Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JOLA49

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JOLA49

  1. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Witam cieplutko!....Zofinko byłam na Twoim skype.... Belvuniu....to Ciebie nie było ??? Jesteś usprawiedliwiona...liczę, że jak uporasz się z ogródkiem to opowiesz nam ciekawe fragmenty z tej wyprawy do EU....ja też się cieszę, że twój chłopak nie spowodował zejścia Twoich piesków....no tak zażartowałam po Twojemu...he he Ogólnie...znów mam ciśnienie....bo obraz nie skończony.W piątek wernsaż koleżanki, temat (TYBET, NEPAL)...Z jej wyprawy.W sobotę wernisaż w Jeleniej Górze...chyba pojadę z tym kolegą z którym byliśmy we Wrocławiu.Poznałam też kogoś z innego miasta 2,5 godziny jazdy ode mnie...ale jeszcze go nie znam a jak zaczyna mi mówić coś o całusach i pieszczeniu....to mam cofkę.Coś się ze mną porobiło...ja chyba już z nikim....nic. Trzymajcie się ciepło!Piszcie...maluję przy komputerze to choć zerknę i poczytam!please... my dear friend;s !!!
  2. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Zofinko...przepraszam Cię ale siedzę przy obrazie na tzw.wczoraj...olbrzymi i temat,który ciężko mi idzie,bo narzucony przez klienta.. Okowitki nie napiję się...muszę się oczyścić..po tych fajkach i piwkach...bo cera okropna.Zaraz zmykam do wanny,bo woda stygnie. Pozdrawiam...i ubolewam,że takie pustki się zrobiły....dziewczęta...gdzie jesteście?!!!
  3. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    hahahahahahahahahahahahahahahahaha......zofinko...uśmiałam się!!!! Dopiero dzisiaj tu zajrzałam z braku czasu za co Was przepraszam! Poza tym u mnie bez zmian....huśtawka nastroju, śmiech rzadko...więc zofinko należą Ci się brawa, że udało Ci się mnie rozśmieszyć. Byłam...uwaga...we Wrocławiu w siedzibie artystów...i Bóg mi świadkiem, nie mogłam nic zrobić, żeby się z Wami spotkać, bo najpierw musiałam dojechać busem do Legnicy do kumpla i jeszcze wysłuchać pretensji koleżanki przed wyjazdem, że nic jej nie powiedziałam a ona też by chciała jechać...no więc na przystanku powzięłam krótką decyzję, że jedzie z nami.Kumpel zrobił oczy jak zobaczył nas dwie ale w rezultacie nic nie powiedział.Ja jednak byłam zdenerwowana jej pretensjami i umknął mi pomysł, żeby Was zawiadomić...może byście dojechały do siedziby koło Placu Solnego?...No trudno się mówi, następnym razem pomyślę do przodu. Matko jak mnie wyściskali, myślałam, że mi wyprują wnętrzności...ha ha ha Zaczęłam malować obraz...duży, za który już uregulowałam część rachunków a on dalej nie skończony więc mam stresa, bo temat do d....y, gość się nie zna ale cóż było robić,trzeba było się ratować więc przyjęłam ofertę. Tam dowiedziałam się, że mój kolega był u nich mocno podpadnięty, więc głupio mi się zrobiło...no ale przynajmniej była okazja spotkać się z nimi po 1,5 rocznej przerwie...a wróciliśmy do domu o 2 w nocy, bo kolega miał na rano do pracy. Aniu... złotko moje....jak się czujesz?Mam nadzieję, że dobrze.Bądź dobrej myśli, bo któregoś słonecznego dnia znów się spotkamy w małym gronie i dla tych chwil dbaj o siebie proszę!Wybierz się do wizażystki...masz taką ciepłą i łagodną twarz...niech Ci coś wymyślą...jakiś image.Chcę wiedzieć Cię wesołą, piękną i odmłodzoną...oni to potrafią...zrób to dla siebie i dla nas!Zobaczysz, że dołki miną. Belvo....czy Ty nas opuściłaś???? Droga koleżanko....ja czekam na Twoje wpisy...nawet nie wiesz jak mi bliskie....bo tak na prawdę....to rajcuje mnie wszystko co związane z życiem obyczajowym w sąsiedztwie przyrody i zwierząt.Czytając Ciebie...widziałam swoje marzenia.Odezwij się proszę...myślę o Tobie! Miła copertka...też gdzieś uciekła....ech to życie....czemu tak jest??? A alisaria...jak wybyła przed świętami....obiecała wrócić a nie ma jej! Alisario......! Wszystkie panie serdecznie pozdrawiam!
  4. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...kochany legwanku...wiesz co chcę powiedzieć o Twoim wspaniałym sercu....niech bije długo i mocno!Bardzo się cieszę, że są na świecie tak wspaniali ludzie!!!Co najważniejsze jest tutaj właśnie na kafe, parę oddanych, wspaniałych koleżanek, które nie są żadną cyber - fikcją, są, żyją, piszą, wspierają, rozśmieszają, martwią się, zwierzają....czyż to nie pękne, że można mieć takie koleżanki ??? Legwanku....dziękuję!!!!!!!!! Mam nadal trudną sytuację....ponieważ doszły mi jeszcze inne troski.Moja siostra....aż trudno mi pisać....nie chcę zapeszać więc nie wymienię tej choroby....domyślcie się.W dodatku nie wiem na co czeka, nadal jest uparta i chodzi do pracy jak gdyby nigdy nic, mówiąc, że to taka uroda w naszej rodzinie...i że samo przejdzie....a ma oznaki pogarszana się zdrowia.Strasznie jestem przerażona....bo ja już nie mam sił na znoszenie żadnych takich sytuacji....gdyby coś się stało!Nie chce mnie słuchać ani nawet samej siebie. Chcę uściskać i podziękować za wsparcie Ewie....jeśli to czytasz...proszę nie izoluj się w kłopotach, Ty mnie wspierałaś...ja też chcę Cię wspierać....zajrzyj czasem na skypa chociaż. W tym miejscu - serca buziaki dla...Zofinki, belvy, coperty, grani, alisarii , liszki, różyczki i dla wszystkich, które udzielają się od czasu do czasu lub czytają nas tylko ale są z nami sercem
  5. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    witam Was serdecznie! Wczoraj nasze stowarzyszenie miało wernisaż na wiosce.Grał zespół jazzowy, sala duża i ładna, barek a na nim mnóstwo pater z owocami, różnymi smakołykami, napojami i trunkami.Było tak dużo ludzi, że nie spodziewaliśmy się takiej frekwencji a już tym bardziej telewizji z naszego miasta.Znów będą nas pokazywali a my dowiemy się o tym od ludzi...he he.Można było kupić książkę o nas z naszymi pracami i o dziwo...ludzie kupowali a nawet podchodzili prosząc o wpis lub autograf.Pierwszy raz w życiu mi sie to przytrafiło....jest to miłe. Atmosfera była miła i przyjazna.Potem koleżanka artystka - architekt, zaprosiła nas w tej wiosce do swojego domu na poczęstunek różnych nalewek własnej roboty w przemiłej i pięknej szacie wystroju swojego domku marzeń.DAWNO TAK FAJNIE się nie czułam.Ostatni wernisaż odbył się niedawno w Lubinie i był szczególnie uroczysty gdyż obchodziliśmy piętnastolecie twórczej działalności.Zostałam uhonorowana medalem Zasłużonego dla Ziemi lubińskiej i dostałam legitymację członka honorowego. To wszystko co mnie ostatnio spotkało miłego. Teraz wyjdę sąd, by za chwilkę znów do Was zajrzeć.....
  6. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    hahahahahahhahahahahaa......belvuś!...ale się obśmiałam.Pomyślałam, że albo ludzie wykorzystują te piętra i pokoje na agroturystykę...albo na dom uciech....ale po co komu tyle sprzątania?...no chyba, że to zwykła inwestycja w nieruchomość a potem sprzedaż z zyskiem ale tak czy siak Ty belvuniu zawsze kogoś tam będziesz miała. Jak dla mnie, takie gmachy budują ludzie,którym się wydaje,że będą żyć wiecznie i nie starzeć się.Chyba,że to z myślą o dzieciach...które i tak pójdą w świat jak znam życie.Każdy chce mieć jakąś intymność a nie użerać się z dziećmi i problemami braci i sióstr pod jednym dachem. Dziewczyny....uśmiecham się do Was i do siebie....idzie nadzieja dla mnie ale nie chcę zapeszać więc cicho...sza. Czasu dalej jak na lekarstwo! Całuję mocno i ściskam wirtualnie moje biedronki....zofinkę i legwanka!
  7. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    wpadam buziaczki posłać WAM a szczególnie legwankowi, że dała rady grania...nie prędko Ci wyślę,wszystkie konta mi wysiadają a wogóle mam urwanie głowy i wielkie stresy....nic mi nie wyszło na razie. Trzymajcie kciuki za mnie!Jola!!!!!!!
  8. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    heehehehee.ale się obśmiałam...szkoda, że nie mam czasu pisać ale całusy da wszystkich i za Anię kciuki mocno trzymam i łudzę się, że będzie wszystko dobrze...ona tak ciężko oddychała ostatnio. Graniu...kiedyś Ci wyślę..teraz nie mam czasu...lecę!pa!
  9. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    OJ...nie było mnie tu...legwanku kochany....wiem co czujesz,ja tak się boję zabiegów ale jak miałam atak nerki to ból był taki,że byłam szczęśliwa,że mi coś zrobią żeby tylko się pozbyć bólu nerki a o bólu ewentualnego zabiegu to nawet nie pomyślałam.Nie wiem co Ci jest ale współczuję i trzymam kciuki.Ponoć zabiegi nie bolą tylko szwy potem ciągną tak mówią ludziska no i w naszym wieku to normalka,że jesteśmy połatani prawie wszyscy. dla Was wszystkich! Zofinko...ja też się uśmiałam.Mam totalny brak czasu....wybaczcie mi!
  10. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    hahahahahaha! Buziaczki dla Ciebie Alex_555....pozdrawiam Cię cieplutko....świetny dowcip...belvuni też....hehehe!
  11. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Witajcie koleżanki! Mam znów problem z mailami na stary adres poczty wp.Znów piszą o jakichś spamach i czarnej liście.Nie odbiorę poczty od pracodawców...cholewcia....mam ich dość, co ja takiego zrobiłam, przecież nie wysyłam spamów?!!!!!!!Na szczęście jest jeszcze drugie konto, które kiedyś założyłam i podam Ci Zofinko przez SKYPE dla legwanka i dla Ciebie belvuś.Copertko jak zechcecie nowy email to napiszcie do mnie sms na komórkę a ja Wam podam e-maila. belvuś!....może dlatego nie dochodziły do Ciebie moje emaile,przez tą europejską listę?Mam nadzieję,że Ania lub Zofinka,prześlą Ci mój nowy email?Całuski! Zapytuję Różyczkę, czy ma o mnie telefon na kom?Różyczko podałabym Ci mojego nowego maila,kotku....pozdrawiam Cię serdecznie! A co do p.Ryśka to zastanawia mnie po co komuś na spacer koniecznie mały biust?
  12. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Pnie pomarańczowy Rysiu....sorki za brutalność Musi Pan z tych co lubią wino i śpiew a niekoniecznie kobiety, skoro szuka Pan kobiet koło 50, bo faceci zazwyczaj szukają o 15-20 lat młodszych a sami nie patrzą do lustra...My często musimy sobie wyobrażać z zamkniętymi oczami kogoś pięknego koło nas, bo mężczyzn schludnych - na receptę, nie mówiąc o uczuciowych i uczciwych a jak chciałybyśmy jeszcze takich co otoczą opieką i nie zdradzają, to takich nie ma,dlatego jest to forum...dla Pań z klasą, które nie poszukują, bo nie ma kogo. Gdyby Pan dobrze patrzył wokół siebie,to zauważyłby Pan jak kobiety w średnim wieku dbają o siebie, jak są uduchowione, niezależne i na pewno nie poszukują kogoś z marszu, żeby się narażać na dodatkowe obowiązki jak przy chorym.Pan ma takie niewybredne słownictwo...nie na to Forum trafiłeś apaczu.
  13. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    witajcie dziewczęta!Całuję Was mocno! grania....masz ode mnie pocztę!
  14. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    nie działał mi internet cały dzień....znów wzywałam kolegę...pogrzebał i oto jestem.Następny dzień na straty....a pracy jak nie było tak nie ma. Ogłosiłam się wczoraj w necie...nikt nie zadzwonił do tej pory.Za to czuję jak ściska mnie gardło z nerwów....sytuacja patowa dosłownie. Na facetów nie ma co liczyć....im bogatszy i brzydszy,tym większe ma chucie na 15-20 lat młodszą.Ten wczorajszy,szczycił się tym...i wynika z tego, że cały tydzień nie odpisywał mi, bo latał za babami a przy mnie jęczał, że go jakaś zignorowała...a taka śliczna była i taka wysoka i taka młoda.Zostawiam bez komentarza. W tym świecie dobro, osobowość, uczciwość przegrywa....choć trzeba bronić tych cnót i nie upodabniać się do większości, bo wtedy nastąpi apokalipsa!!!!!!
  15. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Zofinko miałaś rację co do facetów poznanych przez internet...podał inny wzrost a był niższy ode mnie....za to jak przystało na faceta z małym wzrostem, auto miał wielkie, jakby chciał nadrobić wzrost i zauważyłam, że ma małe, króciutkie palce u doni.....hehehe, pamiętasz co mówiłyśmy o palcach facetów?...hehehehe!!!!....na ten moment jeszcze się śmieję sama do siebie. legwanku....dla mnie jesteś piękna....Zofinka również. Belvuś....jak się bawiłaś na sylwestra? Całuję wszystkie koleżanki!
  16. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Zofinko....wyślij proszę fotki legwankowi na pocztę...bo mne to dużo czasu zajęło a muszę lecieć do obowiązków.Co do fotogieniczności...to nie trafione.Wyglądałam różnie o różnych porach w zależności od rodzaju stresu i aktualnej sytuacji.Jak impreza się zaczynała wyglądałam na nieco zniechęconą,bo nie byłam pewna kto tam będzie,przyszłam nie całkiem z własnego wyboru inie wiedziałam jak będę się bawiła.Potem się rozkręciło i wyszłam fajnie do moment tego tańca z tym Grekiem..czułam tremę....bo wiem,że kiedyś mu się podobałam.On również mi się podobał ale to tylko na tym stanie...bo ja nie szukam przygód.Ze strachu przed nim od razu na twarzy 10 lat więcej...bo jestem delikatna....cholewcia niestety!....hehehehe!Pozdrawiam Was!
  17. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ....nie wiem jak to się stało skrzynka zaczęła działać sama może jest to związane z tym, że do Allegro doszła przekazem kwota zadłużenia i potem przyszedł email z podziękowaniem za wpłatę? W każdym razie bardzo mi ulżyła.Sterowniki ponoć mogły się same wykasować czy też zniknąć ale już mi ktoś zainstalował mogę Wam z płyty nagranej u kolegi przesłać fotki z wizyty u mnie ale w dużym formacie więc wyślę pojedynczo każde zdjęcie a pocztę Zofinki....ok? Pozdrawiam!....acha wyślę też kilka ujęć z sylwestra 2007/2008
  18. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Koleżanki kochane.pomóżcie mi HELP!Chciałam dziś wysłać maila do allegro z wyjaśnieniem,że wpłaciłam zaległość z poczty przekazem i nie mogę wysłać,skrzynka pocztowa nie działa a pokazuje się napis że jestem na czarnej liście euro....coś tam(polityka antyspamowa) a wy dobrze mnie znacie,że ja nie posyłałam żadnych spamów.Muszę szukać pracy na portalach,odpisywać na maile i jestem uziemiona, nie wiem co jest grane czy ktoś podszywa się za mnie czy co?Z poczty pisałam do pojedynczych osób czy firm,życzenia świąteczne dla każdego inne i nie rozumiem o co chodzi z tym wszystkim.? help!Co mam robić?
  19. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    heja..heja...hej..ja jeszcze śpiewam...tak się wyśpiewałam i pograłam z innymi na trzy bębny do podkładów muzycznych.Miałam też przytulany taniec z młodym mężczyzną...grek z pochodzenia o urodzie indianina...super! Były tańce i rozmowy...bardzo fajna impreza w młodszym towarzystwie ale i j czuła się świetnie więc i na fotkach widać to doskonale. Idę spać,bo jestem wczorajsza.Całuski!
  20. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    http://kartki.wp.pl/kat,43,kid,2153,main,25,nowakartka.html
  21. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    hej!...moje dziewczęta....nie kłóćmy się...człowiek ratuje się jak może i umie.Gdybym miała emeryturę....to ho ho...może i całe dnie siedziałabym na różnych topikach i poznawała ludzi, bo lubię. Wiadomo też, że zbyt łatwo można kogoś źle ocenić czyli skrzywdzić a krzywdzenie jest niczym innym jak nienawiścią a z kolei nienawiść do ludzi to już nie uczucie tylko.....(?)warto pomyśleć i wniknąć w siebie czy byłoby nam fajnie gdybyśmy byli samotni, szukali wrażeń na innych topikach, żeby się ratować a tu ktoś na nas napada czyli jeszcze nam dokłada stresu....nie warto czynić coś co nam niemiłe.My kobiety, rozumnE i uduchowione...powinnyśmy dawać dobry przykład innym. KONIEC WYKłADU wszystkim życzę Najlepszego! Sofciu....masz życzenia ode mnie na skypa copertko kochana...nie martw się, jeszcze Cię zaproszę.Dziś wybywam do kolegi z innym kolegą, artystą malarzem...to takie moje stare znajomości z plenerów i zlotów....choć miałam propozycję nie do odrzucenia....ale znów za młody....nie chcę już....hehehehe!
  22. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Cześć!....grania 180...46wiosenka... i moje stałe koleżanki z klubu , u mnie średnio na jeża, wczoraj musiałam znów jechać do domu modlitwy, bo jak tam nie jestem, nie wyrabiam.Od razu mi się lżej zrobiło na sercu. W Nowym Roku 2008. który podobno ma być szczęśliwy dla nas...i to jest pocieszające bo stary był przestępny i czułam, że to tak miało być \"be\". W nowym roku...nie damy się nikomu i niczemu, wszystko co zaplanujemy spełni się, odmłodniejemy duchowo i wizualnie, będziemy więcej się śmiały i spotykały samych wspaniałych ludzi na swojej drodze, ludzi, którzy wyznaczą nam nowe cele, nowy punkt widzenia i postrzegania życia, będziemy miłay wystarczająco pieniążków na swoje kobiece wydatki, przyjemności jak i podróże.Niech się stanie co Wam zaplanowałam!!!!!!! A teraz powiem jakie życzenia dostałam na sms: ...hihihi kobiety! W sylwestra pijemy za zdrowie facetów, którzy nas zdobyli, kolesi, którzy nas stracili, debili, którzy nas rzucili, i farciarzy, którzy nas poznają!!!!!!
  23. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    mam wirusa łączy literki lub zjada
  24. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    administrator poczty chyba śpi albo je obiad..może fotki dotrą pźniej lubjutro....bo też niedostałam Buziaki! Zofino....napiisz mi emaila....cokolwiek słownie,sprawdzę czy wogóle poczta dziaa
  25. JOLA49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Halunia....dzięki za miłe słowa, nic nie dzieje się bez powodu...ponoć...może jest mi przypisane coś lepszego...może te wszystkie zdradzane kobiety, również znajdą kogoś lepszego lub ogólnie lepsze życie.Trzeba zmieniać, przecinać pajęczą sieć jaką zarzucają na nas ludzie o złych intencjach.Wszystkim kobietom, które wiedzą lub przeczuwają. że są już piątym kołem...życzę aby się nie załamywały, tylko wysoko zadarły głowę i z godnością przyjęły nowe wyzwania.Zaryzykowałam....zobaczę co będzie....na razie wszystko tak się kręci, że mam co jeść a nawet się śmieję, bo zapraszają mnie ludzie do siebie, odwiedzają. rozśmieszają....i o to chodzi, żeby po prostu wyjść z domu do ludzi. Zofinko....Legwanku....no wklejcie te fotki z biedronki...słoneczka moje!
×