury o tej czesci majatku. czy ty jestes za mloda by zrozumiec ze ojciec ,zaden ojciec i zadna matka nie musza dzielic sie na pół z nikim nawet z własnymi dziecmi. czy ty oczekujesz ze kazdy facet alimentujacy stanie sie ubezwłasnowolniony i bedzie miał gówno do powiedzenia w kwestii własnych pieniedzy zarobionych przez samego siebie?Beata jest jego żoną, on jej mężem. kasa jest ich wspólna, bo to wspólnota majątkowa. I ich ustalenia co do własnosci domu. Jego córka nalezy do jego rodziny dlatego ze jest jego córka z poprzedniego małzenstwa. Tamto małzenstwo nie istnieje- kumasz??? On nie musi nic, tylko dobra wola, ale dobra wola obowiazuje każda ze stron, nie tylko ojca robionego w kółko macieju w balona. I nie pisz Ulkiulki ,ze ojciec nie wiedział z wlasnej woli ze córeczka zaciązyła, bo to juz z twojej strony popada pod totalna hipokryzję. nie masz racji-sad oparł swoja opinie o fakt,ze mąż beaty była na misji i zarobił pienioądze wtedy kiedy jeszcze nie był mężem beaty,pieniadze zarobione wraz z kredytem poswiecił na remont domu beaty z którego sama beata wydziedziczyła swoja pasierbice. A to jest rówznica. ... a ty skąd tutaj taką bzdurę wypisałaś, wiesz, że gdzieś dzwonią tylko nie wiesz gdzie... i skąd wiesz na czym sąd oparł opinie ... ja napisałam, że sąd oparł się o odprawie a nie o pieniądzach z misji i skąd wiesz, że ja wtedy nie byłam żoną mojego męża - no to teraz widać z kim piszę! O nic innego ci nie chodzi, tylko bolą cię te pieniądze z misji, bo tak trudno ci uwierzyć, że ojca okradli, że pieniędzy nie posyłał na konto, tylko pobierał na miejscu, bo musiał tam opłacać swój wikt, opierunek i kwaterę leki, tak trudno zrozumieć, że coś z tego zaoszczędził ale go OKRADLI, tak moja droga były sprzyjające ku temu okoliczności, pozalewało wszystko (takie obfite były tam deszcze) i pomagali mu usłużni się ewakuować i w tym czasie go okradli i ja mu wierzę... bo wiem, że przyjechał z niczym i bardzo ten fakt przeżył .... ale tobie chodzi tylko o kasę - materialistko tyle będzie twojego, co ci się uda przetransportować na tamten świat - uwierz mi. Jest prawo takie niepisane, że człowiek uczciwy nawet jeśli dozna straty - jest w stanie tę stratę odzyskać czyli odbudować się, ale człowiek chciwy - straci zawsze i to wielokrotnie!
  25. Dobrze wiesz freelemon A co nieuczciwosci beaty to moze teoria kalego cos Ci freelrmon przyblizy ? Jak kali krasc to dobrze .Jak kalemu krasc to zle . Rozumiesz czy moze dalej myslisz ze zazdrosc { nie wiem o co o dlugi o chorobe ) mnie zzera. ... a ta teoria dotyczy pasierbicy, jak pasierbica weszła w związek i urodziła nie pytana nikogo o pozwolenie o dziecko to ok, a jak ja to zrobiłam to jest nie:) i kto tutaj jest hipokrytką!
×