Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beata04

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beata04

  1. oj Beata.. Coś dzisiaj(nie pierwszy raz czytasz co Tobie pasuje)nie czytasz ze zrozumieniem,juz któryś post przekrecasz,odpowiadajac nań. No i swoją agresja wracasz do siebie! Uważaj,żeby Tobie ktoś nie dobral się do d.. I,żeby nie pokazał Ci Twojego miejsca w szeregu. ... a cóż to za straszenie? czyż to nie jest wynikiem twojej agresji, a może strachu? ... wiesz, ten się boi, kto broi!! i odwrotnie ten się nie boi, bo nie broi!! ... ty mnie nie strasz, bo ja mam prawo walczyć o swoje i tak jak powiedziałam A powiem B a jak nie wejdę drzwiami, wejdę oknem... mogła córka mojego męża przewidzieć konsekwencje swojej działalności a za swoje działania trzeba odpowiedzieć, jak nie przed swoimi to przed obcymi!
  2. Ulkiulki Co cię interesuje jak się urządziłam? Widocznie byłam bardziej zaradna,pracowita i przewidująca niż ty. A wygodnickie to są lenie twojego pokroju z 20 letnim stażem baby po 50 tce. I nie musisz powtarzać tylko przestań kłamać bo twoje dzieci korzystały z zasiłków które szły też z moich podatków a od utrzymywania dzieci są rodzice nie podatnicy. Nigdy nie miałam ochoty by choć złotówkę wpłacać na jakikolwiek fundusz dla obcych dzieci tak samo jak ty nie chcesz złotówki zapłacić na pasierbicę. Dlaczego podatnicy utrzymywali choć w małej części twoje dzieci. Chcesz odpowiedź bo wzięłaś sobie gnojka za męża który spie**olił a potem łapy do państwa. Trzeba było gada znaleźć o niech dzieci utrzymuje. A nie kłamać i brać co się dało od państwa z jakiej racji? Po co fundusz alimentacyjny skoro dzieci mają rodziców. Są ludzie mający dzieci ciężko chore na które chce by szła zarabiona przeze mnie kasa a nie na dzieci nieodpowiedzialnych leserów. ... ty jesteś taka zaradna tylko tutaj na tym forum, bo nikt ciebie nie widzi ... a zapewne jesteś życiową niedojdą, i utrzymanką swojego byłego, teraźniejszego i swojej mamusi!
  3. skąd ta pewność Napisz takie pismo do sądu, opisz sędzię, tak jak nam tu teraz i zobaczysz, że efekty będą natychmiastowe .... Wyrok jest obiektywny, dziewczyna ma ojca, a to, że nabraliście kredytów, narobiliście dzieci po 40 roku życia to Wasza wina. Mało Ci to idź i zarób. Większość ludzi dorabia, mam nadzieję, że po 30 września wyśle Cię ZUS do pracy. Gdyby moj ojciec ożenił się powtórnie z taką kobietą to nigdy w życiu bym się do niego nie odezwała i nie wybaczyła mu tego. Najlepiej zgłoś się do TV i opowiedz swoją wzruszająca historię, jak to kredyt podrożał i nie ma na raty, mąż po 5 fakultetach nie daje radę utrzymać domu, a pasierbica wredna nie chce oddać zasądzonych na naukę alimentów... cała Polska się wzruszy Twoim losem. Myślę, że ona studiuje dziennie i dlatego, jest tak jak jest. Dam Ci złotą radę; jak zaczniesz wreszcie używać swojego mózgu to nie będziesz miała takich problemów!!! ... wiesz, co rzadko się denerwuję, ale ty to masz talent w denerwowaniu innych swoją infantylnością, jesteś osobą niedojrzałą - zapewne jakaś gówniara, albo ulkiulki podszywająca się pod ten nick!!! ... nie usprawiedliwiaj jej roszczeniowej postawy nauką!!! Ona potrzebuje tych pieniędzy na papierosy i na piwo!!! Ja nie paliłam i nie palę, mój mąż od ponad 15 lat nie pali!!! Ja nie piję w ogóle, mój mąż okazjonalnie!! Uważasz, że po to mój mąż uczył się ponad 20 lat, żeby dożywotnie sponsorować swoją córkę, żeby miała na piwo, papierosy i waciki!! WSTYD!!! Nauka to pretekst, gdyby się naprawdę uczyła i chciałą uczyć, to kończyła by w tej chwili studia swoich marzeń!! a nie lipną AHE na przyczepkę, aby tylko była szkoła i papier, na podstawie którego można nieźle się bujać!!! ... Złotą radę zachowaj dla siebie!! i używaj częściej swojego mózgu tu na kafe, może coś przyswoisz!
  4. Do zZniec.. Skoro tak wspierasz Beate to moze wez pelnomocnictwo od meza Beaty(nie musi go reprezentowac adwokat)i bron prawa,ktore sam wymyslasz,i interpretujesz.Mwo,ze biale to czarne! Acha,i wywal z pracy tego sedziego/sędzię czy cały zespół orzekający ,jak tu grozisz,bo niby nie znają się na prawie rodzinnym! Narazisz wówczas męża Beaty(nie zapominajmy,że sprawa tyczy taty i córki więc Beata też jest tu osobą postronną)na jeszcze większe koszty! Gdyby nie tacy jak Ty-podpowiadacze,podjudzacze,to może ta dziewczyna i jej tata już dawno by sie pogodzili,czego im szczerze życzę.Tylko niech osoby postronne wreszcie sie przestaną mieszac Wisłę kijem! PS. Skoro jesteś tak za przestrzeganiem prawa,to wreszcie przestań pisać w godzinach pracy urzędnika,(czyli swojej),bo w pracy sie pracuje a nie latami siedzi na jednym temacie-alimenty na.. Przestrzeganie prawa zacznij od siebie! ... wiesz przestań oceniać mnie, mojego męża, Zniecierpliwionego tylko dlatego, że tobie nie podoba się nasza postawa - postawa ludzi uczciwych!!! przestrzegających prawo!!! - i tego żądamy od innych.... szczególnie od ludzi, którzy te prawo reprezentują!!! ... kołtuństwu mówimy zdecydowane - NIE - DOŚĆ TEGO!! ... i proszę nie straszyć mnie czymkolwiek, bo ja niczego nie muszę się bać tak jak WY!
  5. Ulkiulki Wiesz dlaczego hmhm bo ten oszołom pisze to co beata chce przeczytać. A beata jest jaka jest widzi tylko cudze błędy swoich już nie. Ona krystalicznie czysta jak łza samotna mama na której dzieci pracowali podatnicy choć już nie powinni bo pracował na nie jej obecny mąż. Tak ona omija takie wpisy szerokim łukiem bo lubi prawdę ale tylko wybiórczą. Albo cała prawda beata albo matactwo na całego dwa razy się zastanów czy warto. ... Ja tobie wielokrotnie napisałam i napiszę jeszcze raz, że nie chce mi się już czytać twoich wypocin, bo za smarkata jesteś do mnie... to raz... drugi raz moja droga .... to zanim ty zaczęłaś chodzić, to ja jako dziecko wykonywałam prace o których tobie się nawet pani wygodnicka nie śniło, ty taka zapobiegliwa, i przebiegła nieźle urządziłaś się za kasę swojego byłego i tego niby teraźniejszego ... a ziejesz ogniem na milę .... ja już nie będę kwestionować twojego statusu i twojej osobowości tylko w skrócie napiszę - żal. pl :)
  6. beato Nie bądź śmieszna. Nikt się nie zna na prawie, sędzia się nie zna, tylko Zniecierpliwiony jest alfą i omegą w tym zakresie. A tak na marginesie - sędzina to żona sędziego. Kobieta-sędzia to też sędzia. Odpowiedź mi jeszcze na pytanie (choć pewnie i tak nie będziesz potrafiła) - dlaczego według ciebie sędzia mająca wykształcenie i szkolenia w dziedzinie prawa rodzinnego się nie zna, a jakiś oszołom piszący na babskim forum jest autorytetem? ... moja droga nie używaj słownictwa z lat przedwojennych, że żona mecenasa była mecenasową, doktora - doktorową itd. itp. ... i odpowiadam na ostatnie twoje pytanie, według mnie pani sędzina mająca wykształcenie i szkolenia w dziedzinie prawa zna się na prawie ale tego prawa nie respektuje tylko wydaje wyroki oparte na kłamstwie i na oszustwie!!! Przychodziła na sprawę nie przygotowana ewidentnie, szukała, błądziła coś tam marudziła - do cholery to nie jest prawa w biurze, którą można zrobić potem!!! - to jest praca odpowiedzialna a za błędny jej pracy bierze niemałe pieniądze podatników czyli twoje i moje!! Ponadto reprezentuje Polskę i to coś ją do tego zobowiązuje, a nie niechlujstwo i brak kompetencji jako nie tylko człowieka ale przede wszystkim jako sędziny!!!
  7. zZ Zniecierpliwiony """"" beata04 ... pomijam szerokim łukiem wpisy ulkiulki i jej podobnym paniom - soryy, ale dyskusja z wami jest bezcelowa dla mnie wasze wypociny jest takie jak brzęczenie much!!! ... ZZniecierpliwiony nie daj się prowokować tym paniom... masz mnie wspierać - rozumiesz - liczę na Ciebie, że choć dobre słowo przeczytam od Ciebie Ponadto, nie odpuścimy z mężem oboje!! Bo ten sąd reprezentowany przez brzydką panią sędzinę (nie tylko z urody) nie jest dla nas autorytetem!!! Ponieważ, tak jak piszesz wniosek powinien odrzucić... a nie bawiła się pani z nami po drugiej stronie wokandy w kotka i myszkę!!! Oczywiście na nasz koszt!! Uważa, że może mieszać w rodzinach, w kieszeniach i w ogóle udawać taką patrzącą z góry co innymi gardzi, bo ona reprezentuje Państwo - ta kobieta powinna być pozbawiona reprezentowania Polski, bo sobą nic nie reprezentuje - czytając jej uzasadnienie wniosku wiem, z kim mam do czynienia i nawet nie potrzeba studiować prawa, żeby taką panią sędzinę ocenić ... żal.pl - ale co nas nie zabije to nas wzmocni i niech niektóre osoby nie interesuje moje zdrowie, patrzcie na siebie żałosne ulkiulki w mega wydaniu na tym kafe wspierające się roszczeniowe alimenciary - musicie wiedzieć, że świadomość społeczeństwa z PRL-u zmienia się i czas wasz krótki jest. """"""" Ja bronię przede wszystkim prawa. Broniąc prawa , bronię siebie , Ciebie i innych dookoła.W tym temacie na pewno będę Cie wspierał.. Tego wymaga poszanowanie prawa. Swoją drogą trochę żałuje ,że ja nie mam takiej sytuacji. Bo ten sędzia przestał by być sędzią. Doprowadził bym do tego. Niestety ...ale w tym przypadku nie mam takiej możliwości. Nie jestem stroną w sprawie. Jeżeli będziesz konsekwentna w swoim działaniu....to zrobisz to, czego ja nie mogę w tym przypadku zrobić. Ps. Proponuję Ci wysłać pismo do sądu o uzupełnienie uzasadnienia wyroku odnośnie konkretnego wskazania przez sąd podstawy prawnej swojego działania i wydania orzeczenia. ... Dzięki :) Oboje z mężem jesteśmy tej samej myśli i tak samo zdecydowani, mąż już nie ma żadnych wątpliwości o co tutaj w tym wszystkim chodzi... ja go wspieram jak tylko mogę.... Powiedzieliśmy oboje A powiemy też B... A jeśli to istotne to była to pani sędzina zapewne po przejściach mająca wredny wygląd i taki też ma charakter, co chciała to napisała ... tak jak jej to pasowało... a miało być obiektywnie! Ok. napiszę zaraz pismo do sądu tak jak sugerujesz - też tak myśleliśmy z mężem i tak właśnie zrobimy, muszę przyznać, że chcieliśmy wnioskować o zmianę sędziny ale adwokat nam odradzał, tak jakby bał się pani sędziny ... na razie.
  8. Nie Beato.. Jedno to dzieci i ich tata! Ty jesteś(tylko)(drugą)żoną. ... - ty to naprawdę masz syndrom niedopchnięcia i kompleks niższości :)
  9. ... Beata i jej tato to jedno! Niech nikt nie próbuje nas dzielić...
  10. ... pomijam szerokim łukiem wpisy ulkiulki i jej podobnym paniom - soryy, ale dyskusja z wami jest bezcelowa dla mnie wasze wypociny jest takie jak brzęczenie much!!! ... ZZniecierpliwiony nie daj się prowokować tym paniom... masz mnie wspierać - rozumiesz - liczę na Ciebie, że choć dobre słowo przeczytam od Ciebie :) Ponadto, nie odpuścimy z mężem oboje!! Bo ten sąd reprezentowany przez brzydką panią sędzinę (nie tylko z urody) nie jest dla nas autorytetem!!! Ponieważ, tak jak piszesz wniosek powinien odrzucić... a nie bawiła się pani z nami po drugiej stronie wokandy w kotka i myszkę!!! Oczywiście na nasz koszt!! Uważa, że może mieszać w rodzinach, w kieszeniach i w ogóle udawać taką patrzącą z góry co innymi gardzi, bo ona reprezentuje Państwo - ta kobieta powinna być pozbawiona reprezentowania Polski, bo sobą nic nie reprezentuje - czytając jej uzasadnienie wniosku wiem, z kim mam do czynienia i nawet nie potrzeba studiować prawa, żeby taką panią sędzinę ocenić ... żal.pl - ale co nas nie zabije to nas wzmocni i niech niektóre osoby nie interesuje moje zdrowie, patrzcie na siebie żałosne ulkiulki w mega wydaniu na tym kafe wspierające się roszczeniowe alimenciary - musicie wiedzieć, że świadomość społeczeństwa z PRL-u zmienia się i czas wasz krótki jest.
  11. skąd ta pewność beata a czy ty sobie dajesz radę z utrzymaniem? chyba nie za bardzo ... nie martw się o mnie ... daję sobie radę z utrzymaniem... jakoś daję ... aczkolwiek bardzo skromnie ... najpierw zobowiązania - później reszta ... tak krawiec kraje jak mu materii staje ... ale pragnę aby moim dzieciom było trochę lepiej i dlatego będziemy z moim mężem walczyć dla naszych dzieci, bo są jeszcze małe, a córka mojego męża jest już osobą dorosłą, która założyła rodzinę i niech ona się teraz zajmie swoją rodziną i niech żyje zgodnie z prawami natury, a od nas niech już się uwolni i niech sobie da z nami święty spokój, bo ani ja ani ojciec, ani moje dzieci nie są jej do niczego od dawna potrzebne, tak samo jak my przez tyle lat musieliśmy się obejść bez niej tak i teraz całkiem dobrze się bez niej obejdziemy ... i nich wie, że ani ja moje dzieci, ani ojciec po nic do niej nie pójdziemy - nigdy!! Moje dzieci wiedzą, że ona istnieje, ale są wychowane w przekonane, że ona nie chce z nami kontaktu i tak zostanie! Ona nie chciała mnie, nie chciała dzieci i niech tak zostanie. Dla nich bratem jest mój syn i siostrą moją córka i te dzieciaki kochają się pomimo wszystko, pomimo dużej różnicy wieku i jestem spokojna o ich dobre relacje na przyszłość :)
  12. ... Moje dzieci są ze mną!!! Kobieto jestem matką w pełni tego słowa znaczeniu - kocham swoje dzieci miłością bezwarunkową!! A ty zapewne kochasz swoje dziecko małpią miłością i nie zrozumiesz mnie!! Daj też swojemu dziecku wolną rękę i wspieraj go w jego talentach mądrze i umiejętnie a nie spełniasz swoje ambicje kosztem twojego dziecka!!! Bo ja nie miałam to dziecko moje ma mieć!! Kobieto, jak umrzesz to twoje dziecko sobie w życiu nie poradzi, bo nie będzie przy nim mamusi, która za rączkę swoje dziecko całe życie prowadziła. Znam takie "dzieciaki" dzisiaj dorośli ludzie tylko z racji wieku, bo jeszcze tak na prawdę małe dzieci - niedojdy życiowe popadające w skrajną nędzę nie tylko materialną ale przede wszystkim duchową!! Jestem matką, która pomaga swojemu dziecko wydobyć z niego to co najlepsze, żeby uwierzyło w siebie bo jest jedyne w swoim rodzaju, piękne i niepowtarzalne, mądre i da radę sobie we wszystkim!! I będzie mi lepiej opuszczać ten świat, mając świadomość, że moje dzieci są zaradne i dadzą sobie radę, jak mnie zabraknie!
  13. skąd ta pewność Beata to są Wasze wspólne zobowiązania, raty, kredyty, prąd, gaz, internet, twoja choroba, dwójka wspólnych dzieci - podjęte świadomie przez Was!!! Nie możesz oszczędzać na jej wykształceniu i starcie życiowym bo wzieliście kredyt czy macie inne rachunki czy jesteś chora. Co ona ma do tego? Założyliście nową rodzinę, nie patrząc na pozostałe dzieci, na ich dobro bo z góry załozyliście że powinne utrzymywać i kształcić się same. Jak dobrze pamiętam, pisałaś coś o tym, że macie jakieś raty. Domyślam się, że Wam ciężko, ale odbieranie teraz jej alimentów do czasu aż ukończy studia to postawa wygodnicka. Proste sprawy a nie docierają do ciebie. Inni rodzice tak nie postępuja jak Ty i czas to zrozumieć!!!! ... wiesz co przestań mi prawić morały!!! kobieto ogarnij się, bo jesteś złym człowiekiem, przestań usprawiedliwiać jej roszczeniową postawę i przestań do mnie pisać!!! Jesteś roszczeniową osobą i będziesz taka całe życie i nie zrozumiesz w ogóle o czym ja piszę, nie rozumiesz mojej sytuacji jesteś ślepa jak kret, a jak ujrzysz trochę światła to cię oślepia - dalsza dyskusja z tobą jest bezcelowa - gdyż ja moja droga wiem, co ja powinnam, co mogę i co dalej zrobię leży w mojej gestii. Rodzice postępują tak, jak postępują i nie ma co z rodzicami dyskutować!! Ty jesteś rozpieszczona i samolubna i taka sobie bądź - ja jestem inna i taka inna właśnie chcę być. Na razie - idę do ogrodu przynajmniej mam gdzie jeszcze posiedzieć i cokolwiek zrobić - jeszcze mi tego nikt nie odebrał na poczet wykształcenia i startu córki mojego męża - cześć.
  14. skąd ta pewność Masz napisane na jakich art. sąd rozpatrywał Waszą sprawę. Może napisz, że Twoim zdaniem dobre dziecko to takie dziecko, które samo się utrzymuje od dnia 18 urodzin i jeszcze pomaga rodzicom, a tutaj dziewczyna okazała się krnąbrna. Nikt nigdzie nie uzna Twojego pisma, jesteś drugą żoną i wszędzie będą myśleć, że chcesz prywatnej zemsty. Ja bym nie pisała, bo co napiszesz????? Bo gdzie byliście tyle lat, teraz szukasz oszczędności? Nie jestem po rozwodzie, ale gdyby tak się kiedyś stało to druga żona na pewno zrobiłaby wszystko żeby nie dopuścić do marnowania pieniędzy na nasze dziecko - tak jest wszędzie!!!! Koleżanki dzieci dostały bajki i jakieś tam zabawki i jej były mąż został oskarżony przez obecną żonę, że takie rzeczy powinien kupować wspólnym dzieciom, a nie tamtym... Beata masz mniej niż 700 zł na osobę? p.s. Nie mam nic za uszami, po prostu nie jestem matką polką i nie pochwalam rodzenia i dręczenia pózniej innych bo nie ma na to czy tamto. Jeśli juz jest się matką/macochą to powinno się tą rolę spełniać z godnością. Ulkiulki jesteś przykładem doskonałym prawdziwej matki. Można mieć mniej lub więcej pieniędzy ale zawsze trzeba czuwać i kierować dziecko żeby wyrosło na wartościowego człowieka. Twój syn skończy niezłą uczelnię, będzie miał pewnie dobre zarobki i będziesz z dumą mogła pomyśleć o sobie, że jako matka dałaś radę mimo przeciwności. Pomogłaś, wspierałaś żeby miał w życiu lepiej a reszta już zależy od niego. Gratuluję ... słuchaj dziewczyno-kobieto, ja mam po opłaceniu wszystkich zobowiązań 800 złotych na życie na 4 osoby!!!!! ponadto, rentę mam przyznaną do 30 września br. i uważasz, że nie mam o co walczyć!!! ja walczę nie tylko o byt!!! ale też o zasady!! nie ważne co napiszę... w zasadzie co napiszemy - razem z moim mężem - nie możemy pozwolić na kołtuństwo - tyle w temacie... a przekonana bądź, że napiszemy PRAWDĘ!! i niech każda z tych instytucji się odniesie jakie jest prawo w Polsce i jak jest rozpatrywane i jak egzekwowane!!
  15. Ulkiulki Jest też urząd skarbowy mops zus które mogą się do twojego tyłka dobrać za nienależnie pobrany zasiłek te rozczenia przedawniają się po 10latach więc pasierbica do działania jak tobie wkoło d**y robi zrób jej. ... ulkiulki - ja nie pobierałam żadnych zasiłków ani z MOPS ani z ZUS bezprawnie!!! Więc zarówno ty jak i pasierbica możecie mi skoczyć!!! Trzeba mieć czyste konto nie tylko w Banku!!! :D
  16. ... Ponadto, jest Rzecznik Praw Człowieka UE!!! W Polsce natomiast jest Rzecznik Praw Obywatelskich!!!
  17. [zgłoś do usunięcia] nie ma rzecznika praw człowieka, jest rzecznik praw obywatela. Beata niedawno pisała, ze - zgodnie z wypocinami Zniecierpliwionego - sąd nie rozpatrywał wniosku, bo nie jest do tego władny. Po raz kolejny okazuje się, ze kłamała, bo sąd rozpatrywał wniosek tylko go odrzucił. Oj, Beato, Beato, kłamać też trzeba potrafić. Co ciekawe, zauważyłam, ze jak Beata zaczęła po przerwie szczekać, to pojawiła się tez jej klakierka. ... proszę, czytaj od początku wszystkie wątki to będziesz wiedziała o co chodzi, a nie posądzała mnie o kłamstwo!! Nie życzę sobie, gdyż jedyną osobą która kłamie nie tylko tutaj to jest córka mojego męża! Mam teraz napisane czarno na białym jej kłamstwa i zrobię z tego użytek!
  18. Witam, dzisiaj otrzymałam uzasadnienie wyroku sądu po co najmniej 2 miesięcznym oczekiwaniu !!! Sąd w uzasadnieniu oparł się o art. 133 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. oraz art. 135 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. a na jakiej podstawie prawnej rozpatrywał nasz wniosek - sąd nie napisał !! Mamy 2 tygodnie czasu i zaczynamy od nowa... uzasadnienie wyroku zostanie powielone i wysłane do instytucji takich jak: Ministerstwo Sprawiedliwości, Rzecznik Praw Człowieka, Najwyższa Izba Kontroli, Rzecznik Praw Dziecka.
  19. ... dokładnie, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni :D ... życzę ci miłego wypoczynku po całym roku ciężkiej pracy, a ja nigdzie nie wyjeżdżam, bo mnie nie stać na wyjazdy krajowe a tym bardziej gdzieś tam, poza tym nie bardzo mogę zmieniać klimat, z drugiej też strony jeśli już tak wszystko dokładnie wiesz, to powinnaś też wiedzieć, że mam chorą mamę, której nie mogę zostawić na dłuższy czas, bo jestem dla niej nie tyle opiekunką, co też pielęgniarką rozumiesz zastrzyki i inne leki - wszystko musi być pod kontrolą - - idę już spać dobranoc - śpij dobrze :)
  20. ... o dawno ciebie nie było hehehe a i weny, polotu ci nie brakuje ale przede wszystkim fantazji :D ty chyba tutaj na tym forum na etacie piszesz?! ... fajnie, że nie wyłączyłam jeszcze kompa - uśmiałam się... ...kobieto na te wszystkie zadane mi pytania udziel sobie sama odpowiedzi, ale najpierw spójrz w lustro i zapytaj samą siebie jaką rolę grasz w tej chwili, bo już chyba sama nie wiesz... czy to ty czy jeszcze nie ty a może jakaś inna ty:) Dobranoc
  21. Ulkiulki Hmhm stara lola i kto tu obraża???? Nerwy ci piszczają czy żal d**ę ściska że mąż płaci. A alimenciarą nie byłaś bo byłaś na tyle złą żoną że eks może uznał że trzeba spie**olić. Więc nie mogłaś być bo nie było kogo doić. Ale ty doiłaś państwo choć przez całkiem niemały okres nie miałaś do tego prawa i dobrze o tym wiesz. Oszukiwałaś państwo to teraz to zwróć i wtedy nazywaj innych. ... ulkiulki - ja mam naprawdę anielską cierpliwość do ciebie... kobieto o czym ty w ogóle piszesz!? Po pierwsze piszesz nie na temat! Po drugie piszesz o przeszłości, która miała miejsce ponad 20 lat temu - uwierz mi ja pewne rzeczy już zdążyłam zapomnieć, wybaczyć, bo mnie to już na prawdę nie interesuje, z tego co było to ja zupy nie ugotuję jutro moim dzieciom moja droga! Ponadto wyjaśniałam wielokrotnie, że nikogo nie oszukiwałam, nie oszukuję i oszukiwać nie zamierzam, to nie moje ja!! a tym bardziej nie oszukiwałam Państwa - proszę mnie nie mierzyć swoją miarą!! Już ci wielokrotnie to pisałam i będę powtarzała z uporem maniaka, że ja to nie ty ulkiulki i nie liwiana i inne, ja to ja koniec i kropka. Mam swój wyrobiony od dawna światopogląd i jestem temu wierna - banalnie proste, a aczkolwiek dla ciebie i dla innych za trudne, żeby to pojąć!
  22. Ulkiulki Beata zobacz ile razy wyzywałaś mnie od psychopatek i temu podobnych myślisz że ja sobie tego życzę i wiele innych osób też. Ty nie ubliżaj tobie też nie będą. Twoim podstawowym problemem są twoje śmieszne dochody i nie umiejętność zarabiania choćby dorobienia czegokolwiek i dwójka dzieci na które cię nie stać. Beata o przyszłości trzeba myśleć było wcześniej i odkładać pieniążki. Tatuś też o córce nie pomyślał wcześniej teraz ma pretensje. A nawet nie wiedział że został dziadkiem i gdzie córka mieszka. I gdyby nie alimenty dalej by nie wiedział. Ani z niego dla niej dobry ojciec ani dziadek to na kogo ma się oglądać. Robi to co może by choć kasę wysyłać musiał, i wiesz co z tatusia który nie jest tatusiem tak właśnie dzieciaki ciągną. I dobrze robią niektórzy. ... a ja ci powiadam, że źle robią i źle robi córka mojego męża i niedługo się o tym dowie!! Ale zapewne nie od ojca się dowie!! To co piszesz o wyciąganiu kasy jest po prostu chore!!! Wyciąganiem kasy od ojca robi sobie pod górę i to bardzo stromą górę!!! Będzie spadała w dół z hukiem... napiszę o tym tutaj na tym forum i to wcale nie jest zabawne!!! W twoim mniemaniu mam dwójkę dzieci, na które mnie nie stać ... żal.pl - powiedział by mój syn... nie masz pojęcia kobieto o czym ty w ogóle piszesz!!! I ty nazywasz się matką?? Lepiej już do mnie nie pisz, bo nie chce mi się z tobą w ogóle dyskutować, bo nie ma o czym ... nic nie rozumiesz i nic nie zrozumiesz!! a wiesz dlaczego, bo zamknęłaś się na drugiego człowieka - dlatego.
  23. skąd ta pewność Antykoncepcja, ograniczenie instynktu i po problemie, dobrze, że mamy tylko jedno dziecko. Trzeba mieć tyle dzieci ile jest się w stanie utrzymać i wykształcić i to nie podlega żadnej dyskusji. 18 latek nie powinnien sam się utrzymywać, od tego ma rodziców (oczywiście normalnych). Płodzenie bezmyślne dzieci powinno być karane w dzisiejszych czasach. Nie pochwalam spychania odpowiedzialności za swoje utrzymanie przez rodziców/nieudaczników na dorastające dziecko. Dlaczego tak wiele drugich żon dostaje apopleksji na myśl, że dziecko z pierwszego małżeństwa ma studiować? Przecież to normalna kolej rzeczy. xxx79 na pewno wiesz o czym marzysz? Spójrz na wpisy beaty i zobacz jakie szczęście dały jej dzieci. Dziecko to nie zabawka, to ogromna odpowiedzialność, nie tylko do 18 roku życia. ... ty spójrz na siebie dobrze ;) zapewne niejedno masz za uszami, a tutaj na tym forum udajesz taką panią mądralińską - wyjeżdżaj sobie z antykoncepcją na topiku z tym tematem, bo tutaj nie ma nic w temacie o antykoncepcji i nie odbieraj nadziei xxx79 - ograniczając twoją wypowiedź uczucia jakim jest macierzyństwo do odpowiedzialności i obowiązku !! Wiadomo, że dzieci na ten świat się nie proszą!!! A w tym temacie my nie piszemy o dzieciach, tylko zauważ o starej loli, która sama jest matką, podszywaną żoną, kochanką etc. Nadto, normalną koleją rzeczy jest nie studiowanie dziecka z pierwszego małżeństwa lecz normalne zachowanie się tego dziecka a już de facto dorosłej osoby i skoro piszesz o odpowiedzialności, to też zapewne bierzesz pod uwagę branie odpowiedzialności tej dorosłej osoby za siebie i jej dziecko!!! A studiowanie to jej sprawa, a nie nasza! Więc niech nie wyciąga łapska po to co jej nie jest i co jej się od dawna nie należy! Zauważ tę różnicę!! I dyrdymałów nie pisz.
  24. 22:09 [zgłoś do usunięcia] liwiana "A was alimenciary powinno się dzieci pozbawić, tak jak wy pozbawiłyście te dzieci normalnego rozwoju w pełnej rodzinie!!" Beata sama byłaś tzw. alimenciarą!!!!!!! Sama byłaś rozwódką z dziećmi którą mąż zostawił!!!!!! Cy to ty byłaś winna że uciekł z Polski???? Od dobrej żony mąż przecież nie ucieknie/wyjedzie!!!!!!!! Zastanów się nad tym co piszesz!!!!! ... Mam się zastanowić co piszę? A co to ma znaczyć? Wyobraź sobie, że ja wiem co piszę!!! Sama byłam rozwódką z dwojgiem dzieci, ale nie byłam alimenciarą!!! I nie porównuj mnie do siebie, gdyż ty to nie ja, a ja to nie ty!!! A tobie liwiano, podoba się takie podejście kobiet, że ząb za ząb, bo co?? Bo ma teraz ex drugą żonę i dzieci?? Rozumiesz o czym ja w ogóle piszę? Kobiety pokroju ulkiulki bez skrupułów puszczają faceta z niczym w przysłowiowych skarpetkach i mają się z pyszna, później uczą tego swoje dzieci?? Uważasz, że to jest wychowawcze?? Mszczenie się na swoim ex, za to tylko, że nie wyszło?? Ja nie byłam niczemu winna i winna niczemu nie jestem!!! Nie miałam wpływu na wybory życiowe mojego ex, mojego next i jego byłej oraz na wybory jego córki też nie mam wpływu. Mogę ewentualnie coś sugerować, ale nie mam prawa nakazywać, mogę naprowadzać ale nie mam obowiązku prowadzić za rączkę dorosłych w sumie ludzi... Każdy kowalem własnego losu ... Jak to moja babcia mówiła: jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz - cała filozofia. A fakt, że alimenciary potrafią niejedno i niejeden już przepadł z kretesem załamując się psychicznie albo zawisł na linie! nikt o tym tutaj nie wspomina i głośno nie mówi... a przecież jest to konsekwencja niestety takich roszczeniowych i pasożytniczych zachowań. Znam życie liwiano - jestem dobrym jego obserwatorem i czerpię z doświadczeń, nie tylko własnych:)
  25. ... hej xxx79 - miło mi Ciebie wirtualnie poznać i dzięki z wpisy :) ... ja byłam kiedyś taka, że właziłam smarkatej (córce mojego męża) dosłownie w d..ę, żeby mnie tylko zaakceptowała... dzwoniłam niejednokrotnie do niej, jak się do ojca nie odzywała, bo miała chimery, i prosiłam smarkatą, żeby do ojca zadzwoniła, bo ojciec ma minę i narzeka, że on alimenty płaci, a córeczka nawet nie zadzwoni do tatusia... ale do czasu tak robiłam, bo zauważyłam, że smarkata ewidentnie to wykorzystuje przeciwko mnie i przestałam i do dzisiaj mam to gdzieś... i jak ja przestałam o smarkatą zabiegać, tak zaraz wszystko się skończyło!! Ciekawe dlaczego? A dzisiaj swoją schizę ona musi odreagować... na na kim ona może odreagować, jak na znienawidzonej przez nią drugiej żonie jej tatusia i jej dzieciach z jej tatusiem hm? Paradoksem w tym wszystkim, jest fakt, że ona też jest neksią, jak wy to nazywacie, a w tle jest 10-letnie dziecko, więc czas na colgate, jak to mówi mój mały synek przyjdzie i na nią! Bo woził wilk razy kilka - powieźli i wilka:)
×