Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beata04

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beata04

  1. ulkiulki Przede wszystkim nie wierzę beacie bo zaprzecza sama sobie próg dochodowy do mopsu tj 351zł bodajże czyli praktycznie niemożliwe jest by cokolwiek dostała,nie słyszałam też o uczelni która płaci samotnej matce bodajże 1000zł stypendium,ani też o tym że rup pracy płaci w nieskończoność.A urzędu nie oszukała była po prostu zatrudniona rozwiązała umowę i tyle.Po prostu ślepo jej nie wierzę jak co niektórzy.Bo to się po prostu nawet w wykonaniu beaty kupy nie trzyma. ... hehe ulkiulki - wielokrotnie ci napisałam, ty nie musisz mi wierzyć, ale gotowa jestem przesłać ci mailem zaświadczenie o jej stypendium ! Kupy się nie trzyma twoja sugestia czegokolwiek sama nie wiesz tak na prawdę czego masz się czepić, bo przyczepić się do mnie de facto nie można i to jest fakt oczywisty, słuszny i niezależny.
  2. to w końcu Ulkiulki popierasz pasierbice ze oklamala urzędy czy nie? a i darujcie sobie już te wywody o chorych matkach bo miłości do rodziców to nie trzeba udowadniać. ... jej nie chodzi o udowadnianie rzeczywistości... jej chodzi o prowokację i dyskredytowanie nie tylko mojej osoby, ale całej mojej rodziny, bo nie może znieść myśli, że Beata nie pracuje, ma 4 dzieci, chorą matkę i sama jest chora, a ma coś czego ona nigdy w życiu mieć nie będzie ;)
  3. ulkiulki To że twoje dzieci się nie uczyły choć syn do 21 lat to raczej do średniej szkoły nie chodził nie jest dowodem że inne uczyć się nie będą bo ty tak chcesz.Już ci powiedziałam dla mnie nie ma lepszego i gorszego kłamstwa,każde jest takie samo tylko kaliber inny.Ty jak nikt inny powinnaś zrozumieć jak się kłamie w urzędach by coś dostać. ... ulkiulki a to jakiś nowy film znów kręcisz? moje dzieci się nie uczyły hahah do szkoły średniej nie chodziły dobre sobie!!! ja coś takiego napisałam o swoich dzieciach, to że ktoś jest niedouczony to chyba tylko ty, bo czytasz i czytasz od kwietnia i wałkujesz ze mną jedno i to samo, ale nie rozumiesz kompletnie nic z tego co piszę, nie będę się 100 razy powtarzać i czegokolwiek ci udowadniać!! bo wiem dokąd zmierzasz, hehe, według ciebie to tylko córka mojego męża średnią szkołę skończyła, bo taka zdolna, ze oceny na indeksie dostawała z dużym wyprzedzeniem ... na pojutrze miała egzamin a ocenę dostała przedwczoraj hehe duuuuużżżżżżżżżżeeeeeeeeeeeee wykształcenie - i nie dziwię się że jakoś zaliczała te egzaminy na piękne zapewne oczy!
  4. ulkiulki To ty nie masz pojęcia jak niektórzy są chorzy moja mama jest po operacji nowotworu złośliwego,kobieta po 48 latach pracy więc może twój mózg przyjmie że pełnosprawna nie jest.Leczy się psychiatrycznie na stałe na silnych psychotropowych lekach po których nie zawsze wiadomo jak się zachowa coś jeszcze.Po to mam syna który z nami mieszka żeby został żeby zrobił,po to moja matka ma spore grono znajomych którzy jak trzeba przyjdą posiedzą.I nie jest mi wstyd że to są obcy ludzie na zasadzie co oni sobie pomyślą bo dobrze wiedzą że pracy nie chcę zrezygnować bo to moja przyszłość. I nas jest w domu tylko dwoje u ciebie te dorosłe dzieci też mogą pomóc. Natomiast ty wychodzisz z założenia że jak coś jest nie tak jak chcesz to po trupach do celu i nieważne ile przy tym zniszczysz.Bo w tym układzie możesz zniszczyć swoją rodzinę min finansowo jak przyjdzie ci zapłacić za rozprawy i adwokata.W życiu pogodzić można wszystko ludzie parają się choćby pracą w internecie i wtedy pracują w domu,składają kartony,i inne rzeczy.Możliwości wiele ty natomiast chęci nie masz bo twoje ego by ucierpiało żona pana wojskowego po pięciu fakultetach najbardziej oczytana osoba na tym globie.A tak nawiasem znowu skłamałaś bo na początku napisałaś że pobierałaś na dzieci do 21 lat,co nie zmienia w żaden sposób sytuacji że pobierałaś kasę nawet już wtedy gdy na świecie były młodsze dzieci. A gdzie dochodziki konkubenta????To że twoje dzieci się nie uczyły choć syn do 21 lat to raczej do średniej szkoły nie chodził nie jest dowodem że inne uczyć się nie będą bo ty tak chcesz.Już ci powiedziałam dla mnie nie ma lepszego i gorszego kłamstwa,każde jest takie samo tylko kaliber inny.Ty jak nikt inny powinnaś zrozumieć jak się kłamie w urzędach by coś dostać. ... a moja mama jest niepełnosprawna w pełni tego słowa znaczeniu, jest po trzech udarach mózgu, ze znacznym niedowładem prawostronnym, nie chodziła, nie mówiła,, nie jadła, robiła pod siebie ... ale dzięki mojej pracy z nią na dzień dzisiejszy chodzi - przy chodziku, je lewą ręką ale samodzielnie, prowadzę ją do toalety... dodatkowo jest co drugi dzień dializowana, z cukrzycą, chorym sercem ... więc wybacz, ale twoje stwierdzenia są dla mnie niedorzeczne, bo moja mama potrzebuje opieki 24 na dobę, w dni kiedy jest 6 h na dializie mam trochę wytchnienia ... więc nie uświadamiaj mnie, bo ja doskonale wiem, jak jest z chorym człowiekiem, sama będąc po chemii opiekowałam się bo sama sobie np. nie weźmie insuliny, lekarze kilka lat temu dawali jej kilka tygodni - do kilku miesięcy życia, a ona żyje 4 rok dzięki mnie, mojej modlitwie, mojej opiece i mojej miłości! I wcale nie uważam, że to są jakieś zasługi dla mnie, tak po prostu się robi - nie ma innej opcji! Nie należę do ludzi, którzy swoje obowiązki zwalają na innych niejednokrotnie za grosze wykorzystując te osoby! Znam i takich! Ale nie o tym temat!
  5. [zgłoś do usunięcia] to czemu to wspaniale rodzenstwo nie pomaga ci w opiece nad chorą matką ? tez myślę że nie pomagają bo to beata wzięla dom.co dostało twoje rodzeństwo, ty dom a oni co?chyba sobie żartujesz z tą obcą babą.Matki zostawiają niemowlęta z opiekunkami w żłobku/ w domu bo idą do pracy po macierzynskim a ty ciąąąąągle znajdujesz wymowki zeby nie isc do pracy.Twoja matka moze zyc jeszcze i 30lat i co zawsze sie nia bedziesz opiekowala?wiekszosc ludzi po 50 ma juz chorych,starych rodzicow i gdyby tak kazdy myslal jak ty to 80%pięćdziesieciolatkow byloby w domu i narzekalo na brak kasy.sama siebie rozgrzeszasz ze wszystkiego ... czy ty czytasz? wpis powyżej jest odpowiedzią na twoje pytanie - ponadto wielokrotnie ta kwestia była opisywana, która nijak się ma do alimentów na córkę mojego męża !
  6. od czasu do czasu.. ale te rodzeństwo ma prawo odmówic pomocy, wszak dom jest dany beatce za opiekę ... hehe widzisz, moje rodzeństwo nie jest takim materialnym i zmaterializowanym projektem jak ty, żeby odmówiło pomocy, to jest ich matka tak samo jak moja i nie ma tutaj nic do rzeczy czy dom został dany mnie :)
  7. Ulkiulki Tylko ja tą opiekę nad matką łączę z pracą sześć dni w tygodniu na przemian z moim synem. A twoje dorosłe dzieci babcią się nie zajmują, mąż też nie ,młodsze dzieci nie pomagają jednym słowem wcale za dobrze nie wychowałaś dzieci jeśli bez pomocy cię zostawiły. A co do posiadania dzieci to wiesz mam rozum wiedziałam jak zostałam sama że muszę bez pomocy mamusi sobie poradzić bo mi mamusia domu nie dała więc mam tylko jedno bo na tyle było mnie stać. Ciebie widocznie stać na czwórkę to nie jęcz tylko do pracy. Jednym słowem ty miałaś prawo do przerwy w pracy na dzieci twoja pasierbica ma zostawić w domu malutkie dziecko i zarobić. I znów twoja obłuda. Kobieto jeszcze raz ci mówię można przy odrobinie chęci tobie udowodnić nienależnie pobrane zasiłki do 10 lat. Możesz to w odwecie dostać poczytaj sobie chodząca inteligencjo o zasiłkach. I nir praw o czystym sumieniu bo dobrze wiesz co stało by się z zasiłkiem gdybyś podała że zyjesz w konkubinacie. Nie podałaś bo byś go nie dostała. ... obłudną to ty jesteś, gdyż zapewne twoja matka nie jest tak chora, że możesz jeszcze pracować... bo moja mama jest tak chora, że muszą przy niej zrobić wszystko - dlatego potrzebuję pomocy mojego męża, moich dzieci, mojego najstarszego syna i nigdy tej pomocy mi nie odmówiły - więc twoje domysły, że źle wychowałam swoje dzieci jest nie trafione!! Ponadto, na czwórkę dzieci było mnie stać, bo od wielu, wielu lat płacimy alimenty na córkę mojego męża i zawsze dawaliśmy sobie radę, ale od czasu jak nam stopa życiowa się obniżyła bo nikt nie przewidział mojej ciężkiej i poważnej choroby, o której ty nie masz zielonego pojęcia i wiele wiele innych pań, a przecież też jesteście kobietami i nie macie zagwarantowane, że na raka piersi nie zachorujecie, albo w ogóle na raka. Chcesz nadal mi coś udowadniać proszę cię bardzo, niech pasierbica udowadnia co chce do współudziału z tobą. Różnica tylko jest taka, że ja nie pobieram żadnych zasiłków a te które pobierałam to były na moje dzieci do 21 roku życia na syna a na córkę do 19 roku życia... więc masz już jakoby dane. I nie jest moją winą, że twoja mama ci nic nie dała, tylko ciekawe gdzie teraz mieszka twoja mama ? - na bezludnej wyspie ? - czy w swoim mieszkaniu a ty razem z nią w jej mieszkaniu ? Hipokrytką to nazywaj siebie, bo zapewne gdybym ciebie dokładnie znała - znalazłabym niejedno za twoimi uszami!! Świętych ludzi nie ma moja droga - wśród nas! Święta to była Matka Teresa z Kalkuty, a ty do grona jej wielbicielek nie należysz! Czytałam o zasiłkach hehe i dowiedziałam się, że na max 3 lata wstecz, to nawet na cokolwiek się nie łapię!! A pasierbica łapie się hehe... bo ciągnie tyle ile się da i skąd się da, a ponadto od ojca... i dodatkowo pracuje u swojego kochasia na czarno na co mam też dowody i lepiej dla niego, jak ją po prostu zatrudni, bo mogą dobrać mu się do d... jak ty to mówisz!! Jak uczciwie to do końca i ze wszystkimi!! Dostałam zasiłki na moje dzieci, bo przede wszystkim podaje się średnią na osobę w rodzinie i łapałam się i dostałam na starsze dzieci. Ale ty chyba jesteś z MOPS-u albo z ZUS-u i o takiej ważnej kwestii nie wiesz?
  8. Do p.Beaty.. A Ty chciałabyś mnie zwolnić z pracy?lub urlopować czy jak?że tak przepytujesz czy pracuję/czy chcę jeszcze pracować. Nie odeślę Cie jak to Ty masz w zwyczaju do czytania całego wątku,przypomnę jedynie,że Ci o tym już kiedyś pisałam. Otóż,pracuję(zarabiam nieżle jak na polskie warunki)a swoje nadwyżki systematycznie dzielę między swoje pełnoletnie/dorosłe dzieci.Np.wieloletnie projekty finansowe opłacam im/urlopy (zagraniczne więc dość drogie)/dokształcanie. ROBIĘ TO Z WŁASNEJ WOLI,Z CHĘCI POMOCY,W TEN SPOSÓB TEŻ DZIĘKUJE SWOIM RODZICOM,KTÓRZY PRZED LATY MI POMAGALI. Od lat bez alimentów,w międzyczasie zagran.studia podyplomowe,wciąż sie dokształcam,dobre relacje rodzinno-przyjacielskie,po kilkuletnim pobycie w por.onkologicznej,etc. I Ty(nie zejdę do Twojego poziomu choc mnie nieco korci,by Cie nazwać tak,jak czuję i myslę,ale..bede mieć nad Toba przewagę i kulturę do której Ci daleko i nie dam Ci sie sprowokować hehe)mówisz do mnie,ze nie piszesz tu o KOBIETACH,tylko o takich jak ja?! Daleko Ci do moich wartosci i pojecia matki/córki/partnerki/obywatela. Reprezentujesz nie mój poziom rozmowy więc nie mam ochoty z Tobą rozmawiać wiecej.Zreszta Ty nie uznajesz autorytetów/odmiennych opinii/nie znasz pojęcia dyskusji.TY TYLKO SWOJE WIDZISZ. Odpowiedziałam na Twoje pytanie i mam prośbę,abyś już mi nie odpisywała. Ale..czy przy Tobie to jest możliwe?..nie odszczeknąć?nie zbluzgać?nie zmyślać?nie pokrzykiwac Twoimi wieloma wykrzyknikami?jakbyś była ponad nami/innymi ludzmi?.. ... tak się tylko pytałam, bo bardzo interesuje mnie ta z Grudziądzkiej, która nie szanuje pracy i może ją stracić... przez swoją własną głupotę i na własne życzenie.
  9. [zgłoś do usunięcia] ulkiulki Na koncie kilka lat pracy w wieku 23 lat hahaha to ciekawe jak leniłaś się przez resztę swojego życia skoro do 50-tki dorobiłaś się tylko 20lat pracy.Nie no teraz to mnie rozbawiłaś na maksa. Ca sąd i pasierbicę obchodzą wasze zobowiązania kredytowe???Braliście to spłacajcie bo braliście je mając świadomość zobowiązań alimentacyjnych męża.Jakoś nie wierzę w to jej pobieranie kasy od mopsu z prostej przyczyny jeżeli pobiera zasiłek z rup i stypendium z uczelni oraz alimenty od tatusia nie łapie się na próg dochodowy mopsu więc wymyśl coś lepszego.Na twoje dzieci też nie chciałam płacić a ciągnełąś ile się dało więc nie pouczaj teraz kogokolwiek korzystającego z pomocy społecznej.Jak oddasz to co się tobie z racji dochodów obecnego faceta nie należało wtedy możesz powiedzieć że jesteś uczciwa bo dziś dla mnie jesteś kłamczucha i naciągaczka. I nie wypieraj się bo sama sobie wmawiasz że wszystko było w porządku i kity innym wciskasz.Wyganiasz z tematu tych co ci prawdę walą prosto z mostu.Byłaś leń i kłamczucha a to że dziś coś masz zawdzięczasz tylko swojemu obecnemu mężowi gdyby nie on to i tobie mops by płacił. ... a co ciebie obchodzą tak na prawdę moje lata pracy... i co obchodzi córkę mojego męża fakt ile ja mam dzieci, kobieto chora z nienawiści ziejąca jadem na mnie i na podobne do mnie osoby! dopóki pasierbica była małoletnią osobą to otrzymywała alimenty, bo jej się należały, ale jak już się stała pełnoletnią to niestety jej się nie należą i tutaj ani moja liczba dzieci, ani moja liczba lat pracy (bo ja napisałam 20 lat ciągłości samej pracy bez zaliczania przerw na wychowanie dzieci, ale widać ty masz problemy z matematyką i nie tylko z matematyką!) ... ponadto napisałam ci, że jesteś tutaj niemile widziana, ale ty też tego nie rozumiesz, tobie trzeba walnąć twoim znanym i zrozumiałym chamskim językiem, takim porządnym wulgaryzmem to wtedy zrozumiesz, ale ja nie będę zniżała się do twojego poziomu, bo już dość się zniżyłam tłumacząc, takim jak ty.... ... widać, że bardzo nie lubisz dzieci i dlatego masz tylko jedno dziecko, ale i tak o jedno za dużo... ponadto, jesteś kobietą tylko z nazwy ... a to co mam zawdzięczam sobie, bo wyobraź sobie, że gdyby nie ja to mój mąż nie miałby z kim dzieci robić i z kim ślubu brać - rozumiesz? Kobieto jak długo i ile razy, ja mam ci powtarzać, że ja nic nie brałam na moje dzieci z drugiego związku i nic nie biorę od państwa, więc nie mam co oddawać, brałam tylko parę groszy przez kilka lat na moje starsze dzieci, a to co wzięłam ojciec dzieci musiał oddać Państwu, bo od razu Państwo się nim zainteresowało, jak tylko przekroczył granicę... hehe poza tym widzę, że ciebie już chyba krew zalewa, bo nie masz nic innego przeciwko mnie tylko uczepiłaś się tego co było kupę lat temu ... beznadziejna ulkiulki chciała mnie dopieprzyć, ale nie udało się .... i nie uda się ani tobie ani córce mojego męża ani jej matce, bo ja mam czyste konto i nie jestem taka pazerna i zachłanna jak one, co nie mogą się od alimentów odczepić, bo przez tyle lat je biorą, że się przyzwyczaiły i uważają, że te alimenty są ich i do nich tylko należą ... otóż nie - te pieniądze należą do mojej rodziny... koniec i kropka. Te pieniądze trzeba będzie oddać, bo nie ma takiego prawa, żeby baba dzieciata, kochanka brała alimenty niczym emeryturę!!! Ja ci już nic o progach nie będę pisała, bo ona kłamie tak samo MOPS, RUP, uczelnię i inne instytucje nawet US, tak samo jak okłamywała i okłamuje ojca! I nie wyzywaj mnie od leni i od kłamczuch, bo wyobraź sobie, ja nadal ciężko w domu pracuję i nie życzę sobie... robię rzeczy, o których inne osoby nie mają pojęcia i pracy się nie boję, bo jestem do pracy od dziecka przyzwyczajona, bo mnie i moje rodzeństwo mama nie rozpieszczała ... i dzięki jej za to, że nie jestem jakąś histeryczką tylko silną kobietą!! Opiekujesz się swoją matką, więc powinnaś wiedzieć na czym to wszystko polega i nie jest lekko - sama kiedyś pisałaś, że opiekujesz się swoją mamą? tak czy nie? więc powinnaś zrozumieć, a nie przyczepiłaś się do mnie dla samego czepienia, powiem ci więcej, gdybyś znała szczegółowo sytuację córki mojego męża oraz samą córkę i jej matkę - to poniekąd znając ciebie nie zostawiłabyś na niej suchej nitki i alimentów nie dałabyś za nic w świecie! Bo to co ona robi i robiła dyskredytuje na wszelkie możliwe sposoby, ale nie chce mi się już o niej ciągle pisać, mam jej po prostu dosyć - proszę zrozum ulkiulki mam dosyć córki mojego męża, mam dość jej pasożytniczego trybu życia, mam dość jej pogardy, mam w ogóle jej dość i dość mam też jej matki, bo te problemy są z powodu ich roszczeniowej postawy i z pogardy do mnie, do moich dzieci, do samego ojca, do całej mojej rodziny, sąsiadów, znajomych którzy ją znają i chciałabym mieć to wszystko już poza sobą, a ona niech żyje w końcu na swój własny rachunek.
  10. Do p.Beaty.. ... poza tym mam pytanie, a pani pracuje? pani jeszcze pracuje? czy pani chce pracować czy już nie? oczekuję odpowiedzi?
  11. Do p.Beaty.. A jak tyś wyliczyla,ze dziewczyna ma 2400 zł?Cały czas mówisz tylko o kasie!Ublizasz wszystkim!po co zakładałaś ten topik,jeśli wczoraj pisałaś,że tylko swoje zdanie uznajesz?!i intuicja też Ci podpowiada co masz zrobić,czyli jak wyrwac tej dziewczynie(skrzywdzonej przez rodziców nastolatce). Jeśli mówisz o pieniadzach,to:1)Twoja renta; 2)emerytura męża(wojskowe są wyzsze niż inne,nie mundurowe); 3)pobory Twojego męża; 4)emerytura Twojej mamy; Sama o tym pisałaś,żeby nie było,że Ci ktos do kieszeni czy garów zaglada! Tymi pieniażkami spłaca sie Twój kredyt,na dodatek zaznaczyłaś,że dom jest tylko Twój,że tak zostało zapisane.Chłop zasuwa na kolejną żonę i..zostanie kiedyś z niczym,d..a nie chłop. Jak juz poopłacasz wszystkie swoje zobowiązania plus miesięczne opłaty(wszystkie media+moze lekarstwa dla mamy),to-być moze-zostaje Ci owe 800 zł. I za te pieniążki naucz sie życ a nie skomlisz tu. Kiedyś Zniecierpek TU pisał jak to niektórzy (rodzina)muszą wyzyc za 1300/m-c i dają radę.Ty masz znacznie więcej a owe umowne 800 zł to kwota,która zapewne pozostaje Ci po wszelkich opłatach,w tym Twój kredyt,gdy już mężowskich pieniażków po misji ,bodaj rocznej,zabrakło. WSZYSTKO TO SAMA TU OPISYWAŁAŚ,żałosna kobieto. I nie stroj teraz piórek,jak to wszyscy Cie lubią,bo zaplujesz komputer od tych bzdur. Acha-nie jestem 23letnią córka Twojego męża,ani eks żoną,ani panią z urzędu-Twoją znajomą!bo juz znów masz te swoje urojenia,że wszyscy tu to ONE,te podłe roszczeniowe baby/alimenciary/pasożyty/,ze użyję kilku Twoich wyrażeń o kobietach. ... odpowiedź jest zawarta powyżej, resztę przemilczę, bo nie chce mi się pisać w kółko jedno i to samo... Ponadto, ja nie piszę o KOBIETACH! - tylko o takich jak ty!
  12. ulkiulki Kobieto przestań ściemniać że masz 8 stów bo emeryturka pana wojaka to średnio 2500 a facet jeszcze pracuje i choćby zarobił z tymi fakultetami z 1500 to ściemiasz jak nic. Osiemset to może masz ale na osobę i nie ma tu mowy o uszczerbku.A sąd ma prawo wam powiedzieć że dwoje dzieci sobie zrobiliście wiedząc o alimentach. Tak poza tym temat zakładany jakieś 4 miesiące wstecz ciekawe ile może brać kasę z rup.Chyba że dla niej prawo zmienili. Tak poza tym jeszcze parę dni temu pisałaś że praca w domu.to też praca ale tylko w wykonaniu obłudnicy beaty bo jeśli jej pasierbica pracuje w domu to już szczyt lenistwa i pasożytnictwa.A szczytem idiotyzmu jest ktoś kto siedzi w domu i stęka że nie ma jednocześnie mając kasę na internet i adwokata.Najpierw się myśli i planuje zoobowiązania potem robi dzieci i bierze kredyty.Bo te masz jak nic. ... Kobieto a skoro ty umiesz liczyć to licz ile z tego wszystkiego co tutaj wypisałaś tobi8e zostanie po opłatach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mój mąż ma płacone w złotówkach a nie w EURO!!!!!!!!!! czy ciebie matematyki nie nauczyli w szkole?? Odejmij z tej kwoty alimenty to policz ile zostanie, dodatkowo mamy zobowiązania. Ale co ja będę się takiej jak ty tłumaczyć!!! Wystarczy, że sąd miał wszystkie dokumenty!!! Dwoje dzieci sobie zrobiliśmy i co z tego? Czy ty dokładasz do wychowania moich dzieci? NIE, a do pasierbicy dokładasz, bo ciągnie od Państwa - a przecież Państwo to my! Ty mnie do pasierbicy nie porównuj, bo ja w wieku 23-lat moja droga wychowywałam dwoje dzieci i miałam zaliczone na koncie już kilka lat pracy!!! Obłudnicą to zapewne ty jesteś!! Mnie niestety usprawiedliwia moja choroba, i to poważna choroba... a tobie złej kobiecie i złemu z natury człowiekowi przeszkadza ten fakt, albo jesteś zaprzyjaźniona z pasierbicą, że bronisz jej pasożytniczej natury, albo jesteś samą pasierbicą albo jej matką - dlatego wszystko jest jasne i goowno ci do tego, że mam internet i na życie od ciebie nie biorę i ja nie wyliczam tobie, więc nie życzę sobie wyliczanki. Poza tym ulkiulki jeśli nie masz co robić a koniecznie chcesz pisać to pisz na innym forum, albo na innym temacie, gdyż w moim temacie jesteś niemiło widziana.
  13. beato A kto cię niby lubi? Zniecierpliwiony? On lubiłby każdego, kto wypowiada się przeciw alimentom. Chyba bardzo musi ci brakowac ludzkiej sympatii, skoro tak sympatia Zniecierpliwionego cię cieszy. Beato, jest takie powiedzenie: Jeżeli jedna osoba ci mówi, ze jesteś koniem, to wzrusz ramionami. Jeżeli kilka osób mówi ci, że jesteś koniem, to zacznij się nad sobą zastanawiać. Jeżeli wszyscy mówią ci, że jesteś koniem, to kup sobie uprząż i udaj się na Wielką Pardubicką. ... hehe sama się cieszysz z własnej głupoty! moje gratulacje i powiedzenia... każdy, kto przeczyta ten wpis będzie wiedział, że ma do czynienia z osobą nie tyle niedojrzałą i o bardzo niskim ilorazie inteligencji, co przede wszystkim nie ubliżając koniom jest nie tyle koniem, co jego tępą, głuchą, szaro-burą, ciężką, metaliczną podkową!
  14. [zgłoś do usunięcia] beato tos mnie rozbawiła. Ty się dajesz lubić? To skąd taka niechęć do ciebie tu na forum? Ja wiem, ty masz swoje wytłumaczenie, że wszystkie krytykujące cię osoby to roszczeniowe baby i dlatego cię nie lubią. Prawda jest jednak inna - ciebie się nie da lubić. Gdybyś nie była taka zakłamaną hipokrytką, to może potrafiłabyś spojrzeć obiektywnie na swoje wpisy i ocenić sama siebie. Niewiele jest takich, kiedy nie wyzywasz innych, kiedy nie kipi z ciebie nienawiśc i żądza zemsty. Nie wiem, nie jestem psychologiem, ale trudno mi uwierzyć, ze mozna cierpieć na takie rozdwojenie jaźni, jak ty prezentujesz. Z jednej strony wredna, zakłamana baba, wyzywająca wszystkich naookoło, z drugiej dobra matka, żona, córka. I jeszcze co do języka - nie tak dawno ty rzucałaś wulgaryzmami i określałas je mianem "gwary". Ale o swoich pzrewinieniach, jak zwykle, nie pamiętasz. Nie znam drugiej osoby, do której tak by pasowało powiedzenie o źdźble i belce w oku. ... no jasne, że daję się lubić... hehe ... do mnie walą ludzie drzwiami i oknami ... :D nikt nigdzie się lepiej nie czuje, jak u mnie... ... ponadto dałaś sama sobie odpowiedź na twoje pytanie... ... prawda jest taka, że mnie nie tylko można lubić, co kochać :) ... gdybyś ty tak bardzo emocjonalnie nie angażowała się w to co piszesz tak zajadle i z taką nienawiścią to może wiedziałabyś, że oprócz ciebie są jeszcze inne osoby na tym forum, które do mnie piszą z sympatią, a tak wrzuciłaś wszystkich do jednego wora hehe - ponadto pisz sobie co chcesz... nic nie wnosisz do tematu, tylko czepiłaś się mojej osoby... ale robisz postępy - mniej błędów - powodzenia w pisaniu!
  15. buhahhaha Przeciez to golym okiem widac ,ze beata sciemnia .Raz pisze ze pasierbica pracowala .Innym razem ,ze leniem jest i nic nie robi . Beata zyje zreszta w jakims dziwnym srodowisku .Otaczaja ja wyfiokowane samotne matki ,ktore tylko pija ,podrzucaja dzieci badz komu i za wydarte od exia pieniadze jezdza do spa .Mlodziez tez jakas dziwna .Malolaty wyrozbierane ,traktujace ojcow jak bankomaty .Szlajajace sie po dyskotekach z piwem w jednej rece i papierosem w drugiej . ... słuchaj dla mnie to ona leń śmierdzący, bo co to za praca w domku u swojego kochasia przy komputerze!! Od czasu do czasu coś poklika, z przewagą klikania tutaj na forum ... może ten wpis powyżej jest też jej autorstwa, bo robi błędy i ma specyficzny sposób pisania - rozpoznaję ją i jej mamusię, ponadto rozpoznaję pseudo koleżankę ... nie ma w tym nic dziwnego... a o środowisku jakim piszesz to piszesz o swoim, z takiego właśnie środowiska pijackiego i rozrywkowego pochodzisz, żałosna jedna z drugą, używasz takiego języka jakiego używa się w twoim środowisku ... które tylko pije i podrzuca dzieci obojętnie komu ... ale tak jest w małych miejscowościach, w środowisku, które z nudów pije, bo nie ma co robić. Dokładnie opisałaś sposób w jakim żyje córka mojego męża ze swoją mamusią! Oj biedny dzieciak ten jej syn i jej wnuk. WSTYD!!
  16. hk ghh ... wróżka jakaś czy co, mój facet się mocno mnie trzyma ... i wie dlaczego, a kopać to chyba może ciebie facet w d..., bo to twój poziom - nie mój! chyba piczke ze złota sobie zrobiłas ha ha ... heh ten wpis świadczy o twoim ilorazie inteligencji i środowisku z jakiego pochodzisz... wydajesz świadectwo sama/ sam o sobie - ponadto, bez komentarza!
  17. ... my mamy niedostatek, a ponadto nie ma podstawy prawnej na sponsorowanie pasożyta, jakim niewątpliwie jest córka mojego męża, nadto nie chcemy już łożyć jakiekolwiek pieniądze na nią ze szkodą dla naszej rodziny i to jest już uszczerbek, czego Sąd I instancji nie zauważył, bo nie chciał!! Ona miała 2400 na siebie a my mamy 800 złotych na 4 osoby, bo tyle nam zostaje. Jej chciwość, pazerność, materializm mówią same za siebie. Nadto, gdybym miała pieniądze, ale ich nie mam... to też nie pozwoliłabym pasożytowi na żerowanie.
  18. do beaty wez cos na wstrzymanie bo nastepny facet kopnie cie w doope ... wróżka jakaś czy co, mój facet się mocno mnie trzyma ... i wie dlaczego, a kopać to chyba może ciebie facet w d..., bo to twój poziom - nie mój!
  19. dajcie jej luz A w czym ta twoja konsekwencja sie wyraza ? W obrazaniu rozwodek ,samotnych matek ,matek pobierajacych alimenty .To chyba brak konsekwencji .Samemu sie to robilo i to jest ok .Ktos inny to robi juz nie jest ok .To nazywasz konsekwencja pogladow ? Zartujesz prawda ? Glupio sie czuje bo pouczam rownolatke . Pasierbica robi zle bo kreci ,sad to rozstrzygnie w drugiej instancji ,. A ty nie obrazaj ludzu ,nie tworz w wyobrazni ich zycia i deprecjonuj ich osiagniec .Zycze naprawde rozwiazania wszystkich spraw, waszych spraw polubownie .Nie ma nic gorszego nisz zlosc ,bo niszczy nas samych i bliskich . ... hehe proszę pani niech pani nie generalizuje i sobie nie schlebia... nie wszystkie rozwódki, matki pobierające alimenty są alimenciarami i takimi osobami, jak pani. Ja twoich życzeń nie chcę i nie przyjmuję! Jeżeli chcesz cokolwiek, komukolwiek życzyć to życz sobie i córce swojego męża. Bo proszę pani, z takiej choroby jak moja i z takiego problemu, jak mój się teatru nie robi i nie gardzi się drugim człowiekiem. Pasierbica miała swój czas, ale go nie wykorzystała, więc będzie zbierać owoce swojej działalności, swoich knowań, kłamstw, oszustwa i mnie to już nic nie obchodzi! Polubownie to niech się pani dogaduje z kim pani tylko chce - tutaj sprawy za daleko zaszły... a pasierbica nie jest małą dziewczynką, żeby nie wiedziała co robi!
  20. [zgłoś do usunięcia] DO BEATY Czy tobie nie żal czasu na pisanie,odpowiadanie,kłócenie się? O każdej porze sa twoje wpisy i walka która nie dość,że pochłania czas to jest destruktywna i z pewnością nie pomaga w twoim zdrowieniu. Na siłę wszystkim chcesz udowodnić swoja rację przy okazji ubliżając innym. Nic z tego!! Osoby tu piszące zdążyły ciebie poznać czytając twój życiorys, który ze szczegółami tu przedstawiłaś. Na jego podstawie można zaliczyć ciebie do osób które kłamią,oszukują,źle życzą,poddają krytyce wszystkich z odmiennym zdaniem,fałszywie oceniają i (co wielokrotnie podkreślasz) są mściwe i pazerne. ... proszę pani, a czy w pani kompetencjach jest układanie harmonogramu dnia komuś - np. mnie? ! proszę pani ja jestem dorosła, wchodzę na te forum kiedy tylko chcę, nie jestem pani niewolnicą i czas jaki należy tylko do mnie, spędzam tak jak ja o tym zadecyduję, to jest mój czas... na pani ataki odpowiadam, tak jak odpowiadam, nadto, na jaki pani jeszcze nick zmieni, żeby napisać to co powyżej i jak to nazwać, wiadomo, że adwersarze nic nowego do tematu nie wniosą, próbują na wszelkie możliwe sposoby zdyskredytować mnie, a dlaczego? - bo im nie pasi.
  21. dajcie jej luz I w przeciwienstwie do Ciebie ja czytam ze zrozumieniem .Ale kiedy taki ktos jak ty falszuje rzeczywistosc .Wypiera sie rzeczy ,ktore zdarzyly sie to nie mam litosci .Bo obludy ,hipokryzji nie znosze Nawet jezeli masz racje i corka meza oszukuje ,to nie znaczy ze ty mozesz dowolnie obrazac czytelnikow manipulujac nowymi ,ktorym nie chce sie watku od poczatku czytac . Temat Alimenty na dorosłą córkę mojego męża Po jakiego diabla wyciagasz cale zycie ich ( pasierbicy ,jej matki } do trzeciego pokolenia ? Podaj pasierbicy link ,niech dziewczyna ma mozliwosc bronic sie . Niech Ona opowie nam jak to z jej strony wyglada .. ... ona się tutaj broni wpisując takie kłamliwe wpisy, jak ten... a ten twój wpis do jakiej kategorii zaliczyć? czyż to nie jest hipokryzja, manipulowanie i obrażanie mnie? zejdź kobieto z tego tematu, bo tylko dajesz upust swoim emocjom nic poza tym.
  22. dajcie jej luz Beata napisala rowniez ,ze rozwodki nigdy nie uloza sobie zycia od nowa Beata masz rozdwojenie jazni .To wszystko rozwod ,bycie samotna matka ,pobieranie alimentow spotkalo cie . Wyparlas to z glowy ,zapomnialas ? Czy moze myslisz ,ze ty tylko jedna jestes w swoim rodzaju praworzadna .I tylko ty mialas do tych rozczen prawo .A reszta to zle kobiety sa ??? Masz 51 lat a teksty jak3 latek .Nie zgadzasz sie ze mna to bach lopatka ,wiaderkiem po glowie . Poczytaj swoj topik od poczatku .Stan z boku i zobacz ile sprzecznosci jest w twoim mysleniu .I nie klep zeby tylko klepac .Poprostu zastanow sie . ... ja tobie już napisałam i nie tylko tobie, wszystko w tym temacie zostało napisane, a ty widać wybiórczo wybierasz to co akurat tobie przypasowało, rozdwojenie jaźni to masz chyba ty i o sobie piszesz, bo nie ma bardziej konsekwentnej osoby niż ja... jest to moja główna jak to twierdzą moje dzieci wada - i one wiedzą, co ja powiedziałam to tak będzie, czyli wiedzą co to znaczy tak a co to znaczy nie! i nie dodawaj mi lat kobieto, chyba piszesz o swoim wieku, w twoim wieku, i moim kobiety, które nie mają nic do zrobienia, bo mają już odchowane dzieci dostają kota! Zastanów się ty sama nad sobą a potem podejmuj temat i daj na luz, chociaż na luz to dawało się w autach ze starymi silnikami, bo w tych aktualnych dawanie na luz jest po pierwsze niebezpieczne a po drugie nieekonomiczne. Na razie - obowiązki i nie tylko wzywają.
  23. Ulkiulki A co ma do pobierania zasiłków zresztą w pewnym momencie już nienależnych tobie to jaką ja jestem osobą? Nie kradnę nie naciągam nikogo obyś ty zawsze była tak uczciwa jak ja. Napisz prawdę o swojej uczciwości potem wytykaj innym. Ja pobierałam zasiłki czy ty???? Weź sobie nie rób jaj bo zaraz wszystkim wmówisz że to nie ty tylko te inne roszczeniowe baby. ... ale czy ty w ogóle czytasz ze zrozumieniem, to do ja piszę? chyba nie? czepiasz, aby tylko się czepić!! Kobieto, ja otrzymałam rozwód po trzech latach bycia samą bez alimentów od nikogo! Stać było mnie na utrzymanie siebie i dzieci, mało tego na wspomaganie mojej mamy!! Chora babo nie masz o niczym pojęcia, a klepiesz żeby tylko sobie ulżyć, bo masz na celu prowokowanie mnie - nic więcej do mnie nie masz. Jesteś chorą osobą a swoją uczciwości nie opisuj tutaj i nie podkreślaj, bo ja ciebie nie znam ... ale mam wyobrażenie o tobie, bo sama kreujesz się nie na uczciwą i dobrą kobietę, ale na taką jak moja pasierbica i jej matka i nie mam dalej ochoty dyskutować z tobą, bo jest to bezcelowe, jesteś po prostu za stara i niereformowalna po prostu BETON!
  24. [zgłoś do usunięcia] Ulkiulki Wiesz beata ja cię nawet rozumiem ty też nie oczekiwałaś od ojca swoich dzieci bo jakby to powiedzieć nie było od kogo. Oczekiwałaś natomiast od wszystkich podatników choć większość na płacenie zasiłków na cudze dzieci nie ma najmniejszej ochoty. Dlaczego zamiast szukać swojego eks zażądałaś kasy od państwa? Dzisiaj wiesz że rodzinę powinni utrzymywać rodzice a przedtem co było emerytura mamusi i zasiłki z mopsu ... Ulkiulki - ty jesteś taka samą osobą, jak moja pasierbica i jej matka, albo sama matka pasierbicy jak powyżej.
  25. ... moje drogie piszcie co chcecie... natomiast z mojej rodziny, z mojego środowiska w jakim ja się obracam nie ludzi, którzy bronili bo chociaż po części racji mojego męża i mojej. Wasze prawo pisać ... a fakt, że chcecie mnie zdyskredytować jest bardziej oczywisty niż wam się to wydaje, bronicie postawy roszczeniowej bo same takie jesteście, ktoś pisze o procentach ludzi, a ja wam mówię tutaj na kafe jest więcej ludzi, którzy mają podobny pogląd do mojego, ale nikt z takimi jak wy nie chce dyskutować! Fakt założenia przez nas (czyt. mnie i mojego męża) drugiej rodziny oraz poważnej, mojej choroby, córka mojego męża traktuje z pogardą, brakiem empatii i sprawia wrażenie, jakoby zaistniała sytuacja sprawiała jej satysfakcję. Domaganie się córki dalszego obowiązku alimentacyjnego jest następstwem jej negatywnego nastawienia do mnie i do mojej rodziny. I to tyle, ona nie jest biedną dziewczynką, bo nie ma na waciki i inne rzeczy, ona jest biedna duchowo, ba jej umysł to ubóstwo i w 100 % patologiczne podejście do tematu. Chora kobieta i nie tylko ja wiem o tym, ale także jej ojciec o tym wie - i jako rodzic to przeżywa, bo nie myślał, że powołał na ten świat mściwą, oślepioną rządzą nienawiści i żerowania na innych hienę!! To nie jest dziecko, to jest człowiek, jakiego opisałam powyżej i nie życzę sobie, żeby mnie lub kogoś z mojej rodziny porównywać do niej. U nas nie ma patologii! A te które obrażają się tutaj na tym forum za określenie typu alimenciara, pasożyt, etc. to takie właśnie są bo normalne kobiety samotne matki, takie które nie oczekują od ojca swojego dziecka niczego, wychowują dzieci na porządnych ludzi i nie zabierają głosu w sprawie.
×