madziczek_83_27

Jutro tłusty czwartek:D

Oooo!!! Romantyk nas odwiedził! witaj:) Myślałam, że już tutaj nei zaglądasz ale dobrze, że się myliłam:) Ojej nie wiem co się dzieje z moimi koleżankami, wczoraj ta fajna Madzia mi napisała smutnego smsa, że przechodzi jakieś załamanie. Teraz taka J. na gg, że chyba ma depresję, jest wkurzona na swoją pracę i w końcu poszła spać, ma wszystkiego dość:( Chyba ta zima już za długo trwa, oby do wiosny. U mnie póki co jest wszystko w miarę ok i jem normalnie delicje, popcorn, rurki, ciastka, frytki, itd. :D bajbajka a Ty gdzie się podziewasz?

reewelka ja też czytam Pani:) i jeszcze Zwierciadło uwielbiam:D ale jakoś na kolorowe gazety właśnie najmniej czasu zostaje.

Hejka moja drogie Zdążyłam już posprzątać i zaraz dalej idę zabierać się za coś. Wczoraj oglądałam u A. Krwawy diament, już chyba kiedyś widziałam ten film ale mimo to świetny. onfim gdzie jesteś? ita chyba dziś wracasz? Mimi_Fibi trzymamy kciuki Zmykam po c\\_/

emilunka nie wiem. U mnie jakieś przewartościowanie nastąpiło co do tematu małżeństwa. Coś mi się stało, już kiedyś o tym pisałam. Powinnam w środku mieć już chyba takie pragnienie ślubu, dziecka- a tu nic. Jak widzę w autobusie kobiety z wózkiem to myślę sobie- Boże proszę jeszcze nie teraz. Chyba to nie moja pora jeszcze, zdecydowanie za wcześnie, bliżej 30stki może coś mnie ruszy. Sama ze sobą najpierw muszę się uporać, pokończyć to co zaczęłam. Stanąć na własnych nogach tak do końca, może wtedy pewniej się poczuję. Większość koleżanek w moim wieku już ma dzieci, albo są w drodze. Ja bym się bała teraz mieć dziecko, to wielka odpowiedzialność. Chyba największa jaka może być. No tak odeszłam trochę od pytanie ale tak to właśnie wygląda. czarna dziękuję za zdjęcia. Ale z Ciebie piękna kobietka:D Bardzo urocze widoki:) I przypomniałam sobie jak wyglądasz, chociaż mniej więcej pamiętałam.

Reewelka napisała misterny i od razu mysterrrysię pojawił:D

czarnachcę,chcę:)

Witajcie Elfik wiemy, wiemy. Mnie babcia już w zeszłym tygodniu o tym dniu kota informowała:) Fajnie, że czytasz. Ja tak samo, teraz przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia, jak wcześniej, gdy się uczyłam. A wiesz już co się stało kotkowi Twojego Miśkowego? Jak to zrobił, że złamał łapkę? czarna to jak będzie z tymi zdjęciami? czy nie będzie? ;) emilunka reewelka ita jak wrócisz to też wyślij fotki. strzyga Kasiula namea hop hop gdzie jesteś? jadzia bytka Mimi_Fibi onfim

Hej Stawiam się posłusznie na wezwanie:) U mnie spokojnie dzień mija, zaczytałam się. onfimjeszcze nie zasypało, chociaż niewiele brakuje... czarna może prześlesz nam kilka zdjęć ze spaceru śnieżkowego? ;) Pasiata, a mnie dziwi czemu niektóre osoby piszą do Ciebie Pasiasta. Mimi_Fibi Wczoraj przyjechała do nas babcia na obiad. Później ruszyłam się z domu do empiku, po te 3 ksiązki, co to jadzia i reewelka polecały. Przy okazji kupiłam w reserved bardzo fajne spodnie, po 59 zł. Czarne, proste, bawełniane, na kant, takie elegancko sportowe zarazem, bardzo wygodne przede wszystkim:) Następnie po drodze odwiedziłam A. i wróciłam do domu. I tak czytam ten Dom nad rozlewiskiem od rana, początkowo trochę mnie wkurzała ta książka, bo myślałam, że będzie sielska i anielska, a tu się okazuje, że nie ma tak dobrze. No i trochę momentami jak bym o sobie czytała, więc trafiłam w 10. I zaraz idę dalej kontynuować.

onfim to i ja się z Wami kawki napiję c\\\\_/ emi oo no to mini imprezka udała się:D

mysterrry napisz kilka zdań o sobie jeśli możesz;) onfim jesteś tu jeszcze? Zaraz lecę do wanny.

onfim hahah ten ostatni Twój nastrój to mnie nawet rozbawił:D

oo onfim ooo widzę, że już wymieniacie się z mysterrrem nastrojami w walentynki...ho ho;) zaraz sprawdzę jakie to:)

onfim ano chciałoby się mieć trochę kaski w kieszeni:D super ludzie i piosenka i cały teledysk, aż chciałoby się pracować w takiej firmie;) Wypiłam redsa i czekam dalej na A., nudno mi już trochę samej.

kasiulafajnie,skończyłam czytac książkę Jandy,teraz przeglądam gazety i czekam na A. bo jest w pracy. A tobie jak mija?

Kasiulazgadzam sie,pada i pada i końca nie widać.

*hodowanie

Hej dziewczyny emi gratulacje Mnie coś przed chwilą wzięło na wspomnienia z dzieciństwa...przypomniały się te wszystkie zabawy śmieszne, w ptaki na przykład, albo chodowanie mrówek w słoiku, ślimaków winniczków w misce, zabawa w ptaki- pamiętam, że byłam sikorką bogatką. Hehe ale to się z perpektywy czasu śmieszne wydaje- Jezu! :D Chociaż było fajnie, takie dzieciństwo podwórkowe, nie do wiary ile to się miało pomysłów, wyobraźni:) Dostałam wczoraj od A. śliczną prymulkę różową, od razu przyjemniej się robi, jak się tak na nią patrzy:) Miłej soboty!

Witajcie moje drogie jadziunia dobrze, że mi przypomniałaś:) bo wczoraj rano miałam zamówić i zapomniałam. Ale wczoraj prawie cały dzień czytałam książkę Krystyny Jandy z najnowszej gazety Pani, bardzo fajna:) polecam, takie opowiastki z jej życia, bardzo przyjemnie się czyta:) strzyga przytulam, te wizyty u psychologa jednak są konieczne. Mi bardzo Ciebie szkoda i sama bym Ci chciała jakoś pomóc, tylko, że mieszkasz tak daleko i to jest wielki problem. Ale taka jedyna rada o której już kiedyś pisałam- żebyś sama o siebie zadbała i zatroszczyła się, o swoją osobę, życie, studia, o swoje dobro, itd. I nie miała, aż takich skrajnych myśli. A jeśli już, to posłuchała jakiejś muzyki, gdzie ktoś czuje podobnie ale nie do tego stopnia żeby się rozbić samochodem. czarna chyba lepiej nie szukać prezentu na siłę, skoro nie lubisz walentynek. Pasiata zauważyłam. Kiedyś pisałaś o Samcu, że klient może Was do sądu pozwać i mi się skojarzyło z moim tatą. On ma bardzo odpowiedzialne stanowisko i niestety też często w sądzie przebywać musi przez różnych ludzi:( ita ale super macie z tym spotkaniem. Poróbcie koniecznie zdjęcia i później się z nami podzielcie:) Za chwilkę jedziemy z A. na wycieczkę:) Mam nadzieję, że bedzie fajnie. Miłego dnia kochane

reewelka dowiedziałam się wczoraj, że teoretycznie nie można się bronić w marcu ale praktycznie jak się napisze podanie do dziekana, lub rektora z prośbą i rozpatrzy je pozytywnie, to wtedy można w marcu. Został mi do napisania ostatni rozdział pracy, za który już niebawem się zabieram no i zastanawiam się nad tym marcem ale sama nie wiem co by było lepsze. Chyba już mi to jest obojętne czy to będzie marzec, czy czerwiec. Tak czy tak chcę się pouczyć i spróbować zdawać na tą aplikację.

Też jestem:) i czuję się dzisiaj jak nowonarodzona:D namea hop hop, gdzie jesteś? jadzia czemu się czujesz jak na początku? Elfik a jak to kotek zrobił, że złamał łapkę?:( Zaraz chyba zamówię sobie tą Miłość nad rozlewiskiem i inne części.

Hej dziewczyny:D Zdałam!!!!! Ale się cieszę:) :) Dziękuję za kciukanie:D jakie dzisiaj miałam przeboje...myślałam, że już nie dojadę do tego Wrocławia, 2 busy nie przyjechały w końcu z przesiadką w połowie drogi z jednej miejscowości do drugiej mi się udało. W ogóle tyle się dzisiaj działo, że ho ho! Lecę do łóżka, bo padam. Jutro poczytam zaległości. Dobrej nocy

Uff mi już przeszło na szczęście, tym razem nie o A. chodziło ale też o bliską osobę. Po prostu jestem młoda jeszcze i pewnych spraw nie pojmuję, dlaczego coś się dzieje tak, a nie inaczej, no ale już mi mądrzejsza i starsza osoba, czyli moja babcia wyjaśniła i jest ok. Lecę przygotowywać się na jutro, trzymajcie kciuki proszę.

Ja to już nawet dzisiaj nie mam siły pisać, jedynie ta piosenka jest w stanie trochę wyrazić co we mnie siedzi. http://www.youtube.com/watch?v=jIpb_W4N1_I&feature=related

reewelka dzięki za wyjaśnienie:) Pasiata jakoś nie chciała się pofatygować.