jestem bromba
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jestem bromba
-
hej dziewczyny mam okropne wyrzuty sumienia, że Was tak zaniedbuję, ale roboty mam tyle, że nie wiem, w co ręce włożyć ...... :( zazdroszczę Wam takich problemów z facetami. chciałabym nieraz mieć swojego na codzień, nie tylko od weekendów. mieć z nim takie zwykłe, codzienne problemy, zakupy, śmieci, dzieci, rachunki, rodzice, etc. eh .... na wszystko myślę przyjdzie pora i nie ma sensu nic poganiać :) kurcze, Wy już piszecie o planach sylwestrowych, a ja zupełnie o tym zapomniałam :( w każdym razie, dla każdej z Was mam po - mam nadzieję, że rozwieje Wasze jesienne smutki, skoro nawet słońce się ociąga :)
-
hej dziewczyny wpadam tylko sie przywitać, ciekawą lekturkę zostawiakm sobie na deser po pracy :P dziś, ledwo co dostarczyłam swoje zwłoki do pracy, prosto z pkp, okazało się, że jest szczepienie. jestem więc niewyspana, zmęczona i w dodatku pokłuta. a to wszytsko podobno dla mojego dobra :)
-
hej hej dla wszystkich łooo matkooooo, dziewczyny jesteście niesamowite ! natłok pracy i obowiązków spowodował moją niezamierzona mniejszą aktywność na topiku a tu tyle zapisanych stron! zdążyłam jednakże rzucić okiem. łobuziary :P dziś wybywam na weekend do mojego kochania także tą ciekawą lekturę zostawiam sobie na poniedziałek. ale zdążę wcześniej odśpiewać (czyt. zafałszować) STO LAT i bukiet przesłać Rebeko zmorka senna Twój nick jest superaście przekorny, hihihihi she trzymam mocno kciuki i nie puszczę, żeby nie wiem co :) jeteś bardzo dzielna, i bądź taka dalej. nigdy nie jest za późno na naprawę. niewiele to pomoze, ale jestem z Tobą szepcie dziękuję kaszubko 35 rybko annapo iwo agnieszko :) wszytskim Wam zyczę super weekendu. ja juz nie mogę się doczekać, kiedy wysiadę z pociągu z mieście x. jak mi sie uda, to skrobnę słów parę, ale jak będę czymś innym zajęta :P, nie obrazicie się, co? bo moje życie płynie falami - raz leniwie bardzo, a raz przyspiesza, że prawie buty gubię. a teraz chyba jedno właśnie zgubiłam :P obiecuję napisać coś więcej, jak wrócę. ściskam Was wszystkie mocno. papapa
-
Dziewczyny ło matkooooo, jak mi się dziś nic nie chce. okropność, patrzę tępym wzrokiem w monitor i czytam wszytsko po kilka razy, żeby treść do mnie dotarła ..... brrrrr a wskazówki na zegarze tak wolno się przemieszczają .... tak leniwie pozdrawiam wszytskie zapracowane i te mniej zapracowane
-
to ja również wstawię wierszyk (nie tylko dla Kaszubki ) Życzę Ci, abyś każdy nadchodzący dzień przyjął jako wyjątkowy dar. Nie pozwól, byś się zagubił w drobnych przykrościach. Nie poprawia się polnych kwiatów, ustawiając je w regularne grządki ogrodów, by nie utraciły piękna przemyślanej przez naturę przypadkowości. Tak chaotyczność Twoich dni może okazać się pozorem, z którego wypływa ich unikatowe piękno.
-
to powyżej to ja, oczywiście :)
-
witam w słoneczny mroźny poranek kawa świeżo zaparzona - taka, jaka lubię, pół na pół z mlekiem, obok drożdżówka .... weekend miałam pracowity - sprzątanie, a w niedzielę spacer z kolegą. zmęczyło mnie to fizycznie, byle dalej od myślenia i samodręczenia się. w każdym związku raz jest z górki raz pod górkę. tylko dlaczego u mnie to pod górkę tyle trwa i tak opornie idzie? mam tylko nadzieję, że będzie dobrze :) kiedyś :) rybka jestescie dla mnie bardzo miłe. dzięki Wam za to. te ciepłe słowa, choć to są słowa, wiele dla mnie znaczą. Annapo pisząc o tym dziecku miałam na myśli siebie - coś może pokręciłam w Twojej poprzedniej wypowiedzi bez torebki podziwiam wytrwałość .... zabierasz się za zrobienie poncza? fiu fiu. ja od kilku miesiecy próbuję serwetę skończyć .... z marnym skutkiem ;) Rebeka Szepr Kaszubka 35 Agnieszka i dla wszyskich babeczek duża buźka Iwa, napisz jak te badania .... pa.
-
Aguś, dziękuję jesteście super babki. tak jakoś jest mi lżej na , odkąd napisałam tutaj. weekend mi nawet miło minął, a zapowiadał się koszmarnie.
-
witam wszystkie dziewczyny właśnie wróciłam ze spaceru .... sen i zmęczenie fizyczne chyba najlepiej przeganiają smutki. :) dla każdej z Was mam po Annapo, mam nadzieję, że dzieci nie bijesz. takie 34-letnie mam nadzieję, też? :D:D choć faktem jest, że zachowanie nieraz jest bardzo dziecinne :)
-
hej dziewczyny z samego rana o jej, dzięki za miłe słowa. nie spodziewałam się. taka miła niespodzianka :) i jak potrafi humor poprawić :) mam za sobą ciężką noc. wczoraj napisałam do Was i zamknęłam kompa. gdybym wiedziała, że szykuje się imprezka i że będzie tak wesoło - wybrałabym Wasze towarzystwo a nie swoje smutki. a dziś rano zajrzało do mnie słoneczko i Wasze wpisy. jesteście suuuuuuper szept - załapię się na markizę? i kawunię? jak mi się przyda po nieprzespanej nocy :( Rebeka72 - skąd jestem? najbardziej kojarzy mi się z samotności. samotność w związku jest chyba najgorsza. mam nadzieję, że chwilowa :) Annapo - dziękuję :) już misie zrobiło lepiej na . ale jak będę nieraz za bardzo marudzić, kopnij mnie w kostkę. oki? (zamierzam zaszaleć na obiad Twoją sałatką ;) ) bez_torebki - agnieszk_o - również Cię witam miłego dzionka wszystkim. zamierzam dziś oddać się porządkom, co by zająć czas i przede wszystkim myśli. ale zajrzę wieczorkiem, jak nie macie nic przeciwko. pa! i jeszcze raz dzięki za ciepłe przyjęcie. dla wszystkich :)
-
witam, dziś mam bardzo smutny dzień, więc mam nadzieję, że pozwolicie przycupnąć mi gdzieś w kącie. tutaj jest tak serdecznie, a mi tak bardzo brakuje w tym momencie dobrego słowa ....