Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beata04

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beata04

  1. [zgłoś do usunięcia] jkl Beata święta jesteś? Też nie umiałaś żyć w pierwszym małżeństwie to po jaką cholerę oceniasz kogoś.Znam ludzi po kilku rozwodach którzy ułożyli sobie życie.Tylko to co ty tu wypisujesz nijak nie ma się do alimentów na córkę.Nawet jeżeli ta córka nie chce z tych czy innych powodów spotykać się z ojcem to alimenty maja z tym niewiele wspólnego.A już dopisywanie twojej osoby kompletnie nie na miejscu jej kontakt z ojcem nie jest również kontaktem z tobą.Ci ludzie powinni spotkać się tam gdzie ani jej matki ani ciebie nie będzie z prostej przyczyny ani ty ani ona nie jesteście tam niezbędne. ... następna ... hehe - układałabyś życie innym, a swoje życie masz ułożone? a jak nie to układaj .... Wyobraź sobie, że w moim pierwszym małżeństwie było zupełnie inaczej i to nie ja wykopałam męża, bo gdyby nie wyjechał zagranicę, to zapewne byłabym z nim do dzisiaj, bo ślubu nie brałam po to, żeby się rozwodzić....ale jak wyjechał i zobaczył lepszy świat, to dlaczego miałabym go za to nienawidzić? każdy ma prawo do własnego życia, tłumaczyłam sobie to w ten sposób, że być może było nam nie po drodze, do pewnego momentu i koniec.... nic na siłę... przede wszystkim dlatego, że były dzieci.... ale Tobie i Tobie podobnym trudno to zrozumieć, że taka Beata na tej planecie w Polsce istnieje ... no widzisz istnieje i to nie tylko ja - ale wiele jest takich kobiet podobnych do mnie ... i ucz się ode mnie i takich jak ja, to będą z Ciebie ludzie. Małżeństwa po kilku rozwodach układają sobie życie? hehe dobre sobie - komu chcesz wcisnąć taką głupawą opowiastkę? dobre sobie - a jak długo są później małżeństwem? Żadna z Was, która się rozwodzi nie dorosła do małżeństwa, mało tego, żadna z Was nie powinna być matką. Bo małżeństwo to nie więzienie, jakie chciałyście zgotować Waszym mężom uważając ich za swoją własność, traktując ich instrumentalnie... Nie umiecie żyć i siedzicie tutaj na tym kafe i smutasy wypisujecie o facetach jaki to on nie był s....n i tylko radzicie jedna drugiej, jak tutaj takiemu kasę wyrwać, więcej, więcej i coraz więcej ... Nie ma słów w języku polskim na takie jak Wy. Ale jak tutaj ktoś na tym forum napisał, prostytutka to zawód, k....a to charakter i podpisuję się pod tym obiema rękoma. Zrozumcie, nie ma i nie będzie faceta, który da się ubezwłasnowolnić, takie wyobrażenie jest chore. A ten co się da nigdy nie będzie szczęśliwy, bo będzie wciąż niedoskonały w Waszym mniemaniu. Mam męża i 2 synów i nie widzę w nich niczego złego, fajni chłopacy, dowcipni, uśmiechnięci, pomocni bardzo... życzliwi i mądrzy (nawet ten mały) i co ... I co Wy baby od takich facetów chcecie? Chore jesteście wszystkie z urojenia i rozpieszczone księżniczki. Druga kwestia alimenty? - no właśnie alimenty nie mają tutaj nic wspólnego, ale "ktoś" ze wszystkich możliwych stron wplata wątek relacji rodzinnych? Żałosne. Teraz ten "ktoś" chce żeby się nad nim litowano... bo jest córką, byłą żoną... Manipulantki jedna z drugą, miejcie trochę honoru i weźcie się do pracy.
  2. ... widzisz, tutaj nie chodziło o słowo "ode mnie" - ale o Ciebie...hehe i tutaj mam Cię ... hehe hehe :D a teraz idź już spać - życzę Ci spokojnej nocy albo jak wolisz - myśl całą noc, co by tutaj jeszcze mi napisać...żeby mnie np. zabolało albo, żeby mnie publicznie opluć, albo żeby mi ubliżyć etc. ... szczerze mi Ciebie żal, bo się motasz jak mucha w pajęczynie, bo myślisz im bardziej kogoś kopniesz tym lepiej się poczujesz i tutaj robisz błąd, na tym forum możesz mnie kopnąć i kop skoro Tobie to sprawia Ci aż taką przyjemność i że w ten sposób się bardziej dowartościujesz ... Jezusa też kopano i ukrzyżowano i ponadto nic więcej nie mogli Mu zrobić - i Ty też uświadom sobie, że tak na prawdę to nic nie możesz mi już zrobić, po prostu NIC ... tyle Twojego, co tu na tym forum sobie poużywasz... a ja będę sobą dalej i zrobię to co zechcę... bo wolnej woli nie jesteś w stanie mi odebrać. Żal mi Cię, bo błądzisz w ciemnościach. A życie takie kruche i krótkie jest. Wszyscy ludzie chodzą w ubraniach, a pod ubraniami mają serca... ale Twoje serce już dawno umarło, jesteś żywym trupem i nic ponadto. Sama nie żyjesz - drugiemu nie dajesz. Żal. Dobranoc :)
  3. - ode mnie - napisałaś z błędem, ode mnie - piszemy osobno a nie razem, ale to szczegół - he ... jak upierasz się przy swoim niech Ci tak będzie... masz prawo i wybór do swojej oceny subiektywnej - hehe - ale ja będę konsekwentna i zrobię, to co zechcę - czyli nie po Twojej myśli hehe i zauważ, że ja mam też prawo i zdecyduję za siebie - resztę pozostawiam bez komentarza - to tyle na dzisiaj - dobrej nocki papa
  4. A Twoim zdaniem, czego miała mnie choroba nauczyć??????????/ A tak poza tym, to znasz mnie????????????? Oczekuję odpowiedzi - nie subiektywnej lecz obiektywnej.
  5. a czego ty beatao chcesz odebrać corce męża alimenty. . Sąd to zrobi za Ciebie .Jeżeli nie spełnia kryteriow otrzymywania alimentów .to odbiora jej .Mało tego ,Córka twojego męża będzie musiała zwrócić kwote ,która bezprawnie pobierała . Tylko mały problem .Tak jak nie mozna udowodnic ojcu uchylającemu się od płacenia alimentów ( Twojego męża dopiero komornik zmusił )tak ciężko udowodnić pasierbicy . Raz ,że pracuje Dwa ,ze odpusciła matce alimenty . Zupełnie nie rozumiem dlaczego to ona( pasierbica ) miała Wam pomagac ????? Fakty sa takie : Pasierbica studjuje zaocznie . Ma małe dziecko ( nie wyklucza to pobierania alimentow od własnych Rodziców ) Ona alimenty od ojca dziecka pobierze na ich dziecko . Jej ojciec nadal powinien placic na swoje dziecko ,czyli pasierbice twoja . Rozrózniasz te zalezności W pełnych Rodzinach ,inaczej ,w normalnych Rodzinach ,człowiek stara sie i pomaga .Finansuje studia oczywiscie wymagajac od młodziezy ,ze tez sie beda starac .Jakies tam prace ,mycie okien itp . W normalnych rodzinach nikt dziecku po 18 nastce nie mowi ze ma zyc na wlasny rachunek . Szkoda, że Ty tej różnicy nie widzisz, o której sama piszesz. W pełnych i normalnych rodzinach, jak rodziców STAĆ?, i dziecko ustala z rodzicami, czy mogłoby ewentualnie studiować? a nie robić co się chce i siedzieć u rodziców na garnuszku! to takie dziecko rodzic wspiera i pomaga, bo to dziecko studiuje zgodnie ze swoimi uzdolnieniami na uczelni, którą wybrało i są to studia DZIENNE!!!! Natomiast, w przypadku mojej pasierbicy, studia zaoczne (sama definicja ZAOCZNY - ZAOCZNE sprawdź, co to znaczy,bo wiedzę, że nie wiesz)! są studiami w tym przypadku dla papierka, aby wyciągać kasę od ojca, a nie studiami zgodnymi ze zdolnościami i upodobaniami córki mojego męża, a powinny być studiami dla osiągnięcia wyższego wykształcenia dla ludzi pracujących, których stać na studia w takim systemie, bo po to ten system został w ogóle utworzony, żeby pracujący mogli się dokształcać!!!!!!! No.... a że niektórzy wieczni studenci i wieczne studentki - ten system wykorzystują.... w większości przypadków właśnie z rodzin niepełnych, rozbitych to to stało się problemem społecznym a nie tylko rodzinnym, ale Ty tego problemu nie zauważasz, bo masz postawę roszczeniową, taką jak moja pasierbica i jej mama i teraz one robią wszystko, żeby mi tylko dokuczyć, bo o to w tym przypadku chodzi... i szukają usprawiedliwienia dla swojego pasożytniczego trybu życia. A córka mojego męża jest na tyle dorosłą osobą, gdyż jest matką, żyje w konkubinacie (i nieźle też z faceta ciągnie kasę) i studia kończy za miesiąc i jest piękna i młoda więc jak się odpierwiastkowała od ojca i od naszej rodziny, to niech się jeszcze odpierwiastkuje od naszych pieniędzy. Na razie tyle....
  6. przeczytaliśmy to.... Dałam do przeczytania mężowi niektóre wpisy Beaty04 i mąż mówi, że pasierbica powinna wnioskować o podwyższenie alimentów za takie traktowanie. Beata jesteś macochą jak ze złej bajki. Nie wiem czemu nie rozumiesz, że Twoje postępowanie jest naganne. Żonę można zawsze wymienić, a córkę nie. Że też cieszy Cię szerzenie w rodzinie takiej nienawiści. Proponuję wybrać się do lekarza i zrobić prześwietlenie głowy. ... a ja proponuję, żebyś nie zabierała głosu w sprawie, o której nie masz najmniejszego pojęcia... ponadto, ktoś kto nie ma argumentów i tak naprawdę nic do powiedzenia, to drugiej osobie mówi, żeby poszła do lekarza zbadać głowę (tak jak w Twoim przypadku), albo że jest głupia, nienormalna etc. Więc wpis Twój świadczy o Twojej i Twojego męża infantylności. W moim przypadku, żony ani męża nie można wymienić, bo nie chcemy już wymieniać siebie, bo takim jak Wy się to nie podoba. Sorry, ale to już Wasz problem. I nie ważne jest czego Wy chcecie, ale dla mnie ważne jest czego ja chcę. I im więcej czytam takich, jak Twój postów, tym bardziej jestem o tym przekonana, że trzeba przeć do przodu pomimo wszystko, przed siebie i Takich jak Ty zostawiać w tyle... Miłego dnia Ci życzę, hej :)
  7. Ograniczenia mentalne i ograniczone postrzeganie rzeczywistości i światopogląd wynikają z ograniczonego cząstkowego poznania.
  8. - do nie wściekaj się - - cyt. "...ty nie przyjmujesz do siebie że ona może czuć zupełnie co innego niż ty chcesz!! ona mogła odbierać wasze szczęście jako swoja porażkę i tragedię!!..." ... Jej błędy nie nazywaj porażką i tragedią, tylko uświadom jej (myślę, że masz na nią wpływ), że są one dla niej treningiem, dlatego niech nie boi się ćwiczyć i popełniać kolejne błędy, bo tylko w ten sposób może nauczyć się praktycznie rozwijać i doskonalić. Ona ma jeszcze szansę... a Ty nie rozwalaj mnie swoją ignorancją!!!
  9. nie wsciekaj się alimenty córce się należą prawnie a o to by je obniżyć należy wnioskować w sądzie i uzasadnić "Ponadto, trzeba podnieść fakt, iż córka nie udziela jakiejkolwiek pomocy, nawet gdy była o to proszona!!! nie było żadnej odpowiedzi, ba nawet dobrego słowa, nie było i nie nie ma z jej strony żadnego zainteresowania rodzeństwem " no rozwaliłaś mnie!! powiem krótko-JAK KUBA BOGU TAK BÓG KUBIE ty nie przyjmujesz do siebie że ona może czuć zupełnie co innego niż ty chcesz!! ona mogła odbierać wasze szczęście jako swoja porażkę i tragedię!! kurde beata czy ty jesteś naprawdę tak pusta jak sie tu przedstawiasz?! dooobra ja juz skończyłam papa ... hej, a kto się wścieka? chyba o swoim stanie emocjonalnym piszesz? ... spokojnie przedstawiłam sprawę, która jakoby i mnie dotyczy, a Ciebie chyba nie...? chyba, że tak...? - wówczas rozumiem Twoje rozdrażnienie i jadowitość:) bo już argumenty Ci się wyczerpały, gdyż piszesz: powiem krótko-JAK KUBA BOGU TAK BÓG KUBIE - świadczy to o Twojej mściwości i zarazem bezsilności, nic już nie możesz zrobić - więc tylko jad Ci pozostał.
  10. .... błędnie interpretujesz przepisy, zauważyć trzeba, że cytujesz tylko te, które odpowiadają Tobie, bo: - Pierwsza sprawa, to, że ktoś żyje w konkubinacie i studiuje zaocznie to nic złego o nim "niby" nie świadczy, ale skoro ten ktoś wie, że ojciec zobowiązany do płacenia na jego rzecz alimentów, ma ciężką sytuację życiową to już świadczy o tym kimś nie tylko źle; - Druga sprawa, dlaczego Sąd nie ma wziąć pod uwagę faktu, że ojciec, ma jeszcze dwoje dzieci ? Sąd przyznając alimenty nie patrzy kto ile zarabia, ale jakie są jego możliwości zarobkowe, mając dwoje dzieci na wychowaniu takowe możliwości są zdecydowanie mniejsze niż życie pasożyta. Co do dalszych Twoich opinii, też wydają się nie tyle błędne, co raczej nieracjonalne, bo to córka zaprzestała kontaktu z ojcem, wyprowadzając się od matki nie licząc się ze swoim rodzeństwem jeszcze ma tupet sądzić się o alimenty znając sytuację materialną ojca i rodzeństwa. "Normalna" córka w takiej sytuacji stara się pomagać ojcu (chociażby dobrym słowem) a nie zamieszkać z "fagasem" a ojciec niech na mnie jeszcze płaci, bo matkę jakoś z tego obowiązku zwolniła. - Trzecia sprawa, to przy minimum honoru i odpowiedzialności córka znając sytuację ojca w życiu nie wystąpiłaby z roszczeniem dalszej alimentacji w wieku 23 lat mającą swoje malutkie dziecko i rodzinę. Znam wielu studentów (także w mojej rodzinie), którzy wynajmują mieszkania, studiują, sami się utrzymują, nie biorąc nic od rodziców. Dalsza dyskusja moim zdaniem nie ma sensu, jesteś zbyt roszczeniowa, w dodatku straszne bzdury wypisujesz. W mojej ocenie ojciec miał prawo i ma prawo przed Sądem ubiegać się o zniesienie obowiązku alimentacyjnego argumentując, że córka uczy się zaocznie (widocznie na takie studia ją stać), a faktu tego nie konsultowała z ojcem!!!, ponadto pracuje i sama może utrzymać nie tylko siebie ale także swoje małoletnie dziecko. A ojciec powołał się na swoją ciężką sytuację, ma dwoje małoletnich dzieci na utrzymaniu oraz chorą na raka żonę (bo żaden lekarz nie podpisze się pod tym, że żona jest wyleczona!!!!) i ma prawo w tym przypadku powołać się na kodeks rodzinny i opiekuńczy, oczywiście załączone zostały odpowiednie dowody, przesłuchano świadków itp. art. Art. 133 3 "Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się". Ponadto, trzeba podnieść fakt, iż córka nie udziela jakiejkolwiek pomocy, nawet gdy była o to proszona!!! nie było żadnej odpowiedzi, ba nawet dobrego słowa, nie było i nie nie ma z jej strony żadnego zainteresowania rodzeństwem itp. co jest sprzeczne z zasadą współżycia nie tyle rodzinnego, co społecznego!!!!
  11. ... a ja myślę, że myślcie sobie co chcecie... i piszcie sobie co chcecie - i śmiać mi się chce :D - dobre to na dobranoc - :D - ewidentnie widać, że nie tylko temat Was przerósł.... i myślę, że niech tak zostanie :)
  12. Witam, ... A u sąsiada trawa zawsze bardziej zielona! :) Jest wiele punktów widzenia na tę sprawę, tak jak jest ponad 300 sposobów mycia naczyń... nie musimy się ze wszystkim zgadzać. Nie ucz świni śpiewu, bo tracisz tylko czas, a świnię zdenerwujesz:) Ponadto, jest to temat alimentów na dorosłą córkę mojego męża... __________________________________________________________
  13. freelemon Hej Beata!!! ja również mam piękna pogodę za oknem. Życzę ci udanej niedzieli i super długiego weekendu. ... Dziękuję, Ty też wypoczywaj. Na dworze jest pięknie, cieplutko - wszystko kwitnie ... wczoraj przylecialy do nas jaskółki... do potem :)
  14. - adres tlen.pl mi się włącza - nie wiem dlaczego? - nic nie mogę zrobić, sam wskakuje - to nie jest mój adres e-mail:)
  15. ... hej freelemon:) niech poczta pisze co chce, ma prawo wypowiadać się na tym forum, a że nią szurnęło, to przecież oczywiste dlaczego...
  16. - Dziękuję. Ponadto wszystkim uczestnikom forum - życzę miłej niedzieli, dobrego wypoczynku oraz jasnego spojrzenia na przedmiotową sprawę:)
  17. Wielmożna Pani Beata daj juz spokój-poczekaj do sprawy-te dyskusje do niczego nie prowadzą- sa jałowe - szkoda czasu dziś pogoda super-można iść lub jechać gdzieś za miasto Mądrzy ludzie wygrywają wojny, ale mądrzejsi ich nie toczą. ... - w tej wypowidzi się z Tobą zgodzę - te dyskusje do nieczego nie prowadzą - są jałowe - szkoda czasu. ... Dziś od rana super pogoda - życzę Tobie miłej niedzieli i dobrego wypoczynku:)
  18. skoncz assanka beatko Sorry ze ty mialas glupote w glowie i upublicznilas swoje dane lacznie ze zdjeciem data urodzenia ,to nie znaczy ze ja mam byc taka glupia jak ty ... to, że upubliczniłam to moja sprawa, ale nie na tym forum upubliczniłam, zaglądasz tam gdzie nie trzeba, bo szukasz więcej i więcej, żeby cokolwiek wykorzystać w tej chwili przeciwko mnie i zobaczyłaś mnie na portalu AMAZONEK i co czujesz widząc kobietę w chustce bez włosów z dwójką maloletnich dzieci i nie wstyd Ci ????? - głupotą swoją się na tym forum popisujesz i jeszcze piszesz, że nie jesteś głupia, a ja Ci piszę, że jesteś i to bardzo....
  19. ... podpisz się imieniem, tak jak ja oraz nazwiskiem, tak jak to ktoś zrobił za mnie...
  20. ... one się nie podpiszą nie stać je na to, lubią krzyczeć w tłumie, ale jedno jest pewne, przestraszyły się psa:)
  21. - a my zobaczymy co będzie dalej....
  22. freelemon - proszę nic jej nie tłumacz, skoro nie wie co robi, niech nadal w tym siedzi...
  23. kasa beaty ona nie tylko biega po podwórku-ona warczy tez na forach ... i trzymaj się z daleka od mojego podwóka, bo Cię ta suka skutecznie użre razem z jej szczeniętami :)
  24. kasa beaty no ale masz:: emerytura męża (emeryt w wieku 48 lat-młodszy od beaty)-1800 zł pensja emeryta 1400 zł renta beaty 750 zł zasiłek pielegnacyjny 150 zł razem 4100 odjąc alimenty na córkę 700 zł zostaje 3400 zł podzielone na 4 równa sie 850 zł doliczyc do tego nalezy doliczyc emeryturę matki i to co starsze dzieci przesyłaja dodać nalezy że beatya mieszka w 3 pietrowym domu i swobodnie może wynając dwa pokoje by załatac braki beata czynszu nie płaci zostaja jej pozostałe media jak gaz,prąd,internet i ona twierdzi że jej brakuje... ... A ty masz braki, bo masz nieścisłe informacje na miarę siebie samej. I Beata powinna Tobie dać. A przede wszystkim żal Ci d... ściska... jesteś żałosną istotą i żal mi Ciebie, bo nie dość że nie masz męża to jeszcze nie masz mózgu. Ale to już Twój problem hehe i pisz sobie co chcesz... chodząca patologio Tobie nie pomoże ani puder ani róż i wiem kim jesteś sama się ujawniłaś i nie zbliżaj się do mojego domu, bo psem poszczuję.
  25. - Nie dam się sprowokować Waszym kłamliwym wpisom - piszcie co chcecie - gdyż to Wy piszecie i to Wasz problem. Boli Was, że ktoś widzi Waszą roszczeniową, pasożytniczą postawę. A mnie nie musi nikt wierzyć. Na razie hej
×