Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iommek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. No i mija właśnie 15 lat od kiedy założyłem ten temat Ile to czasu i ile rzeczy się wydarzyło:) Co słychać w bankowości?
  2. Wow:) Jaki ja wtedy byłem młody kiedy zakładałem ten temat:))) Co nowego w bankowości po 10 latach?
  3. Co nowego w bankowości po 4 latach?:)
  4. Wszędzie praca z klientem nie jest łatwa i nie zawsze jest przyjemna. Nie odkryłaś Ameryki. A fakt, że właśnie w SKOKach pracują niekompetentne dziewczyny po znajomości jest ogólnie znany. No ale abstrahując, mam takie pytanie. Jaka jest droga awansu w bankach? Ja pracuję dopiero rok i nie wiem jak to się odbywa. Czy pracując dobrze jest szansa awansu? Czy trzeba po prostu wchodzić w dupę dyrekcji itp. Bo tyle się czyta w tych kolorowych magazynach typu \"Forbes\", że ludzie awansują itp. Ale jak to wygląda od kuchni. Czy będąc pracownikiem front office (jak ja) i mając skończone lepsze studia niż wielu pracowników + kończę podyplomówkę na AE w Krakowie, mam szansę na awans? Czy to będzie zauważone, że pracownik skończył dodatkowe studia i być może zasługuje na podwyżkę, albo wejście na wyższy szczebelek na drabince. Napiszcie jak to było u was. Pzdr
  5. Śmiesznie jest jak przychodzi otworzyć konto taki typowy dłużnik. Zaraz następnego dnia po założeniu dzwoni po debet. I jeszcze zaczyna się rzucać jak okaże się, że figuruje w BIKu i nie można mu przyznać debetu, bo ma np. windykacje. Udaje zdziwionego, a później zaczyna się upominać co jakiś czas telefonicznie, mimo, że najczęściej za prowadzenie konta też ma zaległości. A co do tego, żeby pracownicy banków mieli koniecznie wyższe wykształcenie, to bez sensu. Nie ma takiej potrzeby, zwłaszcza, że banki to teraz często zwykła akwizycja, a do akwizycji nie potrzeba mgr.
  6. Nie trzeba kończyć studiów. Nawet bez sensu iść po studiach do takich banków jak - fortis, lukas, euro. Tam jesteś po prostu zwykłym wciskaczem kart i pożyczek gotówkowych. A dostajesz za to marne grosze rzędu 1000 - 1200 zł BRUTTo na miesiąc. Czyli jaieś 850 zł do ręki. No i jaka osoba po studiach pójdzie pracować za takie pieniądze. Zresztą oni sami zrozumieli śmieszność swoich płac i już nie piszą w ogłoszeniach o wymogu wyższego wykształcenia. Piszą teraz wykszt. średnie/ mile widziane wyższe - liczą, że złapią naiwnego na dłuższy okres. Jak bank chce mieć pracownika dobrego to musi mu płacić normalnie. Robotnik w fabryce zarabia 2000 na rękę i to często po zawodówce. Ktoś może powiedzieć, że w takim razie szkoda się było uczyć. Ale teraz to ja mogę zarobić np. na giełdzie. A robol będzie do usranej śmierci biegał do fabryki i podbijał kartę. Mam taką nadzieję;-) Pzdr
  7. Pasadenka nie znasz głównej zasady w SKOKach;-) Tam przecież pracują siostrzenice, bratanice i znajome starych pracownic. To w dużej części głupiutkie dziewczyny, które ledwo pokończyły ekonomiki. Taka jest prawda. A co do zarobków sprzedażowców (czyli np. mnie), to za wyrobienie 125% planu mam 1200 brutto premii. Najczęściej wyrabiamy tę normę. W tym miesiący też zzamknęliśmy plan na 125% ;-)) No i wypłata 1800 brutto, razem dostaję 3000 brutto. Pracuję od stycznia.
  8. Odróżnisz po logo. PKO BP SA ma skarbonkę, a Pekao SA ma żubra.
  9. U mnie rozmowa trwała godzinę. Było bardzo miło. Nie wyobrażam sobie 7-godzinnej rozmowy. Chyba, że to cała sesja kwalifikacyjna w assessment center.
  10. W banku. U nas jest dosyć przyjemnie. Nie cisną z planami. Pracuję na razie w oddziale operacyjnym, ale mam nadzieję zmienić coś na wyżej. Rok temu skończyłem studia i jestem świeżym nabytkiem w BOŚ (pracuję od stycznia).
  11. Zakładam topic przeznaczony dla pracowników banków. Proszę o wypowiedzi bankowców, pracowników firm pożyczkowych i SKOKów. Jak się pracuje, czy zarobki są w porządku i jakie macie plany sprzedażowe. Jak was traktuje pracodawca i na jakiej zasadzie funkcjonują wasze placówki. Mam nadzieję, że temat się rozwinie i może będziemy sobie mogli czasem pomóc. Poza tym chętnie dowiem się co i jak w biznesie piszczy;-) Pozdawiam
×